audiowit
-
Zawartość
9 388 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez audiowit
-
Tak daleko szukasz. A nasze Kokainy?
-
Cenowa rownież. Chcialem ale nie było stać
-
Nie słuchalem R3. Natomiast mam wrazenie, ze w 300 ( niestety jak to czesto bywa w monitorach) producent chcac zamaskowac braki w niskich napompował bas. To znany zabieg. Uzycie wydajnego pradowo tranzystora niweluje to ciagniecie się. Mam ultraszybkie kolumny i nie potrafię przesiasć się na tego typu prezentację. Tracimy wszystkie faktury, bas, a w zasadzie brak precyzji wplywa na caly przekaz powodując, ze jest nudny. W kefach i tak jest nieźle ale sa firmy, ktore naprawdę potrafią przesadzić. Dla mnie mistrzem w szybkosci i fakturowaniu basu są Blumenhofery. No i mozna je laczyc z lampą...;)
-
Mogą być, to prawda. Natomiast caly zakres wokalu pokrywa doskonały wysokosredni Ess amt. Wiem, ze są wykozystywane do wokali. Oczywiscie polecam bardziej specjalistyczne forum.
-
Ess amt monitor.
-
Właśnie sprzedalem jeden ze swoich. Audio Autonomy ma nowy model. -
Kacperek, przeczytaj reckę. Tam jest duzo informacji i jest zetelna. Nie mogę jej znaleźć. Maja gumowe zawieszenia.
-
Oczywiscie nie omieszkam odpowiedziec za Krafta ;). Pylony graja wszystko na jedno kopyto. Czyli wszystko jest miłe, ladne i nudne. To mocne znieksztalcenie obrazu instrumentow i calego obrazu muzycznego. Kefy serii R są wierniejsze i to bardziej "sugestywne" to po prostu wieksza wiernosć i zetelność. Choć jeszcze daleko do ideału. Jestem ciekaw na jakich standach je postawił Kraft i na jakiej wysokosci...
-
Pisałem Ci. Zaleznie od stanu. Do 4 max 4.5kzł. Ale 4 wystarczy. Patrz tak jak na zdjeciu na tabliczkę. W zaden inny sposob nie sprawdzisz czy to Ci. No chyba, ze jak przyswiecisz latarką to rozpoznasz tytanową kopułkę. Warto interesować się wczesnijszymi 5tkami. Ale naim jest dosć " rockowy" czyli dynamiczny, rytmiczny raczej ma twardawy bas, choć z V1ci nie bedzie jakoś bardzo konturowy. Nie wiem po prostu w jakim stopniu chcesz cieple i mile granie...
-
Vandersteen 1Ci i nie zadne C czy B, ma być Ci. Przeczytaj sobie reckę o nich. W Polsce pojawiaja się czasem. Ich cena to 3-4kzł. Zdecydowanie warte tej ceny. Do 21m spokojnie wystarczą. Przy niskich poziomach bas jest ladnie odczuwalny. Nie są jasnymi kolumnami, ich rozdzielczosć jest wystarczajaca. Warto by było dobrze je ustawić, bo są na to wrażliwe. Łatwo je wysterować. Opis w recce pokrywa się z moimi odczuciami. Gralem na nich ze 2 lata. Dobrze zgrywały się rownież z naimem. Mozesz tez poszukać Dali grand diva. Podobna liga i brzmienie.
-
....2.5kzł trochę mało. Dasz radę opchnąć dali? Po uslyszeniu V1ci dali zostaną szybko zapomniane.
-
Nie znam tematu, muszę przeczytać od początku ale z rego co rzucilem okiem na tej stronie to 450 do metalu nie bardzo. Trochę za mala separacja. Przy szybszym tempie bedzie bula i kompresja. Rotel może i zdalby się ze starszych wersji ale trzeba zacząć od kolumn.
-
Nie chwaliłeś się supernaitem2. Gratuluję, też lubię tą firmę. Miałem 5. Bardzo przyzwoita seria mimo, że podstawowa. Zamiast Dali weź Vandersteen 1ci. Te kolumny to dla mnie najlepszy wybór w kwotach do 10kzł w stylu grania o ktorym rozmawiamy. Ewentualnie Dali Grand Diva. Tylko albo nie napisałeś albo nie pamietam w jakiej wielkosci grasz pomieszczeniu. Jeśli chodzi o Arcama, to się nie wypowiadam. Po prostu za nim nie przepadam i co za tym idzie za bardzo nie znam. Kacperek, odnoszę wrażenie jakbyś chciał wymienić cały tor. Mylę się? Jeśli chcesz wskoczyć półkę wyżej i dopuszczasz wymianę toru to proponuję zacząć od kolumn. Żeby się nie okazało, ze zmieniacz elektronikę, a tu dupa.
-
Wymieniłbym kolumny. 450 są miłe ale troszkę niska liga. Tzn nie mają wielkiego potencjału. Biamping w ich przypadku nie jest konieczny ale to prawda, że moc jest wazna. Dobrze, ze sprzedałeś Sanskrita ;). Więc 2 mozliwosci. Kolumny i dac.
-
R300 i R3 nie nadaja się do lampy. LS50 i R300 i R3 wymagają drozszej elektroniki niz sugerowalaby ich cena.
-
Ender, nie sluchałem. Natomiast mam dobre zdanie o Xiangshengu 05 i nie pamietam ktory to był A czy B. Chyba ma go na sprzedaż moj kolega jesli Kacper jesteś zainteresowany. Chyba najnowszą wersję, bo ma ją gora pół roku.
-
Weź Xiangshenga 05. Tylko nie pamietam czy on ma regulację glosnosci.
-
Acha Cec nie pozostanie sam na placu boju. Jest Esoteric z obecnie najlepszymi napedami.
-
Byłem u Pana Wojtka Pacuły i nie jest skromnie. Wydawać by się mogło, ze zwykłe mieszkanie ale wszystko ustawione jest pod dźwięk. Napęd paskowy zawsze był ceniony i bedzie ceniony. A jesli chodzi o to, ze idzie nowe. To prawda. Tyle, że u mnie wszystko jest podporządkowane pod dźwięk. I teraz jeśli nowe rzeczy nie spelniają moich wymagań dźwiękowych, a spelniają je rzeczy stare, wybieram stare. Mam mieszany tor z różnych lat. Co prawda nie ma tam vintage ale są tam elementy z poczatku lat 2000. Może wybralbym i Auralika tyle, że po prostu mnie na niego nie stać. Albo inaczej, może i stać ale wiem też ile musialbym wydać zeby wykozystać wszystkie jego mozliwości. A kupować go zeby stał i cieszył oko lub ego nie mam potrzeby.
-
Ale ja już sluchałem całego aurelika z femtozegarem. Zgoda, jest wspaniały. Tyle, że nie uslyszysz wspaniałości. To system do zestawow conajmniej za 150000-wzwyż zł. Stawiałbym, że nawet 500000 Do momentu kiedy skompletujesz pozostałą część toru już będzie coś nowszego. Do takiego sprzetu trzeba mieć akustykę i w najdrobniejszych detalach dobrany system. Przede wszystkim balans tonalny. Jeśli chcesz zrobić postęp zacznij od kolumn. Wzmacniacz bardzo też mocno odbiega od tego poziomu.Ustal budżet jakim chcesz dysponować. Boguś nie chcę się wymądrzać...
-
Słuchałem. Tylko co ma do tego ten cec? Acha chcesz skompletować Auralica z femtozegarem i z cecem. No to rozumiem. Bardzo dobry wybór. Popieram. Tylko co z resztą toru? Do wymiany? W koncu idziemy do przodu
-
Zrobisz jak chcesz.
-
Nie. Bo to transport. Musisz dołozyć jeszcze 1/5 lub 2 razy tyle na zegar i dac do niego. Widzę, ze chcesz nowe. To kup sobie Lektora i sprawa zalatwiona. Tylko, ze 7 nie 6.
-
Gotowa recepta. Kupić wypasione cd z prawdziwym transportem i prawdziwym zasilaniem. Teraz cd są w miarę tanie.Ale żadnych nowek. Chyba, ze masz Boguslawie rownowartość ( no moze troszkę mniej )swojego Upa do wydania. Mój kosztował w 2000r 5500€ teraz duzo mniej. Jestem nim zachwycony. Tyle, że to audiofilski 17kg cd z rozbudowanym zasilaniem, dzieloną obudową. Ma wszystkie te cechy, ktore są banowane na tym forum. Brzmienie rozwala system i wszystkie forumowe teorie.
-
Tylko, że eliminacja błędow odczytu realizowana jest poprzez uzupelnienie brakow podobnymi z probki obok ( kompresja). Czyli podobnie jak w obrazie. Idealem byłoby, zeby błędów bylo jak najmniej. Czyli taka namiastka gramofonu. Dlatego też niech nie dziwi wysoka cena niektorych cd.
