Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Jak powiedział Frank Zappa, pisanie o muzyce jest jak tańczenie o architekturze. Niestety, nie da się pewnych rzeczy precyzyjnie wyrazić słowami. Słownik mówi tak: sugestywny - wywierający silny wpływ na czyjeś myśli i wyobraźnię. I w takim mniej więcej znaczeniu użyłem tego słowa. To co słychać z R3 działa mi na wyobraźnię. Wyobrażam sobie grające instrumenty i śpiewających ludzi.
  2. W miarę możliwości, ograniczonych weekendowymi obowiązkami rodzinnymi, posłuchałem dwie godziny KEF-ów pożyczonych z S4Home. Zaciekawił mnie ten odsłuch w dość bliskim polu, którego próbowałem wcześniej, więc wróciłem do takiego ustawienia. Mam wrażenie, że kolumny dużo w tej sytuacji zyskują. Jeśli komuś wcześniej trochę brakowało góry, to jest to chyba rozwiązanie. Przynajmniej u mnie góra stała się bardziej błyszcząca, a do tego znacznie zmniejszyły się rezonanse na basie. Balans tonalny wydaje się być w takim ustawieniu idealny. Brzmienie jest bardzo sugestywne. Muzyka gra w ładnej przestrzeni, chociaż za bazę kolumn dźwięki raczej nie wychodzą (co czynią chętnie w standardowym ustawieniu) Jutro to pomierzę, to zobaczymy, jak mają się odczucia do twardych faktów.
  3. Ale ja przecież nic nie pisałem, że wokale wychodzą do przodu. Jest zupełnie inaczej. W R3 są otoczone przestrzenią akustyczną. Ich realizm nie wynika z bliskości czy intymności.
  4. Przecież ładny wokal to tylko jeden z elementów układanki. Pozostałymi wymienione kolumny mogą się bardzo różnić. B&W i KEF raczej nie mają podobnego charakteru. Już prędzej są swoimi przeciwieństwami.
  5. Nie takie subiektywne. Też uważam, że KEF nie robią ŁOŁ. Nie pozwala im na to mało wyeksponowana góra. Na imprezkę raczej mniej się nadają. Za to wokale rewelacyjne. Bardzo namacalne. Z przyczyn technicznych posłuchałem ich też trochę jako monitorów bliskiego pola. Odjazd! Głównie za sprawą wokali właśnie.
  6. Na razie tylko kilka dość przypadkowych odsłuchów, bo kolumny ustawione obok Pylonów, na pewno nie w optymalnym miejscu, do tego brak pełnego rozwinięcia ustrojów akustycznych, ale już wnioskuję, że bas okaże się świetny - potężny, rytmiczny i dobrze kontrolowany (oczywiście w ramach wad akustycznych pomieszczenia). Najbardziej jednak uderzyły mnie wokale. Są świetnie ogniskowane i do tego otoczone odpowiednią aurą/przestrzenią. Bas i wokale to na tę chwilę największe plusy. Przed chwilą słuchałem dość cicho (no bo po 22.00) i mimo liniowej charakterystyki kolumny brzmiały bardzo fajnie. Nie było wcale szczupło. Mam nadzieję, że to przesilenie i choroba zacznie ustępować;) Naprawdę chcę już skończyć z "odsłuchami" i oddać się wyłącznie słuchaniu muzyki tak po prostu.
  7. Diamond Monitor oczywiście są dwudrożne. Ja mam Diamond 25 więc domyślnie pisałem o nich i myślałem, że Ty też się odnosisz do tego modelu. Nieporozumionko.
  8. Diamondy mają układ dwuipółdrożny, a nie dwudrożny. Ale nie tylko to je różni od R3. Jeszcze inne materiały membran, inny układ głośników, różne pojemności obudowy, że o strojeniu nie wspomnę. No zdecydowanie powinny zagrać inaczej.
  9. Na problemy akustyczne za wiele to nie wpłynie. No chyba, że monitory obetną najniższe pasmo, które akurat nam rezonuje. Jak nie zejdą nisko, to i rezonansu nie będzie. Ale to nie przypadek R3. One schodzą podobnie nisko jak Diamondy.
  10. @Kubakk, specyfikacja producenta "trochę" ubarwia rzeczywistość. To jednak kolumna nominalnie 4 omowa, a nie 8 omowa.
  11. KEF-y dojechały. Szkoda, że w kolorze czarnym. Jest zdecydowanie najmniej efektowny ze wszystkich dostępnych opcji. Czarne przetworniki, to może mieć każdy. Jazda zaczyna się dopiero przy orzechu i bieli. Tak ekstrawaganckiego projektu, z przetwornikami dopasowanymi do koloru obudowy, nie ma chyba w ofercie nikt inny. Zresztą spójrzcie na zdjęcie. Czarne na czarnym? Jakoś nie zwraca na siebie uwagi. A szkoda, bo przetworniki są nietuzinkowe. Niskotonowa miska z ukrytym zawieszeniem i koncentryk średnio-wysokotonowy z mandarynką, wzmacniającymi żebrami i wyprofilowanym kołnierzem. Techniczne cudo. Jak kupować, to tylko białe albo orzechowe. Niech widzą (przetworniki);) Aha. Kolumny ciężkie, jak diabli - 13,5 kg sztuka! Tyle to ważą niektóre podłogówki. Nie wiem, co oni tam napchali do środka.
  12. Chyba w R3 niewiele zmienili w tym względzie. Ich góra nie jest ani trochę podbita. +-2dB (200Hz-20kHz) - równiutko jak po sznurku.
  13. Zdecydowana większość kolumn ma podobnie nieliniowe wykresy impedancji. To nic niezwykłego. Raczej nie można liczyć, że góry w R300 przybędzie. Jeśli Ci jej brakuje, to chyba powinieneś zainteresować się kolumnami innych firm. Dali, B&W, Focal to może być to. KEF celuje w neutralność i podobnie jak Dynaudio nie podkreśla góry. Jedni to lubią, a inni nie.
  14. @MariuszZ, a w jakim metrażu grają u Ciebie R300? R-ki mają dość nisko schodzącą impedancję (3.2Ω), więc wzmacniacz musi się postarać. Może dlatego z Twoją lampą nie bardzo.
  15. Dzięki uprzejmości kolegów z S4Home właśnie jadą do mnie na testy podstawkowe KEF R3. Jakoś na forum dotąd było cicho o tych kolumnach. Dziwne, bo w prasie mają bardzo dobre (nawet entuzjastyczne) recenzje. Przetestuję, to zobaczę, ile w tym prawdy. Oczekiwania mam wszakże duże. Skąd w ogóle pomysł na bliższe zapoznanie się z tym modelem? Słuchałem jakiś czas temu nowych kolumn ELAC-a ADANTE AS-61. Zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Mimo, że dotychczas byłem zwolennikiem wstawiania do większych pomieszczeń raczej kolumn podłogowych, to odsłuch Elac-ów kazał mi przemyśleć sprawę jeszcze raz. Elac-i grały świetnie, ale są niestety dość drogie (14 000 zł/para). Na wydanie takiej kwoty na sprzęt nie jestem jeszcze gotów psychicznie;) Zacząłem się więc rozglądać nad tańszymi monitorami nadającymi się do 25-metrowego pokoju. Najbardziej obiecujące wydały mi się nowe KEF-y R3. Filozofia (i konstruktor) taka sama co w Adante, a cena o połowę niższa;). Posłuchałem ich w sklepie i na tej podstawie zadecydowałem o pożyczeniu ich na odsłuchy domowe. Ciekaw jestem, czy ktoś z szanownych kolegów miał okazję się z nimi bliżej zapoznać i jakie miał wrażenia. Jest ktoś taki? Oczekiwanie na realny odsłuch umilam sobie odsłuchami wirtualnymi.
  16. Najlepszy numer zrobił audiofilom ostatnio Cambridge Audio w swojej topowej serii Edge. Integra Edge A nie ma wejścia gramofonowego, chociaż CA produkuje wysokiej klasy gramofon do kompletu (Alva TT). Urządzenia są przewidziane do połączenia bezprzewodowego przez Bluetooth z aptX HD!!!
  17. Jeszcze sobie myślę o cyfrowej regulacji głośności w DDRC. O tych -25 dB, które ponoś obniżają nam dynamikę muzyki. No bo tak. Słucham w pokoju ze średnią głośnością powiedzmy 65 dB (w piku to może być 75 dB). Szum otoczenia to 20 dB. Czyli realna dynamika odsłuchu w pokoju to ok. 55 dB. Czy zatem muszę się martwić, że sobie coś na wyjściu DDRC obciąłem o -25 dB? Zapas i tak jest.
  18. @MobyDick, do słuchania muzyki coś takiego nadaje się zapewne doskonale. Ale co audiofilską pasją? Gdzie tu miejsce na roztrząsanie przeróżnych synergii kablowo-źródłowych-wzmacniaczowych. A bez tego... Inna sprawa, że takie wysokiej klasy all-in-one oparte na aktywnych kolumnach są ciągle zbyt wysoko wyceniane. Klasyczny zestaw o podobnych możliwościach wychodzi przeważnie taniej.
  19. Kolejny usieciowiony wzmacniacz od znanego producenta - Arcam Solo Uno. Cena jedyne 3000 zł.
  20. @nowy78, na jakiej powierzchni grają (grały) u Ciebie V-601?
  21. Audio opublikowało test nowego NAD-a M10. Recenzent zachwala, że urządzenie jest wyposażone w Dirac Live, ale opisu z testu działania korekcji brak. Cóż recenzenta powstrzymało, żeby sprawdzić tę nowinkę i podzielić się wrażeniami z czytelnikami? Skoro pisze we wstępie: "Formuła i możliwości M10-ki są na tyle wyjątkowe, że wykraczają poza formułę typowego wzmacniacza.", to wypadało chyba te wyjątkowe możliwości sprawdzić. Trochę lipa. https://audio.com.pl/testy/stereo/systemy-all-in-one/3106-nad-m10
  22. W jakim metrażu słuchasz tych okazałych Heco?
  23. Przecież to mogą być ustroje mobilne. Pianki łatwo rozstawić i równie łatwo schować. Dosłownie minuta i po sprawie. Nie mówię żebyś kleił. Same eksperymenty z ich różnym rozmieszczeniem są ciekawe. Można konfrontować, to co się słyszy, z tym co się daje zmierzyć.
  24. @tomek4446, kup sobie za 100 zł pianek, to będziesz mógł eksperymentować, jak ja. Jak usłyszysz (i pomierzysz;) poprawę, to będziesz myślał, co dalej. U mnie na razie pewne wyhamowanie starań. Pomysłów dużo, ale czasu brak. Do końca roku chcę jednak osiągnąć zamierzone cele i potem przystopować. Trochę mnie już męczy ta deweloperka. Czas się skupić na samej muzyce. System ma być tylko sprawnym narzędziem do słuchania i nie absorbować sobą uwagi.
  25. A może wystarczy tylko sprawdzić sumę kontrolną?
×
×
  • Utwórz nowe...