MobyDick

Za 300 zł chyba lepszych nie kupisz.

Wygląda na dość podobny konkurencyjny produkt. Ma nieco większa moc i wyświetlacz oled, który powinien się lepiej sprawdzać niż kolorowe diody UP4. Aby je porównać trzeba by obu posłuchać.

Lepiej gra z tym wzmacniaczem ? Oba są oparte o ten sam układ wzmacniacza. Ten ma jakiś opamp na wejściu i dzięki temu powinien mieć lepszą czułość. Realna moc obu powinna być identyczna. Tu jest jego wersja z bluetooth: https://pl.aliexpress.com/item/33043474653.html

A jaki kupiłeś ostatecznie wzmacniacz ?

Trend budowania kolumn w których jest więcej niż jeden głośnik przetwarzający zakres poza basem tego samego typu jest dość mało popularny. Wiąże się z tym więcej problemów niż korzyści. Yamaha w swoich soudbarach chciała uzyskać dzięki podziałowi na niezależne zasilanie głośników możliwość uzyskiwania kontrolowanego rozchodzenia się fal dźwiękowych w celu uzyskanie dźwięku przestrzennego w pomieszczeniu z jednego miejsca.

Shanling UP4 ma gniazdo zbalansowane 2,5 mm i w tym formacie częściej spotyka się urządzenia zbalansowane przenośne. Standard 4,4 mm preferuje Sony. Dlatego potrzeby były kabel ze złączem 2,5 mm od strony UP4 lub przynajmniej przejściówka pomiędzy tymi standardami, jednak ta będzie dość długa razem z wtykiem który sam jest dość długi. Bez tego możesz używać standardowego gniazda 3,5mm.

Uważam ze tak. Oprócz pracy przewodowej masz opcję bluetooth ze wszystkimi dostępnymi obecnie kodekami włącznie z LDAC, sterowanie muzyka z poziomu jego manipulatorów i większa moc na wyjściu od Cobalta gdy użyjesz kabla zbalansowanego.

Na cenie i jakosci. Do tego UP4 ma znacznie większe możliwości. Dźwięk powinien tu być zbliżony do Cobalt.

Na pewno usłyszysz różnicę pomiędzy DragonFly Black i Cobalt. Pytanie tylko, czy jest ona tyle warta ? To już musiał byś sam rozsadzić. Myślę że lepiej wybrać złoty środek typu Shanling UP4.

Czemu by nie?

Do tego słuchawki np. SounMagic HP151 lub Snab Euphony AF-100.

Głównym zadaniem tych wzmacniaczy , a właściwie DAC/Ampów słuchawkowych jest poprawa jakości dźwięku. Typowy wzmacniacz słuchawkowy ma za zadanie korzystać z sygnału analogowego pochodzącego z wyjścia analogowego. Oferują one również znacznie większą moc na wyjściu. DAC z wzmacniaczem słuchawkowym powinien dostarczyć też większej rozdzielczości dźwięku, której powinna towarzyszyć większa dynamika dźwięku i możliwość grania głośnego i bez zniekształceń. Wtedy gdy jest głośno, nie odczuwa się tego jako coś nieprzyjemnego. BigMaras na allegro to oferta sklepu AudioHeaven.eu, który chyba zniknął z sieci poza allegro. Myślę że tam możesz kupić z pełną gwarancją. xDuoo XQ-25 ma wejście USB co do którego piszą ze służy do ładowania, lecz ma działać jako wejście PC USB DAC również. Powinieneś zapytać sprzedawcy, czy będzie działać z Androidem.

Yamaha YSP-5100 ma 44 głośniki.

Na tym tle 42 głośniki w soundbarze Yamaha YSP-5600 to niewiele. Zdaje się ze robili coś takiego z większą ilością głośników, ale nie mogę znaleźć.

Moim zdaniem kabel USB-C/microUSB-A powinen być najlepszy, jednak praktycznie dowolna przejściówka USB-C/A nawet działająca tylko w standardzie USB 2.0 ( bo tyle przejdzie maksymalnie przez standardowe microUSB ) powinna wystarczyć. Nie rozumiem Poco koledzy polecali Ci inne DAC-i skoro już masz coś takiego. Zawsze możesz w przyszłości kupić lepszy . Na początek taka przejściówka powinna być zupełnie dobra, a pewnie i na zawsze. Nie powinna ona stwarzać problemów z dźwiękiem. No chyba ze będzie miała uszkodzone lub zaśniedziałe styki. Podobnie może być z kablem. Tak nawiasem mówiąc to Mac-i często mają zaszyte wyjście optyczne w gnieździe jack. Jeśli ono działa to z wnętrza powinno świecić na czerwono. Wtedy możesz podłączyć odpowiednim kablem optycznym ten Dynaudio Connect.

Tańszą opcją może być xDuoo XQ-25 . A tu masz P2 za 299 zł.

Myślę ze warto abyś poczytał o takim Shanling UP4. Jego możesz w domu podłączyć kabelkiem do telefonu lub komputera i uzyskasz pełnię jego możliwości. Gdybyś miał w przyszłości słuchawki z wymiennymi kablami , wtedy możesz użyć połączenia zbalansowanego i wtedy masz jeszcze lepszy dźwięk. Gdy go używasz poza domem duży telefon możesz mieć schowany w kieszeni a wzmacniacz będzie podłączony przez bluetooth. Jakość dźwięku będzie na tyle nieznacznie niższa że w warunkach mobilnych nie powinieneś tego odczuć i znacznie mnisze urządzenie możesz sobie przypiąć gdzieś na zewnątrz lub zawiesić na szyi, ewentualnie bardzo wygodnym miejscem jest pasek zegarka. Dlatego takie urządzenie jest wygodniejsze niż podłączenie do smartphona.

Skoro już wybrałeś słuchawki RHA i je masz, to warto spróbować czy nie będą grały lepiej z innym źródłem. Nie potrzebujesz do nich szczególnie dużej mocy. Z tego co piszesz masz wysokie oczekiwania co do dźwięku i kupując inne słuchawki uzyskasz inny dźwięk. Niekoniecznie lepszy i raczej tego czego oczekujesz nie osiągniesz. Możesz spróbować coś takiego jak Shanling Up4/Up2. Może coś tańszego o mniejszych możliwościach.

Jeszcze krócej . Tak.

Z tego co piszesz powinieneś słuchać głośniej. Przydał by się do tego jakiś przyzwoity DAC/Amp słuchawkowy do telefonu. Bez tego chyba każde słuchawki nie sprostają oczekiwaniom.

Tyle że to 20 cm o bardzo dużym skoku . Dzięki temu jest taki kompaktowy.

T5 jest bardzo estetyczny i maleńki.

T5i lepiej sprawdzi się w muzyce, HT1003 w kinie. Moim zdaniem T5i powinien dać rade w 30m²

Za to pomieszczenie wydaje się nie eksponować góry i może w związku z tym być zupełnie dobrze.

No to gratuluję .