-
Zawartość
3 458 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Belfer54
-
Kolumny XAVIAN – czeski? wyrób we włoskim stylu.
topic odpisał Belfer54 na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
W wątku o Atollu napisałem parę słów na temat wrażeń z odsłuchów jakie poczyniliśmy z RoRo, dotyczyły one również Xavianów. Jak wspomniał Roman wyżej podęliśmy też próby poprawy zmierzające do poprawy ustawienia Xavianów, tak aby uzyskać lepsze efekty brzmienia w tzw. systemie "podręcznym". W rezultacie doszło do lekkiego przemeblowania. Przede wszystkim szerzej rozstawiłem Xaviany co przyniosło wymierne efekty. Grając w innym miejscu potrafiły pokazać swoją klasę. W Xavianach pojawiał się bardziej plastyczny dźwięk, więcej szczegółów i większa i głębsza scena. Bas był wcześniej, ale po zmianie ustawienia był bardziej kontrolowany, schodził nieco niżej, nie nakładał się na średnicę. Tony wysokie w Xavianach są szczegółowe, ładnie podkreślone, ale nie natarczywe. Średnica nabrała większego wymiaru. Pojawiła się równowaga tonalna między poszczególnymi zakresami dźwięku. Jednymi słowy polecam te, w sumie niewielkie monitory. -
Kolega F1angel ubiegł mnie z pytaniami. Musisz przede wszystkim zdecydować jaki odtwarzacz chcesz mieć w tym systemie. Po lekturze wątku o firmie Rotel mniej więcej już wiesz czego można spodziewać się po RCD-965BX. Na pewno musisz liczyć się w tym zestawieniu z tym, że zostaną uwypuklone wysokie tony. Jak Kolega wyżej polecam kable używane, z wyższej półki.
-
Szanowny Kolego poczytaj wątek o marce Rotel w dziale "Sprzęt znanych marek". Jest tam informacja na temat cedeka RCD-965BX. Co do ceny nie wypowiadam się. Dla mnie wszystkie obecne ceny sprzętu używanego, szczególnie vintage są zawyżone. Co do Yamahy 930, to też udany odtwarzacz, wart uwagi, choć w tej konfiguracji stawiałbym na wspomnianego Rotela.
-
Przyzwoity model,w tej wersji z ramieniem TP35, to już niezła maszyna. http://www.thorens-info.de/html/thorens_td_280_-_295.html Jednak moim zdaniem cena jest zawyżona i to zdecydowanie. Powinien kosztować nie więcej niż 300- 400, biorąc nawet obecną koniunkturę pod uwagę. Poza 3xx z Thorensów brałbym TD126, 145 ew. 160. Obecnie ceny powariowały. Jak patrzę na aukcje to jestem tym przerażony. Nawet jakieś stare strucle sprzedają się po 200 - 300zł. Jeszcze przed ok. 5 laty 1 tys. zł spokojnie wystarczyłby na niezły gramofon. Ja myślę jednak, że przy spokojnym podejściu do tematu i dozie cierpliwości 1000 - 1200zł powinien wystarczyć na niezłego Thorensa. Może próbuj kupić coś przez eBay?
-
Verictum - niezbędne dla audiofila
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Drogi Wpszoniaku jak obiecałem w wolnych chwilach walczę z Cayinem i X-Blockiem. A dlaczego w wolnych chwilach, bo na Meridianie świetnie się on spisuje i jakość nie mam potrzeby, aby przy braku czasu tracić go na Cayina. A powiem, że na tym odtwarzaczu barbarzyńsko trudno ustawić X-Blocka, przynajmniej w mojej ocenie. Niestety jak pamiętasz ma dwa trafa. Kolejne przymiarki pozwoliły mi znaleźć miejsce, które jest chyba optymalne. Piszę "chyba", bo nie jestem na 100% przekonany, że to właśnie to miejsce. Po usytuowaniu właśnie w tym miejscu pojawia się lepsza selektywność dźwięku. Jest jakby bardziej przejrzysty, fajnie np. słychać uderzenia w klawisze pianina. Ponadto poprawia się przestrzeń, choć nie jest to tak spektakularne jak w przypadku Meridiana. To tak pokrótce. A przy okazji dodam, że urządzenia firmy Verictum mają też swoich zwolenników na innych forach, "sąsiednim" też. -
Revo życzę zdrowia. Mam nadzieję, ze dochodzisz do siebie. Z tym czasem to niestety chyba u większości z nas jest krucho. Ciekaw jestem informacji na temat DZ111. Niedawno sprzedawał się na alledrogo. I jeszcze w ramach ożywienia dyskusji na temat cedeków Luxmana recenzja D-N100 i D-05 http://www.highfidelity.pl/artykuly/0905/luxman.html http://audio.com.pl/testy/stereo/odtwarzac...469-luxman-d-05 I jeszcze takie cacko: http://www.hifinews.co.uk/news/article/lux...pound;2395/9813 Niestety cena odtwarzacza jak wszystkich współcześnie produkowanych urządzeń Luxmana wysoka.
-
Co do kolumn nie chce nic sugerować, bo padło już kilka propozycji. Natomiast co do salonów. Jedyny salon audio w Warszawie jaki sugeruję to AudioForte - kupuję tam od wielu lat. Szczerze mówiąc w innych nie kupuję. Oczywiście opinia jest subiektywna. No może jeszcze Audiopunkt. Nich RoRo jeszcze się wypowie w tej sprawie.
-
Ładny amplitunerek Sansui. Rozumiem, że sfinalizowałeś zakup i jedzie do Ciebie? Widziałem taki na alledrogo, ale lokalizacja to Bruksela. Zresztą ceny "wyższych" amplitunerów na alledrogo są chore.
-
Za ok. 800 - 1000 zł można czasem trafić Thorensa TD 318. Niestety TD 320 kosztuje już nieco więcej. Niestety ceny na allegro są zazwyczaj zawyżone. Po części jest to wynikiem hossy jaką przezywa winyl. Próbuj też szukać na giełdzie hifi.pl http://www.hifi.pl/gielda/audio-lista.php?grupa=gramofony Czasem trafiają się tam gramofony w dobrej cenie, choć niestety zamieszcza tam ogłoszenia coraz więcej handlarzy z allegro.
-
To jest bardzo przeciętny gramofon ze współczesnej produkcji. Za nowy trzeba dać ok. 1200 -1300 zł. Ja osobiście bym odpuścił, choć na początek drogi z winylem może być. Jednak wiem z doświadczenia, że apetyt rośnie w miarę jedzenia.
-
Zainteresowanych krótkim testem Chario Lynx i porównaniem z Xavianami 125ES odsyłam do wątku o firmie Xavian. Lynxy RoRo na razie zostały u mnie. Będę się nad nimi znęcał w wolnych chwilach.
-
MobyDick prosiłem o merytoryczne wypowiedzi. Koledzy moderatorzy podjęli próbę usunięcia części wpisów w trybie pilnym zgodnie m.in. z prośbami kilku Kolegów z tego wątku, które przesłali na PW. Wielokrotnie dochodziło w tym wątku do awantur, po których musiał ingerować Administrator. Inny człowiek po prostu unikałby prowokacji, przestał wchodzić do wątku, w którym nie jest akceptowany, Ty jednak musisz, masz silne parcie, aby w imię tego opacznie rozumianego prawa do wypowiadania się rozwalać z takim trudem budowany przez miłośników marki Sansui wątek. Jak widać grochem o ścianę. Musisz mieć ostatnie zdanie. Nie wiem co Tobą kieruje i nie chcę wiedzieć. Jest to ostatnie ostrzeżenie, bo nie mam już cierpliwości ciągle pisać tego co już wcześniej napisałem. Kolejne wypowiedzi, które nie służą spokojnej i merytorycznej wymiany zdań będą kasowane bez ostrzeżenia, a ich autorzy traktowani adekwatnie do sytuacji.
-
Może dodam, że Roman nie pozwolił się długo namawiać, aby przytargać do mnie Lynxy i PMC DB1i. Niestety sytuacja zmusiła mnie do rozstawienia kolumn Xavian niezbyt szczęśliwie. Grając w innym miejscu potrafiły pokazać swoją klasę. Po poszerzeniu bazy do ok. 145-150 cm sytuacja uległa diametralnej zmianie. Przede wszystkim w Xavianach pojawiał się bardziej plastyczny dźwięk, więcej szczegółów i większa i głębsza scena. Bas był wcześniej, ale po zmianie ustawienia był bardziej kontrolowany, schodził nieco niżej, nie nakładał się na średnicę. Średnica nabrała większego wymiaru. Pojawiła się równowaga tonalna między poszczególnymi zakresami dźwięku. Lynxy nadal grały swoje, choć po zmianie ustawienia pojawiło się więcej szczegółów. Bas w tych małych, najmniejszych kolumnach Chario schodzi niesamowicie nisko. Jest głęboki, ciepły, można rzec mięsisty. Trochę złagodzone są wysokie tony, nie wybrzmiewają z takim blaskiem jak w Xavianach, jednak nie gubią się, są czytelne, może czasami lekko zaokrąglone. Średnica wybrzmiewa pełna paletą barw, dużo się tutaj dzieje. Muzyka jakiej używaliśmy: - Elisabeth Karten - Flux - Andreas Vollenweider - Caverna Magica - J.S. Bach Koncerty Brandenburskie
-
Kolego MobDick przy całym szacunku dla twojej wiedzy chciałbym zauważyć, że nie szanujesz wiedzy i mądrości innych. Wchodzisz do wątku poświęconego konkretnej marce, z którą jak się domyślam nie miałeś bliższego kontaktu osobistego, który w większości gromadzi ludzi obytych w kwestii audio. Tak długa dyskusja i wywody dotyczące Ohmów były nie potrzebne, teoretyczne, i nie mające nic wspólnego z meritum wątku, o czym paru Kolegów wspomniało i prosiło o zaprzestanie. Starasz się przy tym wykazywać nieuzasadnioną troskę o nasze stare wzmacniacze, czy też tunery. Nie ma obawy my sami o nie zadbamy. Pozwalam sobie zaznaczyć, że Kolega Czubsi ma bardzo dużą wiedzę na temat Sansui (i nie tylko) i już wcześniej w sposób delikatny sugerował, abyś nie teoretyzował (o czym pisał parokrotnie drugi moderator) i na siłę nie posługiwał się manierą, które faktycznie pachnie AS i w efekcie rozwala wątek. Zaznaczam, że wszyscy w tym wątku posiadacze sprzętu Sansui korzystają z wiedzy i doświadczenia praktycznego m.in. Kolegów Cubsi, Mario100007, Audiowita, Pygara (nie wymieniam wszystkich, bo szkoda miejsca). Przy czym w innych wątkach potrafisz pisać rozsądnie i merytorycznie dlatego proszę, abyś czynił to też tutaj. Jeśli nie jesteś do tego zdolny zaniechaj pisania w tym temacie. Niniejszym kasuję część wątków nie dotyczących meritum tematu i jednocześnie po raz już nie wiem, który zwracam uwagę, że jest to temat poświęcony Sansui i służyć ma praktycznej wymianie zdań dotyczącej tej marki i sprzętu towarzyszącego. Kolejne wypowiedzi, które nie służą spokojnej i merytorycznej wymiany zdań będą kasowane bez ostrzeżenia, a ich autorzy traktowani adekwatnie do sytuacji.
-
Mam, miałem przez bardzo wiele lat kilka wzmacniaczy i pre gramofonowych, o gramofonach nie wspominam. Osobiście ze stwierdzeniem, że pre wbudowane we wzmacniacz jest gorsze o zewnętrznego 10x bym się zastanowił, aby to napisać. Ale jak widać są tacy, którzy wiedzą lepiej. Nie wiem, czy niektórzy czytają to forum, czy może czytają tylko to co sami napisali. Pisałem w wątku, bodajże o Sansui, że porównywałem m.in. pre gramofonowy Simaudio Moon LP3 - coś koło 2 - 2,5 tys zł, z pre wbudowanym do Sansui 911. O pre w alphie 707 nie wspominam. I to byłoby w tym temacie na tyle.
-
Wuwuzela masz rację, że nie ma się co napinać. Co do tunerów Sansui, to m.in. ja na początku tego tematu pozwoliłem sobie wspomnieć o tych urządzeniach. Niestety mnie się ostał tylko TU-S7 z 1980 r. Przy Twoim TU-777 wygląda niemal żałośnie, ale choć niepozorny wyglądem w mojej ocenie to świetny tuner. Tuner jest dosyć czuły. Jakość dźwięku, szczególnie średnich i wysokich tonów na co najmniej dobrym poziomie. Jak na razie jeszcze nie podłączony do 707. Gra w innym systemie, ale planuję przemeblowanie i podłączenie go do alphy.
-
Muzyka ,której słuchacie a wstydzicie się przyznać
topic odpisał Belfer54 na Fono Master w Refleksje melomana
I proszę uderz w stół.... kolejny wspaniały wpis. Zmuszony byłem usunąć kolejny, nic nie wnoszący wpis okraszony reklamą w profilu. -
Muzyka ,której słuchacie a wstydzicie się przyznać
topic odpisał Belfer54 na Fono Master w Refleksje melomana
Wawrzewik a czego się tu wstydzić. Muzyka, ze Shreka jest ekstra i basta. Ja też ją lubię. Poza tym tego typu produkcje pozwalają oderwać się od codziennej szarej rzeczywistości. Jarku, Romanie niestety niektórzy są niereformowalni. -
Wuwuzela piknie (jak mówią Górale) to wygląda, aż dech zapiera. Może nudne będzie to co po raz enty napiszę. Mnie moja 707dr, choć to nie 907 powala na kolana. Przećwiczyłem z nią, przy udziale Romana kilka par kolumn i cedeków i nadal mam opad szczęki. Gdyby nie najlepsza forma fizyczna - nie mogę po operacji dźwigać więcej niż 3-4 kg, pewnie bym przytargał do domu kolejne kolumny. Nie wykluczone, że namówię na to Romana - ma bogaty zbiór kolumienek. Co do ohmów .... szkoda klepać na ten temat w klawiaturę. Lepiej posłuchać muzyki. Oczywiście z naszych "staruszków"
-
Przecież cały czas o tym piszę. Dla przypomnienia parametry 707: http://www.hifi-studio.de/hifi-klassiker/S...-alpha707DR.htm PioOss a co do Chario Delhpinus to zarówno z 707 jak i z Lebenem świetnie się spisują.
-
PioOss ja nie kuszę ja piszę i podaje informacje potwierdzone wieloletnim obcowaniem z ADAM-ami. Poczytaj co pisze na temat tych kolumn Kisiel i na temat ich impedancji: http://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-g...io-pencil-mkiii Ja mam bodajże pierwszą wersję ADAM-ów z 2004 r.. Wyposażone są w jedną parę zacisków. Od czasu jak je mam grały nie tylko ze wzmacniaczami Sansui, ale m.in. z Baltlabem.
-
Jarek i to jest smutne. My tu "wypruwany flaki". Staramy się, aby forum było przyjazne, staramy się pomagać innym, udzielamy merytorycznych wypowiedzi, porad a tu wpada ktoś jak Filip z konopi ... . a może za dużo konopi ?
-
Ja niezmiennie polecam do Sansui kolumny mało znane, mało doceniane, mianowicie Adam Pencil. Grały z 911, obecnie obsługują 707. Kolumny rzadko spotykane na rynku wtórnym i niedoceniane. Kto je słyszał wie co potrafią.
-
U mnie jeśli wibrafon to tylko Jerzy Milian i Lionel Hampton. A saksofon kocham, choć klarnetem nie pogardzę, szczególnie w wykonaniu Benny Goodmane.