Rega

Może nie wszystkie, ale znaczna ich część nie może być naprawiona z powodu braku odpowiednich modułów.

Kolejny popis kiboli Legii. Raz (Alkmar) mogło być przypadkiem. Ale dwa razy to juz przegięcie. UEFA powinna wykluczyć kiboli Legii z rozgrywek cywilizowanych ludzi. Wstyd na cały świat. Po tragedii na Heisel, gdzie angielscy kibole pokazali na co ich stać, tak zaostrzono rygor na meczach, że teraz żaden brytyjski kibol nie osmieli się wnieść racy na stadion. Ale Polacy pokazali na co ich stac. Zmniejszenie ilości dostępnych biletów NICZEGO tu nie tłumaczy. Obcokrajowcy zwyczajnie boją się burd wywoływanych przez to bydło. Nie jest też tajemnicą , ze ta druzyna i jej kibole nie są mile widziani też w wielu miejscach i miastach Polski. Przypadek???

Ale ładny horn!👍 Niedługo już i moje biedy 511B zagrają. Moje obudowane są drewnem.

Moze być i Devialet. Dźwięk bardzo ładny, choć moim zdaniem dość mocno napompowany. TYLKO dlaczego od razu najwyższy model. Niższe grają podobnie a cenowo to nawet o połowe tańsze. Nie musi być od razu 108 dB. 95dB też daje radę.

Wszystko ok, powiedz tylko ilu tych docenionych którzy wypozyczyli, posłuchali, podobało się i kupili sprzet na lata,, uzytkowało sprzęt dłużej niż dwa lata. A znaczny odsetek odsprzedał znacznie wcześniej. No, jak to przecież mieli wypożyczone, podobał się i dlaczego jednak sprzedali? Przestało się podobać? Twoje wtręty o wysokości zarobków mają się do tych sytuacji nijak. Znam osobiście obywateli innych krajów zarabiających znacznie mniej niż tzw testerzy w Polsce (znani i na tym forum), a potrafiący użytkować sprzety przez wiele lat. Ich nie stać na przerzucanie kilku czy też kilkunastu sprzetów w roku. Nawet na naszym forum jest wielu takich dla których wypozyczenie kilku sprzetów wartości wielu tysięcy to pestka. Uważasz, że oni zarabiają mniej niż ci z zachodu?

Nigdzie na świecie się tego nie praktykuje, a nie sądze ze Polska jest prekursorem audiofilstwa. Nie sądzę też , że Polacy mają najlepszy sprzęt, pomimo możliwości wypożyczeń i odsłuchów. Jakoś na polskiego audiofila to nie zadziałało. Natomiast zadziałało na jego ego. Poczuł się doceniony, bo sklep zechciał SZANOWNEMU KLIENTOWI WYPOŻYCZYC. I dlatego kupi w sieci A , a do sieci B więcej nie zajrzy bo .... tak i już. Nawet jeśli tam jest sprzęt lepszej jakości. Jest jeszcze jeden powód - na świecie kupuje się sprzet do uzytkowania, a w Polsce do posłuchania i odsprzedania. Najlepeij , jeszcze aby bez straty , a już zupełnie dobrze, aby jeszcze na tym zarobić. Żle ,że to staje się już normą, a jeszcze gorzej że ktoś kto tak nie robi jest uważany za frajera. Lata treningu polskich zachowań. PS Przed laty, na innym forum rozdałem kilkaset płyt CD. Przez wielu zostałem wyśmiany jako frajer , bo mogłem sprzedać. Mało tego - przez jednego z chętnych na płyty zostałem nazwany fałszywym filantropem. No i w/g wielu to własnie takie cwaniactwo jest normą. Oddał , a nie sprzedał. Chyba go poje.... . Debil, mógł zarobić. Bardzo to przykre, bo nie zawsze kasa jest wartością największą.

Co może być, a co będzie to można ocenić PO przesłuchaniu. NIE WCZAŚNIEJ. Dlaczgo już teraz człowieka uprzedzać? Od bardzo dawna widzę na forum niezwykłą ochotę do oceniania decyzji innych, Nie tędy droga Koledzy! Ile ludzi , tyle dróg, wyborów, itd PS. Mnie nie interesuje GDZIE chce ich słuchać. Może nawet w toalecie. Ale jęsli Jemu się podobają i sprawiają przyjemność to wszystko jest ok. To czy ma adaptację, czy za absorbery lub dyfuzory służy papier toaletowy to Jego sprawa. Niektórzy zaczynali od gąbkowych piramidek i ok. Nikt nie robi z tego tragedii. Normalna kolej rzeczy. Na własnych błędach uczy się najlepiej.

Jak już pisałem, typowo polskie, żeby nie dodać zaściankowe, podejście. Nie bierz tego do siebie, nie było moim celem obrażać kogokolwiek. To tylko stwierdzenie polskiego podejścia do sprawy. Nie pożyczą, to są BE i nic od nich nie kupię. Nie uważasz , ze to jest pewnego rodzaju cwaniactwo? Posłuchać jak najwięcej za darmo. A, że ktoś musiał za to zap[łacić, żebyś TY mógł posłuchać to już mało ważne.

@misiekx nie o to mi chodzi. Gość kupił pierwsze porzadne kolumny , nawet ich jeszcze nie widział, nie mówiąc o słuchaniu , a tu cała masa opinii. Na jakiej podstawie? Wyglądu? Małej ilości opisów czy jeszcze innych powodów? Powstrzymajmy się przynajmniej do pierwszej recenzji. Czy ktoś już ich słuchał z tych oceniających na podstawie wyglądu? A jeśli napiszę , że podobne widziałem na Aliexpress to ma jakieś znaczenie? Opinie owszem, ALE PO WYSŁUCHANIU, a nie przed. Mnie czyjaś żona też może się nie podobnać i co - mam o tym mówić wszem i wobec?

No to mamy trochę inny światopogląd. A co byś zrobił , gdyby nie było chętnego do pozyczenia - nie miałbyś obecnie NIC? Nie zawsze należy wszystko sprawdzać. Gdyby nie było eksperymentatorów to ludzkoś do dzisiaj mieszkałaby w jaskiniach.

Zupełnie nie rozumiem jaki jest cel dyskusji. Adi kupił kolumny jakie chciał, i NIKOMU NIC DO TEGO. Takie chciał, na takie było Go stać i .... koniec. Nie ma najmniejszego znaczenia jakie są opinie na temat tego zakupu. Nie zagladajmy komuś do kieszeni i nie decydujmy za kogoś czy w tej cenie lepiej kupić DIY, czy coś z marketu lub salonu. To Jego kasa, Jego decyzja, a nam pozostaje czekać na recenzję i NIC poza tym.

Albańskie czerwone to były Arberie, a niebieskie DSy. Z tego co wiem to smakowały jak siano. Ja paliłem podobnie jak Ty. Paczka najczęściej szła do rozczęstowania pomiędzy koleżanki. Jeśli z paczki wypaliłem dwa to było wszystko. A marki pamiętam dobrze bo bardzo często kupowałem mojej ówczesnej dziewczynie, która paliła jak smok. Jej nikotynowy zapach było czuć na kilka metrów. Ja, natomiast palić na poważnie zacząłem kilka lat później w wieku ok 23-24 lata. Obecnie od 14 lat jestem wolny od tege wstrętnego nałogu. Być może zacząłem dość późno, pomimo, ze wszyscy koledzy i większość koleżanek paliło, dlatego, ze mój ojciec nigdy mi nie zabraniał. Powiedział jedynie, ze nigdy nie da mi kasy na papierosy. Sam palił. A co dozwolone to nie pociąga😋.

Caro (niebieskie) pachniały jak Marlboro. Carmeny już zalatywały polskimi ekstra mocnymi. Każdy szanujący się młodzieniec unikał Zefirów bo krążyła fama o ich zgubnym wpływie na potencję. Kto miał okazję to kupował Philip Morissy dla siebie lub Dunhile dla dziewcząt w Pewexie 😉. Były też czarne długie Dumonty, czy Plusy lub długie , białe Saratoga. Camele były trochę za mocne na młode płuca. Podobnie jak bezfiltrowe Gitane.

Nie, nie. Nie mam nic ciekawego, a i już na zyczenie niczego nikomu nie sprowadzam, Chyba, że jakies drobne rzeczy typu lampy (mam jeszcze kilku znajomych którzy mają). Z Moona tylko to ale trz https://www.dba.dk/andet-andet-moon-mind-2/id-1107603931/ https://www.dba.dk/forforstaerker-andet-simaudio/id-1099057904/

Kiedyś komuś jakiś marny odtwarzacz CD musiałem wysłać i w zamian za to jeszcze ogołocił mnie z TFK. Fakt , społeczeństwo bardzo roszczeniowe. A ile się trzeba naprosić, żeby raczył odwiedzić. Mariusz świadkiem.😊

Już go nie ma. To było zdjęcie chyba z 2012-2013. Teraz jest trochę lepiej. Nie , zebym się tłumaczył, ale ....😉 A spróbowałbyś nie dać - wszystko by oddała za kroplę piwa lub cokolwiek z grilla, a potem do kąpieli. Grajdołek na plaży sama sobie kopała.

Aleeeeee fajans!! Adi - a gdzie kawę postawić albo popielniczkę? Przecież jak włączysz to poleci wszystko w h.. od basu😉. A widziałem, ze masz wykładzinę dywanową. Coś Ty kupił? Gdyby ktoś to odczytał dosłownie to ..... no, nic. Juz się do tego przyzwyczaiłem. Kolumny SUPER!

@Asia Tak jak u mnie widmo kupcy na wiadomą rzecz🙂

No i ok. One nie muszą powalać urodą . Ważne aby sprawdziły się do kolum. Oczywiście jako ,,smerf maruda,, nie mogę się oprzeć. Jednego tu brakuje, bardzo brakuje - zdjęcia nowych kolumn na nowych standach😉. PS A już miałem pakować Vogelsy😋.

Mam takie Alpine na sprzedaż i już drugi rok się z nimi bujam. Co prawda uzywane 2 sezony ale w dobrym stanie, z felgami VW, 4 szt za cenę jednej i .... chętnych nie ma. Chyba wyrzucę bo mi tylko miejsce zajmują w garazu🙄.

Tak, tu zgadzam się w 110%. Przypomina mi mojego (patrz mój avatar), który pozegnał nas przed ponad dwoma laty. Jeszcze nie jesteśmy gotowi na następnego. Może w przyszłym roku, bo to że będzie to nie ulega wątpliwości. Na zdjęciu czeka na żonę i mnie bo zbliżał się czas naszego powrotu do domu. Doczekała się też swojego wizerunku na obrazie. No i czasem chodziliśmy razem na piwo. PS chyba nie offtopuję bo to był jeden z najważniejszych klocków mojego domowego systemu.

Do sprzedania gramofon Rega Planar 3 z ramieniem R200. Po upgrade u naszego forumowego fachowca od gramogonów czyli Audio Autonomy. Cene i potrzebne informacje podam po kontakcie na PW i uzgodnieniu z jaką wkładką . Obecnie sprawny, ale wymaga małej kalibracji ramienia . Nie był uzywany od trzech lat. Tu kilka zdjęć.

Słuchałem kilku róznych. Uważam, ze jest niedoceniony w Polsce. Szczególnie sprzety z wyższej półki. Możliwe, dlatego, ze i w swojej ojczyźnie nie nalezy do tanich. Dizajn dość modernistyczny. Ale, zeby nie było to MAM I JA.😉Beovox CX 100. Niewielkie kolumienki z ciężką , aluminiową obudową. Odlew. 115W/6 ohm, z potężnym basem z niewielkich głośniczków. Stanowiły kiedyś mój podstawowy zestaw w komplecie z Tandbergiem TR2055.

Co, prawda to już jakiś czas minął, ale to też upgrade Audio Autonomy. Może nie jest tak ładny jak Tomka, ale myślę, że wyposażony niegorzej😋. Musimy chwalić Grześka , bo..... On jest NASZ.

Masz zupełną rację. Tyle, że w jednych wzmakach 0 oznacza maksymalne wzmocnienie, a w innych, tam gdzie jest jeszcze + i - zero oznacza brzmienie neutralne, bez podbijania lub ograniczania. Przynajmniej w tych starszych. Oczywiście piszę o potencjometrach barwy. W potencjometrze wzmocnienia też bywa różnie. Tam gdzie wzmocnienei oznacza się db - zero to max, a tam gdzie wzmocnienie oznaczone jest kolejnym liczbami od 0 do .... , zero oznacza zero wzmocnienia, a im wyższa liczba tym wzmocnienie większe. Wszystko zależy od rodzaju i budowy sprzetu. W każdym razie czy tak, czy tak, maksymalne wzmocnienie wpływa bardzo źle nie tylko na kolumny, ale też na wzmacniacz.