Simson

Powyższy opis bardzo mi przypomina brzmienie jakie można uzyskać z większych kolumn podstawkowych. Scenę takowe zazwyczaj generują większą, głębszą, szerszą, jeśli niskie tony muszą mieć dobrą kontrolę, szybkość, spójność, aczkolwiek nie być demonami zajścia to w mojej opinii warto posłuchać choćby dla przykładu. 20m2 to już dość sporo na kolumny podstawkowe, jednakże większe monitory powinny sobie dać radę. Z używek na allegro można znaleźć ciekawe propozycje B&W, nawet widzę Chario. W tej cenie w miarę przyzwoicie grające pojawiają się także definitive technology z serii studio monitor ( co prawda to nie moje brzmienie, aczkolwiek mają swoich adoratorów). Brzmienie Dali także mi się podoba, w cenie Zensorów można kupić wyższy model używany z kolumn podstawkowych, też warto zwrócić uwagę.

No w sumie z tym HD to ja narzuciłem Zgadza się, to są inne urządzenia, typowy dac (dac100se) oraz obydwa przedwzmacniacze/wzmacniacz słuchawkowy/dac (HD 100 - 120) Zaczynając temat dac chodziło mi o to, czy może ktoś z obecnych w temacie porównał funkcję DAC z tych wszystkich urządzeń z pominięciem innych funkcji. Kompletując sprzęt na odsłuch nie chcę przekroczyć 3-4 sztuk (poza Atoll'em będą urządzenia innych firm). HD 120 jest najdroższy (z wymienionych tutaj), ale łącze usb (na którym mi zależy) ma parametry 24/192, w porównaniu z dac100se (24/96) mamy w specyfikacji dość dużą różnicę, która przy plikach może mieć znaczenie, a to że tyczy się to jednej firmy, zbliżonego produktu dodatkowo może tą różnicę determinować. No z drugiej strony ponad tysiąc różnicy to dość sporo, niestety używki dac100se od kilku miesięcy nie mogę znaleźć.

skoro producenci takie wymiary produkują świadczyć to może o tym, że takie są wymagania rynku. Duża część kolumn podstawkowych to małe konstrukcje, często takie standy kupują osoby posiadające kino domowe jako standy pod tylne lub boczne kolumny (które zazwyczaj nie są konstrukcjami dużymi, zaś ulokowanie ich na standach to najlepsze rozwiązanie z możliwych). Spora zaś część droższych monitorów posiada standy dedykowane pod konkretne modele z linią wzorniczą nawiązującą do konstrukcji (wyglądu) kolumny. Poza tym kolumna podstawkowa do stereo jest produktem niszowym w porównniu z kolumnami podłogowymi (podłogowe konstrukcje ze względu na metraż pomieszczeń są wybierane zdecydowanie częściej).

Nie że mylę, bardziej chodzi mi o to, że każde z tych urządzeń może służyć jako dac, niektóre mają dodatkowe funkcje. Fakt, nie ma Atoll'a HD100SE. Oznaczenie jest takie jak wspomniałeś RoRo.

dzięki, przeważnie bywa, że Second Edition z nazwy powinien być produktem odświeżonym.

2mm..... widocznie źle odczytałem, ok. Wobec tego z powodzeniem wystarczy. Skoro musisz chować kabelki nie widzę żadnego problemu ewentualnie uszczelnisz otwór jak przedmówca wspomniał, np silikon budowlany (nawet czarny można zakupić). ... obydwie rurki zasyp.

nie znasz widocznie sensu istnienia forum. Praktycznie wszyscy przedstawiają tu subiektywne rady, każdy ma jakieś doświadczenia z którymi się dzieli. Większe, mniejsze, ale każda rada jest przydatna (wg mnie oczywiście). Osobiście cenię inne zdanie od swojego, daje to możliwość zwrócenia uwagi na inne aspekty. To, że ktoś pisze nie po twojej myśli w twojej ocenie się nie zna i szkodzi ? Dziwne podejście. Jeśli prześledzisz tematy to zauważysz, że mało się udzielam, gdyż staram się pisać na tematy o których mam jakieś pojęcie, a że mam jakieś swoje zdanie widocznie bardzo cię boli. No ale na tym polega chyba forum ? To wszystko co mam ci do powiedzenia, nie zamierzam więcej z tobą konwersować.

Głębokość na pewno będzie dobra (zapas 2 cm), zaś na szerokość 2 cm niby braknie, nóżki jak staną w całości, a najlepiej z choć małym zapasem będzie dobrze (jaki jest rozmiar od stopki do stopki na szerokość? ), zlepisz blu tack i będzie ok. Raczej w każdej stadzie idzie kabel ukryć, ewentualnie wiercisz otwory w rurce na dole i górze i po kłopocie.

Tak z innej beczki wracając do zaszłego tematu. Powoli robię rekonesans dostępnych DAC. Nie ukrywam, że przedodsłuchowym faworytem są produkty Atoll'a. Na szczęście będę je w stanie wypożyczyć na odsłuchy, jednakże trochę to jeszcze potrwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że DAC Atoll HD 100 kosztuje coś koło 2700 - 2800 zł DAC Atoll HD 100 SE kosztuje około 2200 zł DAC Atoll HD 120 - 3400 zł Zawsze myślałem, że HD 100 SE jest produktem nowszym, jednakże chyba nie odzwierciedla tego cena (lub pomyłka w sklepie). Zastanawiam się, czy jest sens głowę sobie zawracać i ewentualnie dopłacać do HD 120 (nie potrzebuję transportu bezprzewodowego, czy przedwzmacniacza). No ale mamy 192 kHz po usb.

Dlaczego krytyka???? To tylko rada, zrobisz jak zechcesz, możesz zakupić bardzo tanie kolumny i przyzwoity sub, który będzie najdroższy i najlepszy z całego zestawu skoro tak lubisz (albo i dwa suby). To jest forum pasjonatów dźwięku jako całości, nie pasjonatów wynaturzenia niskich tonów. Masz swoją filozofię dźwięku więc nie dziw się, że dla pasjonatów muzyki/dźwięku jest to absurd i zwracają na to uwagę.

Według mnie to bardzo dobra propozycja, 15 kg to bardzo przyzwoita waga, a możesz środek uzupełnić np drobnoziarnistym piaskiem, co obciąży je dodatkowymi kilogramami. Sam jestem na etapie wyboru stand i muszę przyznać, że już dawno zwróciły one moją uwagę i wstępnie te zakupię (ja zamówię na wymiar, muszę bardzo precyzyjnie ustawić wysokość głośnika śrenio-nisko tonowego). Co do wymiarów. Standa musi stać stabilnie, zaś jeśli chodzi o górną lepiej żeby była nieznacznie większa, wówczas kolumna stoi stabilnie. Wymiar nieznacznie mniejszy nie powinien przeszkadzać, ale może być problem ze stabilnością (nóżki/ kolce kolumny oby stały na podstawie i powinny mieć trochę zapasu). Ale jak im napiszesz zapewne za niewielką dopłatą dotną Ci odpowiedni rozmiar pod kolumnę.

Lukor nie mówi definitywnie, że kolumny muszą stać blisko ściany, więc zachęcam do wstawienia rzutu pomieszczenia z naniesionym wyposażeniem i wymiarami gdzie ma to zabrzmieć. Może okazać się, że wcale nie trzeba iść na kompromis typu zamknięta obudowa, czy kolumny "tolerujące" bliskość ścian.

Ja zgodziłbym się z wypowiedzią audiowit, "nie kupuj suba. Z kolumn bas ma Ci wystarczyć." Myślę, że najpierw powinieneś posłuchać tych kolumienek, zanim zaczniesz myśleć o subie. Słuchałem ich na jednym z odsłuchów, brzmienie jest bardzo dobre jako całość. Poza basami są jeszcze inne pasma, więc nie wykluczonym jest, że jeśli usłyszysz już bardzo przyzwoite kolumny (np R300) odnajdzieś w dźwięku coś nowego i bardzo wyeksponowany bas może już tak nie cieszyć. Według mnie kolumny, które grają wyeksponowanym dołem tuszują braki w innych zakresach, co na pierwsze odsłuchy może wydawać się bardzo efektowne. Nie jest wykluczone, że jak usłyszysz porządniejsze kolumny od dotychczasowych, które w każdym zakresie brzmią bardzo przyzwoicie może zdanie co do nadzwyczaj mocnego basu zmienisz. Myślę, że warto spróbować, tym bardziej, że pieniędzy mało do wydania nie masz. Mam kilku znajomych, którzy są przekonani, że w muzyce musi dudnić tak, że nic poza basem nie słychać. Jednego zaprosiłem do siebie, u mnie jest zdecydowanie bardziej neutralnie, ale i analityczniej, z bardzo dobrą sceną stereo i nadzwyczaj muzykalnie. Jestem przekonany, że ten kolega zamieniłby swój "dudniący eksperyment dźwiękowy" na właśnie takie brzmienie. Kefy zagrają równie dobrze, sam brałem je pod uwagę i one właśnie weszły do ścisłego finału przy moich wyborach. Polecam więc przede wszystkim odsłuchy i jeszcze raz odsłuchy. Moim zdaniem słuchać też się trzeba nauczyć, a jak się już człowiek nauczy to bardzo często w dźwięku poszukuje czegoś zupełnie innego niż tylko "mocne uderzenie", ale to tylko moja subiektywna opinia, z którą nie każdy musi się zgodzić.

Zgodzę się z przedmówcą, tak rozstawione kolumny będą wielkim nieporozumieniem. Również prawdą jest darowanie sobie póki co wygłuszeń ścian i pierwszych odbić. W takim budżecie i w takim rozmieszcznieniu z nowych sprzętów polecałbym zestaw, którego sam do podobnego mieszkania szukałem (kilka miesięcy). Odsłuchiwałem kilka kompletów i mi osobiście do gustu muzycznego bardzo podpasował zestaw składający się ze wzmacniacza Atoll in100 (około 4400 zł) oraz zestaw kolumn podstawkowych AudioSolutions Overture. Cenowo zbliżysz się do kwoty 8,5- 9 tyś zł, może jakiś rabat dadzą. Do tego dozbierałbym na jakieś źródło (czy to CD czy odtwarzacz strumieniowy) wedle upodobań. Tak dobrany wzmacniacz z kolumnami stanowi porządny trzon na lata. Źródła dźwięku dają możliwość już do ewentualnej łatwiejszej zmiany. Mi ten zestaw przypadł do gustu, Tobie nie musi oczywiście. Aczkolwiek warto tego posłuchać, tym bardziej w takiej kwocie. Kolumny odsłuchiwałem na 25m2 i poradziły sobie z wypełnieniem dźwiękiem pomieszczenia bardzo dobrze, u mnie w około 16-17m2 jest lepiej niż dobrze. W mojej opinii brzmienie powyższego zestawu jest dość uniwersalne i przede wszystkim bardzo muzykalne, godziny odsłuchów nie męczą (skoro nie masz sprecyzowanych upodobań, lub ciężko je określić przede wszystkim polecam odsłuchać różne konfiguracje). W zbliżonej cenie można już kupić kolumny podstawkowe, które potrafią brzmieć bardzo "rasowo", kolumny podłogowe charakteryzujące się zbliżoną jakością dźwięku kosztują przynajmniej 2-3 tyś więcej. Oczywiście, sprzęt używany będzie dużo lepiej brzmiał w tym budżecie, jak się na taki zaopatrujesz ? W kwocie około 4-4,5 tyś z używanych sprzętów można już kupić np Atoll in200. Osobiście kwotę jak największą przeznaczyłbym na kolumny i wzmcniacz, co jest podstawą całego systemu audio. Zdecydowanie rodzieliłbym zestaw na wzmacniacz+ źródło i kolumny. Nie Denon, w takim budżecie można znaleźć ciekawsze rozwiązania. Do takiego metrażu wg mnie tylko kolumny podstawkowe. Kolumny nie mogą stać za kanapą lub gdziekolwiej indziej niż od czoła (rozstaw na kształt trójkąta najlepiej równobocznego). Wykończenia ścian na chwilę obecną można sobie darować.

Zgadza się, co do wygody OS będzie urządzeniem na pewno łatwiejszym w obsłudze. Dac znajdujący się w urządzeniu najprościej sprawdzić podczas odsłuchów, jednakże nie wydaje mi się, że strumienówka za około 800 wprowadzi "rewolucję" w dźwięku w porównaniu do już obecnego dac.

Z ekonomicznego i technologicznego puknktu widzenia w tej samej cenie zakupiony przetwornik cyfrowo analogowy (DAC, któy umożliwia połączenie np laptopa) będzie na lepszych podzespołach niż OS, co za tym idzie jakość muzyki z plików powinna być lepsza. Mam podobny dylemat, niebawem będę testował DAC'ki oraz przykładową strumieniówkę w założonym budżecie.

Pisząc zestaw do słuchania zapewne masz na myśli przede wszystkim odtwarzanie muzyki ? Jeśli tak to radziłbym zdecydowanie wzmacniacz stereo. Amplituner kinowy zapewne jest bardziej wszechstronny, jednakże dźwięk generuje zdecydowanie gorszy. Jakimś pośrednim wyjściem jest zastosowanie amplitunera stereo, jednakże, aby uzyskać dźwięk jak najlepszy zdecydowanie polecam wzmacniacz stereo. Oczekując funkcji sieciowych zawsze można dokupić odtwarzacz strumieniowy. Wzmacniacz i kolumny to trzon sprzętu, i tu bym nie oszczędzał, kupił najlepszy jaki można w przeznaczonym budżecie. Każda dodatkowa funkca w amplitunerach też kosztuje, więc jasnym jest, że wzmacniacz w tym samym budżecie jakość zapewni najlepszą. To, że nie ma się czasu na wnikliwe słuchanie nie oznacza, wg mnie, że można kupić coś słabego. Nie napisałeś nic o budrzecie. Tak jak przedmówca napisał, można poruszać się w dużym przedziale cenowym i zawsze to ma sens, gdyż dobrze dobrany zestaw za ok 30 tyś da bardzo dużo radości z dźwięku. Ja osobiście widziałbym sens do takiego pomieszczenia kupić sprzęt spokojnie do 50 tyś (za większe pieniądze oczywiście, że również). Podejrzewam, że budżet przeznaczyć chcesz dużo mniejszy ? Nie napisałeś ile masz dokładnie metrów kwadr. Może uda się dobrać coś z kolumn podstawkowych (w tej samej cenie kupisz o wiele lepiej brzmiące od podłogowych). Napisz oddzielnie ile m2 ma całość i ile m2 ma część odsłuchowa. Ja całości nie brałbym pod uwagę jako metraż odsłuchowy, przestrzeń odsłuchowa będzie trochę mniejsza. Napisz jaką masz odległość między ścianą przednią i tylną.

Zgadzam się z f1angel. Sam kilkukrotnie zwracałem branży uwagę na to, że czasami przy dwu-zdaniowym pytaniu, często bez określonego nawet metrażu branża już ma gotowe recepty na sprzęty i "najlepsze ostateczne" pomysły. Niestety jest to problemem nie tylko tej branży, że często czytając wypowiedzi i rady branżowe od razu widać z ich strony chęć sprzedaży jak najmniejszym nakładem (często też wciskania czegoś co mają na stanie). Sporadycznie pojawiają się dodatkowe pytania, próby tłumaczenia, chęć i umiejętność wczucia się w preferencje pytającego, czy też próby poznania czym ktoś się sugeruje przy wyborach. Wg mnie zdecydowanie brakuje ze strony branży profesjonalnego podejścia i zainteresowania. Generalnie lepiej pisać mniej odpowiedzi, zaś z większym zainteresowaniem się klientem. Mam świadomość tego, że czasami po prostu szef każe być na forum i się udzielać, ale panowie, widać niejednokrotnie tą "mękę" Waszej przymuszonej obecności. co do porady to jasne, że używany wzmacniacz stereo, kolumny i dac

Jasne, ze przy takich preferencjach tylko stereo. Bardzo szybka decyzja, bez odsłuchu, opisaniu preferencji, rozkładu pomieszczenia itp. Serdecznie podziwiam... Jednakże bym szedł we wzmacniacz stereo nie amplituner stereo. Poza tym może coś używanego co zagra zdecydowanie lepiej ? No, ale decyzja już chyba podjęta Sub do stereo o bardzo zły pomysł, fatalny.

Myślę, że warto spróbować podpiąć inne źródło i wówczas gdy szumy pozostaną wiadomym będzie, że szum jest generowany ze wzmacniacza. Można spróbować odłączyć źródło i podgłośnić wzmacniacz. Jednakże myślę, że przy tak starej konstrukcji szumy własne wzmacniacza mogą być duże. Generalnie każdy wzmacniacz generuje szumy, jednakże nie powinny być one mocno słyszalne

A nie lepiej odsprzedać pozostały sprzęt, dołożyć 1000 zł i cieszyć się dźwiękiem z używanego stereo, który jak widzę wprowadzi Ci rewolucję dźwiękowoą ? zamierzasz zostać przy stereo ? jeśli tak to po co Ci sub ???? Muzyka ze wzmacniacza i z dwóch kolumn zabrzmi zdecydowanie lepiej niż z amplitunera wielokanałowego

Może i ja włączę coś od siebie do wątku. Zauważyłem, że z amplitunerów polecane są jedynie Onkyo, Denon oraz Yamaha. Zaś w mojej ocenie warto do odsłuchów także dodać amplitunery Marantz'a, szczególnie dla tych, którzy także poza kinem oczekują (powiedzmy) w miarę brzmiącej muzyki. Amplitunery Marantz słyną z tego, że w muzyce wypadają często lepiej niż zbliżone cenowo wielokanałowe konstrukcje innych marek.

Zgodzę się co do dac lub kary dźwiękowej, kabelkiem samym zapewne wiele się nie poprawi. Dac jest tani, a w takich urządzeniach cena często jest odzwierciedleniem jakości. Może lepiej pomyśleć nad używaną karą dźwiękową, których jest dość sporo na rynku wtórnym ?

Nie napisałeś co to za kino domowe i jakie wyjście audio masz z komputera. Połączenie za pośrednictwem jack jest jednym z gorszych połączeń. Najlepszym wyjściem może będzie kupno zewnętrznego DAC (przetwornik cyfrowo analogowy), który będzie miał wyjście do amplitunera (nie wiadomo co tam masz i nie wiadomo, czy DAC wówczas jest konieczny). Na pewno kupno karty dźwiękowej z wyjściem (nie wejściem) optycznym będzie dobrym ruchem, z reguły czym drożej tym produkt będzie lepszy. Jaki masz amplituner i czy masz tam cyfrowe wejścia ?

Widocznie źle się zrozumieliśmy, miałem na myśli, że coś tańszego będzie modelem niższym nie zaś następcą danego modelu. Z tego co widzę, różnice techniczne są kosmetyczne, albo i ich nie ma. Różnice w dźwięku będą zapewne minimalne i przy tym budżecie ciężkie do wychwycenia (jednakże warto byłoby porównać w odsłuchu oba modele). Nie uważam, że modele zastępujące produkty z ubiegłego roku (tzw. następca modelu) diametralnie wprowadzi duże zmiany, choć przy niektórych zmianach w danym modelu na przyszły rok różnice są bardzo duże (tyczy się to bardziej zmian, gdy w międzyczasie powstanie jakaś nowa "rewolucja" technologiczna, w praktyce nie dość często), w tym przypadku nie wydaje mi się żeby tak było. Osobiście kupiłbym model z zeszłego roku i zaoszczędzone pieniądze dorzuciłbym do puli przeznaczonej na kolumny.