Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 880
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. A jakie wady mają pliki 24-bitowe? Mówi się, że są doskonałe (no może nie doskonałe, ale tylko ociupinkę gorsze od 32-bitowych i trochę więcej od 48-bitowych)
  2. W laboratorium zmierzyli temu Onkyo 117W przy 8 omach i 160W/4 (1 kHZ, K=1%), więc moc rzeczywiście ma, ale i tak konstrukcyjnie wygląda bidnie.
  3. Dla mnie porównanie mp3 320 z FLAC-ami miało aspekt praktyczny. Operuję oboma formatami i jest to dla mnie informacja, którą mogę wykorzystać w codziennym życiu. Plik mp3 w niższych specyfikacjach, to już melodia przeszłości. Wychodzą z użycia i to czy słychać różnicę między 160 a 192 kbps nie ma już znaczenia. Jak jest wola w narodzie, to możemy się zabrać za FLAC-ki 24-bitowe, bo są mocno promowane i tu może warto sprawdzić, czy warto przepłacać. W testach z podanych wcześniej linków brały udział tysiące użytkowników, więc my z naszą dziesiątką możemy się schować. I tak w kwestii mp3 nic nowego nie pokażemy
  4. Audiowit; Nawet jeśli pomyliłeś się w zapisie i dokonałeś prawidłowego typowania (dziewięciu próbek, bo pianina nie rozpoznałeś na pewno), to i tak skorygowany wynik testu wynosi 50%. Czy to coś zmienia?
  5. Próbki jednego utworu nie różniły się głośnością. Głośnością różniły się utwory. audiowit. Pomyliłeś numerację, ale nie tytuły próbek. Zmiana numeracji nie miała wpływu na Twój wynik, bo spisywałem go według tytułów, a nie numerów.
  6. Panowie do rzeczy. Jak chcecie coś napisać, to piszcie. a nie tylko same wzajemne pytania.
  7. Porównujemy różne grupy. Wy piszecie o "mistrzach" w kontekście grupy audiofilii. Ja w odniesieniu do ogółu społeczeństwa. Uważam, że na tle ogółu wyróżniamy się. Mamy lepszy sprzęt niż przeciętna i poświęcamy na uważne słuchanie muzyki więcej czasu niż "średnia krajowa". W tym kontekście jesteśmy "mistrzami". Natomiast na tle wszystkich audiofilii jesteśmy pewnie średniakami. Tu sobie nic nie uzurpuję. I dalej. Jeśli tacy "mistrzowie" jak my nie słyszą, to ogół też nie usłyszy. Zgadza się?
  8. Ja też się interesuję fotografią. Robię zdjęcia architektury. Czy aby nie odkryliśmy uzależnienia krzyżowego?
  9. Słucham muzyki od 2 do 5 godzin dziennie, z tego 1-2 w skupieniu. Jak ja nie jestem mistrzem konsumenckiego audio, to kto? Pomijam zawodowców, bo oni mają inne priorytety i MP3 ich w ogóle nie interesuje. Uważam, że naszą grupę testową możemy uznać za kompetentną.
  10. No, jak my nie mamy osłuchania, to kto je ma? PS Audiowit zachęcam, żebyś jeszcze raz spojrzał na swój wynik. O czym ty piszesz? I co masz na myśli pisząc o "oryginale", którego nie znamy?
  11. audiowit. Tylko, że nie chodzi o jeden test. Zapoznałeś się z konkluzjami z postów #140 i 141? I nie chodzi o to, że lepszy sprzęt, nie gra lepiej, tylko o to, że nie jesteśmy tacy wrażliwi, jak nam się wydaje. Przypomina mi się odpowiedź na pytanie w badaniu psychologicznym - "Czy jest pani/pan bardziej wrażliwa od innych ludzi"? Większość pytanych odpowiada - "Tak";)
  12. Np. radiator odlewany kontra radiator z blaszek. Zresztą spójrz na wnętrze Yamahy. Nie dostrzegasz większej ilości dobrych elementów niż w Onkyo? Widać, że Onkyo to oskubany amplituner AV, a Yamaha to wzmacniacz wzbogacony o sekcję cyfrową.
  13. Dostrzeżmy pozytywy. Skoro nie musimy się tak bardzo skupiać na dążeniu do jakości dźwięku, to możemy więcej czasu przeznaczyć na słuchanie muzyki. Ciśnie mi się jeszcze jeden wniosek z całej sprawy. Jeśli nie słyszymy (dopuszczam, że mogą istnieć wyjątki) różnic, tak ewidentnie wychodzących w pomiarach - istniejących obiektywnie - to co dopiero sądzić o możliwości usłyszeniem różnic, które w pomiarach się nie uwidaczniają?
  14. Sturek chłopie, to najbardziej przygnębiający artykuł o jakości dźwięku jaki czytałem. Co my sobie myśleliśmy... Tu jest jeszcze więcej o tym: https://blog.codinghorror.com/the-great-mp3-bitrate-experiment/
  15. Nie wiem, jak Silvery 8 wypadają na tle innych wymienionych wyżej kolumn, ale kiedy szukałem kolumn dla siebie, to przegrały w odsłuchach właściwie ze wszystkimi innymi. Co nie znaczy, że grały jakoś bardzo słabo, ale inne kolumny grały po prostu lepiej. Dodam, że na początku byłem nastawiony właśnie na kupno Silverów, a odsłuchy miały mnie tylko utwierdzić we wstępnym przekonaniu.
  16. W październikowym numerze miesięcznika Stereoplay ukazał się test amplitunera sieciowego R-N803. Najnowsze dziecko Yamahy osiągnęło ocenę dźwięku równą 46 punktów z wejścia analogowego i 47 punktów ze streamingu/USB. Tyle samo otrzymała wcześniej zbliżona konstrukcyjnie Yamaha A-S801 (która jest trochę droższa). Dla porównania podam wyniki kilku forumowych "wymiataczy": Hegel 80 - 50/51, Rotel A 14 - 48/48, NAD356BEE D - 44/45, Rega Brio-R - 45, Atoll IN100SE - 44. Biorąc pod uwagę ocenę brzmienia i ogromną funkcjonalność R-N803, (którą bije na głowę wszystkie powyższe wzmacniacze), myślę, że sprzęt jest warty bliższemu przyjrzeniu się/posłuchaniu. PS proszę w komentarzach nie pisać, że to tylko test, bo wiem, że to tylko test;)
  17. I pamiętajmy, że w pliku FLAC jest jednak więcej muzyki w muzyce niż w MP3... nawet jeśli nie zawsze to słychać.
  18. W każdym bądź razie zainteresowanie audiofilii tematem duże. Od momentu opublikowania wyników było już chyba z 500 przeglądnień postu. Dziękuję wszystkim kolegom, którzy wzięli w teście udział. Za ich czas i odwagę. Dobra robota!
  19. Chodzi znowu o krzywą Gaussa. Z wykresu widać, że rozkład dla utworów nie zdradza anomalii.
  20. Temat już pewnie nieaktualny, ale dla potomności uzupełniam. Znalazłem w końcu zdjęcie wnętrza Onkyo TX-8270. Tak jak podejrzewałem, jest tak samo skromne, jak w poprzednikach (choć od nich różne). Do Yamahy R-N602 lub R-N803 się nie umywa.
×
×
  • Utwórz nowe...