Adamc

Mam E 100, mój syn E300 - obie wieżyczki godne polecenia.

bass to poprawnie (ani sensownie) nie jest ale za to jak "audiofilsko" wygląda

No to można przejść do meritum Pierwsze pytanie jakie się nasuwa - czemu nowy sprzęt?? Zerknij na moje posty - znajdziesz tam opis moich doświadczeń wymiany sprzętu nowego, salonowego za ok 7.000 na używany: http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...ost&p=94128 http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=100678 Ja zdecydowałem się znacznie obniżyć budżet, a Ty wydając ok 6.000 na używane mógłbyś jeszcze lepiej ode mnie zakończyć zakupy

Fantastyczny koncert Beth Hart na DVD mikro fragmencik tu http://www.youtube.com/watch?v=tVHBKHW4yH8

Mnie w ostatnim czasie zafascynowała Beth Hart - dzika kobieta pięknie śpiewająca blues, rock a i nieco pop http://www.youtube.com/watch?v=SrZw8RToN2Y http://www.youtube.com/watch?v=UgrBn072lMU

Witam nowego kolegę i już śpieszę z pierwszą radą - przeczytaj treści pracowicie umieszczone przez kolegę RoRo w tym miejscu http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html i wzbogać swój post potrzebnymi informacjami Wtedy pewnie pojawią się i inne rady

Co do wzmacniacza - polecam Musical Fidelity Elektra E 100 (lub E10). Słucham dość podobnej muzyki i sprawdza się świetnie. Na e-buy angielskim pojawiają się dość często E100 za około 200 funtów (swoją E100 kupiłem za niecałe 180), przesyłka nie jest droga, a wzmacniacz zrewanżuje się pięknym brzmieniem

Działanie fizyki jest dla mnie oczywiste, choć humanista zdeklarowany jestem, a i na lekcjach fizyki w szkole różne rzeczy okazywały się ciekawsze od tematu zasadniczego . Jednocześnie jestem zdania, że od momentu osiągnięcia minimalnego standardu czystości przewodnika i jakości obróbki metalu itp słyszalność różnic jest poza zasięgiem możliwości ludzkiego ucha. I tu kończy się dla mnie dyskusja - nie da się zbadać możliwości ludzkiego ucha (przynajmniej tu na forum ), wobec tego pojawia się pojęcie "subiektywna ocena" i tyle gadania. Równocześnie ciekaw jestem sprawdzenia przynajmniej swojego ucha na tę okoliczność w warunkach zobiektywizowanych i coraz mi bliżej do zorganizowania sobie ślepych testów kilku kabli. Niezmiennie pozdrowienia dla kabloentuzjastów i kablosceptyków

Po takim zdaniu kto odważy się napisać, że nie słyszy różnicy A dyskusje nad "grającymi kablami" toczą się od dawna i nie przestaną się toczyć bo jedni twierdzą, że słyszą, inni że nie słyszą. Jeśli drugim można zarzucić brak słuchu (w obronie grających kabli), to pierwszym (w obronie nie grającego drutu) nadmiar fantazji. I dyskusja toczy się dalej Mając nawet więcej niż odrobina słuchu i niezły sprzęt, usłyszysz albo i nie Ja robiłem testy z trzema odtwarzaczami CD z podobnej (średnio niskiej) półki i nie usłyszałem, choć ponoć powinienem A słuchu troszkę mam i sprzęt nie całkiem badziewny. Parafrazując powiedzenie "nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba" napiszę - nie to gra co gra, ale co kto słyszy, że gra Pozdrawiam zarówno kablosceptyków, jak i kabloentuzjastów

W magnetofonie masz gniazda "LINE IN" I " LINE OUT" - We wzmacniaczu natomiast "TAPE IN" i "TAPE OUT" - tape out wzmacniacza podłączasz do line in magnetofonu, tape in wzmacniacza łączysz z line out magnetofonu. Na logikę -> dźwięk nagrywany wychodzi ze wzmacniacza przez TAPE OUT , a wchodzi do magnetofonu przez LINE IN. Dźwięk nagrywany odwrotnie. "IN" znaczy "do wewnątrz" ; "OUT" znaczy "na zewnątrz". Ot i cała filozofia

- tak właśnie zrobiłem (inaczej nie miałaby moja informacja większego sensu ) - w 2-3 sekundy dźwięk się pojawia. Na ebay UK co chwilę widzę MF E100 za około 1000 zł - za taka kasę brałbym nawet z pstrykaniem itp.

U mnie nic nie pyka przy włączaniu, przy wyłączaniu kolumny troszkę "poświstują" delikatnie - nie przejmuję się tym. Muza w kolumnach pojawia się ok 2 -3 sekundy po włączeniu (teraz sprawdzałem, bo zwykle włączam wzmacniacz i potem cd i wkładam płytkę itp i siłą rzeczy nie zauważyłem nic takiego). Dla mnie MF E100 gra na tyle dobrze, że kupiłbym ją nawet z takimi "atrakcjami" i ewentualnie wymienił kondensatory czy co tam trzeba. Nie sądzę, żeby drogo naprawa wyszła, nawet jeśli potrzebna. A brzmieniem wzmaczek się zrewanżuje z okładem

"wrzucić płytkę,nie słucham metalu lubię pop,letki rock,powierzchnia pokoju 25m,kwota jaką chce przeznaczyć to 1800zł,przeglondałem " Zwróć uwagę na pogrubione słowa - u Ciebie nie podkreśla ich na czerwono?? Daleko mi do purysty językowego ale na takie "słowotwórstwo" zęby reagują bólem i mało co chce się odpowiedzieć.

Będzie pasowała. Sprawa dotyczy mocowania czyli rozstawu śrubek w tym wypadku. Standardowo jest 1/2".

Za 150 zł raczej nie ma czego polecić.

Nowego - być może nie.

Wysłałem Ci PW

Jeszcze do podłączenia wracając - we wzmacniaczu masz dwie sekcje wyjść na kolumny - A i B. Podpinając w bi-wire wygodniej jest (i być może lepiej prądowo) podłączyć do sekcji A i B osobno odpowiednie zaciski w kolumnach, np do A (lewy i prawy) podłączyć górne zaciski w kolumnach, do B dolne. Oczywiście we wzmacniaczu ustawić trzeba, żeby grał przez A i B

Życie tutaj byłoby nieco prostsze gdyby przy rejestracji pole "miejsca zamieszkania" (choćby województwo) było wymagane.

A do których gniazd masz kolumny podpięte?

Tak jak w innym wątku, chyba wczoraj, opisywał f1angel

Infinity, kolego, Infinity A z elektroniki to Nakamichi

Logitech Harmony 200 lub 300 powinien obsłużyć wszystko. Koszt ok 70 zł - poszperaj tu i tam.

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że proponowane zestawy są tzw dużymi wieżami, czyli na komodzie zagoszczą całkiem duże klocki i będą jeszcze bardzie górować. Z ustawienia sprzętu w pokoju, raczej mało sprzyjającemu wsłuchiwaniu się w muzykę (tuż przy uszach siedzących najbliżej komody itp) wynika, że sprzęt służyć będzie raczej tworzeniu miłego tła niż audiofilskim uniesieniom . Na Twoim miejscu wybrałbym raczej dwuczęściową miniwieżę z niedużymi, dobrymi kolumnami niż pełnowymiarowe klocki. Popatrz tu: http://www.tophifi.pl/index.php?page=1&...b_category_id=0 ze szczególną uwagą na PianoCraft MCR-840 + B&W 686, PianoCraft MCR-840 + B&W 685 , PianoCraft MCR-550 + B&W 685.

W takim wypadku ponawiam moją sugestię: Popytaj o zmianę kolumn na B&W - lepsze od kolumienek Yamahy. W Katowicach pewnie znajdziesz bez problemu salon gdzie będziesz mógł posłuchać jak to gra. Np : Audio Styl 40-203 Katowice Al .Roździeńskiego 91 (32) 258 95 76 Comfort AV 40-525 Katowice Kościuszki 182 (32) 73 33 900 Mega Hz 40-094 Katowice Słowackiego 39 (32) 206 81 99 Top Hi-Fi & Video Design 40-010 Katowice Warszawska 34 (32) 203 66 72 Audiohit 40-079 Katowice Gliwicka 4 Studio Hi-Fi 40-020 Katowice Przemysłowa 3