Skocz do zawartości

Fafniak

Uczestnik
  • Zawartość

    8 840
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fafniak

  1. bez sensu. Twoje pomieszczenie i twoje oczekiwania mogą być diametralnie inne niż człowieka który był taki zachwycony.
  2. Akurat machine haead mam chyba w wersji przed remasterowej - dla mnie jest ok
  3. jakiego słuchałeś? pierwotnego ? nieramasterowanego ?
  4. o fuk..."miasto" przyjedzie... proponuję nie brać ich "kredytów"
  5. Może dopiszę - mam lampę i chciałem dźwięk z przeciwnego bieguna
  6. dla mnie problemem jest to ze te nowe produkcje są wygładzone, pod nowoczesnego słuchacza i sa bez pazura
  7. jak ktos będzie jechał z wawy to moge pożyczyć płytę CD faceta który się na tym zna
  8. Pytanie co jest lepsze, czy brak wpisu bo nie chce nam się pisać, bo nie wypada napisać lubię to, tak, popieram.,. Czy jednak pozostawienie emotki a autor postu wie że są jakieś reakcje
  9. Jechałbym do salonu i posłuchał albo wręcz dogadał się o wypożyczenie na na 1-2 dni Ważne jest jak U CIEBIE zagrają
  10. HA!!! niektórzy w takim skupieniu słuchali że dzwonka do drzwi nie usłyszeli Ależ to wysiłek musi być🤣
  11. Klimatem skojarzenia mam z Interstellar - pierwszy utwór
  12. Boguś rozsyłał płytę testowa pokój 47 czy jakoś podobnie. Tak chyba dobrze nagrany kontrabas był
  13. Ja mam swoją definicję "dobrze" : - na tyle dobrze aby słuchanie sprawiało przyjemność mi i mojej żonie. Fakt!
  14. A na serio, to nie tylko kwestia obecności kontrabasu ale i jego nagranie. Lionel Hampton - bywa, ale czy pozwoli dyskwalifikować system ?
  15. Chyba żartujesz? Na pewno nie odebrałem tego w ten sposób
  16. To może w zastępstwie to ? 🤣
  17. A właśnie uświadomiłem sobie że klasa D bardziej pasuje do mojego awatara niż lampy Musiałbyś przejrzeć całą masę wpisów moich. Dość często (tak mi się wydaje) wspominałem że chciałbym mieć różnie grające systemy a tu końcówka jest niewielka i miałem na nią miejsce. Coś nowego? Tak, to zawsze funkcjonuje, nawet jeżeli nie uświadamiamy sobie tego lub skrzętnie skrywamy. Ale w tym przypadku pierwsze skrzypce grało to co powyżej
  18. Chcesz mieć ją w awatarku ? Spytaj administrację
  19. Czy rulez to tego nie wiem. Ja chciałem mieć 2 różne sposoby grania i nie wiem czy trafiłem czy nie (pierwsze wrażenia świadczą że tak ale nadal mam wątpliwości)
  20. Ja rozgraniczam kwestię reputacji od używania emotek "tych dolnych"/reakcji na wpis. Reputacja tworzona przy ich pomocy jest średnio użyteczna, bo świadczy tylko i wyłącznie o aktywności danej osoby na forum (co jest generalnie dobre), oraz o tym ile osób akceptuje wpisy tej osoby. I tu jest pies pogrzebany. Jeżeli przyjrzeć się kto neguje potrzebę istnienia tej "reputacji" czy emotek to są to osoby które albo mało się udzielają albo mają wpisy których większość "nie lubi"/nie akceptuje. W efekcie tworzy się sytuacja że za jakiś czas będą mieli znacznie niższe reputacje niż osoby masowo udzielające sie w wątkach typu "humor" czy słodko bleblające w wątku o kablach DIY. No a to jest nie do pomyślenia dla "starych wyjadaczy" I w sumie mają rację Kolejna sprawa to relacje między forumowiczami "guru" a nuworyszami, zwanymi gdzieniegdzie "powstańcami". "Guru" to troszkę takie "złe dzieci z podstawówki", stoją naburmuszone w kącie, czasami komuś fangę sprzedadzą i starają się tworzyć wokół siebie grono poddanych żeby mieć jednak jakiś poklask, poparcie. A generalna postawa jest taka: Na forach audio dochodzi także do urabiania sobie takich wianuszków które często odkupują "same dobre rzeczy", "po okazyjnej cenie", od guru (jak coś mu się znudzi albo nie podpasuje) Kolejnym elementem jest (ale wynikającym z sytuacji "złego dziecka" ) wkurzenie że inni się dobrze bawią we własnym gronie, no to zabierzemy im łopatki i piaskownicę -niech się tak nie cieszą I właśnie mamy najważniejsze przyczyny tego kolejnego ruszenia na emotki i reputację. Po prostu wprowadzona reputacja po wielu latach działania forum, zaburza dotychczasową hierarchię i wypracowane poziomy/klasyfikacje Dla świętego spokoju proponuje aby reputacja została wyłączona a emotki zostały i dodać emotkę wymiotowania - na pewno w bazie gdzieś jest
  21. Muszę na spokojnie posłuchać czy to jest na pewno to czego szukam. Na razie pierwsze wrażenia są ok.
  22. Ziemia do audiowita... Zawracaj... A może lepiej nie ... Leć i nieś kaganek audiooświaty obcym gdziekolwiek są. Weź drugie krzesło dla swojego ego. Będziesz miał z kim gadać na swoim poziomie 🤣
  23. Na to forum zapisałem się w 2012 roku. Z realnie marnym sprzętem. I tak można było się sporo dowiedzieć, ale czy w normalnej koleżeńskiej atmosferze? No nie. Wtedy było idealnie dla lokalnych guru. Poziom samouwielbienia na poziomie audiowita a czasem wyżej. Tak , mogli wszystko. Wyśmiać i przeklinać. Kolesie z moderacji przymykali oko, jednocześnie kreując obraz "bułkę przez bibułkę" - takie rozdwojenie jaźni. Potem pogryżli się i założyli nowe forum i znowu się pogryżli. No chyba za dużo samców Alfa było Teksty "wiesz kim ja jestem"? były na porządku dziennym. Do tego tęskni audiowit. Realnie więcej wyniosłem/dowiedziałem się na forum HiFi Muzyka.
×
×
  • Utwórz nowe...