tomek4446

Jest promocja na białą olejną w Castoramie No , co ? Chciałem pomóc .

Odbiór tylko osobisty / jutro jadę z Grandami do Wrocławia , nie wyobrażałem sobie wysłania 2x 45 kg. kurierem /. Nie jestem zwolennikiem generalizowania i nie wiem, a więc nie przesądzam, czy miałem po prostu pecha , czy przypadków było więcej. Na to pytanie może odpowiedzieć choćby @Q21 , bo ten Salon miał ów wzmacniacz. Chodzi o Vincenta SA-31 + SP-331.

@Chyba Miro 84 gwarancja na co ? Co się w kolumnie może zepsuć , pomijając w bardzo rzadkich przypadkach wyschnięcie elektrolitów / co stanowi mały koszt naprawy / lub w bardzo wiekowych kolumnach zużycie zawieszenia głośnika. W pierwszym przypadku to słychać ,a w drugim widać. Jak skrzynka po stuknięciu się nie rozpada i kolumna gra to znaczy , że jest ok. Cała filozofia. U mnie w nowym wzmacniaczu za 8,5 k. po dwóch tygodniach odpadły gałki ,a moje kolumny 50 - letnie , drugie dwudziestoletnie , trzecie , piętnastoletnie grają bez zarzutu nadal Z tego co zauważyłem to nadeszła kolejna fala najlepszych kolumn do wszystkiego tj. Pylon i Fyne Ludziska się tak sami nakręcają , że aż miło patrzeć Mogę zrozumieć , że zależy nam na szybkiej drodze do wybrania dźwiękowo nam odpowiadających kolumn i w związku z tym , że Salony umożliwiają odsłuchy w domu / za co zresztą pełen szacunek/ wybieramy nowe. Z używanymi mamy tą samą drogę tylko dłuższą , za to na odsprzedaży tracimy mniej niż w przypadku będących w aktualnej produkcji. No i zaczynamy przygodę z zupełnie innej półki.

Oczywiście , że używane, bo ten model nie jest już produkowany , obecnie jest DB1, ale na zupełnie innych przetwornikach i diametralnie inny brzmieniowo. A tak w ogóle to nie rozumiem pogoni za nowymi kolumnami , skoro w tym samym budżecie mogę mieć dwie półki wyżej używane. Ale ja wielu rzeczy nie rozumiem ...

A jak już chcesz się bawić w kable to zacząłbym od tego , łączysz po 4 żyły na kanał , bez żadnych bananów . Będziesz miał porównanie z fabrycznym. https://www.speckable.pl/pl/product/27303,przewod-alarmowy-ytdy-8x0-5-bitner

Nie wiem co odpowiedzieć , bo tak , nawet jak wepniesz tam kable za 3k. , 5k. 10k. to i tak ta Yamaha nie zagra tak jak Gryphon , Dan D'Agostino czy Tenor. Ale jak chcesz mieć spokój ducha, to wydaj te 150 zł. i śpij spokojnie ze świadomością , że zrobiłeś wszystko co mogłeś .

A tak to powinno wyglądać bez zaślepek Kabel jak kabel , chyba miedziany ,prąd przewodzić powinien, a o co konkretnie pytasz ?

Może nie dowidzę, ale w terminalach są zaślepki do wyjęcia.

Przepraszam za wtręt , ale jeżeli chodzi o jakość średnich tonów , ich ekspozycję przy zachowaniu basu , to do małych pomieszczeń / u mnie 13 m2/ naprawdę polecam ProAc Response One S lub SC.

Niestety nie jestem jasnowidzem i nie mam pojęcia czy dźwięk Rotela Ci podejdzie , ale za to mogę śmiało przyznać , że zagrał lepiej niż mój ówczesny Vincent za ponad 8 tys.

Czy do Twoich kolumn to Ci nie odpowiem , bo to nie tylko kolumny, ale też akustyka pomieszczenia. Słuchałem tego Rotela z Celestion Ditton / nie pamiętam modelu /, ma moc , granie liniowe , to dobry solidny wzmacniacz wart rozpatrzenia .

Magnata nie słuchałem , ale jak zdecydujesz się na Vincenta to radziłbym wypożyczyć i podłączyć do kolumn u siebie w chałupie. Jest specyficzny i nie z każdymi kolumnami się zgra , szczególnie w niskich rejestrach. Nie mówię , że to zły sprzęt , solidna obudowa . Ja może miałem pecha bo po dwóch tygodniach użytkowania trzy z czterech gałek pre zaczęły się ruszać na wszystkie strony / Vincent SA-31 + SP- 331 / Lampy w sekcji pre w moim modelu niewiele zmiękczały dźwięk , brzmiał nadal jak typowy tranzystor. Ale posłuchać warto , może akurat się zgra, audio nie takie rzeczy widziało

Tyle samo ile dałeś za Pro -jecta , tylko gramofon musi być nieco ..... starszy np. https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-1900-sprawny-top-legenda-10004604241 https://allegro.pl/oferta/gramofon-manualny-pioneer-pl-12d-ii-shure-m75ed-8288152428 https://allegro.pl/oferta/gramofon-dual-714q-electronic-direct-drive-9076836826

Nie uogólniałbym i nie rozciągał negatywnych odczuć do całej sieci na podstawie wrażeń z dwóch Salonów. Salonów jest 18-ście i taką opinią krzywdzisz ludzi pracujących w pozostałych 16 -tu których nie znasz i nie masz bladego pojęcia jak pracują , jakie mają podejście do klienta. Jestem może nie częstym, ale od lat stałym klientem Top HI FI w Łodzi i mam z goła odmienne odczucia . Zapamiętaj , że nigdy nie jest winna marka tylko ludzie .

@S4Home zgadzam się że zestawik będzie zacny , tylko tego Dan-a D'Agosino podłączyłbym przez listwę Tomanka i będzie git. @Q21 też świetna propozycja tylko zamiast Alteców 604-8h wybrałbym Valencie , model 19 lub jak ktoś lubi duże A7 / te same przetworniki co w Valencii/ Czekam na odniesienie co trafności wyboru przez założyciela wątku , ciekawe czy trafiliśmy w gusta ? @Q21

Ciężko jest dostać lity suchy dąb w postaci kantówki 100 x 100 , klejonka jest pewniejsza , że nic się nie będzie skręcać , drewno klejone naprzemiennie słojami "znosi " działanie własnych sił. Przyznaje , techniczny jestem , ale za to elektronik ze mnie żaden Jak wkręcam wkręt to widzę co robię, a te elektrony to ....... , no nie ogarniam

Znacznie bezpieczniejszym wyborem od tego Lenco będzie coś z Technicsów np. https://allegrolokalnie.pl/oferta/technics-sl-bd22-gramofon-polautomat-nowa-igla I jeszcze drobne pytanko , do czego zamierzasz podłączyć ten gramofon, bo on sam z siebie dźwięku nie wydobędzie , potrzebny jest wzmacniacz z wejściem phono / gramofonowym , a .... , i kolumny by się przydały

I jeszcze jedno , jak chcesz sprawdzić czy dasz radę wytrzymać z Tannoyami to proponuje włączyć jakiś kawałek muzyki klasycznej z dużą dynamiką np. Beethovena czy Strawinskiego , zobacz ,czy nie jest płasko , czy fragmenty utworu gdy mamy forte lub forissimo mają zaakcentowane uderzenie. Następnie przejdź na metal , posłuchaj czy nie robi się papka , czy mimo ściany dźwięku jesteśmy w stanie wyodrębnić instrumenty. To o czym piszę to co prawda nie tylko kolumny , ale też elektronika lecz kolumny w dużo większej mierze odpowiadają za prawidłową prezentację , więc czegoś się o nich dowiesz.

Wygląda , jak by w czasie procesu obróbki CNC oszalało

Moim skromnym zdaniem albo trafiasz w Swój dźwięk albo nie. Nie ma co liczyć na wygrzewanie , kable , przyszłą zmianę elektroniki. Ma to być tu i teraz. Kolumn na rynku jest sporo , dzięki tannoyom będziesz miał skale porównawczą, a to już cenne. Zawsze możesz do nich wrócić.

@Chyba Miro 84 , chciałem tylko doprecyzować , bo często dynamika jest mylona z głośnością A co do utworów muzyki klasycznej dynamika może być wkurzająca , gdy na początku przez trzy minuty mamy ciche smyczki lub flety , niewiele słyszymy , robimy głośniej i ..... następuje fortissimo , wchodzą werble , wiolonczele ... i chałupa się trzęsie

Nie chcę robić za forumowego hejtera , ale dla mnie dynamika to nie uderzenie / głośność /. Dynamikę pięknie obrazuje dobrze nagrana muzyka klasyczna, gdzie mamy sporą różnice w poziomie głośności poszczególnych instrumentów lub partii utworu. Dynamika to właśnie ta różnica między najcichszym, a najgłośniejszym dźwiękiem w utworze / dB/. Niektóre kolumny " grają " dźwiękiem z podbitą średnicą i wysokimi , dźwięk jest nienaturalny , przejaskrawiony, ale nasze ucho przyjmuje go jako właśnie efekt " wow ".

Nie chcę negować tego co słyszysz , zazdroszczę dobrego słuchu. Chciałem tylko ostudzić ewentualne zapędy, by nie dbać o ustawienie kolumn , bo " scenę " załatwi nam kabel. Też coś o tym wiem i również tak jak kolega przestrzegam przed kolumnami grającymi górą z przesadną detalicznością. Robią niesamowity efekt przez pierwsze parę minut , potem to katorga.

Sorry , ale krótkie pytanie , skąd pewność , że dany kabel wynosi nasze kolumny na szczyt ich możliwości konstrukcyjnych ? No i drugie , za holografię dźwięku odpowiada akustyka pomieszczenia , odpowiednie odsunięcie kolumn od ścian bocznych i tylnej. Znalezienie tzw. sweet spotu , odległość miejsca odsłuchowego od ściany tylnej , kąt dogięcia kolumn , a nie KABEL !!! Błaaaaagam !!!

No to masz problem Masz 40m2, a to nie mało do nagłośnienia , jak myślisz o postawieniu monitorków na szafeczce obok TV to będzie kicha. Jak już to duże monitory na standach , obok szafki choć wówczas rodzi się pytanie po co ? Skoro podłogówki będą lepsze , zajmą tyle samo miejsca. Pomysł z monitorami i subem jest tylko po części dobry , znalezienie dobrego miejsca na suba nie jest proste / a i sam subwoofer do stereo do najtańszych nie należy/ , najczęściej sub dobrze zaczyna brzmieć centralnie postawiony na naszym szlaku komunikacyjnym w chałupie Stawiałbym na podłogówki , które mogą być później frontami do kina. Choć do pomysłu z kinem bym się za bardzo nie przyzwyczajał , bo za cholerę nie wiem gdzie umieścisz surroundy ? Odległość od kolumn do kanapy nie ma znaczenia , odpowiednie dogięcie kolumn powinno załatwić sprawę. Przemyśl sprawę.