Angel

Ja myślę, że Ruarki nie byłyby złym rozwiązaniem. Ale też spokojnie zmieścisz się w budżecie kupując PraAci. Do tego naprawdę dobrze grający i tak jak lubisz wzmacniacz CR Developments 324 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/14/127639.php A odtwarzacz CD i tuner można na razie kupić za to co zostanie. Za jakiś czas możesz sprzedać i kupić lepsze.

Nie słyszałem o takim, ale to o niczym nie świadczy Co do konsultacji, to chodzi raczej nie o wymianę cewek, ale np. gdyby samowolnie wymienili Ci głośniki na właśnie jakieś zamienniki, twierdząc że są identyczne. Znam takie przypadki. Albo po to, abyś się nie dowiedział, że zamiast 200zł masz zapłacić 800zł.

Z obu kanałów szło równo, to może i obydwa naraz się zepsuły? Jeśli masz w pobliżu jakiś serwis, to zawieź. ale wyraźnie zaznacz, by nic nie robili bez konsultacji z Tobą. Na zamienniki raczej bym nie liczył. owszem można wsadzić głośniki o podobnych parametrach, ale nie zagrają tak samo. Jeśli nie ma nigdzie żadnych bezpieczników, to szkoda. Mam takie namiary gdzie naprawiają głośniki, ale czy takie jak Twoje też, trzeba by zapytać. email : Naprawaglosnikow@o2.pl tel kom : 880882880

Ufff, no to się dzieciak pobawił. Najprościej będzie przynieść drugi wzmacniacz, podłączyć i posłuchać. Oczywiście regulatory barwy na zero albo włączony tryb Direct (nie pamiętam czy jest?). Ale jeśli nie grają niskie tony, to obstawiałbym spalone nisko-tonowe. Jest też taka możliwość, że wzmacniacz miał wewnątrz bezpieczniki, które się spaliły, albo zabezpieczenie w postaci małej żaróweczki (też może być spalona). Trzeba by rozkręcić kolumny i popatrzeć. Ale czy będzie to umiejscowione koło zwrotnicy, terminali głośnikowych czy przy samych głośnikach nie wiem. Jeśli nic nie znajdziesz możesz odłączyć głośniki od kolumny i spróbować (zachowując wielką ostrożność) podłączyć je bezpośrednio do wzmacniacza, czy zagrają. Jak nie zagrają, to musisz przeczytać co dokładnie jest na nich napisane i szukać takich samych na Allegro albo lepiej na ebay.de. Czy dostaniesz i za ile, to wielka niewiadoma.

Jeśli dobrze działa w trybie direct, to na razie tak słuchaj i nic nie ruszaj przełączaj. Tak właściwie powinno się słuchać jeśli system jest dobrze zrównoważony dźwiękowo. Wszystko wskazuje na to, że brudne są regulatory barwy dźwięku albo jakiś kabelek dobrze nie styka. Jeśli chciałbyś oczyścić te potencjometry, to trzeba kupić preparat Kontakt PR i popryskać nim te potencjometry. Oczywiście przed rozkręceniem obudowy wyjmij wtyczkę z gniazdka sieciowego, by Cię nie "popieściło". Nie rozumiem, jak chciałbyś podłączyć oba głośniki do jednego wyjścia? Do jednej pary (np. A) wyjść głośnikowych, bo teraz używasz bi-wiringu a podpiąłbyś jedną parą kabli głośnikowych? Czy jeszcze inaczej? Teoretycznie nie powinno się podłączać kolumn o mniejszej impedancji (tu 6 ohmów) do wzmacniacza, który przyjmuje tylko kolumny o większej (tu 8 ohmów). Jeśli konstrukcja jest dobra, to nic się nie powinno stać. Ale nie wykluczone, że mogłeś albo możesz coś uszkodzić. No widzisz. Nie zapytałeś, nie upewniłeś się. Tanio kupiłeś, teraz pewnie do tego dołożysz.

Ja umywam ręce. Nie polecę Ci takiego badziewia. A nie lepiej już wziąć pożyczkę z banku i nawet trochę przepłacić, ale kupić porządny sprzęt? Używany oczywiście. Czemu zmuszony jesteś kupić nowy sprzęt?

Albo tez nie łączy coś we wzmacniaczu czy kolumnach. Trzeba by mozolnie, po kolei sprawdzać wszystkie połączenia wewnątrz urządzeń. I miejmy nadzieje, że to nic poważniejszego.

Też. Ale ogrom buractwa na tamtym forum zniechęcił mnie do pisania. Jest tam grupka wzajemnie adorujących się buców, którzy gotowi zakrzyczeć każdego, kto się z nimi nie zgadza. Jednak w poście wcześniej pisałem o forum HFiM, gdzie jakiś czas udzielałem się równolegle z tym.

Zapomnieli o nas. A obiecywali. Obiecanki cycanki Konkurencja nie zasypia gruszek w popiele. Mają nową, nowoczesną stronę. A nadredaktor Stryjecki sam dba o forumowiczów. Dziś mi odblokował hasło i cieszył się, że wróciłem na forum. Mnie to co jest w Audio akurat odpowiada i wolałbym tu głownie się udzielać, ale... . Nie odpowiada mi natomiast podejście Redakcji do forum i forumowiczów. Totalna olewka. To ma być wiodące pismo o tematyce Audio? A forum jest przecież w znacznej mierze wizytówką takiego periodyku. Aż dziw bierze, że AUDIO jest członkiem panelu EISA

Moim zdaniem wzmacniacz tu dużo nie pomoże. Konstrukcja tych KEFów jest taka, że nie będziesz miał z nich mocnych i nisko schodzących niskich tonów. A odtwarzacz strumieniowy możesz porównać ze swoim CD w salonie audio. Ja nie lubię tego typu wynalazków, więc nie będę obiektywny. Może w Sz, gdzie mieszkasz jest jakiś salon au

Owszem bardzo fajne biorąc pod uwagę cenę. O ile oczywiście Greem jesteś nastawiony na słuchanie muzyki z dobrą (w miarę środków) jakością brzmienia a nie wielkim BBBBBBUUUUUMMMMM!!! A kolumny powinny być dopasowanie nie tylko do wzmacniacza ale przede wszystkim do pomieszczenia i Twojego gustu. Możesz opisać jakie brzmienie lubisz, jak ma grać, jaką barwą dźwięku? Jasno, ostro, konturowo, sucho, czy ciemniej, bardziej miękko z dobrym wypełnieniem średnicy, soczyście. A niskie tony duże, zwaliste, napompowane, czy raczej szybkie, dobrze oddające rytm? Jeśli nie wiesz, nie pisz. Albo spróbuj własnymi słowami. Choć w tym budżecie do 28m2 i tak wielkiego wyboru nie ma.

Witam ponownie szacownego usera na forum w zakładce Stereo Szkoda, ze tylko tu zgadzasz się z przedmówcą , ale jeszcze bardziej szkoda, że tak rzadko się wypowiadasz .

Jako zielony w temacie powinieneś przyjąć nick Green a nie Greem to taki mały żart na początek dla przełamania lodów. Oczywiście im dalej w las tym więcej drzew I to nie do końca jest żart. Masz wzmacniacz dość charakterystycznie grający. Podłączenie do nich wydziwaczonych w brzmieniu Altusów 110 da dźwięk taki, ze każdy średnio słyszący człowiek ucieknie w popłochu. Przypadkowo chyba podałeś link do MB Quart 390. W porównaniu do Altusów, to naprawdę niezłe kolumny w tej cenie. Nawet z tymi wgniecionymi nakładkami przeciwpyłowymi w głośnikach średnio-tonowych. Ale to nie powinno wpłynąć na dźwięk. Można te wgniecenia wyciągnąć zasysając ustami albo odkurzaczem (rura o okrągłym przekroju - dostawiasz rurę, dotykając nakładki, włączasz odkurzacz na chwilę, wyłączasz odkurzacz, odstawiasz rurę i patrzysz na efekt - ręka nie może drgnąć, bo wyrwiesz nakładkę albo membranę a kolejność musi być taka jak napisałem. Patrzysz na efekt. By dobrze zagrały potrzebne są solidne, masywne standy (podstawki) o takiej wysokości, by głośnik wysoko-tonowy znalazł się na wysokości uszu siedzącego słuchacza. Za 500zł naprawdę trudno kupić coś dobrego do 28m2.

Jakiś redaktor znanego pisma audio (nie pamiętam kto i gdzie) napisał kiedyś, że dobre kolumny starzeją się głównie moralnie. Jeśli grały 25lat, to nie wiem czy pograją drugie tyle, ale nie wykluczone. W kolumnach sypią się raczej nie membrany, ale zawieszenia (resory). Szczególnie te piankowe. Gumowe bardzo rzadko. Oczywiście można to wymienić a koszty nie są duże. A co do ceny, to nowsze sprzęty są często sporo droższe niż te dużo starsze. Ale to nie znaczy, że są lepsze. Najnowsze paździerzowe kolumny są jeszcze droższe. Czy to oznacza, że są jeszcze lepsze? Lepsze kolumny, to takie, które lepiej grają. Często tez mają lepszej jakości głośniki (zwrotnicę, obudowę). Oczywiście możesz nie wierzyć i mieć swoje zdanie na ten temat.

To bardzo ważne spostrzeżenie. Nieraz skosy nie stanowią przeszkody w dobrej reprodukcji dźwięku, ale jak widać na Twoim przykładzie każde pomieszczenie jest inne i nie wiadomo do końca jaki będzie efekt. No szkoda. Szkoda też, że nie kupiłeś od razu TMR 100. Teraz pewnie wiesz, że mogło by być inaczej. Jedno jest pewne. Masz lepsze brzmienie niż wcześniej a jest szansa, że będzie jeszcze lepiej. Zaglądaj tu oczywiście i pisz w miarę możliwości. I pochwal się nieraz osiągnięciami syna. Coś czuję, że wyrośnie z niego dużej klasy muzyk. A moje psie czucie rzadko mnie myli

No to zobaczymy co z tego wyjdzie i wówczas pomyśli się o wzmacniaczu do nich albo będziemy szukać dalej. Na Twoim miejscu nie lekceważyłbym Ruark'ów. To bardzo dobrze grające kolumny choć w Polsce niestety mało popularne.

Myślę, że trzeba zacząć od kolumn a dopiero później cała reszta. A to najciekawsze jakie teraz znalazłem: Spendor S1 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/13/126980.php Świetnie grające i nieduże podłogówki Ruark Templar http://allegro.pl/kolumny-podlogowe-ruark-...3173420717.html Trochę droższe ProAc Tablette 50 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/13/127157.php

Tannoye są fajne, przyjemne w odbiorze, muzykalne i nie męczące. Nie są może jakieś specjalnie wyrafinowane, ale nie najgorsze. Choć lepsze byłyby z serii R (Revolution), ale pewnie w tym budżecie tego modelu nie dostaniesz. Oczywiście do T+A im jeszcze sporo brakuje.

Kolumny ok. 100 - 200zł. w zależności od stanu (wyglądu). Amplituner ok. 120 - 150zł. Oczywiście wszystko zależy od tego czy ktoś zechce kupić i za ile.

Póki co kilka uwag. Kolumny podłogowe i monitory ustawione na standach zajmą w pionie i poziomie dokładnie tyle samo miejsca. A podłogówki nie muszą być duże. Zastanów się. Chyba, że zamierzasz kolumny podstawkowe wtłoczyć gdzieś w regał albo postawić na biurku lub co gorsza na szafie. Wtedy doradzanie co by dobrze zagrało mija się z celem. Wówczas po prostu trzeba kupić ładne kolumny i pamiętać by miały otwór b-r z przodu obudowy albo nie miały go w ogóle (obudowa zamknięta). Kolumny w tym przedziale cenowym najwięcej (poza akustyką) wnoszą do brzmienia i je kupiłbym jak najlepsze. Czyli raczej nie nowe ale używane. A kolumny podłogowe wcale nie muszą być lepsze od monitorów. Na ogół podłogówki mogą zagrać potężniej, niżej zejść z basem, ale w kreowaniu stereofonii i precyzji lokalizacji najczęściej przegrywają z podstawkowymi. Indiana Line Tesi, Pylon Audio, Mission z serii M to dobre kolumny ale można dużo lepiej. Jeśli lubisz pełne ocieplone brzmienie, to Cambridge Audio (zwane gdzieniegdzie jazgotnikami ) nie są dobrym wyborem. Już bardziej rozglądałbym się za NADem, a lepiej za produktami Musical Fidelity, Advanced Acoustics, Xindak. Oczywiście używanymi. Pytałem o źródło poza tunerem, ale nie odpowiedziałeś. Masz jakiś odtwarzacz CD, czy coś w tym stylu?

Dobry wzmacniacz do 300zł. do takich kolumn (T+A) jest trudniej osiągalny niż znalezienie białego kruka albo dobrego wina poniżej 10zł. Amplituner Nakamiochi z serii TA-E... albo Fine Arts by Grundig (raczej V3 niż V1) są praktycznie nie do zdobycia. Denon PMA 860 pójdzie chyba wyżej http://allegro.pl/wzmacniacz-denon-pma-860...3168594150.html A Kenwooda z serii KA 7XXX też nie widzę. Tak dobrych kolumn byle g... nie napędzisz. Owszem są jakieś mocne Onkyo itp. ale brzmienie takie, że uszy więdną. Te kolumny przy ww są jak Daewoo przy Audi. Już wolałbym te polecane przez Celdura.

Podłącz normalnie tego Kenwooda kablami z dobrej miedzi 4mm2 (może być Alphard DaVinci), bez żadnych korektorów ani loudnessów a usłyszysz jak zagra ten wzmacniacz razem z Zeusami. Normalnie o ile Kenwood nie jest uszkodzony zjada takiego Technicsa na śniadanie bez przepijania. Loudness stosuje się tylko przy bardzo cichym słuchaniu, np. późną nocą.

No to może zamieńcie się kolumnami i tyle. Bo odsprzedawać T 100, to pewnie stracisz. Choć spróbować można.

Jacek_ch, jak to kupiłeś nie TMR tylko T? Przecież od początku była mowa o TMR. Ja się nawet później zasugerowałem i napisałem T, ale cały czas chodziło o TMR. Jeśli tak, to inna historia. Ale dlaczego w takim razie kupiłeś T a nie TMR?

Indiana Line bardzo fajne, jeśli miałbym kupować nowe. Ciekawe są też Pylon Audio (model w zależności od budżetu). Ale oczywiście ja również wolę używane kolumny. Wiadomo, że najlepiej gdyby były w super stanie, ale nie zawsze tak jest. Nieraz da się takie mankamenty dość łatwo zatuszować. Ogólnie podpisuję się pod tym co pisze Excalibue. Ja mam używane kolumny i w niektórych miejscach obudowa nie jest w najlepszym stanie. Ale dla mnie najważniejszy jest dźwięk, dobre brzmienie. Za porównywalne pieniądze mógłbym mieć np. nowe, piękne, błyszczące Monitor Audio z serii PL. Cóż z tego jak po pół godziny musiałbym wyłączyć sprzęt z powodu bólu uszu A co do stawiania kwiatków na kolumnach, to bardzo zły zwyczaj. To nie są kwietniki i łatwo je zalać, zniszczyć fornir. Skoro masz dostęp do kolumn Jamo rodziców (jaki model, z czym grają), to może opiszesz jak grają, co Ci w tym odpowiada a co nie? O ile dobrze zrozumiałem preferujesz ocieplone brzmienie i brak dudnienia niskich tonów. Co jeszcze? Dudnienie nie jest na ogół winą kolumn (choć za ich pośrednictwem), ale złej ich konstrukcji (rzadko, lecz się zdarza - szczególnie tych najtańszych) albo nieodpowiedniego dobrania do wielkości pomieszczenia. Czy wręcz pomieszczenia. Są takie, gdzie mało co zagra dobrze. Chodzi o proporcje takiego pokoju. w niektórych przypadkach pomagają ustroje akustyczne lub tylko przemyślane umeblowanie. Piszesz, że wolisz kolumny podstawkowe. Ale musisz doliczyć od razu koszt dobrych standów (podstawek), które powinny być stabilne i masywne. Takich czy innych kolumn nie można upchnąć między meblami albo zbyt blisko ścian, bo nie zagrają dobrze. A na pewno nie w pełni swoich możliwości. Jeśli słuchasz radia, to lepiej dokupić tuner. Niezły można kupić już za grosze. A lepszą jakość dźwięku da Ci na ogół wzmacniacz stereo. Chyba, że jesteś leniuszkiem i musisz sterować tunerem z pilota. Choć czasem można kupić tani tuner z pilotem. Albo kupić wzmacniacz ze zdalnym sterowaniem i później polować na tuner tej samej firmy albo nawet z tej samej serii. Czyli chcesz kupić tuner, wzmacniacz (amplituner) i kolumny? A innego źródła dźwięku niż tuner nie będziesz używał? Oczywiście dobrze by było abyś podał orientacyjnie w jakim budżecie to wszystko?