Skocz do zawartości

Simson

Uczestnik
  • Zawartość

    915
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Simson

  1. Kolego, gdzie napisałem, że starsze jest gorsze ? Z reguły wyższy model jest lepszy niż niższy, szczególnie jeśli poruszamy się w ramach tej samej marki.
  2. Zgodzę się z rms.pl co do umieszczenia kabli w otulinach (poniekąd zgadzam się także ze wcześniejszą swoją wypowiedzią ) Fakt, jeśli chodzi o tyły i przy tym budżecie spadek jakości może mieć znaczenie marginalne, aczkolwiek ma Dla kogoś kto chce wykrzesać max z tego co jest znaczenie będzie, nawet kosztem wyglądu. Każde połączenie kabli gniazdkami, przejściówkami itp to degradacja. Kable będą na stałe zamontowane w ścianie, więc zakładając, że za jakiś czas jak będziesz chciał kupić lepsze kolumny i okablowanie to pojawi się wielki problem (wymiana kabla z gniazdka do sprzętu nic nie da, to oczywiste). Wg mnie najlepszym wyjściem będzie zamontowanie kabla w rurkach (peszela jak to pisze rms.pl) i zakończenie ich gniazdami. Wówczas przy zmianie koncepcji masz możliwość bardzo łatwej wymiany kabla i ewentualnej rezygnacji z gniazdek (lub też bez rezygnacji z gniazdek). Troszkę więcej roboty, ale przyszłościowo strzał w 10 ! Nie uważasz ?
  3. Przyoszczędzić przeważnie nie jest warto jeśli zależy Ci na jakości. Z reguły jeśli coś jest tańsze będzie słabsze (prawa ekonomii). W sprzęcie audio, czy to w kinie domowym w większości przypadków oszczędność (szczególnie jeśli chodzi o produkty jednej marki) wiąże się z kompromisami. Czyli zapłacisz mniej za coś gorszego. A czy chcesz w to iść to raczej pytanie do Ciebie.
  4. Wtrącę tylko, że pojawił się temat napędu wykorzystywanego też do muzyki, można taki zakupić z własnym dobrym przetwornikiem cyfrowo analogowym i wówczas można pójść kablem RCA z blu ray do amplitunera, jednakże ich cena kształtuje się na poziomie 1500 zł, to chyba za dużo ?
  5. Temat YT oraz braku 5.1 tam przerabiałem kilka lat temu dość intensywnie i z tego co pamiętam to niestety nic się nie zrobi, aby uzyskać prawdziwe 5.1. Problem polega na tym (i chyba nic się nie zmieniło w tej materii), że dekodery, które odpowiadają za odtwarzanie audio na stronach internetowych (m.in. YT) nie są dekoderami wielokanałowymi (przynajmniej tak to rozumiem). Wobec czego, umieszczony materiał na YT, nawet wielokanałowy, tak odtworzony nie będzie (podobnie gdy koncert nagrany w 5.1 chcesz odtworzyć wzmacniaczem stereo). Testy wskazują, że wszystko gra, jeśli masz film w 5.1 to też będzie dobrze (tak samo z plikami tak odtwarzanymi z komputera- po zmianie ustawień w zależności od kart), zaś chyba żaden materiał z sieci rozbity na 5.1 nie będzie. Jasne, że można takie wrażenie uzyskać zmianą ustawień w karcie muzycznej, lub jakimiś aplikacjami, ale finalnie to wygląda tak, że dwa kanały (dźwięk w stereo) zostanie rozdzielony w jakiś niesprecyzowany sposób po 6 kolumnach, na pewno nie będzie to żadne 5.1.
  6. jacek75 a co u Ciebie gra w 39 m2 ? też tak kiedyś myślałem, do czasu, aż nie posłuchałem kolumn podstawkowych, ale jasne, nic na siłę. Również nie twierdzę, że zawsze w małych pomieszczeniach kolumny podłogowe się nie sprawdzą. Do mnie przemawia fakt, że podstawkowe kolumny przeważnie zagrają o klasę lepiej niż w tym samym budżecie podłogowe. W moim przypadku ten sam model podłogowych jest o 5 tyś droższy od podstawkowych, zaś w moich ok 17m2 z zapasem kolumny podstawkowe realizują swoje zadanie (czyli podłogówki mogą podobnie zabrzmieć, gdy dołożę 5 tyś).
  7. Po pierwsze kolego z rms.pl takiego pomieszczenia nie traktowałbym jako 22m2, zaś mniej więcej jak coś koło 17-18m2, gdyż przestrzeń odsłuchowa będzie zdecydowanie mniejsza. Po drugie, jeśli akustycznie przystosujemy pomieszczenie (profesjonalnie) to i zapewne w 10m2 kolumny podłogowe zagrają bardzo dobrze. Po trzecie, .......jak, jak, jak..... ....no, ale z rysunku czy zdjęcia nie widać, że pomieszczenie będzie zagracone, że dojdą półki z książkami, graty, czy ewentualnie pułapki basowe czy ustroje akustyczne. Wobec czego chyba lepiej skupić się na stylu umeblowania jaki widać. Idąc tym tropem można powiedzieć zawsze, że ...."jak" forumowicz sprzeda mieszkanie to w kolejnym może będzie miał salon większy. Czemu Jasiek88 miałby nie słuchać tego typu rad ? Tym bardziej, że wg mnie nie są to brednie, temat kolumn podłogowych w mniejszych pomieszczeniach jest mi dość dobrze znany "nausznie". Z chęcią przyjmę konstruktywną krytykę, sam nawet mogę zdanie zmienić, ale do mnie nie trafia argument typu "ja wiem najlepiej, jak nie wierzysz to zobacz mój link- wyrocznię, a zarazem odpowiedź na każdy problem". Myślę, że kolega jako branża powinien wiedzieć, że dwa zbliżone pomieszczenia, nawet podobnie urządzone mogą mieć diametralnie inną charakterystykę akustyczną i tabele nie zawsze się sprawdzają, choć podstawowe zasady warto znać. Zgodzę się zaś z argumentacją jacka75 co do mniejszych kolumn. W tej samej cenie mniejsze (podstawkowe) zagrają przeważnie lepszym dźwiękiem. PS. To, że kolumna ma bas-reflex z przodu nie oznacza, że może stać przy ścianie.
  8. jacek75 ma zupełną rację z tym, że nie ma sensu sprawdzać stereo przy amplitunerze wielokanałowym, testować również trzeba bezwzględnie. Aby sprawdzić system stereo lub 2.1 należałoby poza amplitunerem stereo podpiąć odpowiednio droższe kolumny, gdyż w kinie domowym masz ich 5, więc sumę za te 5 kolumn trzeba by przeznaczyć na parę kolumn i wówczas przy tym samym budżecie można to testować. Wcale nie twierdzę, że z 5.1 trzeba koniecznie rezygnować, jednakże namawiam do odsłuchu systemu 2.1 z amplitunerem stereo oraz zestawu 5.1 z amplitunerem wielokanałowym. Co się spodoba bardziej to nie wiadomo, zaś przy takiej cenie warto się upewnić, żeby za jakiś czas uniknąć niedosytu. Kolumienki Dali na pewno powinny być brane pod uwagę, mi osobiście bardzo pasuje ich barwa.
  9. Amplituner KD to fatalne rozwi azanie do stereo czy 2.1, zdecydowanie lepiej brzmiący będzie amplituner stereo, np coś w rodzaju: onkyo tx-8150 Kolumny na pewno podstawkowe, myślę, że w założonym budżecie warto posłuchać tych polecanych i kolumn w zbliżonej cenie (kilku zestawów). Każdy słyszy inaczej i ciężko generalnie konkretnie coś wskazać. To trzeba posłuchać. Pisałem, że w grach może być problem, gdyż niektórzy (co mnie dziwi) w grach wolą mierne 5.1 niż porządniejsze stereo). Ja osobiście filmy wolę w porządnym stereo, niż jakieś tam słabe 5.1 Obecnie z projektora filmy oglądam tylko na stereo i o wiele lepiej to brzmi jakdla mnie (Benq W500, stary już projektor, ale do tej pory sprawuje się rewelacyjnie, bez żadnych problemów od 10 lat, więc markę polecam jak najbardziej).
  10. Według mnie kolumny do takiego metrażu zdecydowanie za duże, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że "nie zmieszczą się z dźwiękiem". Może dudnić, buczeć itp. Według mnie to idealne pomieszczenie na kolumny podstawkowe, które w tej samej cenie przeważnie zagrają lepiej. rozmieszczenie kolumn jak na załączonym obrazku bardzo złe. Narożniki to chyba najgorsza lokalizacja z możliwych. Przynajmniej metr od ścian bocznych, przynajmniej 40 cm od ściany przedniej (fronty). Tyły także powinny mieć przestrzeń. Na forum znajdziesz w co trzecim temacie linki do materiałów o akustyce, poczytaj, warto. Tak samo na temat jak pisze się pierwsze posty. Pozdrawiam
  11. Zgodzę się z S4Home, co do monitorów, to inne granie niż ta mała reszta. Wcześniejszy zestaw także propozycji S4Home i dla mnie wydaje się przynajmniej warty odsłuchania ( 4 kolumny magnat quantum 673 centralny 67 i sub 6725a). Jednakże bardzo poważnie bym pomyślał, czy na pewno pchać się w 5.1. W takim pomieszczeniu dźwięk wielokanałowy to tylko jakaś mała namiastka systemów 5.1. Nie ma warunków, aby to nawet przyzwoicie zabrzmiało (przede wszystkim brak przestrzeni, prawidłowej lokacji). Z zestawu opartego na amplitunerze stereo, dwóch kolumnach podstawkowych + sub można też wykrzesać bardzo dużo. Dźwięk w filmie to też brzmienie, które na takich systemach brzmi lepiej, jedynie gry to może być jakiś mały kłopot. Jednakże w takim pomieszczeniu odbiór systemu 5.1 będzie bardzo utrudniony. Ale jeśli nastawienie jest tylko i wyłącznie na 5.1 to tak jak wyżej. Przynajmniej polecam odsłuchać obydwa systemy i najlepiej u siebie w pomieszczeniu. Kolumny podłogowe definitywnie w takim metrażu jak dla mnie nie do przyjęcia.
  12. Nie prościej pod tynk wprowadzić rurkę PCV (dostępne w większych sklepach budowlanych), w której bez problemu umieszczasz kabelki i ewentualnie bez najmniejszego problemu je wymieniasz w razie problemów, lub zmian bez konieczności zbijania tynku ? Nie wiele więcej roboty. Przewodów bym nie lutował do wtyków, a kupiłbym ewentualnie wtyki zaciskowe (moim zdaniem o wiele lepsze rozwiązanie). Zaś jeśli chodzi o dodatkowe gniazda na kolumny wystające ze ściany to moim zdanim zbędny wydatek, może i ładnie wygląda, ale to kolejny podział kabla głośnikowego, no mocno niewskazane, choć mam świadomość, że to tylko tyły. Zawsze rurkę wystającą ze ściany też można ładnie obrobić, taniej i przede wszystkim będzie to mniejsze psucie dźwięku (mniej połączeń).
  13. Tak się zastanawiam, czy zasilacze UPS części "roboty" za takie słupy nie wykonują. Z zakłóceniami napięcia na pewno sobie w jakimś stopniu radzą.
  14. widzę, że temat identyczny znajduje się w dziale stereo
  15. W ramach ciekawostki - słupy energetyczne pod audio z dedykowanym do audio transformatorem: https://www.infoaudio.pl/artykul/779,bezkom...uja-czysty-prad
  16. Pomysł przedni na odsłuch dwóch różnych konfiguracji (stereo i 5.1) Jednakże w kwestii kompromisów muszę się z szanownym kolegą nie zgodzić Są dziedziny, gdzie wysoce niewskazany jest kompromis (czyli ustępstwa) z żonami, tak jak i żony mają dziedziny, w któych kompromis nie jest wskazany z mężczyznami- mężami. Ja z takiego założenia wychodzę i wszystko funkcjonuje należycie
  17. Bardzo dobra wypowiedź f1angel na temat tego typów "ekspertów" Mam identyczne zdanie i spostrzeżenia, jednakże wstrzymałem się z totalną krytyką takiej wypowiedzi ze względu na to, że zaraz ktoś mi zarzuci, że nie słyszałem jak gra. Takie sprzęty można konfrontować ze sprzętami w zbliżonej cenie, tu można zastanawiać się nad ewentualną wyższością sprzętu, jego uniwersalnością. Zestawiając ten segment ze wzmacniaczami 3-4 razy droższymi jest nieporozumieniem (oczywiście przeważnie, gdyż może się zdarzyć i zapewne można znaleźć konstrukcje, które w kwocie 10tyś są nieporozumieniem, niewypałem i coś tańszego dobrze dobranego może okazać się czymś lepszym). Jednakże nawet średnio zorientowana osoba w temacie problemów tu mieć nie powinna. Dzielenie ludzi na tych z "gumowym" uchem i audiofili opisując zalety urządzenia i wmawianie, że większość nie oczekuje dobrej jakości, bo po co, bo lepsza jest uniwersalność, zaś potrzeby finansowe pozamuzyczne też istnieją -to tani chwyt. To tak (widzę, że branża motoryzacyjna gości też na forum) jakby zachwalać Tico w stosunku do droższych znanych marek. No tak, Tico też jeździ, światła w nim świecą, muzyki z radia posłuchasz, wycieraczka też wodę z szyby zbierze i też ma 5 drzwi. Tak samo jak w aucie 10 razy droższym, no może mniej wyrafinowanie, ale wszystko to samo; ...... więcej, samochód 3 drzwiowy nawet za 50 tyś zł w tak przedstawionej konfrontacji okaże się gorszym, bo jest mniej uniwersalny niż 5-cio drzwiowe Tico. No każda zdrowo myśląca osoba takie przedstawienie tematu uzna za niedorzeczność. Zaś z jakością w muzyce jest tak jak z jakością w każdej innej branży. To sprzedawcy (producenci) tanich urządzeń wymyślili sobie sposób na marketing w postaci przedstawiania jako zaletę tylko uniwersalności, pięknego wyglądu itp, zaś osoby zwracające uwagę bardziej na to co te urządzenia wydobywają z siebie -czyli jakość brzmienia, zostały zaszufladkowane do grupy "audiofili", z nacechowaniem pejoratywnym. Każdy kto usłyszy, że ktoś jest audiofilem to pierwsze co myśli, to to, że ma zboczenie na punkcie audio, że musi biegać z urządzeniami pomiarowymi i z pokoju na pewno robi salę odsłuchową. Nie jest tak, że każdy wymaga jak najlepszej jakości w każdym produkcie, od chleba po samochody, które kupuje? Więc czemu branża audio ma być branżą, której to ma nie dotyczyć? Że tańszy uniwersalny gadżet przedstawiany jest jako coś lepszego? Nigdy tak nie będzie, a o uniwersalności kosztem jakości dźwięku nie można wypowiadać się pozytywnie i przedstawiać to jako zaletę. Jasno trzeba takie zabiegi nazwać po imieniu, to zawsze będzie KOMPROMISEM, zaś kompromis z definicji nie jest optymalnym wyjściem z sytuacji, zaś zawsze jest rezygnacją pod jakimś względem lub rezygnacją z czegoś. I jeszcze krótka uwaga, podstawowa funkcja sprzętu audio to jaka ? Zawsze myślałem, że jak najlepsza jakość dźwięku, czytając takich ekspertów zaczynam się zastanawiać. (z tym zastanawianiem się oczywiście żartuję )
  18. Kompromis to kompromis, a żona oglądała film lub TV przy dobrym nagłośnieniu w stereo ? Posiadałem kilka kin domowych (5.1) i po moich doświadczeniach twierdzę, że w warunkach domowych o kino domowe dobrze brzmiące jest bardzo trudno. Podstawowy problem polega na prawidłowym rozmieszczeniu kolumn (szczególnie tylnych). W praktyce najczęściej wygląda to tak, że kolumny tylne są powieszone na ścianie, kanapa z oparciem przy ścianie i generalnie poza wydobywaniem się jakiś dźwięków raz przy prawym raz przy lewym uchu to wszystko co kino zaoferuje. Prawidłowy rozstaw, gdzie kolumny są od ściany tylnej odsunięte, kanapa wyprowadzona bardzij na środek jest najczęściej nieosiągalny. Dlatego po latach,gdy sam do tego musiałem dojść, przesiadłem się na stereo i powrotu do KD nie będzie już nigdy. Jasne, że jakaś namiastka dźwięku przestrzennego będzie, ale czy to warte funduszu? Osobiście wolę film w dobrym stereo (które zabrzmi zdecydowanie lepiej niż KD), niż pseudo 5.1. Zaraz ktoś mi zarzuci, że filmów nie oglądam, otórz oglądam, szczególnie na projektorze. Druga sprawa, że nie każdy film wymaga systemu 5.1, generalnie czym kino ambitniejsze, tym to mniej potrzebne. Może zaprowadź żonę do jakiegoś salonu i posłuchaj czegoś z nią w stereo w kwocie ok 8 tyś ? A jak byś chciał się zdecydować na sprzęt używany, to mogą Ci coś włączyć w cenie ok 12 tyś, bo coś takiego można osiągnąć. Istnieje prawdopodobieństwo, że żonie to się może spodobać. Bardzo dobrym pomysłem jest zestaw stereo z subem, który byłby włączany w czasie kina akcji. Ale być może jest to kompromis ostateczny, więc pozostaje brnąć w 5.1. A tu wówczas jeśli chodzi o nowe kolumny to wg mnie S4Home przedstawił ciekawe konfiguracje, szczególnie Dali z Denonem powinno się dobrze "zgrać" , ale warto posłuchać wielu konstrukcji. No i musisz mieć świadomość, że używane kolumny w tej cenie zabrzmią przynajmniej o klasę lepiej (przeważnie). Jak zaopatrujesz się na używki? Jeśli 5.1 to ostateczność warto zainteresować się wyjściem pre-out, czyli pomyśleć o końcówce mocy specjalnie pod stereo.
  19. wskazany przeze mnie Denon ma już Konwersję C/A na poziomie 192 kHz / 24-bit, droższe odtwarzacze powinny być jeszcze lepsze w audio. Co do DAC zewnętrznego masz w zupełności rację, na pewno będzi lepiej, koszty także rosną. Jednakże może to być dobrym pomysłem, kupno trochę tańszego odtwarzacza BR i zewnętrznego DAC, jednakże zastanawiam się, czy to nie za bardzo skomplikowane jak na początek dla salo. Z czasem też DAC można zakupić i włączyć do systemu jak się salo bardziej tematem zainteresuje, poczyta.
  20. odtwarzacze blu ray muszą posidać wyjście video (HDMI) bo inaczej nie spełniałyby swojej funkcji, tym wyjściem łączysz z projektorem (poprzez kabel HDMI, ja mam taki 7,5m) i teraz w zależności od modelu masz wyjćia z blu ray audio cyfrowe (w HDMI, może też być oddzielne np. optyczne) lub też analogowe (RCA). Te wyjćie podpinasz kablem i idziesz do amplitunera stereo. Można kupić blu ray z naciskiem na odtwarzanie audio (kosztują w granicy 1300 - 1700 zł nowe). Wiadomo, że czym więcej zapłacisz to przeważnie kupisz sprzęt lepszy. Te odtwarzacze często też mają wbudowane funkcje sieciowe. przykład: Denon DBT-1713UD Jasne, że z RCA video nie uzyskasz, HDMI to wyjście do projektora, jeśli projektor nie ma wejścia HDMI to musisz zastosować przejściówkę Czyli jeśli amplituner stereo posiada tylko wejścia RCA to szukaj tylko takiego blu ray, które ma wyjście analogowe. Wówczas do projektora idziesz bezpośrednio kablem HDMI, zaś do amplitunera stereo wyjściem analogowym (RCA) z BR
  21. Żadnych słów nie wkładam w usta. Pytanie zadane było odpowiedzią na temat sensu budowania do domu sprzętu, gdzie podział bodżetu ma relacje 5% do 95% Nie jest błędem na pewno, gdy wzmacniacz jest droższy od kolumn (zgodzę się, że często to daje bardzo pozytywny efekt), jednakże, gdy wzmacniacz ma być droższy kilkanaście- kilkadziesiąt razy od kolumn to wg mnie poza testami, ciekawością, dla użytkownika domowego mija się z celem i inaczej rozłożony budżet da przeważnie lepsze efekty (oczywiście nie zawsze, bo można wyjątkowo drogi zestaw też dobrać fatalnie).
  22. Pytając o sens mam na myśli to, że skoro ktoś ma budżet powiedzmy 10 tyś i zdecyduje się na te kolumny to na wzmacniacz zostanie 3-4 tyś. W testach można się pobawić,wówczas kilkukrotnie (kilkanaście)razy droższy wzmacniacz w 99% przypadków wykrzesze z kolumn jeszcze więcej ( nie tylko tych). Czy jako branża polecacie klientowi zestaw kolumn za 1000 zł i do tego wzmacniacz za 9 000 - 15 000 zł skoro piszesz o tym, że to ma sens ? Wiem, że te kolumny są rzadko dostępne w salonach ( są w kilku miejscach w kraju do odsłuchu), wiem, że też je sprzedajecie (nawet myślałem, żeby w Białymstoku je odsłuchać, ale znalazłem bliżej), wobec powyższego rozumiem, że stajesz w ich obronie, bo w rejonie (promień 200 km) nikt ich chyba nie ma, zaś business to business. Bez urazy
  23. No nie wiem, czy Atoll IN100 jest słabym wzmacniaczem pod te kolumny, no mogę się nie znać. Zawsze można do kolum za 4500 zł podłączyć coś z przedziału 10-20 tyś, ale ma to jakiś sens ? ...aha, jako źródło było między innymi urządzenie (odtwarzacz plików), kosztujące w granicy 25 - 30 tyś. Prawdopodobnie Lumin
  24. Również gratulacje i tak jak przedmówca, zajrzyj do wątku, podziel się wrażeniami
×
×
  • Utwórz nowe...