Skocz do zawartości

Redakcja AUDIO

Admin
  • Zawartość

    1 290
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Redakcja AUDIO

  1. Seria Persona pojawiła się już prawie 3 lata temu. Szybko wzięliśmy na warsztat naszych testów pierwszy dostępny wtedy w Polsce model 5F. Na test kolejnego trzeba było trochę poczekać, ale temat ani trochę się nie zdezaktualizował, a sięgamy na sam jego szczyt - po topowy model Persona 9H. Dla elektroniki, nieustannie rozwijającej się pod dyktando nowych rozwiązań sieciowych, 3 lata to dużo. Dla kolumn, wciąż bazujących głównie na technice analogowej - to niewiele. Dla Persony - to nic. Paradigm przygotował projekt tak ambitny i zaawansowany, że do dzisiaj niewielu producentów byłoby w stanie na podobny wyczyn.

    https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/3132-paradigm-persona-9h

    persona-9h.jpg.30aab7ba0a28012c1977c7bf3be32433.jpg

    https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/3132-paradigm-persona-9h

  2. @MariuszZ biegałam dziś nieco z aparatem i telefonem po Narodowym (obeszłam jakieś 65 %), dodałam w wątku AVS link do zdjęć. Niektóre będą nieco żółte, ale nie mam czasu na obrabianie, tyle tego jest.

    Fakt, że piątek, ale szczególnie dużo ludzi nie przybyło, mam nadzieję, że ze względu na długi weekend wiele osób jednak nie wyjedzie. Teoretycznie jutro czeka nas oblężenie, zobaczymy, co życie przyniesie.

    Co do odsłuchów to niestety mam bardzo mało czasu, żeby skupiać się na muzyce, ponieważ działam wielozadaniowo i nie jest tak, że rozsiadam się na krześle, biorę krówkę i jest miło :)To znaczy jest, ale mam inne funkcje :) Bardzo przyjemnie, w sam raz ne me ucho, brzmiało kilka systemów, na pewno z kolumnami Martin Logan, Avantgarde Acoustic, Harbeth, Klipsch i rzecz jasna cebulki mbl. To nie wszystko, ale jest późno, oczy mi się zamykają, postaram się jutro spisać szczegóły, ale nie obiecuję, bo przecież będę latać :) Bardziej merytoryczni będą chyba koledzy z forum niż ja 😉 Ja przemawiam zdjęciami :):) 

  3. @MariuszZ, rzadko kiedy jest jeden winny. Wytłumaczyłam, jak widzę tę sytuację, moim największym życzeniem jest, aby zarówno @Kraft, jak i @audiowit wrócili. Wkład obu w forum jest bardzo duży, a tematy Krafta ciekawe i rozkręciła się dzięki nim niejedna dyskusja. Jestem przy tym przekonana, że audiowit nie zawiesił działalności, bo znudziło mu się "wykańczanie kolegi, którego dopadł" :) 

    Zarzuty padają jednak ze wszystkich stron i widzę, że ciężko o wzajemne zrozumienie. Czasem się go nie osiągnie, a przykład mamy z własnego ogródka - wszak przeżyliśmy masowy eksodus, o którym mogłabym napisać książkę. Poziom agresji, na jaki dwa lata temu weszły rozmowy, był zatrważający. Pytanie tylko - po co? Jestem przekonana, że gdybyśmy wtedy wszyscy spotkali się face 2 face, wszystko dałoby się w cywilizowany sposób wyjaśnić. I teraz też pewnie by się dało. Lecz gdy się pisze, to brakuje niekiedy odpowidnich słów. I czasem chęci, a nawet już siły i ochoty.

    Jeden będzie się czuł niedoceniony, drugi obśmiewany, trzeci uzna, że czwarty pisze głupoty, a czwarty, że trzeci jest twardogłowy. Piąty się wkurzy za żart, a szósty nie zrozumie, że nikt nie chciał go obrazić, pisząc "nie jestem audiofilem, więc nie potrzebuję bardzo drogiego sprzętu". Wreszcie siódmy przyzna, że różnicę w brzmieniu słyszy, ósmy, że nie, a dziewiąty będzie złośliwie dyskredytował opinię dziesiątego i robił wszystko, żeby się pozostali pokłócili. A jedenasty oznajmi, że całe to hobby jest naciągane i po co w wydawać tyle pieniędzy. Tak to wygląda i bardzo bym chciała znaleźć uniwersalne rozwiązanie, aby skutków starcia wszystkich tych postaw i emocji uniknąć.

    Może wprowadzimy zasadę banowania każdego bez wyjątku - zarówno tego, który sprowokował spór, jak i tego, który dał się sprowokować, wtedy będzie wiadomo, że emocje należy trzymać na wodzy? :71_smiling_imp::71_smiling_imp::71_smiling_imp:

    Reasumując - wracajcie panowie! A ja się zbieram, bo jutro zaczyna się AVS, na którym będę od pierwszych do ostatnich chwil. Wybieracie się?

  4. Nietoperze..... :) 

    Na początek proszę, abyście nie utożsamiali tego, co piszę, z tzw. podejściem miesięcznika. Tego nie mieszajmy. Forum to byt niezależny, tu nie ma wykładni "poglądów" magazynu (o powyższe należałoby spytać redaktorów), tworzą je forumowicze i mogą się na nim ścierać różne poglądy. 

    Nigdy nie było mowy, co na forum wolno, a czego nie, które nie tematy są zakazane, które nie, krytycznych powstało kilka i zamknięte bynajmniej nie zostały. Co jest na forum świętym Graalem, nie zależy ode mnie ani @RoRo tylko od członków forum. 

    Konkludując, mówię jedynie o tym, że część kolegów wspólnego mianownika nie znalazła, i wyraziłam swoją prywatną opinię, dlaczego - jeśli podkreślasz wagę odsłuchu i własnego doświadczenia, irytuje Cię częste sprowadzanie dyskusji do znaczenia pomiarów i tabelek. Pytanie, jak wybrnąć z tego zamkniętego kręgu. 

    @MariuszZ i @Inferno, podpisuję się wszystkim kończynami pod Waszymi wypowiedziami, bo szacunek to podstawa w każdym związku :)@Fafniak, a wiesz, że przemyślę Twoją propozycję? Działu RING nie będzie, ale pozostałe dwa....kto wie? :)

    Forum to nie sprawa życia i śmierci, już mamy za sobą jedną wojnę, w której niestety owo "nie" zostało wycięte przez scenarzystów, apeluję więc o nieco więcej dystansu.

    A my z RoRo przyjmujemy wszelkie zastrzeżenia dotyczące naszej działalności - co by nie było, nie chcemy być posądzani o stronniczość.

  5. @Kraft, @S4Home, z przykrością stwierdzam, że niestety nie zrozumieliście tego, co napisałam lub doszukujecie się słów i intencji, których zwyczajnie nie ma. Doskonale wiecie, o jakie laboratoryjne podejście chodzi, bo wielu kolegów z forum o tym nie raz mówiło. Powoływanie się na magazyn AUDIO i testy, jakie przeprowadza, jest w tym wypadku nietrafione. Moje słowa są bowiem opisem sytuacji, jaką zaobserwowałam na forum i osobistą sugestią, co wpłynęło na decyzję niektórych o odejściu. Jest to jasne i czytelne. Każdy może mieć jednak na ten temat inne zdanie.

    AUDIO - skoro już nawiązujecie do miesięcznika - zamieszcza w części testów laboratorium, ale - przypominam - znacznie większą część KAŻDEGO artykułu zajmują wrażenia z odsłuchów. 

    Co więcej, ani ja, ani RoRo nie uważamy, że "w piśmie można, a na forum nie" (nie wiem, skąd ta opinia), tym bardziej że - właśnie - pismo pomiary robi. Część byłych już kolegów z forum miała poczucie, że wszystko jest do pomiarów właśnie sprowdzane, i to tym piszę dwa posty wyżej. Jest inżynieria, a nie własne wrażenia poparte doświadczeniem z odsłuchów. To też wiecie. Bardzo więc proszę o niemanipulowanie moją wypowiedzią. 

    Przy okazji jeszcze raz przypominam - @RoRo jest moderatorem, na forum Audio najdłużej z nas tu obecnych, przyjmuje krytyczne uwagi tak jak ja, ale są granice, jeśli chodzi o sposób ich zgłaszania. 

    Pozdrawiam,
    Ola

  6. @Kraft. Pisząc otwarcie - nie rozgrzeszamy Audiowita, który uczciwie przyznał, że wraz z Tobą i Fafniakiem mógłby już dawno dostać bana. Owszem - mogłaby Wasza trójka, tak samo jak nawet Angel, który niejednokrotnie - gdybyśmy mieli trzymać się sztywno zasad - nie przebierał w słowach. My postawiliśmy jednak na wygaszanie złych emocji - czy to oficjalnie, czy to na PW staraliśmy się przekonywać, że złość piękności szkodzi. 

    Nie moim zadaniem jest wchodzenie w rolę arbitra i stawanie po którejś ze stron. Jednak. Rozumiem, że czujesz się "wybrańcem" Audiowita. Mimo sympatii do Was obu - on nie raz potraktował Cię w bezpardonowy sposób, ze złośliwością wycelowaną prosto w serce (owszem, za ostro), Ty zaś niejednokrotnie, że odwołam się do żartobliwych słów JohnaDoe, starałeś się zabierać dzieciom zabawki i marzenia :)

    Myślę, że w dużym stopniu laboratoryjne podejście zniechęciło niejedną osobę do udzielania się na forum, tym bardziej że inżynieryjne wtręty zasiliły kilka tematów. Nie wspomnę o wątkach próbujących rozebrać audio na części pierwsze. Oczywiście nie odbieramy im prawa do istnienia (dyskutować warto, trzeba, gdy są emocje, jest wszak życie), bo nie uważamy, że audio to księga pełna niepodważalnych prawd i objawień.

    Niektórzy - z tego, co zauważyłam - chcą jednak rozmawiać o swoich wrażeniach, emocjach, muzyce, eksperymentach, chcą dzielić się radością z zakupów (bez względu na to, ile wydali na nie pieniędzy) i tego, co udało im się ze sprzętu wyzyskać. Tak po prostu, bo to ich hobby.

    Nie chcemy, abyście rezygnowali z pisania na forum, liczymy, że gdy emocje opadną, nadal będziecie aktywni, lecz w już nieco inny - zrównoważony (to dziś modne słowo) - sposób. Apeluję jednocześnie do wszystkich o poszanowanie poglądów innych i czasem nieco więcej delikatności w wypowiedziach. Zgryźliwości są zabawne, ale są granice wbijania tych wszelkich szpilek.

    Panowie, nie odchodźcie, zakładajcie tematy, bo warto rozmawiać. Tylko nieco inaczej. 

  7. Witajcie,

    na wstępie nie "Pan RoRo" i nie "RoRo czas minął". @RoRo jest moderatorem i dzięki niemu przede wszystkim od lat nasze forum jeszcze nie eksplodowało od nadmiaru emocji, więc apeluję o należny szacunek.

    Niewątpliwie da się zauważyć wyraźną linię podziału, jaka się między niektórymi wytworzyła. Z moich obserwacji wynika, że przedstawia się mniej więcej tak (uogólniając):

    a. Grupa tzw. Słyszących, która czuje się wyśmiewana (na forum poświęconym jej hobby) przez osoby - zdaniem jej członków - mniej osłuchane i pragnące na niemal każym kroku udowodnić, że wykres jest ważniejszy niż wrażenia własne, że kable niemal nie mają znaczenia, a kasę wydaną na sprzęt X można było wydać na wakacje, bo sprzęt przepłacony. No i ta cała branża szemrana, Ci podejrzani producenci, to audiofilskie voo doo...
    b. Grupa Laboratoryjna, która ufa pomiarom, tabelkom i wykresom. Jej członkowie czują się atakowani przez Słyszących, których uznają czasem za wróży, czasem za przekonanych o swej nieomylności i niepodatnych na żadną krytykę osóbników o rozbuchanym ego. Co więcej - nieprzyjmujących żadnych racjonalnych argumentów.

    Tu porównanie @Inferno wydaje się trafione. Przypomina się wiersz Mickiewicza.

    Dodatkowo mamy krążące po orbicie forum atomy nieanektujące się do żadnego z ww. zgromadzeń :) 

    Wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch lat kilka sytuacji nieprzyjemnych i niespodziewanych zwrotów akcji, ale skutek i tak jest jeden i ten sam - po kolei odchodzą z forum ludzie, którzy - niejednokrotnie - są pasjonatami, audioflami, mają wiedzę i doświadczenie. Jest to smutne, ale wszyscy powinni wyciągnąć z tego wnioski. Przede wszystkim - jak rozmawiać. Każdemu należy się szacunek. Od lat powtarzamy: spokój. Wiem, że czasem o niego ciężko, mimo wszystko stara prawda jest najlepsza - tylko on może nas uratować. Nie ma sensu łapać się za słówka, a już na pewno w białych rękawiczkach wkładać kij w mrowisko, co się niejednokrotnie w niejednym wątku działo (mówię to naprawdę jako bezstronny widz). @MariuszZ masz 100% racji. Nieobecność Wojtka Pszoniaka jest ogromną stratą, jego także odrzuciły złośliwości, ironia i naigrywanie się z jego osoby. 

    Konflikt Audiowita i Krafta nabrzmiewał od miesięcy, aż coś pękło. Postacie to zasłużone, barwne, wiele wnoszące do społeczności i mam wielką nadzieję, że za jakiś czas ich na forum zobaczymy. Tymczasem pozostawiam wszystkich w zadumie nad przyszłością naszej społeczności, którą co jakiś czas wstrząsają wojny, jakich lepiej byłoby uniknąć. 

  8. W  sobotę 26 października w salonie HTaudio w Poznaniu będziemy mogli posłuchać premierowego wydania płyty CD "Abbey Road" The Beatles z 2019 roku i porównać je z oryginalnym wydaniem na płycie winylowej z 1969 roku. Odsłuchy zostaną przeprowadzone na najnowszym wzmacniaczu Mark Levinson 5805 oraz kolumnach R3 Signature firmy Audiovector, natomiast płyta winylowa zagra na referencyjnym gramofonie Pro-Ject Xtension 10 Evolution. Własne płyty przybyłych na to wydarzenie mile widziane :)

    https://audio.com.pl/aktualnosci/promocje-prezentacje/27000-mark-levinson-audiovector-i-the-beatles-odsluchy-w-salonie-htaudio

    mark-levinson-5802.thumb.jpg.08bfde74797bd3eb57dcb570fd99b4aa.jpg

  9. "Mattijs de Vries - założyciel, właściciel i główny konstruktor - zaczynał od warsztatu parającego się głównie apgrejdami urządzeń audio, ale jako że Holendrzy mają wyjątkową smykałkę do biznesu, to działalność szybko się rozrosła. Pink Faun stał się sławny dzięki hi-endowym streamerom - a to gorący temat. Prezentowaliśmy już tego typu urządzenie, a teraz zajmujemy się wzmacniaczem zintegrowanym - jedynym w ofercie firmy."

    https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/3117-pink-faun-d-power-2x90i

    56868-pink-faun-d-power-2x90i-audiocompl-fot1.jpg.bf7d9efb207a71b7ab9852819ac68d23.jpg

  10. "Wyrafinowane wzornictwo przyciąga klientów do produktów włoskich nie tylko na rynku audio. Moda się zmienia, ale Hi-Fi, które wychodzi z pracowni włoskich projektantów, może trwać przy dawnych wzorcach. Classic One to wzmacniacz wyjątkowy. Po raz pierwszy zaprezentowano go w połowie lat 90., druga wersja pojawiła się na początku XXI wieku, a trzecia w 2006 roku i pozostaje w ofercie do dzisiaj. Pathos już wtedy odważnie zrywał z typową formą urządzeń, proponując wąskie, niekonwencjonalne "wynalazki".

    https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/3116-pathos-classic-one-mkii

    56843-wzmacniacz-pathos-classic-one-mk2-audiocompl-fot1.jpg.fc143f7856fe530d6cb2daa0e2eafb5a.jpg

  11. W materiałach informacyjnych firma uzasadnia opracowanie nowej wersji przede wszystkim wprowadzeniem oczekiwanych funkcji (i związanych z nimi układów) - przedwzmacniacza gramofonowego, przetwornika A/C oraz odbiornika Bluetooth. Dzięki temu Leema Acoustics Pulse IV to najbardziej nowoczesny i najlepiej wyposażony wzmacniacz w tej grupie, z czym wiąże się obecność wyświetlacza.

    https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/3114-leema-acoustics-pulse-iv

    leema-acoustics-pulse4-audiocompl-fot1.thumb.jpg.29cc3133d66992c853ef34e7a23fc390.jpg

    leema-acoustics-pulse4-audiocompl-fot2.thumb.jpg.4e813cd3bcecaa8632891b21169c2793.jpg

    leema-acoustics-pulse4-audiocompl-fot6.thumb.jpg.4f6d253a6c258b037a78b2cb402068d7.jpg

  12. Wobec wielu hi-endowych firm, które pojawiły się w ostatniej dekadzie, Legacy to już marka o znacznie dłuższym stażu, chociaż nie należy do ligi najstarszych weteranów. Powstała 35 lat temu, jest wciąż kierowana przez swojego założyciela - Billa Dudlestona. Jego konstrukcje zmieniają się, ale pozostają dość charakterystyczne. Wyrażają konsekwentne przekonanie, że kolumny wysokiej klasy muszą być duże, wielodrożne, z sekcją niskotonową opartą na poważnych przetwornikach.

    W ofercie są i mniejsze modele, co oczywiście wiąże się z zamiarem dotarcia do większej grupy klientów, jednak droższe, "prawdziwe" Legacy, to potężne skrzynie nafaszerowane przetwornikami od góry do dołu, a często również z tyłu.

    Największa konstrukcja Valor ma 12-calowe subwoofery, 14-calowe niskotonowe, a do tego... równie wielkie, 14-calowe "nisko-średniotonowe". Znacznie większe od Legacy Focus SE są także modele "V", Aeris, Whisper XDS. Zatem na takim tle testowane kolumny to projekt "tylko" średniego kalibru.

    https://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/3113-legacy-audio-focus-se

    legacy-focus-se-audiocompl-fot10.jpg

  13. Oto papierowa wersja październikowa 😉

    17 Mark Levinson No. 5802
    25 Ultrasone Edition 15 Veritas
    29 Wzmacniacze zintegrowane 22 000 zł
    30 AVM A5.2
    36 Cambridge Audio EDGE A
    42 Rogue Audio PHARAOH
    48 Zespoły głośnikowe 18 000–20 000 zł
    50 Dynaudio EVOKE 50
    58 Falcon R.A.M. STUDIO 30
    66 Monitor Audio GOLD 200
    74 Sonus faber SONETTO V
    AUDIO PRZENOŚNE
    85 Głośniki Bluetooth 560–760 zł
    86 B&O BeoPlay P2
    87 Cambridge Audio YOYO S
    88 Denon ENVAYA MINI
    89 JBL FLIP 5
    90 Vifa CITY

    audio10.jpg.ebc6f920bdafe775aa97337a943fd4a7.jpg

  14. Limit jest dlatego, że razu pewnego pojawiło się około 2000 azjatyckich postów, które trzeba było usuwać. Zresztą pół świata do nas zaglądało, najpierw zatwierdzałam konta ręcznie (co jest bardzo niewygodne), potem blokowaliśmy całe kraje :/ 

    Przepraszam, ze chwilowo się nie odzywam ws. limitu (problem jest zgłoszony i nawet oznaczony na czerwono), ale stoi, bo w ub. tygodniu ruszyliśmy z nową stroną www Audio, tzn. mamy nową grafikę (wszyscy widzieli?!?! :)), więc długo przed i cały czas po tym jest urwanie głowy.

  15. Witajcie,

    limit zwiększyłam do 40 postów, a został wprowadzony z powodów, o których w Waszych wypowiedziach (a przede wszystkim wyjaśnieniach @RoRo), była mowa. Zapytam, czy da się ustawić zliczanie od północy (z tym odłączeniem postów od wiadomości jest problem), chwilowo nie umiem powiedzieć, na ile mamy wpływ na mechanizm ustawień. Ale może 40 postów wystarczy? 

    Pozdrawiam serdecznie,
    Ola

  16. "Denon ma piękne gramofonowe tradycje, w latach 80. XX wieku chwalił się wieloma znakomitymi konstrukcjami, takimi jak DP-70L, DP-59L czy legendarny, ważący ponad 60 kg DP-100M. Jednocześnie w ostatnim czasie, bardzo przecież gramofonom sprzyjającym, Denon specjalnie się na tym polu nie wysila. Do niedawna miał w katalogu zaledwie trzy bardzo tanie (i stareńkie) modele. W drugiej połowie ubiegłego roku coś drgnęło i pojawiły się dwie nowe, chociaż spokrewnione konstrukcje – DP-450 i DP-450USB".

    http://bit.ly/2OioIy2

    gramofon-denondp-450usb-audiocompl-fot3.thumb.jpg.ddb2cd51f45fc496d6c043d8074be623.jpg

    gramofon-denondp-450usb-audiocompl-fot6.thumb.jpg.df4961882a098e8d2496bf3ea85538d0.jpg

    gramofon-denondp-450usb-audiocompl-fot7.jpg.610c83717f14621cb1333a42c6aafb5c.jpg

     

    gramofon-denondp-450usb-audiocompl-fot9.jpg.2daa6dbc5944d21e7de653d62362c478.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...