Simson

Postaram Ci się doradzić jak najlepiej potrafię. Zrobiłbym tak, zainstalował to co jest, osłuchał się z dźwiękiem, a następnie dla próby wypożyczyłbym jakiś (jakieś) wzmacniacz z salonu kosztujący około 4000 - 6000 zł i porównał. Znasz się na muzyce jak piszesz i z pewnością wychwycisz ewentualne różnice. Wówczas sobie odpowiesz czy warto inwestować w coś lepszego (wzmacniacz). Mimo to udałbym się do jakiejś sali odsłuchowej i porównał jakieś konfiguracje, aby określić jakość tego co masz. No nie wiadomo co to za kolumny, może okazać się, że sprzęt jaki posiadasz jest bardzo dobry, ja go nie znam, ale widzę, że wzmak Denon jako używka kosztuje w Europie w granicy 2500 PLN, to nie mało jak na dość starą używkę.

Mi się wydawało, że przełączenie kilku funkcji działa, bo dźwięk się pojawiał. Rzeczywistość była inna, więc zachęcam do sprawdzenia w serwisie. Umów się tylko na sprawdzenie, w razie awarii niech konsultują się z Tobą czy naprawiać i ile to ma kosztować. Wg mnie na pewno coś nie gra. Przegląd kosztuje zazwyczaj do 50 zł, najlepiej wybierz autoryzowany serwis Denona, we Wrocku na pewno masz, idzie się z nimi dogadać.

Przy takim budżetowym sprzęcie tak bym zrobił. Tak łącząc jak napisałeś masz mniej kabli i proste połączenie. Kablem HDMI pójdzie i dźwięk i audio. Czyli box z amplitunerem jednym kablem HDMI, następnie z amplitunera gniazdem HDMI OUT do TV kolejnym kablem HDMI.

Kiedyś miałem bardzo podobne objawy z amplitunerem Denon AVR 1911, w serwisie wymieniono uszkodzoną płytkę hdmi. Myślę, że ten problem to nie kwestia kurzu, aczkolwiek zdarzyć się może, że kurz doprowadzi do zwarć i przepięć (przy dużym zakurzeniu). Myślę, że raczej przydałby się przegląd w serwisie. Sam przegląd dużo kosztować nie powinien, nie wykluczone, że czyszczenie problem rozwiąże, jednakże sam takiego zapewne nie wykonasz.

Patrząc na przesłane linki widać, że TV ma wyjście optyczne, kolumny zaś wejście XLR/RCA Moim zdaniem polepszysz jakość dźwięku wychodząc z TV kablem optycznym do przetwornika cyfrowo analogowego (DAC) i wyjściem z DAC na kolumny przez RCA. Przy czym ceny DAC są bardzo różne, od 120 zł do kilkudziesięciu tyś. Wiadomo, że przeważnie im więcej tym lepiej. Do takiego DAC często można podłączyć inne urządzenia (złączami cyfrowymi) i wyjść analogiem (RCA) do kolumn, lub w droższych modelach złączem XLR.

W teorii optycznym powinno być lepiej (pokrótce - mniej zakłóceń w audio). Jednakże biorąc pod uwagę klasę sprzętu osobiście nie bawiłbym się. Podłączyłbym wszystko przez hdmi jak napisałeś i box też przez hdmi i wyjście na TV (HDMI OUT). Możesz dla testu podpiąć optykiem audio i spróbować wyłapać różnicę, jednakże nawet jeśli się pojawi to zapewne mało kto byłby w stanie ją wyłapać. A masz wyjście dźwięku z box'a coaxial ?

Jestem tego samego zdania. Może lepiej pomyśleć nad lepszym stereo ?? tak patrzę, boczne lub tylne kolumny w takim pomieszczeniu gdzie chcesz postawić? Gdyby to była sala odsłuchowa tylko do oglądania i słuchania to z tyłami mogłoby być ok, ale skoro chodzi się tam i jak widać dzieciaki biegają ja dobrego rozwiązania do 5.1 nie widzę. Przemyśl to. Osobiście też wolę film z dobrego stereo, a kilka kin już przerabiałem. bas reflex jest z tyłu zgadza się, jednakże obecnie do słuchania muzyki odsuwam kolumny ile się da i dają radę naprawdę nie najgorzej. Nawet te 30 -40 cm robi dużo.

Chario Delphinus posiada przetwornik niskotonowy 170 mm, nie sądzę, że w takim pomieszczeniu będzie problem z basem. Jasne, że może aż tak mega nisko nie zejdzie( aczkolwiek może zdziwić), ale z doświadczenia widzę, że większości to odpowiada. Patrząc po wymiarach, moim zdaniem zmieścisz się z większymi kolumnami podstawkowymi w takim pomieszczeniu. Na pewno najlepszym rozwiązaniem byłoby pożyczenie i sprawdzenie kolumn u siebie. Jak uda Ci się dozbierać na pewno też poza propozycjami S4Home ( które są b. dobre, jednakże mogą trochę poza budżet wyjść) warto posłuchać AudioSolutions Overture O202B. Co do rozstawienia, kolumny podłogowe na szafkach tv to jakieś nieporozumienie , będą za wysoko miały umieszczone głośniki ( podłogowe kolumny są dostosowane do grania bez podstawek, mam na myśli wysokość poszczególnych głośników względem podłogi). Tak jak pisze S4Home można z powodzeniem zastosować krótsze standy na kolumny podstawkowe ( dostępne np na allegro, które można zamówić już od 10 cm wysokości wzwyż). Wówczas po kupnie trzeba wymierzyć wysokość (tak, żeby niskośrednio- tonowiec był na wysokości uszu, wtedy zmierzyć wysokość do podstawy kolumny i taki rozmiar podstawki zamawiać. No rozstaw mega niekorzystny, ale cóż jakoś trzeba sobie radzić, chyba ciężkie standy na szafce nie będą najgorszym rozwiązaniem

Na pewno do odsłuchu dołożył bym propozycję z litwy: AUDIOSOLUTIONS - OVERTURE O203F Posiadam mniejsze (podstawkowe) kolumny tej marki, które w mojej opinii okazały się najlepsze w swoim przedziale cenowym. Większy brat w postaci Overture O203F przy budżecie, jaki posiadasz myślę, że powinien być dołączony do listy odsłuchowej, niewykluczone, że mogą i Ciebie zadziwić przede wszystkim naturalnością. Audiovector zaproponowane przez q21 myślę, że to też bardzo dobra propozycja, na Kef R500 trochę ludzie narzekają na niewielką membranę głośnika niskotonowego (13cm), co wpływa na słabsze niskie tony.

do pomieszczenia 20m2 chcesz wstawić małe pierdziawki??? Moim zdaniem Magnaty na pewno nie będą za duże. 20m2 nie tak łatwo dobrze nagłośnić. Polecałbym rady przedmówców co do Magnata

tak, tylko tv musi mieć wyjście audio, przeważnie jak ma to optyczne, a więc w takim przypadku bez DAC się nie obejdziemy. Z amplitunerem uda się to bez DAC, ale na jakości polecimy zdecydowanie w dół. W takim przypadku dźwięk w TV wyłączamy

No niestety nie wystarcza, jak sama nazwa wskazuje wzmacniacz sygnał wzmacnia. Musisz mieć zewnętrzne źródło, które "poda" film np odtwarzacz bluray. Można puszczać filmy i muzę z komputera, jednakże w takiej sytuacji zapewne niezbędny będzie konwerter cyfrowo -analogowy (tzw. DAC). Z tym, że wzmacniacz pociągnie Ci tylko ścieżkę audio, pod TV wpinasz się bezpośrednio z np odtwarzacza kabelkiem HDMI. Wzmacniacze stereo nie posiadają żadnych wyjść na monitory (tv, projektor). Czyli reasumując: z odtwarzacza bluray idziesz kabelkiem HDMI do TV, zaś wyjściem audio z bluray idziesz do wzmacniacza. Często odtwarzacze bluray mają wejście USB obsługujące filmy, muzykę (nawet w bezstratnych formatach FLAC). Co do decyzji o stereo - jak najbardziej popieram wybór

nie inaczej ...no i ponowna zgoda he, dobrze. Przy okazji wizyty w okolicy zapraszam na prezentację. Pozdrawiam.

a ja się zastanawiam skąd Andrzej_kwiat nabył takiego doświadczenia i jak potrafi ocenić i jak oceniał np. kontrast, barwy. W porównaniu do czego? sam korzysta? Ok, może korzysta, ale jak dokonał wyboru? No nie wierzę, ze po kupnie projektora badał ekrany i akurat zatrzymał się na konkretnym sklepie (nawet nie wiadomo co za ekran). Gdyby było inaczej to napisałby o produktach, które porównywał ( a może napisze?) A skąd to wiem? Sam posiadam projektor od ponad 10 lat, kiedyś nie kosztowały 3 tyś tylko znacznie więcej, tematy ekranów projekcyjnych też nie są mi obce, więc mimo spóźnienia czekam na odpowiedź Anrzejka ( nie wykluczone, że sprzedawcy lub właściciela). Nie lepiej się ujawnić jako branża i konkretniej wypowiadać się na dane tematy, nie zaś na zasadzie " kupiłem produkt "X" w sklepie "y" jest najlepszy i taniej nie znajdziecie !"

Skoro na wstępie nie wiesz na co się zdecydować, więc moja rada jest taka: tylko i wyłącznie stereo, pod warunkiem, że bardziej cenisz jakość dźwięku niż jakieś pseudo 5.1 , które często w niedostosowanych pomieszczeniach nie brzmią dobrze ( w sumie nawet nie mają prawa). Po wielu latach przesiadłem się z 5.1 na stereo i nigdy do 5.1 nie wrócę. W mojej opinii 5.1 to marketingowy chwyt i nic więcej, nie brzmi to tak jak powinno i dziwnie kosztuje. Nigdy nie spotkałem się z dobrze grającym 5.1 w mieszkaniu, a większość znajomych to ma. Stereo to inna bajka, brzmi w muzyce i w filmie. Zaś 5.1 może tylko brzmieć jako tako w filmie, w muzyce zapomnij. Patrząc na Twoje preferencje wybierając stereo oszczędzisz sobie kilku lat, aby pominąć przygodę z 5.1, bo i tak w końcu dojdziesz do zdania, że lepsze 2.0 za te same pieniądze to jest potęga. Pamiętaj, że stereo zagra bardzo dobrze w filmie (z pominięciem pseudo pierdnięć z kanałów niby to tylnych czy bocznych- bez znaczenia, słyszysz tylko niesprecyzowany dźwięk za lewym lub prawym uchem, bas z suba nienaturalnie podbity i nie pasujący do rzeczywistego przekazu). Jak dla mnie i z dotychczas posiadanego doświadczenia ta suma idealnie nadaje się na porządne stereo z drugiej ręki.

Przesiadłem się z podłogowych Dali Concept 6, następnie Zensor 7. W porównaniu do Dali kolumny sprawiają wrażenie wyższości przynajmniej o dwie klasy, zapewne to też zasługa wzmacniacza (Atoll in100). Bas jest bardzo szybki, bardzo przestrzenny, świetnie kontrolowany (wie kiedy ma uderzyć, kiedy skończyć i jak wybrzmieć). Zakres brzmienia i barwa jak dla mnie pierwszorzędna, muśnięta jedynie lekkim ciepełkiem. Podłogowe w moim pomieszczeniu gubiły się z basem (brak kontroli, bas grał jak chciał i rozłaził się strasznie, choć jak je miałem uważałem, że jest bardzo dobrze). Kilka dni temu kolega podczas mojej prezentacji szukał u mnie schowanego suba. Więc pod tym względem jest bardzo dobrze, nie mówiąc o reszcie pasm, które w mojej opinii są świetne (słuchałem ok. 5-8 różnych kolumn przed zakupem). Kolumienek tych słuchałem w ok. 25m2 (sala odsłuchowa), bardzo dobrze sobie tam też radziły, więc o swoje pomieszczenie byłem spokojny. Porównywałem z nimi ostatniego dobranego konkurenta - Definitive Technology Studio Monitor 65 (ponoć miały być świetne w basie). AudioSolutions zmiażdżyły je pod każdym względem bardzo szybko, nawet w barwie, zakresie i kontroli basu (z tym miażdżeniem nie przesadziłem). AudioSolutions na tle konkurencji -konstrukcje podłogowe szybko odstawiłem na bok (m.in. Klipsch, SM65, KefR300, Kef LS50, B&W i jeszcze kilku pozycjach w podobnym przedziale) wypadły tak trochę jak kolumny trochę z innej bajki - bajki barwniejszej, ciekawszej, z lepszym przesłaniem. Może i w tej cenie jest godny konkurent, jednakże mimo poszukiwań takiego nie potrafiłem znaleźć. 17 m2 dla nich to nie dużo, jestem przekonany, że w 20m2 dadzą rade bez najmniejszego problemu. ... autor wątku niech się nie przejmuje drugą linijką wypowiedzi. Dali Zensor 7 w mojej opinii to bardzo dobre kolumny, bardzo mi odpowiadały i warte swojej ceny (brzmieniem trafiły w mój gust pierwszorzędnie), jednakże prawie dwa razy droższe kolumny podstawkowe muszą (przeważnie) zabrzmieć lepiej.

Właśnie, co to za sprzęt ? Bo okazać się może, że najlepszą zmianą ( i najwięcej dającą) będzie sprzedaż swojego sprzętu i przy dołożeniu tych 2000 zł do kolejnego efekt będzie najlepszy, oczywiście po drobnej zmianie wystroju pomieszczenia o czym piszą przedmówcy.

AudioSolutions Overture O202B, brzmią w pomieszczeniu ok 17m2

myślę, że dobrym rozwiązaniem może być zastosowanie na ścianie za głową ustrojów akustycznych, które przy okazji ciekawie wyglądają. tu masz trochę lektury: http://stereoikolorowo.blogspot.com/2011/1...-wave-wood.html http://www.acousticmanufacture.com.pl/ustroje-akustyczne/ Przykładowe produkty: http://audiostyl.pl/vicoustic-wave-wood-pro-60-4.html sam obecnie dużo o tym czytam. Przedmówcy mają rację pisząc o obniżeniu kolumn, odsunięciu od bocznych i tylnych ścian, zastosowaniu solidnych i ciężkich podstawek do kolumn, grubych pofałdowanych zasłon w oknach, grubego dywanu na podłodze. Porad jest bardzo dużo dostępnych w Internecie. Kilka bardzo ciekawych linków, z których dużo można się dowiedzieć: http://acousticmanufacture.com.pl/linki/

kpisarz - gratulacje !!! Sam miałem Dali Zensor 7 i dla mnie też świetnie brzmiały. Piękny mięciutki basik. vice versa Więc dochodzimy do sedna. Wybór tego drugiego (amplitunera) jest często determinowane tym, że mniej to kosztuje, nawet kosztem dźwięku. Mało kto może pozwolić sobie na kompletowanie lepszego (przy tym dużo droższego) zestawu oddzielnych urządzeń. Firmy aby funkcjonować nie mogą pozwolić sobie na garstkę takich klientów (a więc dużo mniejszą sprzedaż), temu mają także bardziej uniwersalne zestawy, łączone z dac'ami itp. Jednak to, że takie są częściej sprzedawane, nie oznacza, że są lepsze. Jasne, że różnice może i nie są jakieś mega wielkie, jednakże są. To, że ludzie szukają urządzenia najlepszego w danej cenie to dobrze, źle się dzieje wtedy gdy ktoś szuka najlepszego urządzenia dwukanałowego, ale namawia się na dodatkowe funkcje w postaci radia internetowego, stremera, dac'a w tym samym urządzeniu. Nie ulega wątpliwości to, że sam goły wzmacniacz w większości przypadków zagra lepiej. Z zaproszenia na pewno skorzystam, gdy będę gdzieś w okolicy. Taki ślepy odsłuch na moich kolumnach i w moich warunkach akustycznych jestem przekonany, że wskazałby raczej na przewagę wzmacniacza, tym bardziej, że im tańsze sprzęty porównujemy tym różnice są większe. Ta granica zapewne bardziej się zaciera przy dużo droższych sprzętach.

Bardzo wyczerpujaca odpowiedz i bardzo mertyoryczna. zgodze sie w 100% Generalnie polecam konfiguracje stereo opartą na NAD, o której mówi przedmówca. logitechy troszke dorozsze byly w tamtych czasach (tez posiadalem) niz Genius, ale jak dla mnie grały przynajmniej o klase lepiej, choć były kilkukrotnie mniejsze i gorzej się prezentowały. Genius jak dla mnie ładnie wyglądał (drewienko) ale brzmial bardzo pudełkowato i bez polotu. Plastiki logitecha graly ładniejszym spektrum dźwięku.

A ja z kolegą S4Home się ponownie nie zgodzę Wzmacniacz "solo" zagra w tym samym budżecie zdecydowanie lepiej. No praw ekonomii nie oszukasz. Takie combo zagra lepiej niż KD, jednakże do typowego wzmacniacza stereo się bardzo nie zbliży (oczywiście w większości przypadków). Każda z funkcji dodatkowych kosztuje, więc w tej samej cenie urządzenie wielofunkcyjne będzie słabsze w porównaniu do jednofunkcyjnego (oczywiście w większości przypadków, bo można dobrać fatalnie, gdzie dobre KD lepiej zagra niż zły wzmak). No wszystko kosztuje, a przeważnie jeśli chcesz mieć coś dobrego to za to płacisz więcej.

Skoro twierdzisz, że muzyka będzie przeważająca czemu myślisz o kinie domowym? Polecam zdecydowanie przy takich preferencjach stereo, które kupisz zdecydowanie lepsze niż kino domowe. W takim pomieszczeniu nie uzyskasz dobrego dźwięku przestrzennego, szczególnie w takim budżecie (wiem co mówię, przerabiałem 3 kina domowe i mam obecnie stereo i nie wrócę do 5.1 na pewno). Pamiętaj, że stereo zagra o wiele lepiej w muzyce, przy czym w filmach również (filmy to też muzyka). Kino domowe zagra może w miarę w filmie, zaś w muzyce to będzie porażka (cytuję jednego z forumowiczów, aczkolwiek to też moja opinia). Ja osobiście wolę film w dobrym stereo niż w jakimś tam 5.1. Według mnie kina domowe w takich pomieszczeniach, nieprzystosowanych akustycznie i w tym budżecie grają słabo, kanały gubią się.. To że za uchem usłyszysz czasem bliżej niesprecyzowany dźwięk nie oznacza, że będziesz miał dźwięk przestrzenny. Zdecydowanie polecam stereo, używane w tej cenie naprawdę zagra o dwie klasy lepiej niż pseudo 5.1 A te Genius znam bardzo dobrze, kiedyś grały u mnie z kompa, ale to było z 15 lat temu Generalnie głośne, aczkolwiek b. słabe

do 50 zł kabelki już jakieś kupisz (mozna zwrócić uwagę na plecionkę Kimber). Podstawkowych dlatego warto posłuchać, gdyz zdecydowana większość ludzi nie zdaje sobie sprawy jak ładnie potrafią zabrzmieć. Podłogowe na pewno wyglądają bardziej audiofilsko, ale ja do swojego pomieszczenia nigdy nie wstawię podłogowych po tym jak usłyszałem różnicę jaka jest w tej samej cenie między podłogowymi a podstawkowymi

skoro w tv wyjscie to mozesz smialo podlaczyc