Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 822
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Szczerze nie wiem. Musisz próbować. Mierzyć i słuchać. Nachylenie filtrów, częstotliwości cięcia to za mało. Kolejna zmienną to położenie suba i faza. Żeby się amplitudy nakladały, a nie odejmowały to sygnały muszą być w fazie. Pozdrawiam.
  2. No ale kolumny główne to nie byle popierdółki chyba. W tej przestrzeni może walnąć 😎
  3. Coś tam sprawdzałem, ale jak lampy nie różnią się podstawowymi parametrami to w tych podstawowych pomiarach nic nie wyjdzie. Zmiany zależą od parametrów lampy. Te żeby sprawdzić to trzeba mieć tester lamp. Nie dysponuję jeszcze, ale jak nabędę to takie analizy zrobię z ciekawości 😉 Pozdrawiam.
  4. Hej, Dyskusja jest siłą napędową forum. Warto nawet o błachych sprawach pogadać. Do mnie taka piramida przemawia, ale hierarchizowanie nie ma głębszego sensu wg mnie. Za dużo zmiennych. Z drugiej strony mozna analizować wielowymiarowo. Aspekt techniczny, środowiskowy, psychoakustyczny. Próbowałem iść w analizę "wąskiego gardła" czyli co zjada co i co zostaje na końcu, ale tak się zapętliłem, że glowa mnie boli od myślenia 🤣 Ogólnie trzeba widzieć środowisko zestawu audio jako zintegrowany system elektroakustyczny w postaci naczyń połączonych. Nie da się wyjąć z systemu klocka i analizować bez reszty. To jak pytanie o to co ważniejsze w życiu człowieka. Powietrze, jedzenie, a może sen lub seks? 😉 Dodatkowo wchodzimy w dwa środowiska tj. domenę akustycznych ciśnień (membrany, pomieszczenie) i domenę elektryczności (moce, prady, napiecia). Co z psychoakustyką, naszą wrażliwością i oczekiwaniami? Wyrzucić z analiz? Czy pozostawić bo łączy poprzez postrzeganie wspólnych deskryptorów jak SNR (DR), SPL, liniowość, zaklócenia, itd. Pozdrawiam. M
  5. THD jako takiego nie usłyszysz. Dźwięki to suma tonu podstawowego i jego alikwoty będące wielokrotnością czyli x2, x3, x4 itd. THD pokryją się, nasycą alikwoty o wartość jaką dany wzmacniacz ma w specyfikacji. To ułamki procenta chyba, że ze wzmakiem coś nie tak. Przyjmuje się do 1% THD jako normę. Na obrazku czerwonym dodałem co do dźwięku doda thd wzmacniacza. Harmoniczne thd i alikwoty dźwięku "nadają" na tej samej częstotliwości. Będzie je słychać, albo i nie jeżeli pojawia się już poza naturalnymi alikwotami. Na przyklad w wyniku intermodulacji i pojawienia sie nowych tonów. Słyszymy THD jako nasycenie naturalnych alikwotów. To tak w uproszczeniu 😉 Link Pozdrawiam. M
  6. Naturalne brzmienie, ale czy nasycone? Charakterystyka THD+N w funkcji mocy. Szum maskuje THD do ok. 20W. THD to linia pozioma, opadająca to dominacja szumu nad THD. Jak niby by mial brzmieć? THD w normalnym słuchaniu bez wpływu na brzmienie. Naturalny? Tak. Nasycony? Nie. Chyba, że słuchasz za mocą powyżej 20W. Rega OSIRIS. THD zaczyna dominować nad szumem już od 10W. Nasycone granie? Tak. Od ok. 10W. Naturalne? Możliwe. Lampowy KR Audio. THD ponad szumem od 0.1W. Szum nic nie maskuje. Nasycone granie? Totalnie. Naturalne? Nie wiem. Na pewno eufoniczne 😉 Pozdrawiam. M
  7. Nie wiem, ale czytałem, że żadne THD nie są korzystne dla jakości. Mimo to, te parzyste powodują, że muzyka brzmi bardziej eufonicznie Czy technicznie rzecz ujmując można debatować o psychoakustycznych doznaniach? Nie wiem, ale wiem, że mnóstwo użytkowników chwali lampowe brzmienie czymkolwiek ono jest. Naturalnie? Nie sądzę. To kwestia upodobań i oczekiwań bardziej. Po to między innymi inżynierowie dźwięku w postprodukcji stosują wtyczki do nasycania nagrań dodatkowymi harmonicznymi. Skoro ktoś wymyślił dla rynku pro takie gadżety to znaczy, że jest zapotrzebowanie na taki przekaz. Pozdrawiam. M
  8. Tyle? To mój SET. Druga harmoniczna ok. - 55dB. Nasyca harmonicznymi więcej niż "poprawnie skonstruowane" wzmacniacze i jak ktoś się wsłucha to słychać. Szczególnie jak zapodasz 20Hz z generatora. Normalnie ja tej częstotliwości nie słyszę ze względu na percepcję, ale pojawia się druga i trzecia harmoniczna i to już słychać. Czasami czytałem o innym basie z lampowców. To jest przyczyna. Więcej słyszalnych harmonicznych powoduje, że jest wrażenie jego większej ilości. Oczywiście na innych zakresach wrażenia są odmienne, czasami mniej lub bardziej słyszalne. Zależy od reszty
  9. Zaproszenie cały czas aktualne
  10. Naprawiło się po tym jak wsadziłem łapę do Heresy i zamieniłem przewody przy tweeterze bo miałem celowo odwróconą polaryzację. Wróciłem do oryginalnego stanu. Tam są takie wsuwki metalowe i ich docisk oraz stan utrzymania stanowią o tym jaką wartość rezystancji zestykowej tworzą. Myślę, że coś nie stykało wystarczająco dobrze i rezystancja zestyku tworzyła realną wartość obniżającą poziom dB SPL ok. 1 dB w jednym kanale. W drugiej kolumnie styk był mocniejszy. Prawie pokaleczyłem paluchy przy zsuwaniu przewodów. Balansem w Eversolo mogłem wyrównać środek przesuwając cały kanał o 0,7 dB względem drugiego. Na oscyloskopie też było widać różnice amplitud w kanale i ten pomiar dał mi do myślenia bo tylko na wyższych częstotliwościach był spadek. poprawiłem styk i jest OK. Czy sprawdziliśmy do jakich poziomów dB SPL Wojtek podkręcił słuchając swoich kawałków? Nie. a czy możliwe, że wzmacniacz grał już dla mocy 0,5W (1W)? Tak. więc generowały głośniki ok. 80 dB SPL (83 dBSPL) dla efektywności 88dB/2,83Vrms/1m . Co się działo? Żeby przy tej głośności RMS wzmacniacz odtworzył dobrze transjenty musiałby mieć przynajmniej 5W mocy, a ma tylko 3W. Było słychać kompresję? Wg mnie tak. Za głośno było dla tego cuda na tych kolumnach. U mnie gra z 99dB/1W/1m. Inne doznania są Pozdrawiam. M
  11. Ostatnio sprawdzałem poziomy kanałów w moim lampowcu bo coś środek sceny się przesunął jakieś 20cm w lewo. Zamiana lamp kanałami nie zmieniła przesunięcia, pomierzyłem parametry kondensatorów, równomierność alpsa od volume ale wszystko OK. W trakcie diagnostyki podłączyłem oscyloskop pod zaciski głośnikowe żeby dokładnie przyjrzeć się amplitudom sygnałów testowych. Pomiary robiłem wieczorem więc nie za głośno, ale wystarczająco głośno żeby żona mi kilka razy zwróciła uwagę, że w sąsiednim pokoju nie może filmu w spokoju obejrzeć. Zaskoczeniem były wartości amplitud. Żeby nie wychodzić poza skalę wskaźnika i widzieć przebieg napięcia Vpp podziałka wynosiła "całe" 10mV czyli operowałem na wartościach ok. 50-60mV pp. Ile to jest mocowo? Dla obciążenia 8R mniej niż 1 mW (0,001 W) Pozdrawiam. M
  12. Zrób sweepem jak znajdziesz chwilę. Ten pomiar nie odpalił suba chyba. Za niski poziom szumu? grają na pomiarze tylko kolumny.
  13. Ja to rozumiem, że KEF ostrzega przed wzmacniavzami o małej mocy ale w kontekście uszkodzenia kolumn. Zasada przekraczania mocy znamionowej wzmacniacza celem uzyskania koncertowych poziomów dBSPL skutkujaca lawinowo narastającym THD co prowadzi do niekontrolowanego wzrostu mocy dostarczanej do kolumn I ich uszkodzenia. Ogólnie moc wzmacniacza powinna zapewnić tzw. "headroom" czyli nie powodować "kompresji mocy". O co chodzi wiekszość wie, ale dopowiem. Moc podawana przez producentów podawana jest jako wartość RMS, ale dla sygnałów testowych sinusoidalnych lub szumowych. Muzyka to coś więcej, dużo transjentów zatem pojawiło sie pojęcie CF - crest factor, jako stosunek wartości szczytowej do średniej RMS. Stąd zalecana wyższa moc do odtwarzania muzyki pisanej transjentami, a nie sinusami czy szumem. Praktycznie jeżeli wzmacniacz mierzy 10W RMS to dla muzycznych transjentów trzeba pomnożyć x10 by nie było kompresji przy ich szczytach czyli zapewnić mityczny headroom. Jak ktoś słucha na wymagających niskoefektywnych kolumnach osiągajacych zadowalający poziom dBSPL mierzonych dla sygnałów testowych sinusoidalnych, a tak mierzy się np. efektywność kolumn np. przy mocy 50W, to trzeba 500W dla zapewnienia odtwarzania wartości szczytowych muzycznych transjentów. Ja słucham poniżej 75dB SPL do czego potrzebuję na moich Heresy (efektywność 99dB/1W/1m) 10mW mocy RMS, czyli 100mW uwzględniając muzyczny CF. Czy mogę więcej dać mocy? Oczywiście, ale nie potrzebuję 😉 Pozdrawiam. M https://livesound.pl/tutoriale/5096-wymagany-spl-a-niezbedna-moc
  14. Na fb wspominają o odwrotnym przypadku przy wysokopoziomowym podłączeniu do Kefa LSów. W tym odwrotnym przypadku gdzie trzeba dużo kręcić by odpowiednie wzmocnienie było użytkownik sugeruje odłączyć jeden z dwóch przewodów sygnałowych. Teraz kwestia jak Ty masz podłączone. Jeżeli na jednym przewodzie, zwarty z drugim pinem czy nie, możesz pokombinować i podłączyć dwa przewody z L i P gniazd wzmaka. Jest kilka watkow w necie, ale raczej w drugą stronę czyli wiecej klików, mniej mocy.
  15. Może spróbuj coaxem. Poczytam o tym Relu Twoim. Ma taką użą czułość na wejściu wysokopoziomowym czy po prostu ma moc i jest do mocnych i glośnych zastosowań? 😉
  16. @tomek4446 Hej, Jak podkręcę głośniej to THD rujnuje bas u mnie. Jest tak jak u Ciebie. Zrobiłem te dwa tony testowe, które wkleiłeś i uchwyciłam Spectroidem spektrum. Ustawienia zobrazowania mniej więcej dostosowałem do Twoich screenów. Wystarczy kilka dB przyciszyć i te harmoniczne znikają. Nie słucham tak głośno. Na Heglu vol na 45 przy wzmocnieniu SW na 12-tej 😉 Pomiar z podłaczonymi Heresy. Pozdrawiam. M
  17. Hej Adam, Nie czuję się okradziony. Nawet bez suba da się słuchać i cieszyć muzyką. Oczywiście koncertów symfonicznych nie da się w pomieszczeniu 14m2 na moich kolumnach odtworzyć by mieć wrażenie obecności w pierwszych rzędach filharmonii. Nie ten kaliber 😉
  18. Jeszcze obrazek jak u mnie sub uzupełnia pasmo Heresy III (czerwony) w zakresie niskich tonów. Ustawienie suba Gain godz12. LPF godz. 12. czyli ok. 80Hz. Pomiarów w pliku .mdat nie wklejam bo pasmo pomierzyłem nie "sweepem" tylko FSAF (szumem jest ciszej), a nie mam UMIKA-2, który jest niezbędny do tego pomiaru. Pasmo pomierzy dobrze, różnic z pomiarem "sweep" nie ma, ale wychodzą inne kwiatki jak zajrzymy w inne zakładki. Wcześniejsze wklejone pomiary nie dotyczą FSAF Pozdrawiam. M
  19. Kolejny pomiar z miejsca odsłuchu dla sygnałów testowych 20-40Hz. Sub REL T5i podłączony do Hegla i Heresy III. Wniosek - dla poziomu głośności ustawionej szumem do ok.65 dB SPL udział THD "total" w sygnale testowym od 0,4 do 2%. Pojedyńcze harmoniczne na znikomym poziomie poniżej 1% poza 5-tą harmoniczną, która nieznacznie przekracza 1%. Oczywiście ze wzrostem mocy na wyjściu udział THD będzie się zwiększał, ale nie słucham stereo jak filmów w kinie więc nie ma dla mnie znaczenia. jeszcze lampowy Sinus Audio SET o mocy 3W z podłączonym SW. Tym razem pojedyncze obrazki z tabelą do analizy THD, szumu i innych parametrów dla ciekawych jak wypada lampowiec. Widać zwiększony udział THD szczególnie 2-giej i trzeciej harmonicznej sygnałów testowych, ale dramatu nie ma Głośność nieznacznie zwiększyłem ale nie zapisałem.
  20. To nie apteka. Ustaw tak by dobrze było na ucho i nie patrz na spektogramy Poniżej gif z sygnałem testowym 100 Hz dla ustawień filtra FPF pozycje 30Hz (max), ok. 80Hz (godz.12) i 120Hz (min) dla mojego REla 5ti. Spostrzeżenia: Filtr od 30 do 120 czyli 2 oktawy. Dla 120 poziom dB SPL ok 80, dla 30 ok. 57, różnica to ok. 23 dB SPL. Jak podzielimy na 2 to mamy rolowanie filtra ok.12dB/oct. To nie powód do zmartwień jeżeli nie zamierzasz odcinać kolumn zewnętrzną zwrotnicą o większym nachyleniu filtra bo wtedy może być komplikacja o czym Jarek obrazowo napisał. Dodatkowe spostrzeżenia. Zwróć uwagę na tabelę. Potwierdza to o czym wiemy ale nie zwracamy uwagi. Udział THD w sygnale jest znikomy, a szum N odgrywa kluczową rolę. Dla sygnału testowego 100Hz przy LPF 30Hz mamy THD = 1,5%, szum N = 38%. Przy LPF 120Hz mamy THD = 0.08% i szum N = 2 %. To dla Hegla i suba. Dla lampowego Sinusa udział THD jest wyższy, ale to pokażę za chwilę Pomiar był robiony Umikiem-1 w miejscu odsłuchu przy poziomie głośności ustawionym dla szumu białego do ok. 65dB SPL. Kolumny główne odłączone. Do kanału L Hegla podłączony tylko SW. Pozdrawiam. M
  21. Tak jak widzisz czyli słabo. Rolowanie pasma może jest 12dB na oktawę. Żeby było ostre cięcie to trzeba zwrotnicę zewnętrzną ze stromym filtrowaniem. Trochę pomierzyłem i wychodzi podobnie. Zamieszczę pomiary ASAP 😉
  22. Zgadzałoby się z tym co pokazałeś w pewnym przybliżeniu. Łatwiej byloby oceniać spektogram niż rolkę jednak. Jasne. Jutro 😁 Patrzę na 30Hz i widzę spore harmoniczne 60 i 90Hz. U Wojtka jest ich chyba mniej. 50 Hz wyglada dużo lepiej. To sygnał z samego suba czy plus lampowiec i kolumny? Warto sprawdzić samego suba i osobny pomiar razem z kolumnami czyli realnie wszystko. Jutro u siebie sprawdzę. Pozdrawiam.
  23. Hej, Nie bardzo wiem co widzę, ale podejrzewam, że z lewej rolka w czasie to 25Hz, a ta środkowa 75Hz czyli 3 cia harmoniczna i jeszcze 5 ta się tam z prawej snuje? Przy jakim dB SPL to robiłeś?
  24. Większa liczba kondensatorów to mniejsze ESR, proporcjonalnie do liczby kondensatorów. Konstruktorom zależy na jak najmniejszej impedancji źródła zasilania. To zaleta, ale wiekszy kondensator to też mniejszy ESR. Szukamy kompromisu. Wady to wieksza powierzchnia co w dobie miniaturyzacji stanowi kompromis. Przy większej powierzchni są tez dłuższe ścieżki PCB co może mieć wpływ na parametry przy wysokich częstotliwościach. Co taki zasilacz ma napędzać to jedno, ale jak filtrować to drugie zatem konstruktor musi widzieć też szerokie spektrum zaklocen do odfiltrowania. Mniej elementów to większa niezawodność. To też ważne. Pozdrawiam. M
×
×
  • Utwórz nowe...