-
Zawartość
1 033 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Adamc
-
W 9m2 te kolumny się uduszą, a Ciebie brumieniem i dudnieniem zamęczą. Do takiego małego pokoju kolumny podstawkowe. To po pierwsze. Po drugie i kolejne - napisz jakiej muzyki słuchasz i ew. preferencje dźwiękowe. No i czy sprzęt nowy czy może być używany (ze tę samą kasę dużo lepszy brzmieniowo niż nówki).
-
Tak to łączysz. Nowy sprzęt za taką kasę to straszny badziew kupisz. Szkoda pieniędzy.
-
Jeśli myślisz o jakości dźwięku to mp3 jest złym formatem - obcina wszystko co wystaje i wypuszcza taką uśrednioną papkę. Diora też raczej nie powala, ampli do muzyki to też niedobre rozwiązanie. O kolumnach nie piszę bo nie słuchałem. Dysponując kwotą ok 2000 myślę, że rozsądniejsze będzie sprzedać wszystko co masz (po zasięgnięciu opinii o kolumnach zdecydujesz czy je też) i kupić zestaw stereo - wzmacniacz, może CD,a jeśli źródłem nadal ma być komputer to DAC , ewentualnie kolumny. Nie piszesz nic o wielkości pomieszczenia, a to istotna kwestia przy doborze kolumn. Napisz jakiej muzyki słuchasz i jakie brzmienie chcesz osiągnąć. Za 2000 + ewentualna kasa ze sprzedaży możesz poskładać naprawdę fajny zestaw (z używek oczywiście).
-
A na angielskim e-baju znowu ze 2 MF E100 czekają na Ciebie EDIT: zerknąłem dla pewności. Jeden kosztuje 129 funtów, drugi uszkodzony
-
Ja głosuję na to zdanie Przy okazji proszę o tłumaczenie , najlepiej na polski.
-
No to szkoda. Powodzenia w kolejnych "polowaniach"
-
Oj, to szkoda. Bezpieczniej dać górną granicę - wtedy jak Cię przelicytują to wiadomo, że i tak byś nie kupił, a inni i tak zalicytują tyle ile mogą zapłacić - przecież nie podbiją dla jaj czy na złość.
-
I co? Kupiłeś MF E10? bo cena w sam raz dla Ciebie
-
To jeszcze brakuje, żeby serwisy same wybierały czas kiedy się włączyć, wyłączyć i kiedy mamy przerwę na sikanie. Mózg można też wtedy oddać do serwisu - może naprawią i znowu będziemy sami sobie o różnych sprawach decydować. Poz tym dwo powyższe posty "śmierdzą" reklamiarstwem :/
-
Do Anioła mi daleko (i ze względu na charakter i wiedzę ) ale skoro rocka progresywnego słuchasz, a ja też głównie, to MF pięknie się nadaje. Zrównoważony, ciepły dźwięk, dobra podstawa basowa nieźle wyważona pomiędzy głębokością i kontrolą, piękna średnica, wysokie tony nie nachalne, choć blachy potrafią wybrzmieć kiedy trzeba.
-
To łobuz trochę. Napisz mu, że DHL kosztował ok 30 funtów (MF E100 więc podobny, chyba troszkę nawet cięższy wzmak) - może pytał w dziwnej firmie. Tak czy owak, dopóki łączna cena nie przekroczy zakładanego budżetu to warto bo wzmaczek zacny A tego pytałeś?? http://www.ebay.co.uk/itm/Musical-Fidelity...=item3cd2045677
-
Na tę może będzie Cię stać http://www.ebay.co.uk/itm/MUSICAL-FIDELITY...=item2c6f6015ed Zapytaj gościa czy do Polski przyśle (mnie przesyłka E100 kosztowała ok 30 Funtów). Jest tam też co najmniej jedna jeszcze E 10
-
O TEMPORA, O MORES !!!
-
No, ma chłopak ceny konkretne Za to jak ktoś coś kupi to MUSI pięknie grać - za taką kasę nawet jakby tylko charczało i pracował tylko jeden kanał, to nabywca uzna to za piękne brzmienie . Cena zobowiązuje
-
Niby ładny, ale bez "wycieraczek" Popatrz na to :
-
Jasne, że kupić Ostatnio odebrałem z przeglądu i konserwacji swój magnetofon i ze zdumieniem słuchałem, jak pięknie może zagrać ze starej kasety, a że Dead Can Dance grało to nie ma mowy o mało wymagającej brzmieniowo muzie Ja bym tylko szukał z wychyłowymi wskaźnikami - jak fason to fason (ja mam Fishera z "wycieraczkami" oczywiście).
-
Altus 140 załatwia sprawę - masaż wnętrzności pewny i na leżąco i na stojąco, cena przystępna. I na wzmacniacz starczy, i będzie BUUUUM. Wzmacniacz to jakiś Techics będzie dobry - ostro gra, szczególnie w złożeniu z Altusami. f1angel, męczysz się, kombinujesz, a tu chodzi o bum, nie o muzykę.
-
Taka przejściówka albo przeróbka. Do komputera nie wiem jak podłączyć , sam ciekaw jestem - może ktoś wie i powie.
-
Chyba trochę ponad budżet by wyszło ale zerknij: http://allegro.pl/ekskluzywna-wieza-yamaha...3258764652.html http://allegro.pl/yamaha-e100-3-elementy-p...3248897621.html Taką E-100 (bez magnetofonu) mam w sypialni - bardzo miły sprzęcik
-
Czasem się płaci za brzmienie. Domyślam się, że skoro Cię dziwi cena małych kolumn to za ilość materiału chcesz płacić. No i za głośny bas. W takim razie polecam Altus 140 - cena adekwatna do ilości płyty zużytej, bas głośny, że te 12 m2 rozsadzi. Za resztę pieniędzy kup sobie przecinki do komputera - łatwiej będzie czytać co piszesz.
-
Zerknij na tył wzmacniacza i sprawdź czy posiada wejście PHONO i jeśli tak to jakie (din czy chinch) - tu wyjaśni Ci się co do przejściówek. Jeśli nie ma PHONO to konieczny jest przedwzmacniacz gramofonowy - poszperaj w wątkach to przeczytasz co warto brać. Co do zgrywania to pewnie się da jakoś ale nie mam pojęcia jak. Sam właściwie jestem ciekaw.
-
Coś wygląda, jakby autor tematu stracił zainteresowanie. Ostatnio był tu w dniu zarejestrowania się i założenia tematu.
-
Po pierwsze, brzmienie wzmacniacza jest konsekwencją tego, co wymyślił sobie konstruktor (albo co wyszło z jego pomysłu). Dlatego różne marki mają swoje charakterystyczne brzmienia. Po drugie, te 20 lat temu pakowali do wzmacniaczy znacznie lepsze komponenty, nie oszczędzali - dlatego wiele klocków starych gra nie dość, że lepiej od nowych to jeszcze trwalsze są bez porównania.
-
Co do gramofonu - spotkasz tu różne opcje. Ja jestem "wyznawcą" takiej, że na jakość brzmienia gramofonu składa się zawieszenie ramienia, wkładka, kable we wkładce i kabel od gramofonu do wzmacniacza. Reszta (silnik itp) mają nie przeszkadzać. Sam gram na polskim ADAMIE z wkładką Grado Prestige Black 1 (za ok 200zł, wcześniej Ortofon 5E za ok 100 zł). Dobry gramofon z ciekawym napędem. Zakup wkładki konieczny bo polskie akurat nie nadają się do niczego. Można kupić też inne polskie tańsze (np BERNARD) , a więcej wydać na lepszą wkładkę. Są też gramofony z serii 8010 (mniejsze nieco). Znacznie taniej wyjdzie razem z przedwzmacniaczem i kupa kasy na płyty zostanie Są tu też zwolennicy zagranicznych i droższych znacznie modeli - pewnie ktoś swoje propozycje przedstawi. Powodzenia.