jacek75

Tylko te dwa sklepy są w stolicy, myślę że więcej i znajdzie się taki co wypożyczy za kaucją do domu. Ewentualnie zamiast tracić czas na pakowanie i odsyłanie nietrafionych wzmacniaczy, nerwy czy dotarł cały do sklepu i czekanie na zwrot kasy, wolałbym przejechać się te 1,5godz autem do salonu gdzie te wzmacniacze są ( klipsche raczej są wszędzie) i mieć w nosie wspomniane podchody. Tak teraz jak i dawniej, były dobre i słabe rzeczy. Dodatkowo biorąc pod uwagę, że tak teraz jak i dawniej marki też miały różne brzmienie, więc wybór nadal ciężki. Trzeba też pamiętać , że dawniej średni "klocek" kosztował np. 2/3 pensje , teraz niektórzy oczekują, że za jedną wypłatę kupją kino domowe z tv;) Słowo akustyka chyba mało trafne, bo tyczy się bardziej, adaptacji pokoju gdzie jest sprzęt, niż samej budowy wzmacniacza i jego elektroniki np cyfrowych rozwiązań.

Diamondy 10.6 są przeciętnie efektywne jak na podłogówki, w dodatku 4,5ohmowe( w sumie norma) co dla amplitunera w dużym salonie jest wyzwaniem. Zgadzam się z przedpiszczcą, że z amplitunerem onkyo pewne kolumny mogą zabrzmieć może nie tyle zbyt detalicznie( masz w sumie regulacje tonów) co raczej jasno. Nie chcę tu oceniać dźwięku, brzmienia kolumn za około 2k bo to nie zawody, a każdy ma inny gust i wzmacniacz, jednak w tej cenie posłuchaj magnat quantum 677- mają dużo lepszą efektywność dB( nie musisz tak podkręcać amplitunera, lepszy dźwięk) quantum ma solidną, leciutko ocieploną podbudowę basową (raczej słaby punkt amplitunerów), co z onkyo też może być zaletą. Ps roth i melodika bl40 to nie dokońca to samo brzmienie w necie był kiedyś test obu modeli.

Jak masz na myśli Jamo serii s to raczej za mały pokój by dobrze ustawić. Natomiast seria C to już nie takie kluskowate, podbasowione kinowe brzmienie jak w s. Nie widzę większego sensu kupowania większych kolumn niż quantum 675, pozostałby przy podobnej wielkości podłogówkach ( choć rozmiar czasami to nie wszystko) tej czy innej firmy, pod odpowiedni wzmacniacz stereo, lub pewnie bardziej tobie pasujący amplituner sieciowy stereo.

Khmm , dla wielu kupowanie gramofonu do amplitunera kina domowego jest już bezsensem, ba nawet sami producenci nie oferują wejścia PHONO w takim sprzęcie bo nie jest najlepszy do tego... Tymczasem Ty planujesz słuchać "niepowtarzalnego " brzmienia winyli na jednym głośniku " bezprzewodowym". Fakt droższym niż podręczne tańsze wynalazki po 500zł, jednak to nadal raczej alternatywa do odtwarzania umca umca z radyjka netowego smarfona np. podczas wyjazdu pod namiot, czy hotelu, a nie odsłuchu muzyki z tych winyli. Co by niby miało mieć to niepowtarzalne brzmienie winyli na takim boomboxie na baterie? Za jego cenę kupisz przyzwoite większe kolumny podstawkowe i niezły wzmacniacz. Jak musisz mieć jakieś sieciowe radyjka i wejście z dobrym dckiem, usb to coś pokroju Onkyo 8130, 8150, Yamaha rn500, 602, plus klasyczne dwa monitory, dźwięk i klasa do tego wirlessa to zupełnie dwa różne światy.

Jak słuchasz muzyki to Fidelio chyba nie są dobrym pomysłem, one mają własne źródło ? Słyszałem je pod jakimś tv w MM. Bo potem jako alternatywę dajesz Magnat 677 , pisząc że nie masz źródła, ale chyba chodzi Ci o wzmacniacz, bo źródło to raczej CD, ewentualnie amplituner sieciowy z bajerami typu Onkyo tx 8130, 8150, Yamaha rn500/602 itd. Kolumny typu 677 raczej za duże, jak już to 675, patrząc też że wcześniej myślałeś nad małymi fidelio.

Jacek75, A jakim złączem masz podpięty dekoder nc+ pod telewizor? Pozdrawiam Oczywiście hdmi. Osobiście mi to nie przeszkadza bo 99,9% oglądam tylko przez głośniki tv. Dziecko sobie włączyło ostatnio Star Wars przez wzmacniacz dla "kopa w dźwięku" ale głośniki telewizora nie przeszkadzały i nie dominowały;)( wystarczy wcisnąć mute na pilocie tv )

Zależy od ustawień menu w tv i samego tv. Ja mam podłączony na stałe dac pod tv, ale głośniki tv grają normalnie ( mogę ściszać je pilotem tv i od nc+) . Natomiast jak oglądam coś i chce przez kolumny z np. dysku HDD i podpiętego pod usb telewizora, tak jak napisał RoRo głośność optyka na wyjściu jest stała i reguluję pilotem od wzmacniacza. Choć ciekawostka, gdy nagłaśniam film ze stacji telewizyjnych z nc+ na sygnał głosności optyka z tv wpływa poziom głośności także w dekoderze nc+ i jeśli jest na maksa odpowiada to głośności standardowej.

Dekoder pewno ma wyjścia audio 2RCA, ale co do TV i audio out po 2rca to byłaby rzadkość, bo większość tv ma audio out optyczne, ale w sumie wiesz co masz, lepiej niż kto inny. Pisząc zestawili Ci to znaczy że słuchałeś, czy że propozycja tylko? Cambridge Topaz to bardzo specyficzny dźwięk...prędzej seria azur 351( i tak raczej ostra), na topaz to musi być amator takiego dźwięku(odsłuch), ciężko tu mówić o cieple, czy dynamice. Denon 520,510 ma dużo większą moc i dynamikę, a z Pioneer a20 są bardziej uniwersalnymi wzmacniaczami od topaza. Co do Monitor audio mr2 to zależy za ile zaoferował, bo jak za 900zł to nie warto. Za 1k kupisz model bx2 a to duużo lepsze kolumny( dużo lepsza detaliczniejsza góra,model bx2 niedawno kosztował 1650zł). Albo z innych nowych quantum 673. Szukałabym używanych bx2, chyba że musisz mieć na już, ale pośpiech nie jest dobrym doradcą. Decydując się na wzmacniacze grające jaśniej i detaliczniej Pioneer a20, Yamaha as300/500 możesz kupić nieco cieplej i masywniej grające kolumny Quantum 673, Mission m32i, Tannoy m2, od bidy MA mr2. Do Denona 520:MA bx2, Quantum 673, Mission m72, jak znasz twarde i koncertowe brzmienie jbl es ( i Ci się ono podoba) es30 .

673 mają potencjał i nie ma się co oszukiwać, że pod normalnym wzmacniaczem zagrają lepiej. Niemniej jeśli jak piszesz możesz się szarpnąć i dołożyć te 300zł to warto bo wyciśniesz z mini wieży ile się da. Quantumy 673 za 950zł są dwie klasy lepsze od serii supreme 202 za 500zł,która jest i tak lepsza od wielu "kolumienek" od mini wież. Jak Ci się znudzi minieieża to będziesz miał udane monitory do średniej wielkości pokoju pod klasyczny wzmacniacz .

Zależy jaki lubisz dźwięk czy bardziej ciepły, masywny czy bardzie suchy i analityczny. Można próbować pewne cechy kolumn maskować nieco inaczej brzmiącym wzmaniaczem, na tym to po części polega;) Bo nie każde kolumny pasują brzmieniowo do każdego wzmacniacza, chyba, że lubisz jakieś "specyficzne" brzmienie. Sporo, jak będzie finalnie grał zestaw zależy od akustyki pokoju i ustawienia kolumn względem odsłuchu, to niekoniecznie dodatkowe koszty, czasami wystarczą chęci. Skoro grasz i oglądasz na tv konieczny będzie dac/ przerobi sygnał optyczny z tv na 2rca, koszt 60-120zł . Bo w tym budżecie wzmacniaczem z wejściem optycznym i coaxialnym jest chyba tylko BC Acoustique EX-202.1 Z nowych łapiesz się też na wzmacniacz pioneer a20, denon 520, onkyo a9030, Jeśli wybierzesz nowe, ale z drugiej ręki kupisz wyższe modele pioneer a30, denon pma 720,710, onkyo 9050, yamaha as 300,500. Jak każdy gra możesz poczytać w testach w necie, posłuchać w sklepie. Bardziej za charakter brzmienia odpowiadają kolumny . Skoro mają być monitory to tutaj duże i efektywne. Z nowych świetne byłyby, dynamiczne z mocnym basem Quantum 673-poniżej 1k, z drugiej ręki jeszcze na gwarancji Monitor Audio bx2(800zł raczej precyzyjne granie), Mission m32i( mocny ciepły bas ok600zł), Jbl es30( twarde ostre brzmienie ok 650zł). Ze starszych mission m72, tannoy m2. Jak widzisz nie są to modele tzw podstawowe z listy danej marki, no name, czy starocie. Jak się postarasz to może być dobry zestawik. Do jakiś komputerowych zestawów 2.1 nie ma co porównywać bo to zupełnie inny świat.

Może niezbyt czysto, bo kolumny ns51 to nieciekawy lifting nieciekawych ns50? Podbity wyższy bas, średnio czytelne wyższe pasmo, choć może bardziej precyzja jako taka, przy kolokwialnie rzecz ujmując " klarownie" grającym amplitunerze yamahy to nie najlepsza wizytówka tych kolumn. Przy takiej muzyce szukasz pewnie lepszej czytelności brzmienia? Może najpierw odpowiednie kolumny " na przód" by dobrze grały muzykę, a z czasem resztę. Do amitunera yamahy nic nie mam, jakość zapewne podobna do denona, tego nie neguję, co nie zmienia faktu innego brzmienia.

Może wypożycz, lub kup przez net( możliwość zwrotu) moduł bth Advance acoustic wtx500, ocenisz i sam przetestujesz, czy jest lepiej niż na długim wątłym kabelku rca/minijack. Osobiście nie mam potrzeby czegoś takiego mieć, ale rozumiem twą sytuację. Tylko czy nie praktyczniej i lepiej dla jakości i wygody dołożyć nieco kaski i zamiast kolejnego gołego daca za 800zł i niestety nadal długiego kabelka, kupić niedrogą sieciówkę pioneera n30 /denona 720 są używane poniżej 1k, a dodatkowo masz radio www. Wszystkie nagrania zrzucasz na pendriva i nie bawisz się już z komputerem/dackiem/dłuugim kabelkiem. Co do Twoich bliżej nieokreślonych kabli głośnikowych, no to jeśli są faktycznie bardzo tanie, "malowane aluminium", lub cienkie to warto zmienić. Uważam że lepszy podeptany dobry, niż nówka z obi. Jak musisz mieć 3 m na dużą kolumnę to warto by były chociaż te 2,5mm faktycznie z czystej miedzi. Jak planowaleś na jakieś " banany/widełki" dodatkową kwotę to lepiej wydać na co innego w takiej sytuacji.

W taki metraż , muzykę, tudzież elektronikę można się pokusić o niedużo droższe mission m35i. Magnat quantum . Co do pioneera aa9, choć może a6 to był niedawno w komisie w Łodzi na Piotrkowskiej 204.

Według mnie model zensor 1 jest dość słaby jeśli chodzi o bas, dynamikę, ekspresję, usprawiedliwieniem może być malutki rozmiar, ale bez przesady. Za 400-500 zł kupisz dobre starsze zadbane monitory, a za 600 z okładem możesz wyrwać z drugiej ręki modele które nadal są, lub dopiero co były w salonach. Coś z głośnikiem między 13-16 cm : można łatwo trafić na np Tanmoy m2, Mission m31 ( grają ciepło, podkreślając miękki bas) , Mission m72, , z nowszych Monitor Audio bx2,mr2 magnat quantum 673, Jbl e30,es30 lub oczywiście podobne gabarytami inne marki. " Przefiltruj "sobie kolumny podstawkowe po cenie i popatrz

Faktycznie kolumny z nieco innej bajki niż amplituner. Pewnie oczekujesz lepszego wypełnienia dołu i dynamiki, slaba i jasno grająca kinowka tego nie oferuje. Nie wiem czy 400 zł będzie w sam raz, może ze 100 zł więcej pozwoliłoby kupić coś dekadę młodszego, lub lepszego typu Pioneer, Denon, może Kenwood, czy jakiś lepszy model Sony es/qs.

Fajnie, że technicznie działa jak powinno. Gabartowo też fajny. Swoją drogą żeby ,,prosty" pendrive tak bałaganił dane. Lepiej mieć go może tylko do muzyki i nie wyjmować, niż trzymać jakieś dziwne programy i inne dane.

Sama kwota nie jest gwarantem jakości( no poniekąd), ale na pewno nie jest gwarantem zadowolenia z zakupu. Wyższa kwota nie przekłada się na więcej, czy lepszy bas ( dla każdego co innego to znaczy) , czy więcej góry ( też każdy co innego) . Może być kolumna za 7 tys mająca mało basu, mniej niż jakaś za 2,5tys, czy jakaś inna audiofilska kolumna będzie miała delikatną górę, podczas gdy Tobie przypadnie do gustu góra pasma z kolumny za 2,5zł. Lepiej kupić kolumny których się samemu słuchało i się podobały i niech kosztują mniej niż 3 tys, a nawet 2 tys, niż w ślepo wierzyć , że kolumna za dwa, czy trzy razy więcej spełni nasze oczekiwania. Co do tuningu to poza oczywistymi poprawkami trzeba wskazać kierunek zmian.

Regał ?, może chociaż komody...? 29 cm to bardzo mało, niektóre kolumny mają taką głębokość. Niestety. Z monitorów które fajnie dociążają dół i dają sporo ciepła, nieco temperując ostrą górę są mission m31i, m32i ciężkie i solidne, niestety też głębokie. inna propozycja Tannoy m2, http://www.hifi.pl/recenzje/kolumny/tannoymercurym2.php , ewentualnie mx2. Problemem wszystkich jest też poza głębokością tylny br., niby można zatkać gabeczką. Z nieco droższych , ale w budżecie uzywane Castle knight 2 ( podobne problemy jw) , Nowe quantum 673 (jw) Czy przedni br uratuje sprawę, w niewielkim raczej stopniu, nie mam nic w głowie poza Monitor audio bx2, tyle że mają sporo góry i aż tak basowe i ciepłe nie są.

Temat powinien brzmieć, co zrobić z częściami z zestawu "all in one". Niestety jak się zepsuje, sprawnych resztek nie podepniesz pod "coś", bo to części do konkretnego modelu i typu sprzętu. Auna ma wyjście na subwoofer aktywny, a w samsungu jest pasywny, to raz. Dwa, więc kolumny samsungowe zagrają tylko średnicę i górę, bo tak je zaprojektowano. O brzmieniu nie ma co się wypowiadać. Trzy, nie powinno się mieszać prawdziwych amplitunerów z plastikowymi głośnikami- kolumienkami i odwrotnie normalnych kolumn z zestawem "all in one" , raz że szkoda pieniędzy, dwa to nie gra. Cztery, szkoda kasy na Aunę to pic jednorazówka..., Zresztą jak to ma grac prawdziwe 5,1 jak ma wejścia rca analogowe, brak HDMI, optycznego, coaxialnego, podasz sygnał z dvd i na każdym kanale zagra to samo;) podobny temat http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...mp;#entry144967

Do tego bardzo mało wydajnego amplitunera ( pobór max z gniazdka 155W ) trzeba bardzo ostrożnie i metodycznie ( w salonie ?) dopasowywać kolumny o rzeczywistej (nie takiej z tabliczki znamionowej) impedancji 6-8 ohm z czym vsx329 jakoś sobie poradzi. Jednak na jakieś mocne walnięcie i dynamikę z niego bym nie liczył. Z tym vsx329 to trochę jakbyś włożył silnik od malucha do nadwozia limuzyny. Raczej bardzo mało. Magnaty 677 to duże kolumny w dodatku z dużymi spadkami impedancji pod 4 ohm kiedy grają niskie tony i jest zapotrzebowania na prąd, którego 329 im nie zapewni. Bas będzie tylko pukaniem w pudło i bałaganem, w dodatku słabym piecykiem można łatwo spalić kolumny . Oczywiście można nieco ulżyć amplitunerowi i odciąć systemowo w menu podawanie basu na frontowe kolumny,( no ale w końcu po coś się kupuje takie kolumny) i bas podać na subwoofer w filmie ujdzie, gorzej w muzyce (źle). Jakie kolumny masz obecnie ? Jak masz duży salon i masz jak ustawić to Jamo s 626/628 są dość łatwe dla niewydajnych amplitunerów kinowych, pewnie też takie zestawy 5.1 jak taga 606 też bo projektowane w zasadzie wyłącznie pod kino ( choć już modelem taga harmony 806 forumowiczowi 329 nie grał).

Nigdy nie będziesz zadowolony z zakupu, jak sam nie wiesz co chcesz... Wybór między zestawem kina domowego, lub zestawem sprzętu stereo to kluczowe pytania i dopiero początek do dalszych poszukiwań, mam na myśli konkretne marki, brzmienie, jakieś dodatki. Tu trochę nielogicznie napisałeś, bo zestaw kina domowego jest najlepszy do...jak jego nazwa wskazuje;). W każdym razie miłośnik muzyki, dobrego brzmienia ( nawet nie audiofil) go nie kupi i to z w wielu względów. Fan efektów filmowych i bajerów już tak . Oczywiście jeśli dziewczyna czasem sobie puszcza muzykę, to powinna być nawet więcej niż zadowolona z niezłej jakości brzmienia(bo to nie tani zestaw), jak i bogatego dostępu do muzyki przez np. wejście usb na pliki, radio fm, radia www, odtwarzacz na płyty. Trzeba jednak zaznaczyć, że poprawna i szybka obsługa amplitunera kinowego dla niektórych jest tu sporym problemem. W przypadku tych aktywnych głośników "bezprzewodowych" fidelio to źródła z których może słuchać muzyki mocno jej ograniczasz. Dźwięk jest nieco mniej dynamiczny niż w normalnym kinie, użyteczność niestety też. Fidelio jest ciekawy, jednak trzeba powiedzieć sporo płaci się tu za nietuzinkowy design i pomysł.

Gdyby nie kwestia usb , czy jednej obudowy można złożyć używany( ale nie stary) poważny sprzęt wtedy wzmacniacz stereo ok 400zł( lub amplituner stereo i odchodzi oddzielny tuner), monitory 500-600zł, odtwarzacz cd 200zł , tuner 150, reszta na kabelki. Jak musisz mieć klocek z usb to kup tego denona m39 ale bez kolumn więc poniżej tysiaka, zaś monitory kup kolumniarskiej firmy, większe i lepsze niż takie dołączane firmowo. Choć te z m39 są i tak dużo lepsze niż lekkie wydmuszki ze świecących miniwież do 1tys ., to można dużo lepiej, więc warto. Z kupnem markowych używanych kolumn podstawkowych nie ma problemu, wybór duży, czasem problem wybrać odpowiednie;)

Może więc w stronę wygody ( wspólny pilot ) Cambridge Audio Azur 651 C http://audio.com.pl/testy/stereo/odtwarzac...1-azur-651c651a, http://www.hi-fi.com.pl/odtwarzacze-cd-tes...-azur-651c.html lub podstawowy model Cambridge Audio Topaz CD10, skoro tylko za napęd. Z założenia transportem też jest najnowszy model Cambridge Audio CXC .

Zestawienie elementów musi mieć sens i jakieś logiczne wzajemne powiązanie. Nie ma sensu kupować najtańszego i słabego amplitunera kina domowego do dużych i dobrych kolumn np wspomnianych Magnat shadow 207, bo zagrają na 30% swoich możliwości, z basem jak pukanie kijem w karton. Za sprawą niskiej mocy i wydajności amplitunera i niskiej impedancji i prądożerności dużych kolumn. Dodatkowo masz spory salon i chcesz słuchać muzyki. Jeżeli pogodziłeś się z tym że amplituner gra gorzej od wzmacniacza stereo, to chociaż kup model w miarę mocny, aby zapewnił kolumnom te minimum prądu i kolumny grały chociaż na te pół gwizdka. Jest sporo tematów o tym jak to ktoś kupił sobie podstawowy amplituner kinowy i duże kolumny, albo jeszcze większe, bo sądził że to "one mają moc" i bas ( lub niestety bass) okazywało się że amplituner czasem lepiej grał na mniejszych kolumnach... Co do kolumn to ich impedancja na papierze jest często obietnicą, prawie wszyscy producenci obiecują że są 8 ohmowe, tymczasem są 6, 4 ohmowe, nawet mniej i wtedy ze słabym amplitunerem dźwięk jest jak walenie w pudło , albo nie ma go wcale, bo ampli się wyłącza. Owszem są kolumny robione bardziej pod słabe kino, czy w ogóle jako takie łatwiejsze w wysterowaniu, można o tym poczytać. Model jak Yamaha 479 to takie minimum na spory pokój i podłogowe większe kolumny, owszem można coś kupić 100zł taniej, jakiś model innej marki nie posiadający jakiejś tam zbytecznej funkcji, czy który staniał bo jest na rynku dwa lata i nie jest nowością katalogu. Realnie jamo s patrząc na ich o połowę niższą cenę w kinie są fajne, bo pod kino i to brzmienie są projektowane pewnie) ale pod warunkiem, że dobrze się je ustawi, boczny głośnik wymaga sporo więcej wolnego miejsca z boku niż kolumna normalna. Z metr minimum, by bas nie odbijał się od ścian i mebli. Shadow 207 są dużo lepsze, precyzyjniejsze itd. jednak nie do słabej kinówki, jeśli już to prędzej Quantum 675/677, tylko co z tego że tańsze (około 600zł na parze frontów) jak też wymagające. producent nie podaje dokładnej impedancji, jednak te konstrukcje mają najczęściej między 4-5 ohm, a to ciężki orzech dla słabego amplitunera( bardziej model 677/679) . Tylko jak od budżetu 3300 odjąć 1500 na amplituner zostaje 1800 zł, a za to nie kupisz zestawu kinowego magnat shadow , czy quantum.

Niezależnie od tego co i za ile coś kupujesz, dobrze świadczy, że zastanawiasz się nad ustawieniem i akustyką. Bardzo dużo można w ten sposób coś zmienić, poprawić, lub stracić.