Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. Nadmiar kabla ma zwisać luźno. Ideałem byłoby gdyby kable głośnikowe i interkonekty nie dotykały kabli zasilających. Nie wolno kabli zwijać w krąg, ponieważ robi się cewka a to jak wiadomo ma spory wpływ na dźwięk. Jeśli elementów elektroniki nię będziesz stawiał jeden na drugim, tylko każdy na osobnej półce (tak byłoby lepiej) albo obok siebie, to okaże się, że kabla wcale nie jest za dużo. A głośnikowy trzeba dobrać tak (do obu kanałów równe odcinki!) by nie było go ani za dużo ani za mało.
  2. Różnie z tym bywa. Nie zawsze wyższe modele są we wszystkich aspektach lepsze od niższych. Niedawno pisał do mnie Zukzukzuk i stwierdził, że wraz ze swoim kolegom odsłuchiwali różne odtwarzacze LINNa. Wyższe modele jak choćby Ikemi na pierwszy rzut ucha grały lepiej, ale niższy model Mimik grał tak, że chciało się go słuchać, bo tam płynęła muzyka. A CD72mkII zagrałby dobrze być może z jakimś bardziej "romantycznym" wzmacniaczem. Może jakaś niedroga a dobrze grająca lampa? Ew. tranzystor w klasie A. I do tego odpowiednie kolumny. Jakieś bardziej "aksamitne", płynne.
  3. Największy wpływ na dźwięk ma dobór kolumn do pomieszczenia (odpowiednio ustrojonego pod względem akustycznym), następnie dobór wzmacniacza do kolumn. Odtwarzacz jest uzupełnieniem systemu a okablowanie ostatnim szlifem takiego systemu. Tak, że posłuchaj jak kolumny zagrają u Ciebie w pokoju oraz czy wzmacniacz prawidłowo je napędzi a barwa dźwięku będzie Ci odpowiadać. Jeszcze raz Ci piszę. Daj wzmacniaczowi na razie spokój. Bo jeśli spodoba Ci się jak to wszystko gra, być może nie potrzebny będzie inny. Przynajmniej na razie.
  4. Tak. Marantz będzie bardziej wyrównany. Chociaż NAD 5320 też jest bardzo dobry. W sumie dużo zależy od tego jakie kolumny kupisz. Kwestia gustu. Chyba, że wolisz dźwięk bardziej miękki, aksamitny. Wówczas NAD 502. Ale z Twoim wzmacniaczem może trochę mulić. Co do interkonektów, to naprawdę kup dłuższe. Choćby ze względów funkcjonalnych.
  5. Coś mi się wydaje, że wybierasz sprzęt wzrokowo. Więc gdybym był złośliwy napisałbym, że kup te MA MR1 jeśli Ci się podobają. Ale nie zrobię tego. Napiszę, że NAD C-315BEE nie jest może najgorszym wzmacniaczem, choć miałeś okazję nabyć lepiej grające. Dla Ciebie jednak stylistyka np. Musical Fidelity woła o pomstę do nieba. Ale stylistyka nie gra. To samo z kolumnami. Mogłeś kupić super grające Tannoy R1 a zastanawiasz się nad budżetowymi średniakami typu MA MR1. Jaka jest tego konkluzja? Dam Ci radę, jaką dawał nam nasz jełop wychowawca proszony o radę. Ja Ci radzę rób jak uważasz. Tyle w temacie jeśli chodzi o mnie. Powodzenia.
  6. Co jest podniszczone? Kabelki czy kolumny? A kto Ci polecił te nx e 800? Szkoda, że jesteś tak "ostrożny", bo mogłeś kupić lepsze kolumny. Kupiłeś te, o których wspominałeś na początku. Może szukałeś tylko potwierdzenia dla swojego niezbyt szczęśliwego wyboru? Ile możesz wydać na kable? czy 2x1m to nie za mało? Będziesz miał wąską bazę stereo. Chyba, że siedzisz ok. 2-2,5 metra od kolumn? Masz już jakieś kable głośnikowe. Słuchałeś pewnie, więc spróbuj opisać jak gra Twój zestaw. Czego Ci ew. w dźwięku brakuje, albo czego jest za dużo?
  7. Zacznijmy od kolumn. W budżecie do 300zł pewnie Arcusy byłyby nie najgorsze. Grają dość żywo, dynamicznie, przejrzyście. Bardziej wyrafinowane będą te Elac'i http://allegro.pl/elac-el-75-ii-ladny-stan-i3389367299.html Bardzo ładnie też zagrają T+A Triton TR2 http://allegro.pl/kolumny-t-a-triton-tr2-e...3400922105.html Gdybyś jednak mógł wydać więcej na kolumny, to zastanów się nad takimi Backes & Muller: http://allegro.pl/backes-muller-aml-30-ref...3391852578.html Albo dużo nowsze, też całkiem niezłe MA BX2 http://allegro.pl/monitor-audio-bx2-bx-2-i3402986139.html Tannoy R1, to bardzo dobrze grające kolumny. Z niedrogim dobrym wzmacniaczem zagrają dobrze. ale skrzydła rozwijają z dużo od nich droższymi. http://allegro.pl/tannoy-revolution-r1-oka...3394407991.html Co do tak taniego odtwarzacza, to Marantz CD-42mkII jest moim faworytem. Tamta aukcja się skończyła i nikt go nie kupił. Możesz napisać do sprzedającego, nie wykluczone, że dojdziecie do porozumienia. Jeśli nie, tu jest droższy, ale i tak moim zdaniem za te pieniądze warto: http://allegro.pl/marantz-cd-42-mkii-i3397...html?source=mlt Jeśli chodzi o kable głośnikowe, to Alphardy albo Cordiale będą lepsze. Interkonekty Nameless w tej cenie, to dobry wybór. Ale nawet jeśli wystarczy Ci 30cm, kupiłbym 80cm lub 1metr, bo po prostu grają lepiej. Lepszy byłby taki Acrolink http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/28/136337.php Ale nie namawiam na interkonekt w cenie wzmacniacza. Choć jak już pisałem wcześniej jeśli zdamy sobie sprawę, że wzmacniacz kosztował dużo więcej jako nowy, nie będzie to przesadą.
  8. Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Najważniejsze, że jesteś zadowolony. Właśnie to mnie trzyma tu na forum, że czasem mogę komuś pomóc. Bo mnie wiele lat temu nie miał kto pomóc i popełniłem bardzo dużo (często kosztownych ) błędów.
  9. No szkoda, ze chcesz się tak ograniczać. Sprzęt z drugiej reki wiesz, że odpowiednio dobrany przeniesie Cię co najmniej o klasę wyżej (w jeśli idzie o jakość dźwięku. A wiesz zapewne, że gwarancja szybko się kończy, że później i tak płacisz za naprawę, że te nowe częściej się psują, niż solidniejsze starsze, że tracisz dużo na ew. odsprzedaży nówek (20-60%). My Tu jesteśmy po to, By Ci doradzić co kupić właśnie z drugiej ręki. Mimo, że 3-4kzł, to niby sporo, będziesz miał nowy sprzęt tylko klasy budżetowej. Przemyśl, czy nie warto jednak zaryzykować? A nowy, to doradzą Ci w każdym dobrym salonie. Niektóre nawet, jak goszczący tu często Q21 wypożyczają sprzęt do domu na odsłuch. Daj znać co postanowiłeś.
  10. Oj szkoda, sam bym pewnie się skusił . Widzę, że sprzedajesz Marantza CD-72mkII. Napisz jak gra ten odtwarzacz , jakiej to klasy urządzenie, Bo nigdy nie miałem do czynienia z tym odtwarzaczem. Można go porównać do jakiegoś innego?
  11. Łatwiej byłoby napisać, które grają gorzej niż Altusy. A czego szukać? Tobie trudno będzie coś doradzić. Bo może się okazać, że zniekształcony dźwięk z Altusów (przyzwyczaiłeś się także do takiego) najbardziej Ci odpowiada. A poprawny, bardziej neutralny dźwięk z innych kolumn możesz odebrać jako wycofany np. w wysokich, czy na przełomie dołu i średnicy. Takich kolumn trzeba dłużej posłuchać, wsłuchać się w znane nagrania. Często oczywiście nie trzeba się wsłuchiwać i od razu wiadomo, że pokazują więcej (nie myl z uwypukleniem a'la Altus właśnie) i lepiej. Na pewno nie polecam zbyt dużych kolumn do Twojego pomieszczenia, bo basy będą bumiły i zagłuszą resztę pasma. Proponuję jakieś niezbyt duże podłogówki coś w stylu Audio Academy Phoebe, Tannoy R3, Dali 104. To tak na szybko. Ale może bardziej do większego pomieszczenia ale może zagrałyby vw Twoim o ile naprawdę nic Ci tam nie bumi kolumny Dali 505. Tu się nie sprzedały. Naprawdę dobra cena. Miałem niedawno te kolumny w domu. W 20m2 dały duży dźwięk i mnóstwo niskich tonów. Ale dobre wzmacniacze je napędzały. Choć Twój Pioneer powinien dać radę. http://allegro.pl/dali-505-super-bdb-vifa-i3384758452.html
  12. Takie tam sobie. Ale może nie podniszczone?
  13. Nie znam tego kabla. WireWorldy mają ogólnie dobrą opinię. Im droższy tym lepszy. Ale to podobnie jak wiele innych kabli.
  14. No cóż. Trzeba czekać na rozwój wypadków.
  15. Pewnie, że zaproponuję. Ale musi to trochę potrwać. Zdajesz sobie sprawę, że budżet nie jest największy i trzeba rozważnie nim dysponować. Poza tym przepraszam jeśli zburzyłem Twój "nieaudiofilski" ale jednak muzyczny spokój. Faktycznie do takiej łupanki, to nie wiem czy warto. Sam musisz zdecydować. Ale może wraz z lepszym dźwiękiem zaczniesz słuchać lepszej muzyki. Mam nadzieję, że kiedyś przyznasz mi rację. I jeszcze jedno. Jakiej wielkości masz pokój? Podaj w metrach kwadratowych czyli długość razy szerokość.
  16. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale potrzebujesz wolnego wejścia do podłączenia komputera. Tak jak napisał Adamc, podłączenie kompa pod wejście PHONO, które służy do podpięcia gramofonu, grozi uszkodzeniem głośników. Komputer podłącz pod któreś z wolnych wejść TAPE/DAT czyli do PLAY. Czy cokolwiek może zagrać dobrze z Altusami 110? Można by podyskutować. Słyszałeś ten wzmacniacz lub jakikolwiek inny z dobrymi kolumnami? Pomyśl z czasem o wymianie kolumn na lepsze. Wiem co piszę, znam te głośniki, nasłuchałem się tego w różnych konfiguracjach. Niestety nigdy nie słyszałem aby dobrze (elegancko) grały.
  17. No cóż, może i te starsze MF nie są najpiękniejsze, ale bardzo ładnie grają. A szkoda, że nie ma w pobliżu Tannoy R1. Byłyby pewnie najlepsze. Choć raczej nie w odsłuchu z jazgotliwym CA 640A.
  18. Moim zdaniem te kabelki na pewno są lepsze niż jakieś podstawowe sznurówki dodawane do sprzętu przez producenta. Za takie grosze, to dobry wybór, choć jesli idzie o głośnikowe, to ze swej strony polecę jak zwykle Alpharda Da Vinci SL-10 albo SL-8. Jest naprawdę świetny jak za te pieniądze. Ale Cordial też może być. Interkonektu za te pieniądze Ci nie polecę. Jakiś godny uwagi i używany kosztowałby pewnie ze sto parę/paredziesiat złotych. Biorąc pod uwagę cenę zestawu byłoby to trochę dziwne, choć nie twierdzę, ze bez sensu. Jeśli zdamy sobie sprawę ile kosztował pierwotnie wzmacniacz, który kupiłeś optyka się nieco zmienia, prawda? Odtwarzacze w tej cenie obydwa nie najgorsze. Czy da się lepiej? Pewnie tak. Ale jaka jest górna granica? Czy 300zł? Wzmacniacz jak pisałem na razie zostaw w spokoju. Do 300zł jest niewielki wybór. Albo wybór pomiędzy jakością a mocą. choć oczywiście można coś fajnego znaleźć jak się dobrze poszuka. A kolumny, do czego mają pasować? Bo dobrane do tego wzmacniacza niekoniecznie mogą spasować się z innym.
  19. Ooo, teraz ciekawie napisałeś. Szkoda, że nie wcześniej nim Krzymal kupił Micromegę. Oczywiście moim zdaniem błędu nie zrobił. Znam tego Denona. Ma go mój kumpel, ale to jak wiesz kwestia gustu co kto woli. Jak pozna lepiej swoje preferencje będzie mógł wybierać bez naszej pomocy.
  20. Z tego co odsłuchiwałem, to nasunęły mi się takie refleksje. Kabelek z wtykami Cu może wydawać się najsłabszy. Nie ma tak dobrze "wykończonych" wysokich tonów. Ale też ich mniejsze jakby doświetlenie czy pewna "szorstkość" bardzo fajnie wypadają w nagraniach rockowych czy bluesowych. Tam bardzo pasuje takie granie. Kabelki z wtykami złoconymi G czy rodowanymi R grają jakby z lepiej zaakcentowaną górą (na pewno nie jest to rozjaśnienie), bardziej dopracowaną. I chyba lepiej oddają efekty przestrzenne. Na pewno R. Na ogół odtwarzacz lepiej niż wzmacniacz reaguje na lepszy kabel. Proponuję Ci kupić R (na ogół częściej polecany do wzmacniacza) i G (bardziej polecany do odtwarzacza). Oczywiście który lepiej będzie grał z czym sam spróbujesz, posłuchasz. Może się okazać, że w Twoim systemie odwrotna konfiguracja da ciekawszy efekt. Tu masz recenzję tego kabelka. http://pokazywarka.pl/xunwp1/
  21. Nie wierzę . Nigdy nie byłem tak zmęczony abym nie miał ochoty posłuchać muzyki, by mnie nie ukoiła choćby do snu. A pracuję często po 12 godzin i to nie lekko.
  22. Ok, tak pytałem z ciekawości. Dobry kabelek. Napisz co tam postanowiłeś w kwestii zakupu sieciówki.
  23. Odtwarzacz CD ma mieć wyjścia cyfrowe. Jak inaczej podłączysz do DACa? DAC ma mieć wejścia cyfrowe, by przyjąć sygnał z odtwarzacza CD, komputera, Playstation, DVD itp. Są odtwarzacze CD z wejściami cyfrowymi. Wówczas można korzystać z DACa odtwarzacza, ale to na ogół drogie urządzenia. Co do odtwarzaczy Micromega, jak chcesz możesz wierzyć w to co wypisują tu i ówdzie. Nie będę Ci nic wciskał na siłę. Miałem przez prawie 10lat Micromegę Stage 5 a później 6 (po upgrade). Słuchałem w różnych konfiguracjach i wiem jak gra. A jeśli szukasz naprawdę mocnych albo wręcz napompowanych niskich tonów, to nie licz na odtwarzacz, ale wymień wzmacniacz albo kolumny. Adamc, ma Stage 1 i może coś Ci o nim napisze. DAC, to przetwornik cyfrowo-analogowy. Osobne urządzenie. Takie odtwarzacze, które mają wejście na DACa jak pisałem wyżej, są na ogół drogie.
  24. Jeśli systemu nie odbierasz już jako trochę zamulonego, to polecam Ci naprawdę niedrogia a świetne kable Furutech FP-314Ag. Mam, używam, jestem zadowolony. Porównywałem z sieciówkami: Shuniata Research Diamondback, Neel N7ES Gold, Vincent Power, Sound Art Moc 1 i 2, Wireworld Stratus. Furutech wygrał prezentując najbardziej wyrównany przekaz, pokazując szczegóły o jakich nie wiedziałem, że są w nagraniu. Kontrabas grał nie tylko strunami, ale też pudłem. Nie chodzi tu o jakieś dudnienie, tylko o subtelne wibracje pudła rezonansowego. I słychać, że to pudło wykonane jest z drewna. Shuniata mimo, że droższa zagrała jaśniej, wręcz agresywnie. Neel też jest fajny. Dość jasny i szczegółowy, ale nie napastliwy. Polecam jednak tylko do źródeł. A jaki kabelek masz pomiędzy Stream Magic 6 a wzmacniaczem?
  25. Noo, ciekawie piszesz. A na jakiej podstawie sądzisz, że Micromega obedrze Cię z basu? Stage 1 czy 4 mają go aż w nadmiarze w porównaniu z większością CD za podobne pieniądze. Natomiast wyższe modele z pierwszej i drugiej serii mają niskie tony nie dość, że mocne (ciągle wyróżniające się na tle konkurencji), to jeszcze bardziej zróżnicowane i dość szybkie. Do tego inne aspekty brzmienia jak dynamika, nasycenie szczegółami oraz zjawiskowa stereofonia. Skąd te obawy, na jakiej podstawie tak piszesz? Możesz jeszcze szukać takich odtwarzaczy jak Alchemist Nexus, Roksan Caspian CD (chyba będzie za drogi, ale możesz szukać). Niedawno trochę skrytykowałem Marantza CD 17KI, ale może nie byłby zły, jeśli niczego Ci nie brakuje w średnicy i jest pełna, soczysta. Albo jakiś wyższy model Rotela? Jeśli dobry CD nie jest priorytetem, jeśli nie masz dużej kolekcji płyt CD i nie zamierzasz jej znacząco poszerzyć, to faktycznie dobry DAC będzie rozsądnym rozwiązaniem. Możesz wówczas kupić jakiegoś starszego i niedrogiego Philipsa, Pioneera czy Kenwooda, który ma wyjścia cyfrowe.
×
×
  • Utwórz nowe...