Kraft

Czyli, jak po cichu gra głośno, to zaleta? Litości.

Tymczasem w Gnieźnie... "Warsztaty z majsterkowania dla dziewczyn".

Nie stereotyp a zwykłe dziaderstwo.

Mężczyzna też może zmywać, odkurzać lub coś ugotować. I to nie tylko od święta. Nie ma przeciwwskazań.

Tak. Mam taką.

Układy gniazd w 602 i 600 są takie same, więc układ środka też musi być taki sam. Nie mogli włożyć do obudowy 602 amplitunera AV.

A jaki wzmacniacz jest wzorcowo neutralny? O jakim wzmacniaczu można napisać "kup X, ten gra neutralnie"?

No to wiemy, które wzmacniacze są rozjaśnione lub ocieplone. A neutralne? Są takie? Jeśli tak, to które to?

Powinno grać dobrze przy ustawieniu na "0". Jeśli jesteś w zaawansowanym wieku lub masz ubytki słuchu, to dodajesz do smaku wysokich tonów. Jeśli z powodu ustawienia w pomieszczeniu masz za mało lub za dużo basu, to odpowiednio korygujesz. Do cichych odsłuchów "Loudness". I to tyle.

Co rozumiesz pod pojęciem wydajności prądowej? Możesz wrzucić jakiś wykres wzmacniacza, który spełnia to kryterium?

Nie wiem, ile ten system w praktyce daje, ale przemawia za pozostawieniem obecnego wzmacniacza. Ewentualnie, jeśli inny wzmacniacz, to z porządną korekcją akustyki.

Na pewno pięknie wygląda, ale ustawienie nie wygląda na najkorzystniejsze akustycznie. Korzystasz z korekcji DSP dla kolumn?

A jak tam ustawienie i akustyka? Może tędy droga? Wrzucisz fotki?

A dwie Yamahy i Sansui to gips? Dokładnie to osiem. Plus sub.

A co to dokładnie? Jakie parametry elektryczne odpowiadają za tę cechę? Czego szukać w pomiarach, by znaleźć wzmacniacz, który dobrze "prowadzi"?

Z autopsji, czy tak sobie piszesz? Ciekawe, ile sekund jesteś w stanie wytrzymać w pokoju w którym kolumny dostają 144 W mocy ze wzmacniacza?

W pomiarach mocy w miesięczniku Audio wypadł znakomicie. "Pomiary zaczynamy rutynowo i ostrożnie, od 8 Ω, i już w takich warunkach R-N303D "rozpędza się" do wartości znacznie wyższych niż deklarowane, osiągając aż 145 W w jednym kanale i 2 x 113 W (przy wysterowaniu obydwu). W tej sytuacji spodziewałem się (zresztą zgodnie z informacjami firmowymi), że przy 4 Ω zasilacz o wiele więcej już z siebie nie da, wzrost będzie właśnie kilkunastoprocentowy... Tymczasem efekty przechodzą najśmielsze oczekiwania. R-N303D generuje bowiem aż 225 W w jednym kanale, a w stereo 2 x 144 W; faktycznie, "trochę" się przy tym zagrzał, ale komu to będzie przeszkadzać..." https://audio.com.pl/testy/stereo/amplitunery-stereo/2927-r-n303d

Nie jest za mocny. Jeśli nie przekręcisz gałki wzmacniacza na maksa w prawo, to żadne. Będzie OK.

Dzięki. Czy Dynki raczej nie dla mnie.

@Carmion, a jak wypada porównanie PAD25 i Emit? Miałem 25, a myślę o Dynkach. Napiszesz o plusach i minusach obu?

Chcesz powiedzieć, że krzywe izofoniczne nie istnieją?

Kimś, kto miał okazję posłuchać trochę dobrej jakości sprzętu (i w sprzyjającej akustyce). Ma dzięki temu punkt odniesienia. Problem w tym, że to automatycznie nie powoduje, że ktoś taki pisze z sensem. Wszystko przez błędy poznawcze i umiejętność wyciągania wniosków. Możesz mieć prawidłowe dane, ale jak je źle obrobisz, to na wyjściu i tak dostaniesz półprawdy lub wręcz śmieci.

A nie jest tak, że ten mod-mud to po prostu dodanie equalizacji dźwięku? Robimy nieoficjalny, tajny loudness i dźwięk staje się bardziej atrakcyjny i "grający" już od najniższej głośności.

To u mnie już też. Mono, bez LF i HF, na komórce. A i tak dociera.

"Gdy nie wiem, co robić, to na wszelki wypadek wolę zachować się przyzwoicie"