MobyDick

Gniazdo jack w tym DAC-u nie służy do podłączania słuchawek ! Możesz do niego podłączyć za to wzmacniacz słuchawkowy.

Obecnie również projektuje się kolumny lepiej nadające się do określonych typów muzyki a do innych gorzej. Jedne lepiej się sprawdzają w kinie domowym a inne w muzyce. Nie zgodzę się jednak z kategorycznym stwierdzeniem, że duże kolumny nadają się lepiej do muzyki a te mniejsze nadają się wyłącznie do KD. Rozmiar nie ma nic wspólnego z taką przydatnością. Bardzo często jest własnie odwrotnie. Wyznając taką zasadę jak to usiłujesz Karolu wciskać, duże estradowe kolumny używane do nagłośnienia kin nie nadają się do tego celu do którego są używane. Tak nie jest. Niewielkie wymiary kolumn są możliwe obecne do uzyskania przy małych rozmiarach kolumn i pełnym szerokopasmowym dźwięku w przypadku zastosowań domowych. Są też dostępne obecnie również inne rozwiązania. To że jest coś możliwe nie koniecznie musi być zasadą.

Tak własnie przykładowo Dynaudio jakiś czas temu odeszło od grania neutralnego i bardziej przez to naturalnego na rzecz efektownego. Bo takie kolumny lepiej się sprzedają.

Sęk w tym ze wielu próbuje i zwykle nie udaje się to do końca. Druga sprawa jest taka że wielu kupujących kolumny nie che dźwięku naturalnego, bo taki jest dla nich nudny i mało ciekawy, albo taki nie dostarcza im efektu WoW.

Sęk w tym że różne TV w różny sposób reagują na dźwięk ze źródła zewnętrznego. Niektóre z nich przepuszczają go bez zmian. Wtedy np. podłączenie odtwarzacza BD który będzie obsługiwał Youtube może rozwiązać problem z TV.

Własnie w tym rzecz że gdy porównujemy pomiary zniekształceń THD dwóch wzmacniaczy, oparte o sygnał sinusoidalny, nie zawsze ten wzmacniacz który wypadnie w tym pomiarze lepiej musi grać bardziej realistycznie. Kiedy budowano wzmacniacze tranzystorowe oparte o bardzo silna pętlę sprzężenia zwrotnego ( globalną ) uzyskiwano bardzo niskie wartości THD. Dźwięk ich jednak był często dość przygaszony i mało dynamiczny.

Może trzeba inny TV ?

Odpowiedniego ????? Jaki to dźwięk odpowiedni ?

To chyba oczywiste że rodzaj złącz zależy od tego co z czym łączysz. Jakie masz złącza po jednej i drugiej stronie w urządzeniach. Jeśli podłączasz DAC kablem optycznym do TV, to po obu stronach będą wtyczki optyczne takie jakie gniazda są w TV i DAC-u. Aby ten DAC podłączyć do wieży, musisz mieć tak samo po obu stronach pasujące wtyczki na kablach. Dla przykładu FiiO Taishan ma 2 rodzaje gniazd wyjściowych. Jedne to para RCA a drugie wyjście to gniazdo jack 3,5 mm. Więc kable musza być w taki sposób zakończone. Z drugiej strony musza mieć wtyczki pasujące do wieży.

Pomiary nie są obiektem wiary. Można dyskutować na temat ich dokładności lub sensowności norm według których są wykonywane. Niekoniecznie ich wynik musi wpływać zawsze na jakość dźwięku jaki słyszymy.

FIIO D03 ma nieco niższy poziom wyjściowy niż standardowy CD i trzeba nieco mocniej odkręcić potencjometr głośności, Do tego służy to pokrętło aby nim ustawić sobie głośność jaką się chce. Dźwięk z TV z zasady nawet z wyjścia cyfrowego podany na DAC zwykle gra ciszej. Rozwiązanie jak wyżej. Iphony często rozjaśniają brzmienie, więc system gra zbyt ciemno dla Ciebie. Zwróć uwagę na to co napisałem w poście 18. Wzmacniacz który masz gra ciepłym dźwiękiem i wybrałeś do niego kable ( RCA i głośnikowe ) które to pogłębiają. Trzeba by przynajmniej wybrać kable które rozjaśnią brzmienie. Zwykle kable z posrebrzanej miedzi w tym pomagają. Nie są tu wskazane zbyt grube kable. Po wymianie kabli może być nadal przygaszony dźwięk. Wtedy trzeba wymienić wzmacniacz lub kolumny, albo jedno i drugie. DAC niewiele tu zmieni. Być może w TV jakieś ustawienia dają taką barwę dźwięku. W FiiO D03 gniazdo jack nie jest wyjściem słuchawkowym. Widziałem w jego instrukcji bodajże informację o tym. To tylko opcjonalny inny rodzaj złącza do podłączenia do sprzętu audio. Nie posiada ono przecież nawet regulacji głośności.

Jest jeszcze pewne prawdopodobieństwo że gniazdo SCART w tym TV może być dwukierunkowe i jeśli piny wyjść są w nim aktywne, może coś da podłączyć pod to gniazdo dzięki odpowiedniej przejściówce. Jednak od jakiegoś czasu gniazda tego typu mają zwykle jedynie funkcjonalność wejść i wtedy nic z tego. A IN to zawsze wejście i tędy można jedynie doprowadzić sygnał ze źródła zewnętrznego.

Myślę że dla Q5pro QR1 powinny być optymalnymi kolumnami.

Miejsce do wpisu jest jak najbardziej odpowiednie. Tylko chyba brak kogoś kto by dał dobrą odpowiedź. Ten wzmacniacz jako używany jest wart jakieś 400 zł. Może warto go jednak naprawić, gdyby po tej naprawie maił grać jak przed jego awarią. NIe jest też wykluczone że może kupić podobny lub lepszy nowy w cenie 400 zł. Tylko jaki ? Może znajdzie się ktoś kto doradzi.

Do nich możesz jeszcze dokupić jakiś wzmacniacz słuchawkowy ( z wejściem analogowym ) do podłączenia pod wyjście na rejestrator. Powinien mieć dość podobną sygnaturę co DFR. Do tych słuchawek wzmacniacz nie musi mieć dużej mocy. Powinien być jednak dość analityczny i dość jasne brzmienie.

Nie istnieją takie stałe proporcje . Są słuchawki do których odpowiednia jest stosunkowo niedroga elektronika a do innych trzeba wydać na nią dużo więcej niż same kosztują. Zestaw który zaproponował kuba8911 jest bardzo sensowny: https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-audioquest-nightowl-dragonfly-red-perch/ Jednak DragonFly Red możesz podłączyć jedynie do komputera lub telefonu. Słuchanie płyt LP jest zupełnie niemożliwe z jego użyciem.

Aby zbudować dobre kolumny, potrzebna jest wiedza na ten temat i pomiary. Nigdy nie słyszałem aby jakikolwiek producent ograniczał się wyłącznie do tego. Zawsze brzmienie weryfikuje się odsłuchami. Osoba które ma je potem używać nie musi się na tym znać. Odnoszę jednak wrażenie że jeśli chodzi o tanie kolumny, często jest tak że projektuje się je na wygląd. Znaczenie ma wielkość, ilość głośników w stosunku do ceny. Łączy się to przypadkowymi zwrotnicami. Wtedy pomiary ani odsłuchy nie są potrzebne.

O E1 myślałem ze powinno zadziałać z równoczesnym obniżeniem nieco poziomu basu. Ale to nie zawsze musi się sprawdzić z każdymi kolumnami. E3-E7 dość delikatnie modyfikują brzmienie i warto je używać jeśli dają poprawę. Zawsze można z nimi użyć delikatnej regulacji barwy. E2 to z kolei mocne podbicie gównie wyższego basu, poznaczone chyba do bardzo małych głośniczków z dużym niedoborem jakiegokolwiek basu.

E1 i E2 to systemy podbicia basu. E1 podnosi głównie poziom niskiego basu i powinien się dobrze sprawdzić z tymi kolumnami. Nie zauważyłem aby działał na średnie tony. E5 to z kolei EQ do muzyki jazzowej i raczej nie wpływa na bas. Raczej go uszczupla. Trochę jestem rozczarowany wynikiem tego eksperymentu.

Bas w tych kolumnach schodzi nisko, lecz wymaga jego podkreślenia. Już sama regulacja barwy w tym zakresie powinna dać spora poprawę. Uwydatnienie niskiego jego zakresu przy użyciu cyfrowego EQ powinno dać bardzo dobre rezultaty.

JBL zbudował kiedyś kolumny frontowe do zabudowy w zaawansowanym systemie w których do filmów była użyta inna konfiguracja głośników do filmów i inna do muzyki. Obie te konfiguracje głośników łączyły tylko głośniki niskotonowe. Do filmów był układ dwudrożny z sporą tubą trick-tracks, do muzyki układ 3 drożny z stożkowym średnio-tonowym i kopułka do wysokich tonów. W przypadki rożnych rodzajów muzyki sprawa jest bardziej skomplikowana. Można tu co najwyżej wprowadzić korekcje charakterystyki pasma przenoszenia. Zaawansowane DSP moze zmienić np. dynamikę dźwięku.

A plik był z tego samego remasteru? Bo to co opisujesz wskazuje na inne nagranie. Takie w którym ograniczono dynamikę dla uzyskania ogólnie większej głośności.

O to bym się nie martwił . On do dokuczliwych nie należy. Bliżej mu do grania lampowego. Ale tylko nieco i poza basem. To jest wzmacniacz który sprawdzi się głównie z dobrymi monitorami. On nie jest stworzony do ekstremalnie głośnego grania, co nie znaczy ze trzeba na nim słuchać cicho. Jednym z jego ograniczeń jest stosunkowo umiarkowana moc, szczególnie gdy podłączy się do niego kolumny o większej impedancji.

Może nie dać rady zatkać uszu .

No tak , to działa z Tidal ...