Skocz do zawartości

Belfer54

Uczestnik
  • Zawartość

    3 458
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Belfer54

  1. Miles tyle co zdążyłem zrobić to rozkręciłem standy Chario. Odkręciłem górną i dolną podstawę. Noga składa się z 3 części, to chyba lite drewno 3 klocki. Nie zrobiłem niestety zdjęć, miałem mało czasu, a teraz już za późno (przez 3-4 miesiące nie mogę nic dźwigać, zero wysiłku). W części środkowej nogi na pewno można nawiercić otwór i zasypać go czymś. Nie wiem, czy stawianie czegokolwiek ciężkiego na kolumny przyniesie pożądane efekty. Same Delphinusy są dosyć ciężkie. Każda waży 12 kg. Ja do Delphinusów przymierzałem się ze 3 miesiące zanim pojechałem do salonu. Tam słuchałem może z 15 minut i bez wahania kupiłem.
  2. Chciałbym powołać do życia klub marki Thorens. Zapraszam do wymiany zdań użytkowników sprzętu tej marki, szczególnie posiadających gramofony. Jestem od kilku lat posiadaczem gramofonu TD 320 z ramieniem TP 16Mk. IV wyposażonym we wkładkę typu MC Bluenote Babele. Gramofon aktualnie podłączony jest do Sansui alpha 707 dr. Większość z Was zapewne zna prezentowane poniżej strony, ale podaję link dla przypomnienia: http://www.thorens-info.de/index.html http://www.vinylengine.com/library/thorens/td318.shtml http://www.analogue-classics.com/html/thor...__overview.html
  3. Miles jak wspomniał Wpszoniak wysokość jest istotna. Istotna jet też wielkość podstawy pod kolumny, które jak już pisano wyposażone są w gumowe nóżki, które wchodzą na ok. 0,5cm w zagłębienia w górnych podstawach standów. Kolumny kupiłem w komplecie ze standami ponieważ były w cenie. Oczywiście i tak wywalczyłem upust. Standy są dosyć ładnie wykonane, mają dosyć duże podstawy, komponują się też z kolumnami, - ten sam kolor i stylistyka jednak niestety są ciut za lekkie, choć dosyć sztywne. Warto byłoby je obciążyć. Niestety nie mam pomysłu na razie jak.
  4. Zgadzam się tutaj z Wojtkiem. Też porównywałem Dephinusy z innymi kolumnami, również podłogowymi i zadziwiły mnie produkcją basu. Zgadzam się też, że bas nie jest słodki, raczej o właściwych proporcjach.
  5. Kolego Andrzeju Karpinski z tak sformułowanego przez Ciebie pytania wynika, że już podjąłeś decyzję, chcesz się tylko utwierdzić, czy to wszystko do kupy wyda jakiś dźwięk. Zestaw pokazany w załączonych linkach zapewne zagra. Nie wiem, czy zagrałby lepiej gdyby miał logo "Pro-Ject" zapewne w tym przypadku nie. Natomiast jeśli chcesz usłyszeć jak na prawdę zagra winyl nie uciekaj się do półśrodków. Poczytaj też nasze forum, szczególnie dyskusje dotyczące zakupu gramofonów. Zresztą każdy słucha muzyki na tym na czym chce i na co go stać lub jakie ma potrzeby i prezentuje poziom umuzykalnienia. Dlatego dywagacje co będzie lepiej grało pozostawmy kupującemu, który powinien pofatygować się do salonu i posłuchać. Natomiast, czy talerze gramofonów są dla miłośników winyla "swoistymi ołtarzami" nie wiem. Jeśli tak to znaczy, że trzeba się już leczyć. Wiem natomiast, że słuchanie winyla na kiepskim sprzęcie potrafi zniechęcić skutecznie do tego nośnika, ale ci którzy nie słuchają winyla i nie maja "ołtarzyków" zapewne nie wiedzą o tym.
  6. Miles cóż trudna sprawa. W mojej ocenie Chario, szczególnie Delphinusy to specyficzne podstawkowce, o tzw. dużym dźwięku. Nie są to małe kolumny i spokojnie powinny zagrać w pomieszczeniu ok. 20m kw. Zresztą u mnie mniej więcej jest taki metraż. Delphinusy u mnie grały z 911, choć docelowo przeznaczone były i są do systemu z Lebenem. Sansui świetnie sobie z nimi radził, bo kolumny te mają potencjał. Chario są wrażliwe na zmianę kabli głośnikowych, więc dużo można poprawić odpowiednim doborem kabli. U mnie podłączone są do lampy MIT-ami Matrix. Zanim kupiłem Chario konsultowałem się z Wpszoniakiem, który podobnie jak ja napędza je Lebenem. Właściwie to on mnie zainspirował i w jakimś sensie przekonał, aby je kupić. Aktualnie nie wyobrażam sobie, abym Leben grał z innymi kolumnami, tworzą świetny duet. Jak będziesz miła jeszcze jakieś pytania śmiało pytaj, postaram się pomóc.
  7. Im dłużej słucham 707 tym jestem pod coraz większym wrażeniem. Odkrywam niektóre płyty na nowo. Przesłuchałem dziś kilku płyt począwszy od Koncertów Brandenburskich, skończywszy na Mindnight Oil. Może się powtórzę, ale jeszcze raz napiszę. Wspaniała barwa, rozdzielczość, bas jest tam gdzie powinien być, dźwięk jest klarowny, przestrzenny, tam gdzie trzeba słychać każdy detal. Dodam, że kolumny nie są łatwe do wysterowania, nie każdy wzmacniacz zagra z nimi ze swobodą. 707 poradziła bez specjalnej zadyszki.
  8. Dziś trochę wspomnień. Na warsztat poszła płyta Joey’a Calderazzo – Secrets. Świetna muzyka, klimatyczna, świetnie nagrana płyta z 1995 r. Można rzec wzorcowo – można na niej testować sprzęt. Trzeba wspomnieć, że pianista ten współpracował m.in. z Branfordem Marsalisem. Polecam wszystkim, również tym początkującym w świecie jazzu.
  9. Niestety nie mam cedeka z XLR-ami, co nie oznacza, że nie będę próbował. Liczę w tej kwestii na Romana.
  10. Czubsi nie da się ukryć, wiem, a dziś przekonałem się na własnej skórze. No może nie do końca, bo odsłuch był robiony na szybko i na tym co miałem pod ręką. Tak, czy inaczej choroba postępuję.
  11. Zgodziłbym się z kolegą Chili, że Rega to prostota, ale w prostocie siła. Rega choć prosta konstrukcyjnie wymaga jednak już pewnego doświadczenia przy kalibracji ramienia i wkładki. Każda szanująca się firma ma swoją filozofię i asortyment dla konkretnego segmentu rynku. Rega, Pro-Ject mają z reguły proste rozwiązania, co nie oznacza, że gorsze. Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Ja jestem zwolennikiem prostych rozwiązań. Może dlatego, że przerzuciłem trochę gramofonów w życiu, włącznie z technicsopodobnymi. Na Twoim miejscu posłuchałbym obu gramofonów w tym samym systemie.
  12. Owszem podepnę, ale nie będzie to na pewno w najbliższym czasie. Przyjdzie czas i okazja na tzw. eksperymenty z kolumnami i kablami.
  13. Uściślając to 4 dni. Zanim zamówiłem trafo z GB zrobiłem "rundkę" po rodzimych firmach. Odpowiedzi, informacje znalezione na forach specjalistycznych, informacje od naszych Kolegów upewniły mnie w tym gdzie mam zamówić.
  14. Roman trafo jest bardzo ciche. Warto było je kupić. Wszystkim będę polecał. Szkoda, że na polskim rynku nie ma takich ofert od ręki.
  15. 707 to zupełnie inna stylistyka. Muszę jej dłużej posłuchać, ale pierwsze co przychodzi na myśl, to jakby większa kultura, swoboda. 911 też ma kopa, ale w mojej ocenie w pewnych aspektach to co robi robi to w sposób jakby bardziej brutalny. Bas w obu przypadkach schodzi nisko, ale jak napisałem wyżej 707 robi to subtelniej, jednak wyraźnie przy głośniejszym odsłuchu czuje się a raczej słychać, że w alfie tkwi niesamowity potencjał. W jakimś sensie można uznać, gdyby się już ktoś upierał, że bas jest szybszy. Z drugiej strony co to znaczy szybszy. Krótko podsumowując jest lepiej, bezdyskusyjnie, co oczywiście nie oznacza, że 911 jest dużo gorsza.
  16. Transformator dziś dotarł. Brytyjczycy są jednak niezawodni. Zamówienie złożone w niedzielę wieczorem, trafo dostarczone w czwartek. Dlaczego nasze firmy nie potrafią tak szybko realizować zamówień? Szczerze mówiąc nie wiem co mam napisać. Wzmacniacz do ADAM-ów podłączyłem na szybko tanimi kablami XLO - miałem takie pod ręką. Odtwarzacz Cayin CD15. Pierwsze wrażenia są, może przesadzę, ale niesamowite, faktycznie niemal nokaut. Dynamika, przestrzeń, rozdzielczość, niesamowita równowaga tonalna i stereofonia. Wysokie tony pięknie wypełnione, średnica klarowna, bas o właściwych proporcjach. To tyle w dużym skrócie. Jeśli ktoś mi napisze, że wzmacniacze Sansui klasy 911, czy seria alfa - patrz 707 mają "rozlazły, mulący bas" to po pierwsze uznam, że nigdy nie słyszał wzmacniaczy Sansui, po drugie jeśli będzie się upierał wyślę go do laryngologa - audiologa, po trzecie jeśli nadal będzie się upierał polecę mu dobrego lekarza innej specjalności .... Poniżej nowe trafo.
  17. Wy tu Panowie sobie żartujecie, a ja czekam na trafo i cały jestem w nerwach jak zagra u mnie 707.
  18. Trudno jest doradzać, szczególnie w tak delikatnej kwestii. Każdy gramofon inaczej zagra w zależności od tego jaką wkładkę zastosujesz lub pod jaki przedwzmacniacz gramofonowy podłączysz. Rega zagra subtelniej co nie oznacza, że basu będzie mało. Na pewno będziesz miał większą rozdzielczość dźwięku, więcej szczegółów niż w Audio – Technice. Natomiast Audio – Technica pokaże więcej „napakowanej” barwy, będzie bas, ale niezbyt wyrazisty. Trudno coś Ci doradzać. Trzeba też brać pod uwagę, że masz pre gramofonowego w ampli tunerze, które nie grzeszy wysoka jakością. Ja osobiście brałbym Regę, ale coś mi mówi, że w obecnej konfiguracji i biorąc pod uwagę preferencje lepiej podpasuje Ci Audio – Technica. Moim zdaniem ten gramofon jest bardziej przystosowany dla audiofila początkującego w winylach. A najlepiej byłoby, abyś posłuchał obu gramofonów.
  19. Belfer54

    atoll in 80

    Jeśli jest to kwota na wzmacniacz, to poważnie zastanowiłbym się nad Atollem IN100. Jednak przed zakupem jak zwykle trzeba posłuchać.
  20. Belfer54

    atoll in 80

    Potwierdzam Atoll IN80 to dobry wzmacniacz w swojej kategorii cenowej. Jednak do rocka proponowałbym IN100. Świetny wzmacniacz. Nie wiem tylko, czy Pylony byłby dobrym towarzystwem dla niego.
  21. Cieszą zmiany na forum. Zwolennicy poszczególnych marek będą mogli dyskutować, wymieniać poglądy na temat swojego ulubionego sprzętu. Jak widać Administracja stara się uatrakcyjnić forum i otworzyć w ramach już istniejących nowe możliwości dla jego użytkowników. Cieszy też to, że na forum rejestruje się coraz więcej nowych Koleżanek i Kolegów. Cieszy też to, że istnieje grupa Kolegów, posiadających dużą wiedzę, dzielących się nią, starających się pomagać, odpowiadać na zadawane pytania. Niestety martwi to, że duża grupa nowych użytkowników zadając pytania, po pierwsze nie czyta wcześniej forum, aby wzbogacić swoją wiedzę i zadać konkretne pytanie, po drugie po otrzymaniu odpowiedzi część osób pytających znika z forum nie dzieląc się swoją wiedzą. Jest też część takich osób, która rejestruje się, następnie po napisaniu nic nie wnoszącego postu znika na bardzo długo lub na zawsze.
  22. Mam wrażenie, że Czubsi odpowiedział po części na pytanie i jaki ma stosunek do wszelkich zmian. Rozumiem, że dotyczyło to też kabli zasilających? Nawiasem mówiąc nie słyszałem, aby ktokolwiek zmieniał kable zasilające we wzmacniaczu Sansui. Czubsi rozumiem, że miałeś na myśli tego gościa: http://amp8.com/english/
  23. Roman ja na przykład nie jestem zwolennikiem tego typu zmian. Uważam, że nie należy poprawiać tego co wymyślili konstruktorzy i co zostało dobrze zrobione. Zresztą nie dotyczy to tylko tej marki.
  24. Są to dwa zupełnie różne gramofony pod względem konstrukcyjnym. Audio - Technica jest typową konstrukcją wzorowaną na Technicsie. Ramię z wymienną główką, plus kupa innych, w mojej ocenie nie potrzebnych bajerów. W mojej ocenie gramofon bardziej dla DJ, co oczywiście nie jest jego wadą. http://audio.com.pl/testy/stereo/gramofony...ca-at-lp120-usb Rega to konstrukcja zewnętrznie spójna i ascetyczna. Gramofon konstrukcyjnie podobny do Pro-Ject i współczesnych Thorensów. Ten model to najniższy, podstawowy model produkowany przez firmę, która jest światowym liderem na rynku urządzeń tego typu. Model ten ma zalety modeli wyższych, czyli ramię typu carbon, precyzyjny silnik, talerz z żywicy. http://audio.com.pl/testy/stereo/gramofony/587-rp1 Wydaje się, że w licznych testach Rega wypada lepiej. Jednak sam musisz wybrać, bo są to dwa różne gramofony i dwie różne filozofie konstrukcji i dźwięku.
  25. Ja wczoraj zamówiłem trafo w GB, zgodnie z podpowiedzią Mariusza. Dostałem z firmy info, że wysłali. Mam nadzieję, że dotrze pod koniec tygodnia.
×
×
  • Utwórz nowe...