Kraft

Dostanie. Boguś ma takie w Heco.

Tomek chyba też się rozwodził. I co? Pesymista to optymista dobrze poinformowany. Ogląd może ulec zmianie.

Mam kolumny jednej i drugiej firmy. 'Jeżdżą" po tych samych trasach.

Ja się z moimi wyrobię może na połowę stycznia. Ale możecie zacząć beze mnie.

Ślicznie, ale przewieś te hexagony gdziekolwiek indziej. One w tym miejscu nic nie dają.

Dzięki Michał za wykresy. Wpadł mi do głowy pomysł. Może założymy wątek "Wasze systemy - pomiary"? Zdjęcia i szkic pomieszczenia, opis aranżacji akustycznej i do tego pomiary. Zobaczylibyśmy, co i w jakim stopniu działa. W co warto iść, a w co niekoniecznie. Myślę, że taki temat mógłby mieć duży walor edukacyjny. Co myślicie?

Marek, zważ, że nie każdy jest taki przystojny jak Ty.

QA 3050i to podłogówki, a ze szkicu wynika, że nie masz miejsca, by coś postawić na podłodze. To jak jest?

To które lepsze?

Umiejscowienie portu BR nie ma większego znaczenia. Częstotliwości w jakich działa BR rozchodzą się wszechkierunkowo i nie podlegają akustyce "geometrycznej". Nie skreślaj jakiejś konstrukcji tylko z tego powodu, że ma port z tyłu.

No to mam jeszcze czas.

Te lampy-reflektorki to już jest teraz obowiązkowe wyposażenie?

Za sumę planowanej kwoty na wzmacniacz i kolumny kup lepsze kolumny. Pomyśl też o akustyce. Może wrzuć fotkę, jak to u Ciebie wygląda obecnie.

Jeśli w jazzie chodzi o ilość powietrza i holografię, to polecam kolumny Bowersa. Z parą 705 s2 (ewentualnie w zestawieniu z subem ASW608) zmieścisz się w przedziale 5000-7000 zł.

Przypominam tylko, że to nie ja wplotłem wątek akustyki do tego tematu.

To już inna kwestia. W niektórych pomieszczeniach naprawdę się nie da (no chyba, że ogromnym nakładem sił i środków). Jednak najczęściej można zrobić sporo i relatywnie tanio. Wystarczy chcieć. W tym moim czepialstwie to właściwie abstrahuję od przypadku kolegi. Chodzi mi o model myślenia. Sprzęt, sprzęt, sprzęt, a akustyką może kiedyś, jak Bóg i rodzina pozwolą. No nie jest to optymalny algorytm postępowania. Można osiągnąć więcej, i przede wszystkim szybciej, gdy przesuniemy akustykę w górę hierarchii. Będzie też całościowo taniej. Dużo taniej.

Na jakim starcie? Przecież kolega ma już sprzęt.

Czyli ustalenie, że akustyka miodzio? Tylko gratulować.

No przecież ma sprzęt. Wystarczy włączyć.

A dlaczego od tego nie zacząć?

No nie wiem, czy w tym pomieszczeniu źle słychać. Ta beżowa zasłona sporo chyba daje. Do tego dyfuzor za słuchaczem i chyba kolejna zasłona po drugiej stronie. A jeszcze miejsce odsłuchowe odsunięte od ściany. Subtelna ale przemyślana aranżacja. I wcale nie droga, jak na tak wielkie pomieszczenie.

Ciekawe na których słucha?

McKlaska.

Oj Piotrek, Piotrek... Również życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

Składa się na niego cała konstrukcja wzmacniacza. Zasilacze mogą być identyczne, a poziomy zniekształceń zasilanych nimi wzmacniaczy różne.