Skocz do zawartości

Chilli

Uczestnik
  • Zawartość

    1 098
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Chilli

  1. A ja jako wieloletni posiadacz, w tych pieniążkach zaproponuję używanego Thorensa 318, byle nie wersja mk2, bo ta jakaś taka zbyt plastikowa. Thorensy z tamtych lat to naprawdę bardzo dobre i sprawdzone gramofony. Jak poświęcisz trochę czasu na wstępne ustawienia to będzie grał i cieszył ucho.
  2. @Łukasz Sadowski jeśli jeszcze nie kupiłeś, to pomyśl, czy na pewno musisz się śpieszyć. Rozumiem zamysł, gdzie jest okazja na dobry prezent i trzeba coś szybko kupić, ale jeśli ma być naprawdę dobry to może warto poczekać na inną "uroczystość" i kupić gramofon starszy, używany a jednak moim zdaniem prawdziwy gramofon. Wiem, że dla młodszych to nie ma znaczenia, ale niestety dla ucha, estetyki i klimatu ma. Bez względu na to w która pójdziesz stronę daj nam znać co kupiłeś
  3. @Audio Autonomy Acutex 312, na szlif Shibata nie liczę ale chociaż eliptyka bym sprawdził. do wyboru chociażby: https://www.ebay.pl/itm/PIEZO-AN-308-II-ACUTEX-310-KENWOOD-N-45-NEEDLE-IN-ASTATIC-PKG-PZ108-7D-PKG/322227075426 https://www.ebay.pl/itm/Acutex-310-312-315-M306/153309138903 tu nie wiem jaki szlif jest https://www.ebay.pl/itm/Original-Diamant-Nadel-Hitachi-DSST-103-Akai-RS-PC-100-120-SGA-10756/233421683693 https://www.ebay.pl/itm/SAPHIR-DIAMANT-STYLUS-POUR-AKAI-PC100-PC-100-PC-100-RS100-RS-100-envoi-rapide/383128643824 a tu sferyczny https://north.pl/karta/dsst103-igla-gramofonowa-do-gramofonu,535-UZ-0035.html
  4. Nie ma co przepraszać jednak zmotywowałeś mnie do dopytania się u sprzedawcy. Wkładkę zawsze można zmienić, ale skoro jest już, to czasem warto pobawić się w old schoolowe rozwiązania.
  5. To wiem i tu dylematu nie mam tylko, że jak znalazłem tą igłę to w opisach na aukcjach brak info o szlifie lub sferyczny a w USA podają, że eliptyczny i to mnie trochę dziwi, czy nie jest to szukanie jelenia, czyli mnie w tym wypadku
  6. Mam taki dylemat, chcę dokupić igłę i na rynku dostępny jest sferyk, jednak widzę, że można z USA kupić taką igłę w szlifie eliptycznym, cena co prawda x2 ale chyba warto, jednak zastanawia mnie rzetelność czy to rzeczywiście ten szlif co podają i bądź tu człowieku mądry 😶
  7. Z tego co się orientuję, to są fora, które tak raz w roku organizują takie "meetingi" połączone z różnymi atrakcjami
  8. @tomek4446, @Pboczek tylko się upewnię, mam nadzieję, że to było czytelne, bo moja wypowiedź miała charakter nieco śmieszno/ironiczny i nie prezentował mojego poglądu tylko ogląd sporej grupy społeczeństwa
  9. A mnie się wydaje, że demonizujesz. Miałem kiedyś adapter lub gramofon (nie pamiętam jak się wtedy mówiło) taki wbudowany w radio na lampie i tych VTA nie ustawiałem a pocztówki leciały, że miód. Po wielu latach jakiś Bernard 4.. wkładka mf100 i tylko przeciwwagę się ustawiało a Panie jak to grało, że łooo. I tak pewnie podchodzi do tematu spora grupa nowych zapaleńców, kupić i ma grać. Przyznam, że znam kilka osób, które mają vinyle i to całkiem fajne (choć nowe) tytuły i poza naciskiem igły i może anyskatingiem to niewiele ich obchodzi. Takie czasy, specjalizacja - ja jestem od np. lakierowania i tego się ode mnie wymaga, więc i ja wymagam by gramofon grał. Czytam i nie jestem pewien, czy to co napisałem jest czytelne, to spróbuję inaczej - ludzie lubią gotowe rzeczy i patrzą na swoje potrzeby przez pryzmat swoich doświadczeń, dlatego dla nich gramofon i kino domowe to idealne połączenie PS ja cały czas jestem pod wrażeniem, gdy czytam, że ktoś ustawiał gramofon przez godzinę, bo u mnie w 20 minucie lecą przekleństwa, rodzina wychodzi z domu a ja obawiam się o stan sprzętu i muszę się napić Gdy jednak siłą woli /determinacją uprę się, że dam radę, to ta chwila, gdy skończę ach.....warto żyć. Pozdrawiam gramofonowych fascynatów
  10. Pytanie tylko z jakim przebiegiem jest ta igiełka.
  11. @Marlboro widzę, że masz podobne podejście do audio jak ja, czyli trochę stylowego vintage w połączeniu z czymś nowym. Prawdę pisząc nie miałem kontaktu z Cambridge Audio, a nie piszę o czymś, czego nie słuchałem U mnie Adam 420 z dokładnie taką sama wkładką grał a Atollem IN 100SE i kolumnami Canto grand ze Studia 16 Hz i była to na moje możliwości zarąbista kompilacja. Niestety w twoim przedziale cenowym w grę wchodzi tylko rynek wtórny i jeśli trafisz Atolla z wbudowanym pre, to kwota koło 4k z lekkim haczykiem jest do ogarnięcia. Niestety, o ile oferty 100SE pojawiają się to na głośniki trzeba poczekać, bo rzadko pojawiają się. PS Wiem, że polskie gramofony, nie mają dobrych recenzji u audiofilii, jednak dla mnie to całkiem przyzwoity i stylowy (choć 420 jest ładniejsza ) gramofon.
  12. Oj, to niedobrze, szkoda kasy, która poszła w błoto.
  13. Rozumiem, że piszesz o Wamacie czy inny sklep? Jeśli Wamat to szkoda, że odpuściłeś temat, ja nigdy nie miałem u nich problemu ze zwrotem.
  14. Dopytywałem, bo ostatnio spotkałem człowieka, który twierdził, że wzmacniacz zawsze podpina bezpośrednio pod gniazdo (oczywiście, bo tak jest najlepiej, wg niego) i myślałem, że u Ciebie jest podobny koncept.
  15. @Kamill00tak patrząc po zdjęciu to wzmacniacz masz Furutechem (chyba) bezpośrednio pod gniazdo a reszta z jakiejś listwy, czy też to przewód od listwy?
  16. @Kajt, jeśli kasa to nie problem, to pomyśl o szafce z naturalnego drewna, ewentualnie klejonego (bezsękowe), najlepiej coś twardego, choćby buk. Roboty znacznie więcej, ale jeśli ogarniasz prace manualne to efekt może być zaje....bardzo fajny i licowało by to (jeśli pójdziesz w coś jasnego) z obecnym wystrojem
  17. E tam lepiej, im bardziej kombinujesz, tym bardziej pod górkę Na pewno ucho, przywykłe do cyfrowego, czystego dźwięku, wyłapie różnice, te trzaski, które tak naprawdę nie przeszkadzają, mniej syntetyczne instrumenty ect. a jednak jak sam piszesz cieszy. Poza tym, to całe misterium z przekładaniem płyty po 4- 5 utworach, nastawianie igły i coś co cieszy oko - kręcąca się płyta. Na koniec koledzy z zaciekawieniem co to za cudo. Analogowy świat
  18. Witaj, ee tam, żaden wstyd, wstydem byłoby, gdybyś jutro nie miał 😁 A bardziej serio, pewnie, że na początek wystarczy. Pobawisz się, poustawiasz, nauczysz i będziesz wiedział czy polubisz Gratuluję zakupu.
  19. Mam dokładnie tak samo, nie kupuję audio "na gębę" i zero zaufania do kurierów, ale to już kwestia doświadczeń i nerwów z tym związanych. Czyli nadal Thorens 318/320 no chyba, że nie podoba Ci się taka stylistyka PS eee, żeby nie było, że lans na siłę, nie mam na sprzedaż
  20. To ja też utrudnię Ci poszukiwania i zwrócę uwagę w stronę Thorensa 318, najlepiej w wersji MK 1 i MK3, dwójka jak dla mnie jest zbyt plastikowa. To bardzo dobry gramofon i z doświadczenia widzę praktycznie bezawaryjny (oczywiście jak jest zadbany) a jednocześnie w oldschoolowej stylistyce. Spokojnie, regulacja to żaden problem (poziomica i 15- 20 minut zabawy) a sam system zawieszenia bardzo ciekawy
  21. Bo magnetofon to przeżytek, podobnie jak kiedyś choćby .... Mercedes w115 ( taki przykład z innego podwórka), tylko co z tego, jak są tacy, którym on się podoba i chcą go mieć a przecież jest tyle lepszych autek Ja mam zwykłego decka, jest sprawny, ładnie utrzymany i jak przychodzą znajomi do mojego dziecka to nie wiedzą co to Niestety nie zachowało mi się wiele taśm a te co przeżyły to ich jakość pozostawia wiele do życzenia a mimo to co jakiś czas włączam go i jest fajnie. Do niedawna miałem jeszcze szpulowca i gdyby nie to, że zajmował mi bardzo dużo miejsca to pewnie nie rozstalibyśmy się, choć mam nadzieje, że kiedyś jaszcze jakiś Akai u mnie zagości.
  22. Fakt, lampy mają swój urok zarówno muzyczny jak i wizualny, dlatego od jakiegoś czasu poluję na jeden wzmacniacz. Swoją drogą po uruchomieniu takiego zestawu to kaloryfer można przykręcić
  23. Po tym co widzę po wnętrzu to stawiałbym na przerobionego Fryderyka GS 620
  24. A wiesz, Zuch z Ciebie , to najlepszy przykład, jak trzeba mieć otwarty umysł by próbować niekonwencjonalnych rozwiązań. Przyznam, że nie wiem czy bym na to wpadł. Miejmy nadzieję, że u Kolegi będzie łatwiej
  25. Ok, będę ostrożniejszy w formułowaniu treści Czytałem o Twoich zmaganiach. W tym konkretnym przypadku, gdyby Koledze udało się podłączyć gramofon pod inny wzmacniacz wiele by się wyjaśniło, ewentualnie w która stronę iść. Akurat przy gramofonach to dość częsta przypadłość, jednak zazwyczaj przyczyna bywa prozaiczna i przy zdiagnozowaniu dość prosta do wyeliminowania. Dobrym przykładem są Twoje zmagania i jak już wiesz kluczem jest diagnoza i ewentualnie eliminacja potencjalnych przyczyn. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...