DiBatonio

Zapytaj tych, którzy na odległość polecali Ci tego Magnata 😁

Możesz mieć spowoloniony bas, zmiekczony jego kontur, może góra być jazgotliwa, dużo zależy od akustyki w twoim salonie. Ale zazwyczaj słabeusze nie dają rady w dolnych zakresach, brak kontroli etc. Ale to zobaczysz dopiero jak podepniesz do tych samych kolumn jakiś porządniejsze wzmacniacz, cyferki na papierze nie grają, one tylko ułatwiają dobór elementów, ale nie zawsze większa moc na papierze równa się lepsza kontrola. P.S. Tak jak pisze S4Home, innej drogi nie ma.

Ale najpierw piszesz, że wszystko o.k., a chwilę później, że musisz popracować nad akustyką, to jest dobrze, czy nie? Dywan jest ok, ale to żaden ustrój akustyczny, trochę pomaga... Ta pusta ściana za TV, masz na rynku dziś ładne panele ukierunkowane na te kochane "forumowe żony", powinno przypaść żonie do gustu. Za kolumnami też coś zrób. Jakie kupiłeś panele, pewno te na 3cm gąbce z naklejoną sklejką z fikuśnymi wzorami, co?

Asound są jeszcze tańsze. 😁 Nie polecę VDH, bo nie miałem z głośnikowymi do czynienia, ja tylko Albedo Monolith 😁 VdH miałem kiedyś tylko IC the Wave bo kolega podrzucił 3 sztuki różnych RCA, Albedo Blue, VdH The Wave i jakiś WireWorld za niego mialem wybierać, który lepszy 😁, wybrał co innego, bo zadziałało słowo klucz 😁 Te Wave akurat mnie się na ten czas spodobał, bo grał przyjemnie, spokojnie z "aksamitną" górą, przy tym całkiem rozdzielczo, ale to u mnie z moją elektroniką wtedy. The Wave jest o tyle fajny, bo ma impedancję 75 Om i może być też wykorzystany jako coaxial. Musisz wypożyczyć za kaucją i sprawdzić, nie mogę ci wskazać co masz brać, bo każdy ma inne oczekiwania, inną elektronikę o warunkach akustycznych już nie wspomnę. A tej kablami nie naprawisz i tyle. Z hybrydami od VdH trzeba (podobno) uważać i sprawdzić w swoim systemie (jak każde zresztą), zdania są różne, ale chyba przeważają te, że są klarowniejsze, a ty chcesz górę lekko stonować. Tak naprawdę dwa panele wyjdą Ci taniej, a efekt jest łatwiejszy do przewidzenia, kwestia ich ustawienia i masz więcej możliwości, a przy okazji możesz zyskać jeszcze coś 😛 Pzdr

Tak PT80 dajesz za kolumny, ale to wyświechtana regułka, bo może się okazać, że u Ciebie lepiej wyjdzie między kolumnami, a napewno jeśli chodzi o bas, to takie panele wstawia się po przekątnej w narożniki, wtedy jego efektywność wzrasta, bo działa podobnie do pułapki basowe(ale ich nie zastąpi). Robią też robotę w miejscu pierwszych odbić, sprawdzisz to sobie na lusterko 😊 Musisz zobaczyć, dwie sztuki to mało, generalnie u mnie mogły by wystarczyć, albo zbyt mocno przetłumić, bo adaptację już mam mało wiele zrobioną, ale w pustym akustycznie niezaadoptowanym może być za mało 2szt. Żeby sobie nie robić dużych kosztów zacznij od dwóch, wtedy w miarę tego jak masz urządzony pokój masz dowolność w przestawianiu paneli. Panele z mega-acoustic takie 60x120 powinny być ok Masz jeszcze innych producentów, niektórzy tańsi są od MA.

Usher s520 słyszałem kiedyś w salonie Koris z Nadem 356 bee, wtedy szukaliśmy systemu dla kolegi do pokoju 15m. Zrobiły na mnie bdb wrażenie, a w salonie było dobrze 20m. Bardzo fajne brzmienie, kolega i tak później wybrał Usher v601 no i po przywiezieniu do domu całego zestawu NAD+kolumny zaczął jęczeć na nadmiar basu, a mówiłem żeby wziął s520 😁 Możesz wypożyczyć z salonu za kaucją, póżniej możesz oddać, nie odpuścił bym s520 żeby ich nie odsłuchać, ale missiony m32 też możesz sprawdzić, przyjrzyj się jeszcze takim jak Tannoy Mercury 7.2, czy podobnych. Na czas kiedy będziesz testował postaw sobie na taborety , a jak się zdecydujesz, wtedy pomyślisz o dedykowanych standach. Nigdy się nie dowiesz jak zagrają u Ciebie, jeśli tego nie zrobisz sam. Nie czytaj opinii, że kolumny A są lepsze od B, a B od C itd. bo nikt tego nie wie, jak zagrają u Ciebie, to zadanie dla Ciebie, weź tylko kilka pod uwagę i te sprawdź, tylko tyle mogę ci doradzić, bo jak zagrają u ciebie tego nie wiem i nikt tego nie wie. Powodzenia

I znowu kablami temperowanie wysokich 😁 Wstaw dwa panele PT80 i zobaczysz co się poprawi, myślę, że nie tylko wysokie, kabelkami można dopieścić, VdH jak najbardziej. 😁

Bez konwertera tego coaxiala nie podłączy chyba. Może takie coś?

Tak, tylko, że przy tych miniwieżach, zaraz powstanie kolejny wątek, ze brakuje mu basu i pierdyknięcia na filmach 😁

Przemek napisał: "muzyka czasami", więc nie jest to priorytet, domyślam się, że nie jest jakimś melomanem audiofilem. Jakieś rozwiązanie, tylko coaxem w to nie wejdzie, chyba, że przez jakiś konwerter.

Bla bla bla, taaaaa czytałem takich co to nawet lampowy wzmacniacz zalecają do TV, a co jak już to już ałłłdiofilssssko pełnym ryjem, a goście nie "wyjdom" z zachwytu. Nie wiem, nie jestem każdy. Ale skoro wyraźnie się okresliłeś, że nie ma być wzmacniacza, nie ma być amplitunera, a "fajerwerków" nie potrzebujesz, to poza soundbarem pozostaja ci jakies aktywne monitorki, "alboco", tylko tu może być loteria. Rozumiem, że ma być tylko lepiej niż z TV, żadnych udziwnień 5.1 i wodotrysków, to myślę, że soundbar się sprawdzi, są takie 2.1 belka pod TV ma 2 wbudowane glosniki i do tego woofer, dziś już po BT bezkabli, a podobno są wersje z radio, spotify itp. Przecież nie ma to przestawiać ścian, nie ma być kinem domowym, ma za to polepszyć dźwięk jaki wydobywa się z TV, wtym wypadku nie rozumiem "negatywów" pod adresem soundbara. Wiesz co, tak na szybko kliknij sobie i poczytaj. https://www.tophifi.pl/aktualnosci/jak-poprawic-dzwiek-z-telewizora https://allegro.pl/artykul/jak-latwo-poprawic-dzwiek-telewizora-przeglad-niedrogich-soundbarow-do-500-zl-93023

Kup jakiś soundbar z subwooferem i tyle. W tej cenie to coś z Samsunga, LG, Sony, Yamaha. Dostępne w Media Markt, Euro AGD, czy Media Expert.

Nie mogłem się powstrzymać, czytając takie twierdzenia 😁

Amplituner "kinowy" ma sens, kiedy chcesz się bawić w 5.1 lub 7.1 Wzmacniacz stereo, też wystarczy do oglądania filmów, a przy muzyce da więcej pożytku niż amptuner. Forumowa żona będzie zadowolona, bo nie będziesz rozwijał i rozwieszał kabli po ścianach. 😁

Stan czego, zdrowia psychicznego? 😁😁😁 Jak się nie potrafi "przefiltrować", co lepsze lub zasiegnąć szczegółowych informacji, to lepiej faktycznie nie pakować się w nowe, a za rok dwa odsprzedawać za pół ceny.

Uwielbiam powielanie tego typu mitów. Nie jestem młodzieniaszkiem, ale pitolenie, że jedynie słuszne membrany basowe to papier przyprawia mnie o delikatnie mówiąc usmiech od ucha do ucha. 😁😁😁 Tonsil też miały papier i co? A jak grały, czy grają na tle obecnych dobrych konstrukcji, chyba ni,komu nie trzeba udowadniać. Kiedyś każdy kto mial Diore plus Altusy był gościem, a jak już z Pewexu, albo Baltony przygarnął Technicsa, czy innego Kenwooda, to już był 1,5 gościa. Kiedyś nie było takiej świadomości jak jest teraz, sprzęt miał grać, a najlepiej głośno, żeby sąsiedzi wiedzieli, że jest ze mnie 1,5 gościa. Tylko ci się wydaje, że grało pięknie, pamietam te czasy i wiem o czym mówisz. Tylko, proszę nie głoś więcej tych bredni, bo młodzi tu są i czytają.

😁😁😁

Audiolab trochę zmiękcza podstawę basową, może to zaokrąglenie konturu daje efekt plastyczności brzmienia, ale melodika robi to samo, może być za dużo cukru w cukrze 😁

A, tak sobie napisałem, żebyś teraz ty miał co napisać 😛 Może źle się wyraziłem, że dla "tego streamera", ale ten akurat kabelek sprawdza się ze źródłami, choćby przez wzgląd na przekrój żył roboczych, melodika 3x2,5 mm niekoniecznie, ale może akurat się sprawdzi. Poza tym sprawdzany na streamerze, CD, wzmacniacz słuchawkowy.

😁

Chyba nie chcesz powiedzieć, że tam gdzie jest np. stół i tam gdzie jest kanapa, albo stolik powinien być taki sam bas jak na środku w miejscu odsłuchu? Mam na myśli lewy i prawy narożnik pokoju za słuchaczem. Może najlepszym wyjściem jest sprawdzić, czy bas wróci po wyjęciu tych gąbek, które zostały wepchnięte do kolumn.

A po co Ci takie krótkie? Musisz liczyć się z tym, że z takimi długościami kabli zasilających zostajesz na zawsze, trudno odsprzedać coś takiego. P.S. Audiolab zasługuje na coś lepszego, pierwszy z brzegu Furutech 314 Ag II, możesz kupić z metra i zarobić niedrogimi wtykami Viborga. Pewno wyjdzie trochę drożej jak powyższe, ale uważam, że lepiej dla tego streamera.

Pisałem o tym wcześniej w tym wątku, ale wróżbici "zakrzyczeli" mój głos. Teraz dochodzisz do właściwych wniosków, przekonując się na własnej skórze. Gram w 20m pokoju monitorami i basu mi nie brakuje, a czasem bym chciał mniej, chociaż w miejscu odsłuchu zdaje się, że jest dobrze. Za niedługo podejdę z pomiarami, chociaż mam adaptację akustyczną zrobioną na mój gust i moje upodobania dźwięku, wiem jest dobrze, ale można lepiej. Do 13m, a nawet do 15m nie dałbym podłogówek, choćby nie wiem co, miałem w swoich 20m podłogowe pierdziawki Epos M15.2 wiem jak to jest. A to, że uskarżają się na 505ki mimo "adaptacji", pytanie jakiej i czy przeprowadzonej we właściwy sposób? takich kolumn nie daje się do małych pomieszczeń. Bardzo wielu początkujących, ale jak widać i tych, którzy mają się za doświadczonych zapomina, że brzmienie kolumn determinuje pomieszczenie w jakim stoją i jak są ustawione, koniec kropka. Jak ktoś tego nie rozumie, to niech przerzucić się na słuchawki. P.S. Kup jeszcze inne podłogowe, a później kolejne jak chcesz słuchać wróżbitów, zamiast troszkę poczytać o akustyce i zależnościach kolumna+pomieszczenie.

Zależy jakiego, bo miałem kiedyś Feliks Audio Espressivo i niewiele było w nim z ciepłej lampy, może w basie był tego przejaw, ale niewiele. W ciemno nie zgadłbyś, że to gra lampa. Bardziej Hegel HD12 gra "lampowo" niż Espressivo 😁 fajnie buduje plany, dobrze wyważoną średnicę i dobry bas, ale to nie ten przedział cenowy i trzeba mu dać dobry zasilający etc.

Vka to przeciwieństwo wypchniętej średnicy, ona jest wycofana, co daje efekt oddalenia sceny. Ale...