tomek4446

I właśnie o tym mówiłem , że będzie mi brakować. Tej szczerości Ta pierwsza.

Szczerze ? Mnie bardziej będzie brakować spotkania w gronie przyjaciół, niż samego AVS. Ale tak się złożyło , że w sobotę się ożeniłem , a za 6 godzin wylatuje na Maderę. No , wiesz , życie nie jest łatwe

Sorry , ale jak mi bas wbija bebechy do kręgosłupa to jakoś tego zgrania nie słyszę Oczywiście nie chce generalizować . Są koncerty i ......koncerty. A byłem już na takim Henryka Miśkiewicza / saksofon/ ,gdzie prócz fortepianu i perkusji obecny był jeszcze kontrabas / Adam Cegielski/. Realizatora tak poniosło w pierwszych dwóch utworach , że dźwięk kontrabasu przesuwał krzesło razem ze mną. Dopiero po interwencji muzyka sytuacja się unormowała Jak widać , rządzi ten z suwakami

Jasne , że różny , bo w Jarocinie tylko mnie się podobały. Z tego co pamiętam skupiłem się na brzmieniu fortepianu i tylko na tych paczkach brzmiał naturalnie , bez podbarwień.

Jak tak się bawić , to MA Gold gra jak spod kołdry , w porównaniu do Cantonów Chrono, czy Triangli. Wszystko zależy od oczekiwań. Bo to jakiś punkt odniesienia. Tylko , że tak naprawdę niewiele osób chce mieć taki naturalny dźwięk w chałupie. Sporo nabywców oczekuje efektu wow , mimo , że taki na żywo nie występuje. Z Pylonów które dane mi było usłyszeć , 25-ki Diamond podeszły mi najbardziej.

W standardzie , czy za dopłatą ? To pewnie przez gniazdko w ścianie. Jedyne co może się wydarzyć , a dotyczy to switchy na RCA , to kabelki mogą zadziałać jak antena i jest przydźwięk.

No popatrz ? Niby takie proste pudełko, a ile funkcji Błagam Was , nie wiem , co Wy tam słyszycie, ale nie piszcie takich opinii. Przerobiłem 6 różnych switchy od tych na RCA po terminale głośnikowe i zapewniam , że akurat w tym zakresie różnica wynosi '0".

Sprawdzałeś może ostatnio wilgotność w pomieszczeniu ? Bo nie wiem czy to ważne, ale przednia ścianka się nieco wygięła . 😂 Gratulacje. Lubię Pylony , bo .....to Pylony. Poznaliśmy właścicieli Firmy i wiem , że wkładają serce w te paczki , a wykonanie skrzynek to pełen profesjonalizm.

Może i są. Ale ja również próbowałem kalibracji suba MiniDSP DDrc-24 czyli Diraciem i niestety idealnie nie było. Próbuj , każde doświadczenie jest cenne.

Przeta tak mówiłem. Ale mnie zakrzyczeli , że to ogarnia amp. U mnie nie ogarnia , a niby flagowiec Jak to mówią , jak chcesz coś dobrze zrobić , to zrób to sam

Masz zupełnie inne wzmocnienie na wzmacniaczu suba ,niż w amlitunerze . Zrób sobie test. Obniż poziom o jedno oczko na ampie , i zmierz SPL wróć i zrób to samo na subie gałką.

Tak sobie czytam i nie wiem w czym problem. @Sandor Clegane miałeś dobrze , tj. odcięcie na full na subie, fronty na 80 Hz. Wg. mnie problemem jest ustawienie gałki volume. Żadna kalibracja nie jest w stanie ustawić idealnie suba. Niestety trzeba na ucho. Wrzuć sobie jakiś utwór muzyczny z basem np. Melanie die Biaso " Afro blue " i tak dostosuj manualnie głośność suba gałką , by bas z suba był uzupełnieniem frontów , czyli sub powinien zniknąć. Mnie kalibracja wyciszała suba do - 3,5 , ściszałem suba manualnie do momentu, aż kolejna kalibracja pokazała '0". Subwoofer nie ma być słyszalny przez cały film , to nie naturalne. Są filmy bez efektów gdzie sub przez 1,5 godziny praktycznie milczy , uzupełnia pasmo, ale nie jest w żaden sposób eksponowany.

Nie wiem , czy już opuścili flagi na Narodowym , ale mnie niestety w tym roku nie będzie. Po prostu siła wyższa. Życzę wszystkim miłych wrażeń i czekam na relacje.

Marek , , a kiedy Ty masz te emerytury ? Bo wiesz te stopki wyczerpały mój budżet na i tak pomyślałem , że emeryt .... Ziomal , normalnie A teraz parę słów o stopkach. Wykonanie super , estetyka i dopasowanie na plus. W zestawie mamy gwinty M6 ; M8; 1/4 . Świetna sprawa , bo jak zmienimy np. tak jak ja standy , czy kolumny ,to w tych nowych jak będziemy mieli inny gwint ,też je zastosujemy. I tyle dobrych wieści. Jakież było moje zdumienie , gdy wkręciłem stopki w standy , postawiłem monitory próbowałem je ustawić we właściwym miejscu. Przesunięcie po parkiecie jest niemożliwe . Chcąc je podnieść / standy z kolumną/ mało nie oderwałem klepek parkietu. To bydle tak się zassało , że odrywając czułem się jak podczas bicia rekordu świata w martwym ciągu Stopki wykorzystują prostą zasadę poduszki powietrznej , i to ona powoduje , że drgania są w ograniczonym stopniu przenoszone , ale o swobodnym przesuwaniu można zapomnieć. Cóż , widocznie nie można mieć wszystkiego

No to ja też się podpiszę pod powyższym postem Śmieszna sprawa , bo z jednej strony domagamy się jako klienci jakości / i słusznie/ , a z drugiej ma być tanio. Kurna w dzisiejszych czasach tylko Chiny mogą sobie na coś takiego jeszcze pozwolić. To co Europejskie , nie ma prawa być dobre i tanie. Koszty pracownicze , energii , surowców , komponentów są tak wywindowane , że wyprodukowanie czegokolwiek w rozsądnej jakości musi kosztować. Widzę to w swojej branży. Producenci reagują na zmniejszający się rynek wojną cenową. Ale nie chodzi o schodzenie z marży. Dlaczego ? Bo się nie da. Nikt nie jest pewnym jakie będą koszty pracownicze / wzrost najniższej krajowej/ , jakie będą koszty śmieci , energii, komponentów do produkcji i do diabła firma , musi mieć kasę na dalszy rozwój. Z jednej strony oczekujemy nowych technologii , a z drugiej minimalnej marży handlowej. A to właśnie badania kosztują od cholery i skądś firma musi tą kasę wziąć. Oczekujemy profesjonalnej obsługi , ale ..... profesjonaliście trzeba zapłacić więcej , więc i to co kupujemy będzie droższe , bo właściciel ma większe koszty pracownicze itd. Producenci schodzą z jakości , czyli komponenty do produkcji są kiepskie , ale tanie. Bo ...... tego chce rynek. Rynek nie pyta o jakość , tylko cenę. Jak firma produkująca np. dobre okna , przegrywa kolejny przetarg na inwestycje tylko dlatego , że ma porządny wyrób , a on kosztuje . Jak widzi ,kto i z czym te przetargi wygrywa , to jak myślicie co zrobi ? A musi utrzymać 200 osobową załogę i wypłacać co m-c im pensję ? Robi się to samo co konkurencja , kupuje profile w Chinach , okucia z Ukrainy , wstawia okna , które się gną od samego patrzenia itp. Europa przy swoich kosztach produkcji , dystrybucji nie jest i nie będzie konkurencją dla Chin. Każdy z nas chce kupić coś taniej. Ale musi do nas dotrzeć , że to taniej ,coraz częściej będzie oznaczać , że godzimy się na zakup tandety , którą wciśnie nam pseudo handlowiec z intelektem ameby.

Jarek ? A słyszał Ty kiedyś Cantony Chrono 509. 2 DC ? Z tym amelinium i konkurencyjnością to bym nie przesadzał

Boguś , bez obrazy , przeczytałem ten artykuł od deski do deski i wg. mnie jako długoletniego handlowca to jest on o niczym. Opisuje owszem , metody sprzedaży jakie występują od lat i są wałkowane na wszystkich szkoleniach z tego zakresu , ale nie porusza najważniejszej tematyki. Coraz bardziej obniżającego się poziomu wiedzy handlowców. Zawód handlowiec . sprzedawca przestał być lukratywnym zawodem. Tak pensje jak i kwalifikacje przy naborze są minimalne. Ludzie są mamieni , premiami, a takowa jest lub jej nie ma. Dla młodych godziny pracy handlu są do dupy i Ci ,którzy się na ten zawód decydują są w większości przyparci do muru przez życie. Sieci handlowe poprzez szkolenia wbijają tym młodym formułki , bo tak jest bezpieczniej. Rotacja jest duża i nie ma co liczyć na wrodzoną inteligencje kandydata , lepiej jak klepie sprawdzone slogany. To brak wiedzy jest dla konsumentów największym zagrożeniem , a nie jaki kolor koszulki ma sprzedawca. Dużo było w artykule o manipulacjach cenowych oraz sugestiach / naciąganiu / przez sprzedawców. Kurna , na Boga , czy wejście do sklepu zwalnia nas od myślenia ? ! Oszustwo należy tępić , ale handel to taka dziedzina , w której nic się nie zmieniło od średniowiecza. Stosuje się dokładnie te same sztuczki , co goście sprzedający z wozu leki na wszystko. W jakim stopniu to skutkuje zależy wyłącznie od poziomu edukacji społeczeństwa. Któż to mówił " ciemny lud to kupi ? " Czy właśnie nie propagandzista byłej władzy , niejaki Kurski ? A najsmutniejsze jest to , że on ma rację , i to dotyczy nie tylko polityki.

A myślisz , że skąd je wziąłem ? Lodówkę postawiłem na kolcach . Ja mam. Z Wi -Fi.

Piszecie o subach , niskich częstotliwościach . Duża ,czy mała membrana ? Pianki ,czy wełna ? Dyfuzor , czy absorber ? A wystarczy dokręcić takie cóś , i ....... bas przestanie dudnić i będzie punktowy , rezonanse znikną , dźwięk się uporządkuje i będzie lepiej niż w Filharmonii Tak napisali , a ja w słowo pisane wierzę

Polecam trochę się zastanowić. To SME to ok. 5 tys. czyli dwa Thorensy TD402

A to nie Moon przypadkiem zaaplikował sobie Malinę do streamera ? Tylko cena urządzenia jakoś była wyższa niż 170 zł

Sprzedane.

No , bo czytam i już się zaczynałem martwić

A taki fajny kolega był

Witam , sprzedam nóżki antywibracyjne jak w tytule. Dwa komplety / 8 szt. /. Gwint M8 , w zestawie klucz do regulacji. Wywaliłem oryginalne opakowania od razu uprzedzam , zapakuję w torebkę strunową. https://koris.pl/soundcare-superspike-4-kolce-gwint-m8-opakowanie-4szt.html Cena 350 zł za całość. tel. 794585845