Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 582
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Parafrazując A.Popa i J.C. Squira, ale w audiofilskiej rzeczywistości Adama. "Nature and Nature's laws lay hid in night: God said, Let Bowers and Wilkins be! and all was light." "It did not last: the Devil howling “Ho! Let ATC be!” restored the status quo." 😉
  2. Bardzo fajny projekt reklamowany na stronie Seasa. Mnóstwo filmików na YT. Warto posłuchać u siebie. Bardzo uniwersalne kolumny, które zaspokoją niejednego poszukującego dobrego grania Polecam i zachęcam do wypróbowania. Pozdrawiam. M
  3. Nie mam pojęcia o nowych Denonach, ale zapewne nic im nie brakuje. Ten który mam jest stary, z "epoki" i ma przetwornik r2r, który chciałem przetestować organoleptycznie. Gdybym o tym nie wiedział pewnie nie zwróciłbym uwagi na jakość, ale wiem i wrażenia mam już obarczone wiedzą. Gra super tak czy siak czyt. podoba się. Kolumny aktualnie w użyciu u mnie to Klipsch Heresy III i DIY Bifrost. Rewelacyjne paczki jak na moje doświadczenia i oczekiwania. Oczywiście kazdy ma swoje zależne od preferencji i warunków lokalowych związanych z akustyką. Tu trzeba doradzać i oceniać ostrożnie, przez pryzmat swojego środowiska. Pozdrawiam. M
  4. Było, ale to przez takich jak Ty opiniotworczych użytkowników, którzy w kwiecisty sposób opisują rzeczywistość. Niestety te kwieciste opisy w większości przypadków są przekolorowane. Chord miał być taki ponadprzeciętny, a w moim odczuciu niczego ponad przeciętność w sobie nie miał. Wg mnie podobnie jest z wzmacniaczami. Trzeba naprawdę być w zaawansowanej fazie mizofonii by zmieniać wzmacniacze raz za razem. Nie znajduję innego wytłumaczenia ponad to, że to kolejny kaprys lub po prostu zaspokajanie ciekawości, bo kolejny raz kwiecisty opis brzmienia opiniotwórczego użytkownika poruszył naszą wyobraźnię i nadzieję, że zaspokoję tym kolejnym wyborem mój apetyt na soniczną doskonałość, czymkolwiek ona jest 😉 Mój H120 jest jeszcze na gwarancji. Nie zamierzam się pozbywać. Ma doskonałe parametry, jest funkcjonalny i kosztował mnie tyle za ile można kupić używkę H95. Poza tym gra ze wszystkim co mam na poziomie, który mnie zadowala. Nie wiem czy można lepiej w podobnym budżecie. Mało prawdopodobne 😎 Pozdrawiam. M
  5. W skrócie. Nasycone, barwne, ciepłe, syczące, szybkie, dynamiczne, z wycofanymi, nieświeżymi sopranami. Adam, gdzie w tym wszystkim muzyka? Czasami mam wrażenie, że wiekszość użytkowników forum (ja też) cierpi jakąś odmianę mizofonii. To przeszkadza, tamto irytuje. Czujemy niepokój, złość, frustrację bo SSSS za głośne, skóra na bębnie zbyt poluzowana, a Diana K. tak sepleni, że oczyma wyobraźni widzę jak się ślini. Jak żyć? Szukamy dalej. Może w końcu zaskoczy i da się słuchać bez odruchów wymiotnych 😉 A może ze sprzętem wszystko ok tylko nasza choroba wymusza te wszystkie działania. Hegel, Rega, Naim, B&W, ATC, Herbeth itd. i dalej nic? Nie zaskoczyło? Może trzeba zmienić taktykę? Ćwiczę taki scenariusz. Wybieram w granicach rozsądku cenowo, przeglądam opinie, parametry, spasowanie, w tym impedancyjne, czułości, poziomy szumów, poznaję organoleptycznie, ale nie skreślam jak coś nie trybi. Pracuję nad środowiskiem ogarniając akustykę, zakłócenia, dobierając jakość nagrań. Walczę tym co mam i na co mam wpływ wierząc, że wystarczy, że zaskoczy. Ma to sens? W innym przypadku wydaje mi się, że to neverending story. Zawsze będzie jakaś słabość systemowa, a kompromis jedynym wyjściem, by nie zedrzeć zelówek na poszukiwaniach audio Graala 😉 Pozdrawiam. M
  6. Ładny. Przetwornik CA też na kostce r2r PCM61P. Klasyk 👍 Twój ma CA na PCM56. Też r2r. "Zlote" lata audio. Jak sprawuje się napęd w nim? Mam taki sam czyli KSS151A. Jakieś problemy z nim miałeś? Ponad 3 dekady to sporo, a w specyfikacji tylko 6000 godzin życia mu dają 😎
  7. Hej, Meridany, Esoteriki, wysokie modele roteli, soniaczy i innych sprawdzonych graczy, a czemu by nie ... Denon? Trafił się za "bezcen" na aukcji ponad 30 letni DCD 1560. Japończyk. Trochę obawiałem się o napęd, bo KSS151A jest praktycznie nie do zdobycia, a wartość często przekracza ceną samego odtwarzacza. Na szczęście hula i odtwarza jak nowy. Wziąłem z ciekawości jak zagra po analogu dość rzadki przetwornik CA Burr Browna PCM1701. To podobno obok PCM63 i TDA1741 jedna z lepszych kostek r2r. Ciekawość zasokojona. Zostawiam. Gra rewelacyjnie z H120 i H3. Taka stara szkoła grania do której chce się wracać słuchając raz po raz znanych kawałków. Warto posłuchać, bo za cenę średniej jakości interkonektów to bargain. Pozdrawiam. M
  8. Bo tu nie chodzi żeby zestaw stereo hifi odtwarzał koncerty tak jak słyszysz "na żywo" tylko żeby robił to lepiej 😉 Pozdrawiam. M
  9. Rafał, nawet o nich pisałeś 😉 https://forum.audio.com.pl/topic/94987-naim-uniti-nova-no-właśnie-co/page/2/#findComment-616990
  10. Dla mnie słyszalnie szumiący wzmacniacz to dyskwalifikacja na starcie. Nawet lampowy 😉
  11. Warto dodać dla nieśledzących przygód Adama, że nie odpadł bo jest gorszy od Naima i Elexa tylko został sprzedany na oleiksie i nie będzie opcji wyboru do porównań 😉 Pozdrawiam. M
  12. Równo uwzględniając krzywe słyszenia i odpowiedź pokoju zawsze będzie "nudno". Stąd te kombinacje konstruktorów z ograniczaniem i podbijaniem dBSPL w pewnych zakresach. Sprawa się komplikuje, gdy w zakresie jednej oktawy w środku pasma mamy "uskok tektoniczny" bo koherencja zdupczona. Tu znowu sie komplikuje bo jak kto mierzy. Na wysokości tweetera czy pomiędzy tweeterem, a midwooferem, a wynik bedzie zależał od punktu odniesienia. Stąd moja wcześniejsza uwaga czy aby na pewno pomiar z magazynu stereo jest rzetelny. Czy widoczny brak koherencji ma miejsce czy pomiar magazynu był w innych warunkach zrobiony. BW mogli dane do projektu zbierać z wysokości tweetera, a magazyn mógł pomierzyć kilka cm niżej. Wyniki będą przekłamane. To tylko przykład i wniosek, że pomiary trzeba przez pryzmat metodologii samego pomiaru czytać i ostrożnie ferować "wyroki" 😉
  13. Opisując wrażenia na gorąco często robimy to pod wpływem bodźców zewnętrznych. Euforia po zakupach, po udanym technicznie projekcie, po przeczytanej pochlebnej lub krytycznej recenzji. Oceniając moją pracę byłem pod wplywem jednego z bodźców. Po czasie mam jakieś przemyślenia i inne wnioski. Nie oceniam pracy inżynierów BW tylko zastanawiam się mając w głowie Wasze opinie, pomiary Amira i inne okoliczności, nad tym co jest w projekcie istotne, a co mniej. Czy BW zagrałyby lepiej gdyby zwrotnica była bardziej rozbudowana? Koherencja byłaby lepsza, ale odpowiedź impulsowa i SR inne. Wystąpiłby jakiś kompromis techniczny. Można gdybać czy zysk soniczny byłby na plus czy minus. Tylko jak oceniać upodobania soniczne?
  14. "Podobanie" jest kwestią oczekiwań i upodobań, ale z inżynierią i techniczną poprawnością ma tyle wspólnego co kolor włosów oskarowej aktorki i jej aktorski talent do włożonej pracy reżysera, scenarzystów i kamerzystów na planie. Żeby był sukces musi wszystko zagrać. Sam kolor włosów i talent to za mało do Oskara. Podobnie jest z Bowesrasmi. Mnie też się podobają, ale czy szanownemu oskarowenu Jury się też spodobają? Sam jesteś dobrym przykładem, że te kolumny u Ciebie na Oskara nie zapracowały i wiszą teraz na oeliksie Zachęcam do przeanalizowania artykułu nt. pomiarów i ich interpretacji link W tym środkowym pomiarze (Step response) widać problem z koherencją czasową przetworników. Czy to ma wpływ na brzmienie? Jakieś ma, czasami przy braku koherencji wyjdzie dołek, czasami górka na dbSPL tam gdzie powinno być płasko. Ja mówię o kolorowaniu dźwięku i tu właśnie pojawia się czynnik "podobania". Jednemu siądzie, innemu nie. Dziwię się, że inżynierowie B&W bagatelizują problemy zgrania fazowego przetworników i czy faktycznie ma to miejsce. Przerabiałem ten temat przy okazji upgrade BMN. Konstruktor stosuje zwrotnice pierwszego rzędu nie dbając o koherencję. Przekłada się to na dB SPL jak na obrazku. Czerwony oryginał, niebieski po moich poprawkach zwrotki i jako takim zgraniu przetworników zmianą zwrotki na "poprawną technicznie". Czy w tym przypadku było to słyszalne? Z perspektywy czasu moja opinia jest "nie sądzę" Pozdrawiam. M
  15. ( link ) "Niestety, dekady badań nad tym, co sprawia, że głośnik brzmi dobrze, zostały zignorowane, co doprowadziło do słabej integracji przetworników, wielokrotnych rezonansów i słabej kierunkowości, co skutkuje dźwiękiem „jak z salonu”, ale nie takim, z którym chciałoby się żyć." Pantera Amira straciła dla nich głowę 😉 Pozdrawiam. M
  16. Z tego samego powodu nie nosi się lakierek do dresów, a można bo czemu by nie 😉 Upraszczając wytłumaczenia są dwa. Herberty są wąskim gardłem i ograniczają czyt. maskują wszelkie różnice dostarczane przez wzmacniacze lub po prostu ma rację 😉 Pozdrawiam. M
  17. Z tym słuchaniem w domu jest jak ze strzepywaniem komara, który nas ssie. Można by zdmuchnąć małym wysiłkiem, ale z reguły walimy ile sił całą dlonią by z komara została miazga. Ostatnio przełączałem wzmacniacze z Hegla na 3W lampę i zapomniałem ją skręcić bo Eversolo był w trybie volume passthrough. 3W, a waliło przez moment jak na Sunrise pod główną sceną. Żona mnie tak opierniczyla, że teraz za każdym razem 3x sprawdzam w co gramy. Pierdzielniecie było takie, ze mi włosy dęba stanęły, ale to na Heresy, które mają i efektywność i możliwości głośnego grania. 200W z Maca jest OK, ale do mieszkania o małej kubaturze to już takie klepanie komara dla hecy. Na wszelki wypadek 😉
  18. Marku, lupa soniczna jaką tworzy Twój zestaw jest z kryształu górskiego, moja z pleksiglasu. Nie ma startu, ale lampy w Sinusie mam starsze od Ciebie. Wygrałem 😉 Pozdrawiam. M
  19. Dzięki, ale ... Tu współczucie raczej wskazane 😉 Nie przez granie, raczej przez chorobę zakupową i nieustającą chęć sprawdzenia czy można lepiej? taniej? inaczej? przyjemniej? dokładniej? bardziej realistycznie? Zabawa trwa 😎 Pozdrawiam. M Bo wszystko jest kwestią oczekiwań. Pasuje mi 3W z lampy, ale H120 wcale nie odstaje w materii moich oczekiwań. Wzmacnia jak wiagra i można pograć w bierki nie męcząc się jakbyś grał makaronem aldente 😉 Pozdrawiam. M
  20. Szkoda go. Znając życie szybko zatęsknisz bo naprawdę fajnie to gra 😀
  21. Hej, U mnie nieśmiało w okres letni wkroczyło "chłodne" granie. H120 w połączeniu z H3 to niezły mezalians skutkujący brzmieniem bardzo detalicznym, szybkim, z basem którego po H3 się nie spodziewałem bo nabrał masy i "powagi" jakby kolumny zmieniły wolumen na dwa razy większy. Ten zestaw jest idealny do sluchania "analitycznego", bardzo odkrywczy, ukazujący prawdę o nagraniu, żadnego maskowania, kolorowania, normalnie soniczna lupa do głębokiej analizy muzycznej treści. Jak w nagraniu zaszyto przelot komara metr od mikrofonu to H3 z H120 to odtworzą bez wysiłku obrazując skąd przyleciał i gdzie odleciał oraz ile razy zatrzepał w tym czasie skrzydełkami 😉 Chyba zostawię na razie Hegla do codziennego sluchania. Podoba mi się taki styl grania. Jutro sprawdzę H120 z dwudrożnymi Bifrostami. Wzmacniacz ma potencjał by ożywić te bardzo liniowe monitory. Pozdrawiam. M
  22. O nie... Dla przykładu inżynierowie marki Marantz mają specjalistę od dźwięku tzw. sound master, w przypadku Modelu 60n Y. Ogata i on decyduje w jakim kierunku stroić brzmienie. Obiera kierunek, a reszta ekipy idzie za wskazówkami. Link
  23. Czat się trochę zna, ale przecież to bezrozumna maszyna liczącą. Nie słyszy tego co my nawet jak mu się zaimplementuje dwa mikrofony za uszy 😉 Cytuję: "Za tworzenie i jakość przestrzeni w dźwięku ze wzmacniacza audio — czyli tzw. sceny dźwiękowej (stereo imaging, soundstage) — odpowiada kilka kluczowych parametrów technicznych i konstrukcyjnych. Poniżej zestawienie najważniejszych z nich: 🔊 1. Separacja kanałów (Channel Separation / Crosstalk) Im większa separacja kanałów, tym precyzyjniejsze lokalizowanie źródeł dźwięku na scenie (lewo–prawo). Wyrażana w dB. Wysoka wartość (np. > 80 dB) oznacza, że sygnał z jednego kanału praktycznie nie „przecieka” do drugiego. Niska separacja może spłaszczać scenę i powodować „klejenie” dźwięków do środka. 📉 2. Niski poziom szumów i zniekształceń (SNR, THD, IMD) Wysoki SNR (np. > 100 dB) i niskie THD (< 0,01%) oznaczają, że wzmacniacz nie wprowadza zniekształceń maskujących delikatne informacje przestrzenne. Szczególnie ważne w cichych fragmentach — gdzie mikrodetale (pogłos, ambiance) budują głębię sceny. ⚡ 3. Wysoka szybkość narastania (Slew Rate) i pasmo przenoszenia Wzmacniacz musi sprawnie reagować na szybkie zmiany sygnału, by zachować kontury i detale (szczególnie transjenty). Slew rate rzędu > 10 V/μs (dla tranzystorów) pozwala lepiej oddać przestrzenne informacje z nagrania. Szerokie pasmo przenoszenia (np. 10 Hz – 100 kHz) umożliwia lepsze zachowanie nieliniowych harmoników, które wpływają na wrażenie „otwartości”. 🎚️ 4. Precyzyjne dopasowanie kanałów (Channel Balance & Matching) Szczególnie istotne w sekcji przedwzmacniacza i regulatora głośności (np. drabinki rezystorowe zamiast potencjometrów). Nierówności powodują przesunięcie sceny lub utratę stabilności obrazu stereo. 🔌 5. Stabilność w napędzaniu obciążenia Wzmacniacz musi pracować liniowo przy różnym obciążeniu impedancyjnym, by nie zniekształcać sceny. Ma to znaczenie przy kolumnach o niestabilnej impedancji (jak Klipsch Heresy III). 🎛️ 6. Jakość toru sygnałowego (topologia, komponenty, HDAM-y itd.) Krótki, symetryczny tor sygnałowy i dobrej jakości komponenty (np. kondensatory foliowe, niskoszumowe op-ampy) sprzyjają przejrzystości. Moduły typu Marantz HDAM również mają wpływ na mikrodynamikę i przestrzeń. 🧠 Uwaga: psychoakustyka i reszta toru Wzmacniacz nie działa w próżni: źródło, kolumny i akustyka pomieszczenia mają większy wpływ na przestrzeń niż sam wzmacniacz. Przykładowo: dobre kolumny szerokopasmowe z szeroką dyspersją + odpowiednie ustawienie = lepsza scena niż najdroższy wzmacniacz w złym pokoju. Chcesz, żebym porównał pod tym kątem konkretne modele wzmacniaczy? Albo omówił wpływ Twoich Heresy III na przestrzeń?" Skąd Chat wie, że słucham na Heresy? 🤣
  24. Przy max mocy na wyjściu wzmacniacza takie dane będą realne, ale hi-finews mierzy dla 0 dBW czyli dla mocy 1W na wyjściu oraz uwzględniając krzywe słyszenia Fleczera Munsona w paśmie 20Hz-20kHz czyli pomiar A-wgt. hi-finews używa do pomiaru Audio Precision AP555, a nasz magazyn? Audio nie informuje dla jakiego obciążenia i jakim sprzętem, ale chyba operują CLIO, MLSSA i KEMTEC. Wyniki nie powinny się różnić więc temat jest otwarty i do wyjaśnienia. Poszperam Dane na stronie TEAC podają, ze pomiar S/N jest robiony dla normy IHF-A czyli dla pełnej mocy. Wyniki będą lepsze liczbowo ok. 10-15dB od tych dla 0 dBW co nie znaczy, ze poziom szumu będzie niższy. Dla użytkownika bardziej miarodajny jest pomiar 0dBW bo nie słuchamy z pełną mocą w domu. Poziom szumu może mieć wpływ na jakość muzyki szczególnie na wysokoskutecznych kolumnach przy cichym słuchaniu. Warto szukać wzmacniaczy z niskim poziomem szumu żeby nie maskował on możliwości coraz to lepszych jakościowo w tym zakresie źródeł. Co nam po wypasionym CDku za ciężkie pieniądze jak jego potencjał zamaskuje wzmacniacz ze słabym S/N?
×
×
  • Utwórz nowe...