-
Zawartość
3 719 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rega
-
-
Nieee, Seba to ,,gość,, na poziomie i ma poczucie humoru.
-
Juz nawet nie pamietam. Tyle tego było. To chyba sprzed czterech lub pięciu lat. Ale zwróć uwage na czym te maluszki stały😉 Tu już trochę później i trochę nastepnych. Niektóre znasz😉
-
Tak, żarty są dobre kiedy nic nie boli. Ale kiedy sie coś niesie i właśnie wtedy coś tam ,,strzyknie,, a później kilka dni nawet kilka kroków to już osiągnięcie. Znam to z własnego doświadczenia. Przepraszam za OT w temacie.
-
Aaaaaa, no to faktycznie problem. Choć nieśmiało zauważę, że są wózki do wożenia po schodach (takie na trzech kółkach po każdej stronie) A swoją drogą to ja mam już pona 60 lat, i popękane kości miednicy przed trzema laty. Dopóki nie miałem pokoju odsłuchowego to targałem te cieżary z piwnicy do salonu na każdy odsłuch a po nim z powrotem do piwnicy. Też po schodach. Dałem radę, bo czego sie nie robi aby posłuchać w troche lepszej jakości. I nie tylko te ,,potwory,, targałem, ale też dużo innych. Teraz mam spokój, bo wszystko stoi na miejscu i nie trzeba ,,sie użerać,,🤣. Zobacz ile się nanosiłem. Na zdjeciach zaledwie ułamek moich ,,zmagań,,
-
Moze 45 kg to nie , ale już np 16 kg kolumny podstawkowe to jak najbardziej. Nie wiem dlaczego ogólnie panuje mit, tak MIT że wieksze kolumny nie mogą grać w małych pomieszczeniach. Może któres tak, ale na pewno nie wszystkie. Proponuję spróbować nawet podłogówek. W swoim życiu odsłuchałem dużo róznych konstrukcji i powiem Ci, że niewiele z nich, nawet dużych, nie mogłoby zagrać w małych pomieszczeniach. Nie sugeruj się radami fachowców. Posłuchaj sam. I może raczej konstrukcji z tzw epoki, a nie nowych wynalazków. A nawiasem mówiąc u mnie właśnie te 45 kilogramowe olbrzymy grają w pomieszczeniu o powierzchni 17,5 m2. Fakt, jest trochę ustrojów akustycznych. Nie słyszę żadnego dudnienia czy innych ,,przeszkadzaczy,, Jest jeszcze inna opcja - jestem głuchy lub niedosłyszący.
-
Żeby Ci nie było smutno to u mnie jutro znowu Genesis. Tym razem z winyla 😋. Nie, nie powtórka. Następna płyta.
-
@JaZzMam nadzieję że nic sobie nie zrobiłeś??
-
@seba3002 no, przykro mi, że nie skorzystasz z mojego pomysłu (choć spotkałem się już kiedyś z takim rozwiązaniem), ale nie jestem aż tak blisko z takimi kolumienkami aby doradzać rozwiązanie. Po prostu to nie moja bajka. U mnie grają lekko większe kolumienki (45 kg szt) w jednym zestawie, troszkę większe (26 kg szt) w drugim i odrobinę większe (16 kg szt) w trzecim. Czwarte są zapasowymi, ale też są nieznacznie cięższe i większe. Menuety znalazły sie u mnie przez przypadek i są zaledwie tymi piątymi.
-
@seba3002 weź jedną PMC a drugą Dynaudio😉. Lub jedne na front a drugie na tył.
-
Collinsa słuchałem na zywo a Aarhus w czerwcu 2019😋.
-
Tak, powyższy utwór gości u mnie dość często Zarówno ten, jak i jego inne wersje. Z tamtych czasów polecam jeszcze to @JaZz - a teraz zaczynamy obiecane koncerty.
-
Jaka chwilówka? To była poteżna suma która prawie zmusiła mnie do zlikwidowania konta i wyprzedaży większości sprzętu. Niestety, dobre opinie kosztują i nie są dostępne dla wszystkich. PS Kilka uśmiechów bo jeszcze ktoś uwierzy🤣🤣🤣
-
A ja myślę, że Kraft bierze sporo kasy za korzystne recenzje, tylko się do tego nie przyznaje😉
-
Z tym, że nie tych płyt. W zapasie jest jeszcze kilka nastepnych. Zdjęcie jutro.
-
@JaZz - możesz być spokojny. Jeszcze trochę tego mi zostało do przypomnienia. Na jutro przewiduję maraton Genesis😋.
-
-
@Kamill00 - nie tęsknisz za lampami?
-
-
@Karol64208ja się nie martwię. Lepsza taka niż żadna. Tak uważam, pomimo, że niedawno zostałem nazwany antyszczepionkowcem. Przyjmę ją na klatę, tfu! - na ramię. Może nie będzie najgorzej. W lutym miałem gorzej i powietrza mi trochę brakowało. W ostateczności zrobię miejsce zwolennikom nowoczesności🤣
-
Dziś dostałem informację poprzez sms brzmiącą ,, Twoje szczepienie 10 maja, godz.18.35. AstraZeneca. A gdzie obiecany przez pana Pinokio (sam słyszałem i widziałem) wybór szczepionki? Mam do wyboru - ta lub wcale i koniec kolejki. I bez dyskusji. I tak się dziwię, że wcześniej niż moja teściowa (77 lat). Ona ma na 20 maja. A pan Pinokio przed czterema dniami w tv twierdził że WSZYSCY po 60tce będą zaszczepieni do końca kwietnia. I jak tu wierzyć w rządowe zapewnienia? Co zdanie to kłamstwo.
-
Ja sam tak zrobiłem. Teraz czekam tylko na osiągnięcie wieku emerytalnego bo staż potrzebny do otrzymania emerytury (w moim przypadku duńskiej) mam już dawno. Szkoda mi tylko tych kilkunastu składkowych lat w Polsce. Nikt mi ich nie odda, a od zusu niczego nie oczekuję. Ubezpieczenie mam duńskie plus ogólnoeuropejskie i nikt mi tego nie cofnie ani nie wypomni (jak to w Polsce często słychać że jak pracował za granicą to niech po świadczenia idzie za granicę) Mam wszystkie mi potrzebne ubezpieczenia bez żadnej łaski.
-
Problem w tym że ,,starych drzew się nie przesadza,,. Tu należy wypracować sobie emeryturę gdzieś za granicą, a na starość wracać do Polski i ,,pie.....ć zusowską jałmużnę nie wystarczającą na podstawowe potrzeby. @Adi777