Adamc

Jak na wzmacniacz to dużo w nim radia A piękny jest, aż miło pomyśleć o słuchaniu (i patrzeniu) w nocy

Nie upieraj się przy nowych kolumnach, kolego. Za te same pieniądze możesz znaleźć dużo lepsze używane kolumny niż jakieś nówki firmy "Krzoki" Na 15 m2 może lepiej podstawkowe kolumienki niż podłogowe.

Dwa centymetry niżej jest przycisk "Odpowiedz" i sprawa załatwia się sama, nawet bez osiągnięć informatycznych

Właściwie po co cytujesz posty bezpośrednio poprzedzające Twój?? Tylko żeby RoRo wkurzać, czy lubisz "długie wypowiedzi"

Na bachorstwo, o jakim piszesz, to tylko siatki metalowe działają . U mnie najbardziej sprawa dotyczy dwóch ciekawskich kotków i (a może szczególnie) ich pazurków ...

7 dni do końca aukcji, pięciu chętnych - nie jestem pewien czy tak niedrogo się skończy, tym bardziej że pozostanie sprawa kolumn. Wieża ma CD, co też może się przydać, a jak ma też kolumny to jest pewność, że się kolega w budżecie zmieści.

Kłopot będzie natomiast z kolumnami sensownymi za 200 zł (z transportem??). Raczej bym sie skłaniał na Twoim miejscu do kompletnego zestawu (wieża z kolumnami). TU masz jeszcze jedną - nie wygląda, żeby cena miała do 500 dojść - zostanie Ci na płyty I TU Albo takie urządzenie. TUTAJ też może ciekawe. Powodzenia.

Myślę, że za te pieniądze i do małego dość pokoju to bardziej mini wieża. Poszperaj w ogłoszeniach forumowych i na allegro. Powalcz np o taką WIEŻĘ - może zmieścisz się w cenie. Albo może taką + kolumienki jakieś. Albo TAKA Jest tam też kilka innych dość ciekawych. Ja bym się skłaniał do firmowych używek zamiast no name nowinek.

Jak odkręcisz trochę czerwone i czarne nakrętki to w gwincie ukażą się dziury - wsuń w dziurę kabel i dokręć nakrętkę. Para czerwony-czarny oznaczona literą R to zaciski prawej kolumny, para oznaczona L - zaciski lewej. Pamiętaj żeby podłączać tak jak pisał Ci kolega Kibic1. No to do boju i powodzenia To wszystko dotyczy podłączenia KOLUMN DO WZMACNIACZA. Kabel kupiłeś do łączenia wzmacniacza z komputerem. Końcówkę z pojedynczym wtykiem wepnij do karty dźwiękowej w komputerze, tam gdzie dwa wtyki to do wzmacniacza - pewnie wejście AUX będzie najzgrabniejsze. Powodzenia

Wykaż kolego minimum wysiłku i poszukaj sam, skoro masz konkretne oczekiwania bardziej związane z wyposażeniem niż dźwiękiem. Zerknij TUTAJ , a potem idź do sklepu posłuchać.

Ja jestem z nich bardzo zadowolony. Grają tak jak o nich piszą - dokładne, precyzyjne, wierne. Bas mają wyraźny, szybki, pod kontrolą; nie zdarzyło mi się, żeby był męczący czy zbyt agresywny. Gdyby dla Ciebie albo z Twoją elektroniką (u mnie gra z zestawem ROTEL RA04, ROTEL RCD-06S) bas okazał się zbyt dominujący to pozostaje możliwość częściowego lub całkowitego zatkania kanałów BR gąbeczkami, które dostajesz z kolumnami. Nieodzowne jednak będzie odsłuchanie ich, najlepiej z Twoim wzmacniaczem. Mam nadzieję, że masz możliwość ze wzmaczkiem pod pachą je odwiedzić i posłuchać. Mnie w salonie przepinali elektronikę i kolumny z dużą cierpliwością wielokrotnie, zanim wyjechałem z zakupami. Kolumny sugerowali mi nieco mniejsze (Elac FS 57) ale zdecydowanie za płasko grały, jak na moje potrzeby. Powodzenia.

Warto zwrócić uwagę na rozpędzające się SBB. Ostatnia płyta ("Iron Curtain") inna od większości dotychczasowych pięknie łączy "stare" SBB z nowym zupełnie kierunkiem ich muzyki. Koncerty trasy promocyjnej - pycha !!!

U mnie na ogół coś gra. Muzykę mam "podzieloną" na tę do słuchania i taką do "robienia tła". Nie jest to podział wielce sztywny - czasem zamieniają się funkcjami, choć częściej tę "do tła" odsłuchuję uważnie niż druga ląduje jako "tło" Czasem cisza jest też miła, jednak zdecydowanie częściej muza gra.

Właśnie dotarła płyta "Davi Gilmour Live in Gdańsk" - dzięki serdeczne . Pyszna muzyka .

Myślę, że podłogówki spokojnie mogłyby się tu zmieścić , to w końcu prawie 23 m2. 3,5 metra wystarczy, żeby je rozstawić w odległości 2,5 - 3 metry od siebie, a i od ściany te 50 cm się pewnie wygospodaruje (jeśli BR z tyłu), albo gąbeczki w kanał BR, choć nie sądzę żeby były konieczne. Ja w pokoju 4x5.2 gram na kolumnach Elac FS 68 i pięknie brzmią.

Dziś od rana gra muzyka Najpierw Ten Years After "Live at Fillmore East" Potem SBB "Iron Curtain" , a teraz Bette Midler. A to dopiero dochodzi południe .

"Davi Gilmour Live in Gdańsk" - dotarła w całości, nienaruszona i nawet dość szybko.

Jeśli oczekujesz sensownej odpowiedzi, lub raczej odpowiedzi w ogóle napisz gdzie to ma grać (wymiary pokoju), rodzaj muzyki. I może coś więcej o kolumnach - ręczna robota czy sklepowe itp ... Inaczej bida

Ja dziś dzień zaczynam od Roksany Vikaluk i Józefa Skrzeka na "Tryptyku petersburskim" - piękne delikatne dźwięki, pięknie Roksana śpiewa. Dobry początek dobrego dnia .

W takiej sytuacji tez odradzam szczególnie, jeśli impreza ma ogłuszać dźwiękiem (co sugeruje w pierwszym poście kolega).

240 W brzmi dumnie, jednak do typowych pomieszczeń mieszkalnych to kilka razy za dużo - ja gram wzmacniaczem 40 W na kanał i kolumny 110 W w 30 m2 i nie grałem głośniej niż 35-40 % mocy wzmacniacza, a też lubię czasem głośniej posłuchać. Podaj wielkość pomieszczenia w którym będziesz słuchał muzyki, i jakiej muzy słuchasz.

U mnie dziś bluesowo - Rorry Gallagher na "śniadanie" , teraz Janis Joplin.

A tu stronka z podstawami (czasem więcej niż podstawami) audio. Polecam http://www.audioton.republika.pl/index.htm obecnie to odnośnik do strony z dowcipami ...

Jeśli BR z tyłu, a kłopot ustawić w należytej odległości od ściany to zostają gąbeczki do otworu BR. Bas się nieco spłyca ale coś za coś - albo żona (i gąbeczki) albo dźwięk (i standy)

Spróbuj też zmienić przewody łączące CD z ampli - czasem masa źle kontaktuje albo jakiś "zimny lut" się trafi i taki jest efekt właśnie.