-
Zawartość
3 458 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Belfer54
-
Nie mogę się powstrzymać i zapytam. Co to są "kolendy" ? Może ktoś jeszcze wie poza Killa.
-
Drogi Wpszoniaku nie wszystko trzeba, czy można wiedzieć. Jak wiesz spece od muzyki, zajmujący się tym zawodowo, mają wąskie specjalizacje. Wielu z nich mogłoby Tobie pozazdrościć wiedzy jaką posiadasz. Ja w latach 60-70 podobnie jak Ty siedziałem głęboko w rocku, jazzie i klasyce. Potem odpuściłem. Ty tego nie zrobiłeś. Nadal doskonalisz Swój warsztat. Tak zgadza się, dokładnie tak, brawo. Trzeba przypomnieć, że słowa napisał nieodżałowany Maciej Zębaty.
-
Przykro mi, ale nie chodzi o ten utwór. Bemibek powstał oficjalnie w 1970 r. Ja mam na myśli okres nieco wcześniejszy. Chodź owszem muzykę do "Sprzedaj Mnie Wiatrowi" również skomponował Z. Namysłowski. Poza tym śmiem twierdzić, że w Bemibek nie występowali tak znamienici instrumentaliści. Może dodam, że muzyka przez nich wykonywana to nie był typowy dla tamtego okresu bit, czy pop. Muzyka ówcześnie wykonywana przez nich była jedyna w swoim rodzaju.
-
Mniej więcej o to mi chodzi. Dodam też, że jazz to nie tylko doskonała biegłość i wysoki poziom instrumentalistów. Przepraszam za głoszenie frazesów, ale zawsze mnie uczono, gdy zaczynałem słuchać jazzu, że tej muzyki słucha się też duszą. A tak przy okazji jak już mówimy o Namysłowskim. Jak miłośnicy twórczości Namysłowskiego wiedzą komponował on też muzykę tzw. popularną. Mam związaną z tym zagadkę. Dla jakiego polskiego zespołu rockowego, Namysłowski w latach 60 skomponował muzykę do piosenki, która znalazła się na jedynej płycie wydanej przez ten zespół. Dla ułatwienia zespół składał się z najlepszych ówczesnych instrumentalistów popowo – rockowych, dla których jazz też nie był czymś obcym.
-
Zgadzam się z przedmówcą, te kolumny to jest porażka. Pomijam też fakt, że aby cokolwiek zacząć grzebać w kolumnach trzeba posiadać minimum wiedzy. Choć z drugiej strony można poeksperymentować, o czym też pisze Jacek. A tak przy okazji, to rozumiem, że chodzi Koledze o kondensatorki, inaczej kondensatory, bo ni cholery nie wiem co to są "kondęsatorki".
-
Oczywiście nikt tutaj nie neguje posiadania kina domowego w sytuacji, gdy ktoś, powiedzmy w 80% ogląda filmy, itp. Nikt też nie neguje posiadania kina, gdy pytający ma do dyspozycji określonej wielkości pomieszczenie. Natomiast jest grubym nieporozumieniem, gdy proporcje są odwrócone, a dana osoba upiera się przy ampli kina domowego i na nim chce budować system stereo. Ja podobnie jak Simson też mam uznanie dla elastycznego podejścia S4Home do klienta, natomiast razi mnie nachalne wciskanie przez inne firmy towaru, który np. mają aktualnie na stanie.
-
Takie sobie czytam Wojtku co piszesz o Soft Machine i myślę, że nigdy nie przypuszczałem, że na tym forum ktoś tyle o nich napisze. A jakby nie było jest to muzyka mojej młodości, którą niestety na wiele lat porzuciłem. Tobie mogę tylko zazdrościć, że nadal przy niej trwasz. Jak słyszę co się teraz tworzy w muzyce na świecie, mam też na myśli oczywiście muzykę jazzową, to .... szkoda gadać. Cieszy natomiast, to że młodsze pokolenia, również za sprawą tego forum i takich jak Kolega Wpszoniak mogą zapoznać się z taką wyśmienitą muzyką.
-
Myślę, że wielu z nas, tzw. „weteranów” forum i tych „nowych” ze starszego pokolenia przeszło chorobę kina domowego. O kinie domowym i wartości jakie wnosi lub wniosło do naszego życia trochę już na forum pisano. Nie będę zatem powtarzał tego tym bardziej, że Koledzy w tym temacie poruszyli już kilka ciekawych wątków i podzielili się swoimi refleksjami. Mnie bardziej interesuje fenomen kina domowego jako zjawiska socjologicznego, kształtowania kultury muzycznej, o czym zresztą Jacek wspomniał. Czasami mnie zastanawia, czy na naszym forum nie toczy się trochę wojny z wiatrakami przekonując mniej doświadczonych, słuchających głównie muzyki do porzucenia myśli o zakupieniu kina domowego. Bywa, że osoby takie uparcie dążą do postawionego sobie celu nie dopuszczając myśli o zakupieniu sprzętu stereo. Ale cóż edukacja nie jest prostą sprawą.
-
Mnie przeraża to, że firma istnieje tyle lat a nie wyciąga wniosków ze swoich porażek. Moim zdaniem nadal jest coś nie tak z konstrukcją kolumn tej firmy. Co jest najciekawsze, to że firma Totem przecież budowała kolumny na bazie głośników Tonsila. Jak widać można.
-
Tym razem coś dla miłośników Tonsila - pokój w Sobieskim. Jak oceniacie nowe Altusy?
-
Verictum - niezbędne dla audiofila
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Szanowny Wpszoniaku piszesz trochę tajemniczo i jakoś brakuje mi puenty - tej kropki nad "i". Wiem już, że jest lepiej, ale w jakim zakresie, itd. Co uległo poprawie? -
Simson, ja niestety nie słuchałem Xavian Ambra. stąd też nie mogę dokonać porównania między tymi kolumnami. Może się kiedyś uda w innych okolicznościach, chyba nawet wiem gdzie.
-
S4Home temat dobry i może być pożyteczny. Jednak ponownie, tym razem ja proszę, dbajmy o polski język i jeśli to możliwe piszmy poprawnie. Proszę zatem usunąć błędy językowe. Przypominam, że jest coś takiego jak funkcja edytuj. Poza tym czytają nas młodzi ludzie. Wielu z nich jeszcze pobiera nauki w gimnazjum, tudzież liceum i warto, aby obok wiedzy w zakresie audio - wideo zetknęli się z poprawną polszczyzną na naszym forum. Pozdrawiam
-
Propozycja dobra, choć ja szukałbym 100. Nie twierdzę, że 80 jest zła, ale trzeba jej wcześniej posłuchać.
-
Witek a o co miałbym się gniewać. Co do Xavianów owszem myślałem jeszcze niedawno. Niestety te podstawkowce Xaviana są już nie produkowane, a na rynku wtórnym ze świecą szukać. Roman cały czas o nich myśli. Domyśl się o jakich mowa. Simson coś mi mignęło, ale byłem w pewnym momencie tak zakręcony, że ....
-
Nie zamierzam ich kupować. Po prostu pokazałem jak można inaczej. Gdybym miał kupować monitory w tych okolicach cenowych, to raczej te wchodziłyby w grę. I jeszcze trochę gramofonu, czyli produkty P. Sikory.
-
Jak na stworzone im warunki grały całkiem fajnie. Dźwięk był spójny, niezła dynamika jak na takie maluchy. Producent porównuje je z podstawkowcami Sonus Faber. Czy tak jest faktycznie należałoby sprawdzić w domowych warunkach.
-
Wracając do tegorocznej wystawy. Co prawda nie był to najlepszy dźwięk wystawy, ale też nie najgorszy. Warto tu wspomnieć o najnowszych kolumnach Rega Guru QM10 (powrót do starej nazwy). Kolumny a właściwie kolumienki są tak zaprojektowane, że można je wcisnąć w kąt pomieszczenia lub postawić w pobliży ściany, czyli nadają się do trudnych pomieszczeń. Guru towarzyszyły m.in. najnowsze wzmacniacze Regi Elicit-R i tańszy Elex-R, CD Saturn-R, Gramofon Rega RP8, Pre MC/MM Rega Aria. Gramofon posiada konstrukcję szkieletową i wyposażono go w wkładkę MC Rega Apheta.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witek, myślę, że wybór układu na 6922 nie będzie złym. Będziesz miał większą możliwość manewru jeśli chodzi o wymianę lamp. -
Kwalifikuję post jako reklamę. Usuwam link i na razie podziękujemy za twórcze wypowiedzi na forum.
-
Coś dla sympatyków Sonus Faber. Mała parada w hotelu Sobieski. F1angel, czy mam rozumieć, że zdradziłeś SF na rzecz Xavianów? Simson nie tylko Twojej żonie podobały się Tenory, mnie też. Tenor Audio kanadyjski producent wzmacniaczy lampowych w technologii hybrydowej pogrywał sobie z kolumnami Hansen, które kosztują bagatela jedyne 120 000zł. Czy cena przekładała się na dźwięk? Po części tak, choć były lepiej grające zestawy na Stadionie Narodowym. I jeszcze alejka z gramofonami i nie tylko firmy Pro-Ject. I jeszcze coś dla miłośników jazdy na łyżwach.
-
Szanowni Wpszoniaku i Pboczku szkoda słuchać Dwójki w samochodzie, to czyste barbarzyństwo, zarzynanie dobrego dźwięku. No chyba, że ktoś mieszka w camperze. Natomiast co do nadawania muzyki w formacie nieskompresowanym to nie jestem pewien, czy czasami jeszcze niektórych audycji nie nadaje Trójka i ew. Jedynak. Trzeba to sprawdzić. Pboczek ja akurat nie mam problemu z odbiorem programu PR2. No ale ja mam inne położenie geograficzne. A tak przy okazji trzeba albo zmienić tytuł lub zamknąć ten wątek i założyć inny dotyczący radia, bo coraz częściej pojawiają się osoby, które po zarejestrowaniu się i napisaniu jednego zdania w tym temacie znikają z forum. Ale o tym już wielokrotnie tu pisano.
-
Jeszcze dodam, że pre podany w linku jest mniej więcej w tej samej klasie co pre Regi. Szukaj jednak pre na rynku wtórnym. Jak wspomniałem czasami można trafić za małe pieniądze przedwzmacniacz wyższej klasy niż wymienione. Podziel się swoimi wrażeniami po zakupie gramofonu.
-
Simson już kilka zdjęć zamieścił. Zgadzam się też, że faktycznie w wielu pomieszczeniach, szczególnie na Stadionie Narodowym z adaptacją akustyczną było nie najlepiej, a przecież sprzęt był przedni. Dodam może, że w Sobieskim fajny dźwięk był w pokoju Premium Sound, gdzie grały najnowsze Xaviany Stella. Moim zdaniem jeden z lepszych. Jeśli chodzi o polskich producentów muszę wspomnieć o firmie Baltlab, którą darzę szczególnym sentymentem. Jedne z nowszych produktów Baltlab Endo 2 napędzał kolumny Trenner&Friedl Osiris. Przy okazji pogadaliśmy z Romanem z jednym z założycieli firmy. Z góry przepraszam za jakość zdjęć. W wielu pomieszczeniach oprócz ustrojów akustycznych brakowało odpowiedniego oświetlenia. W przyszłym roku trzeba się będzie wyposażyć w porządną lampę błyskową.
-
Rozwiązania gramofonów z wbudowanym pre sprawdzają się, choć ja osobiście jestem zwolennikiem zewnętrznych przedwzmacniaczy. Zawsze można zewnętrzny przedwzmacniacz dobrać do sowich potrzeb i upodobań dźwiękowych. Poza tym z reguły mają one większe możliwości dotyczące regulacji ustawień. Z gramofonów z wbudowanym przedwzmacniaczem zwróć uwagę na Pro-Ject DEBUT Carbon Phono USB, Audio-Technica AT-LP 120, Thorens TD 170-1 EV. Pro_ject miał dosyć dobre notowania po weśjciu do sprzedaży. Wyposażony jest w ramię carbonowe - z włókien węglowych. Posiada wbudowany przedwzmacniacz z wyjściem USB. Debut Carbon Phono USB fabrycznie wyposażony jest we wkładkę MM. I tańsza opcja w postaci Audio-Technica AT-LP 120. Wadą obu gramofonów jest, to że ich pre obsługuje tylko wkładki MM. Gramofon Thorens TD 170-1 EV odstaje cenowo od powyższych, ale tez jest wart zainteresowania. Szczerze mówiąc to gdybym miał wybierać między Teac a Rega wybrałbym Regę. Mam większe zaufanie do firmy Rega. Pomijam fakt, że ich wyższe modele są wyposażane w bardzo dobre ramiona. Zresztą Rega z tego słynie. Moim skromnym zdaniem nie gorsze ramiona posiadają gramofony Pro-Ject. Firma produkuje też ramiona dla Thorensa. Nie pomogę Ci jednak co wybrać. Nie jest to łatwa decyzja. Należałoby osobiście obejrzeć gramofony. Ja niestety od pewnego czasu nie mam do czynienia z tym segmentem rynkowym.