-
Zawartość
8 840 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fafniak
-
Ile można... trzeba... warto wydać na sprzęt audio?
topic odpisał Fafniak na RoRo w Audiofile dyskutują
-
pisałem o brzmieniu
-
ahh sprawdź dokładnie historia kanapek w odtwarzaczu VHS każe mieć podejrzenia
-
Rendering raczej do grafiki się używa. Czy do audio to tego nie wiem. Ale jest to generalnie przełożenie cyfrowych zapisów na postać zrozumiałą dla człowieka.
-
Nie no jasna sprawa
-
Szkoda że nikt nie poparł mnie kilka miesięcy temu.
-
Dołoży druta za 7 koła i będzie łał
-
Jak wrócę z pracy to posłucham
-
No tak Nie zadajemy pytań tylko wiosłujemy 🤣
-
Czyli jednak : To wrzucę mała powiastkę, usłyszaną chyba od Alicji Węgorzewskiej (tak mi się wydaje) Bodaj w La Scali wystawiano operę, bardzo znaną. Publiczność niemal na pamięć znała całość. Tyle że dyrygent pierwszy raz chciał zagrać dokładnie tak jak chciał autor opery. Któryś z fragmentów miał być grany według nut cichutko (lub bardzo głośno - nie pamiętam juz teraz) w każdym razie inaczej niż zwykle dotąd grano. Publiczność wybuczała i nie chciała słuchać choć "winowajca" afery pokazywał nuty i krzyczał że autor tak chciał...
-
A nie rozmawialiśmy przypadkiem o covidzie? Po cholerę uciekasz w inną stronę? Naprawdę chcesz żebyśmy wrócili do politycznych dyskusji?
-
czyli :
-
Debili rugować można przez rzetelną dyskusję i pokazanie absurdalności argumentów, teorii adwersarza. Teraz zamiast tego mamy wycinanie osobników inaczej myślących w imię tego, by jak największa część populacji nie miała wątpliwości, niezależnie od ich zasadności tych wątpliwości.
-
hmmm nie sądziłem że facet leczący amantadyną, dający swoim pracownikom wolny wybór czy się szczepić czy nie, działający normalnie przez cały okres pandemii (w przeciwieństwie do tysięcy "lekarzy" zdalnych), który wyleczył sporą liczbę ludzi , może być oskarżony o sianie defetyzmu czy przyrównany do mengele... zlituj się ? czyżby? Jakoś to do twoich poglądów prezentowanych w dziedzinie "audio" nie przystaje. Powiedz wprost, że chodzi o to żeby inni przestali mieć wątpliwości. Żeby obowiązywała jedna doktryna, jedno spojrzenie na problem. Nie przypomina ci to czegoś ?
-
Nie zapędziłeś się ?
-
fajne - dzięki
-
Ja tylko przypominam że podstawą rozwoju są różne spojrzenia i dyskusja. My możemy tylko cytować czyjeś wypowiedzi. Nikt z nas nie siedzi w tych zagadnieniach. Szkoda że w życiu naukowym także odbywa się proces wykluczania i możliwości dyskusji. Tylko oficjalny to myślenia jest dopuszczony. O naukowcach którzy także siedzą w tych dziedzinach ale mają inne zdanie niż ogół, mamy nie słyszeć