Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 909
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Zamykam temat sprzedaży na prośbę autora. Jak ktoś zainteresowany kupnem to proszę pisać na skrzynkę do sprzedawcy. Pozdrawiam. M
  2. Hej, Mierzysz tylko L i P osobno w pozycji sweetspot. Trzeba to dokładnie zrobić, ale póżniej można wyrównać dla zaznaczonych pomiarów klikiem "cross corr align" w funkcjach All SPL. Ustawienia REW w tym tutorialu od 15 minuty Filtry w zakładce EQ, u góry jest EQ filters. Pozdrawiam. M
  3. Gdyby to było takie proste ... Na dB SPL widać, że 46 Hz mamy peak od fali stojącej i poniżej już jest mogiła. Z subem ujawnia się tam deep na ok. 32 Hz. Nie da rady tego zasypać subem, który jak będzie fazą ten dołek kontratakował to może kilka dB ugra, ale przecież nie gra sam tylko z kolumnami. Poprawisz subem jeden zakres to popsujesz drugi. Są jakieś systemy na kilka subów i z DSP można ogarnąć temat, ale jakim nakładem. Ja analizuję i bawię sią aktualnie filtrami VBA wg tego i tego tutoriala (od 12 min). Można z dołkami walczyć preparując odpowiednie filtry. Eversolo ma możliwość implementowania FIR. Pierwsze wyniki są całkiem obiecujące, ale nie ma gwarancji, że da się w każdym pomieszczeniu bo sporo zależy od symetrii, kolumn i innych warunków, które trzeba w matematyczny sposób "policzyć" i określić opóźnienia filtra by trafiał w konkretne częstotliwości. Są arkusze xls do pobrania pod tuto. Mimo to zachęcam do zabaw. W pierwszej części filmu z drugiego linka jest wszystko od A do Z co i jak mierzyć włącznie z ustawieniami w REW. Pozdrawiam. M
  4. Dziękuję za propozycję, ale zniechęciłem się do Regi na tegorocznym AVS. Na stoisku grała z wysokim modelem VA. Byłem zaskoczony słabą jakością. Czy to wina wzmacniacza? Zapewne nie, ale łącząc kropki można postrzegać to co grało jako zintegrowany system psycho-elektro-akustyczny, w którym ważne jest jak kolumny dogadają się z pomieszczeniem, jak pomieszczenie zareaguje na pobudzenie muzyką, jakimi zaskoczy dolinkami i górkami. Wzmacniacz jest tylko wołem roboczym do pociągnięcia tego wozu, na którym jedą zapisane w muzyce powietrze, ciepełko, otwartość czy namacalność. Bez odpowiedniej drogi, woźnicy i dobrej pogody nawet najlepszy wół nie da rady Pozdrawiam. M
  5. Oczywiście, że nie każdego. Warunek porównań to żeby 3 watowym wzmacniaczem nie przekraczać mocy 300mW mierzonej napięciem sinusoidalnym na obciążeniu 8R co na moich kolumnach pozwoli słuchać muzyki z głośnością do ok. 88dB SPL. Głośność jest kluczem do zrozumienia zagadnienia. Jak dasz za głośno to przesterujesz wzmacniacz i zacznie znieksztalcać, obcinać transjenty, kompresować przestrzeń od szczytów do minimów. W taki sposób odróżnisz co gra. Przy 200mW mocy możesz próbować i twierdzić, że słyszysz różnice. Ja też mogę próbować i czasami nawet próbuję. Niestety chyba jestem głuchy bo mi się nie udaje, gdy wyrównam poziomy głośności. Hegel gra jak 3 watowy lampowiec i odwrotnie, ale dla mocy nie przekraczajacych możliwości emisji lampy. Poza tym Twoje przytyki o trzywatowym kilerze są jak listopadowy śnieg Adam. Przeminą, a wzmacniacz lampowy u mnie zostanie. Nie dlatego, że ma ograniczenia i nikt nie odkupi, ale dlatego, że ma "duszę", ktoś ręcznie go poskładał, po tym jak wymieniłem trafa na Lundhale i zrobiłem kilka innych tweaków jest to prawdopodobnie jedyny wzmacniacz w Polsce 😉 Mogę wstawić w cokoły lampy wyprodukowane w latach 40tych ubiegłego wieku i cieszyć się muzyką nie gorszą niż ta z nowoczesnego Hegla. Ty kombinujesz na swoją modłę. Szukasz, szukasz i szukasz, i ja to rozumiem życząc byś w końcu znalazł ten jedyny spełniajacy Twoje oczekiwania w zakresie tych subiektywnych deskryptorów o których tak wspaniale potrafisz pisać. Czasami nawet czuję, że jesteś tuż, tuż. Jeszcze trochę gęstości, ciepełka, jeszcze ta klamerka z nosa, trochę jasności, rozświetlenia, świeżości, otwartości, mniej luziku na basiku i może będzie git 😉 Trzymam kciuki 👍 Pozdrawiam. M
  6. Może nikt nie pyta. Wracając do pomiarów odpowiedzi impulsowej czyli subiektywnie również szybkości wzmacniacza. Na gifie dwie wersje Step response czyli odpowiedź "systemu audio" na pobudzenie impulsem różniące się dość zasadniczo. Pomiary z miejsca odsłuchu w różnych warunkach lokalowo-sprzętowych. W idealnych warunkach impuls powinien wystrzelić do określonej amplitudy i powrócić do stanu ustalonego w jak najkrótszym czasie (oś pozioma). Im mniej wahnięć odpowiedzi SR tym lepiej upraszczając. Wzmacniacz nie ma z tym problemu, ale dochodzi środowisko np. kolumny, jej zwrotnice, ciężar membran, wtórna SEM w cewkach przetwornika, pomieszczenie i odbicia, fale stojące, pojawiają się opóźnienia, sygnały w przeciw fazie, z przesuniętą fazą co powoduje różne anomalie. Impuls zamiast powrócić do stanu ustalonego błąka się jak Ja ostatnio po stadionie na AVS szukając dobrego dźwięku odwiedzając te same boxy po kilka razy 🤣 Zatem pytanie zasadnicze. Czy to wzmacniacz odpowiada za subiektywnie "szybki" bas czy raczej zintegrowany system psycho-elektro-akustyczny z wszystkimi jego niedoskonałościami? Pozdrawiam. M
  7. Zobaczyć widmo utworu Genesis i porównać u siebie. Rozumiem zamysł, ale nie rozumiem celu Pozdrawiam. M
  8. No tak, ale tak to ja kupuje spodnie żeby z tyłka nie spadły. Wzmacniacz ma grać, a nie pasować do szafki
  9. Z tym pomieszczeniem to się kolega zapędził Kolumny wpisują się w pomieszczenie, a wzmacniacz w kolumny. Upraszczając to zintegrowany system psychoelektroakustyczny. Na końcu wszystko wpisuje się w kształt małżowiny usznej, naszą wrażliwość i oczekiwania. Dziwi mnie, że tyle się pisze na temat wzmacniaczy recenzowanych w naszym Audio, ale nikt się nie zająknie na temat z jakimi kolumnami grał lub w jakich warunkach. Kiedyś Jarek próbował temat rozciągnąć, ale umarło. Te dyskusje nigdy się tu nie skończą bo nie ma za bardzo punktu zaczepienia lub odniesienia. Ktoś napisał mam "szybki" wzmacniacz. Ok, ale z jakimi kolumnami, w jakim pomieszczeniu. Każde pomieszczenia można opisać deskryptorami "Room slowness" i "Room interia". Jedne są pomieszczeniami "szybkimi", inne "wolnymi" w kontekście kumulowania energii i jej wygaszania. Kolumny z oczywistych względów pomijam bo to oczywista oczywistość. Zatem najszybszy wzmacniacz z wolnymi kolumnami, w pomieszczeniu z wysokim "room slowness" i dostaniemy w recenzji wzmacniacz nieprzeciętnie "wolny, zamulacz" itp. pomimo że jest szybki. Rozbieżność się pojawi w dwóch różnych środowiskach. Dyskusje będą trwały dalej i dalej. Pozdrawiam. M
  10. Mają szum własny wysoki ale algorytmy pozwalają mierzyć do 20 Hz bez problemu. Nadają się wg mnie do takich ogólnych szacunkowych pomiarów by zobaczyć cokolwiek w zakresie modów czy pasma. Kiedyś robiłem porównanie telefonu i UMIKA i w zakresie basu nie było dramatycznych różnic. Na gifie pomiar po "sweepie" REWem i Umikiem i "sweep" telefonem przy użyciu apki generatora i Spectroida. Charakterystyki w zakresie basu się pokrywają dość dokładnie.
  11. Sprawdź polaryzację szumem
  12. Mówią, że kolega ma tablet 😉 Nie rozumiem pomiarów robionych bez celu. @pairtick jeżeli chciałeś coś pokazać to najpierw ustal co, a później to zmierz i pokaż. Z tych spektogramów niewiele wynika. Dla wprawnego oka po czerwonej obwiedni widać, że pasmo basu kończy się w okolicach 40Hz oraz że masz sporą dolinę między 90 - 120Hz 😉 Żeby lepiej wizualizować te grafiki połóż dwa paluchy na ekranie i dostosuj siatkę do potrzeb. Sugeruję oś pionową wyskalować od ok. -30 do -100dB. Oś poziomą od 20Hz z lewej do 20kHz. Poprawisz wygląd. Zmniejszy się ilość niepotrzebnych informacji. Zwiększy się kontrast. Pozdrawiam. M
  13. Szczerze nie wiem. Musisz próbować. Mierzyć i słuchać. Nachylenie filtrów, częstotliwości cięcia to za mało. Kolejna zmienną to położenie suba i faza. Żeby się amplitudy nakladały, a nie odejmowały to sygnały muszą być w fazie. Pozdrawiam.
  14. No ale kolumny główne to nie byle popierdółki chyba. W tej przestrzeni może walnąć 😎
  15. Coś tam sprawdzałem, ale jak lampy nie różnią się podstawowymi parametrami to w tych podstawowych pomiarach nic nie wyjdzie. Zmiany zależą od parametrów lampy. Te żeby sprawdzić to trzeba mieć tester lamp. Nie dysponuję jeszcze, ale jak nabędę to takie analizy zrobię z ciekawości 😉 Pozdrawiam.
  16. Hej, Dyskusja jest siłą napędową forum. Warto nawet o błachych sprawach pogadać. Do mnie taka piramida przemawia, ale hierarchizowanie nie ma głębszego sensu wg mnie. Za dużo zmiennych. Z drugiej strony mozna analizować wielowymiarowo. Aspekt techniczny, środowiskowy, psychoakustyczny. Próbowałem iść w analizę "wąskiego gardła" czyli co zjada co i co zostaje na końcu, ale tak się zapętliłem, że glowa mnie boli od myślenia 🤣 Ogólnie trzeba widzieć środowisko zestawu audio jako zintegrowany system elektroakustyczny w postaci naczyń połączonych. Nie da się wyjąć z systemu klocka i analizować bez reszty. To jak pytanie o to co ważniejsze w życiu człowieka. Powietrze, jedzenie, a może sen lub seks? 😉 Dodatkowo wchodzimy w dwa środowiska tj. domenę akustycznych ciśnień (membrany, pomieszczenie) i domenę elektryczności (moce, prady, napiecia). Co z psychoakustyką, naszą wrażliwością i oczekiwaniami? Wyrzucić z analiz? Czy pozostawić bo łączy poprzez postrzeganie wspólnych deskryptorów jak SNR (DR), SPL, liniowość, zaklócenia, itd. Pozdrawiam. M
  17. THD jako takiego nie usłyszysz. Dźwięki to suma tonu podstawowego i jego alikwoty będące wielokrotnością czyli x2, x3, x4 itd. THD pokryją się, nasycą alikwoty o wartość jaką dany wzmacniacz ma w specyfikacji. To ułamki procenta chyba, że ze wzmakiem coś nie tak. Przyjmuje się do 1% THD jako normę. Na obrazku czerwonym dodałem co do dźwięku doda thd wzmacniacza. Harmoniczne thd i alikwoty dźwięku "nadają" na tej samej częstotliwości. Będzie je słychać, albo i nie jeżeli pojawia się już poza naturalnymi alikwotami. Na przyklad w wyniku intermodulacji i pojawienia sie nowych tonów. Słyszymy THD jako nasycenie naturalnych alikwotów. To tak w uproszczeniu 😉 Link Pozdrawiam. M
  18. Naturalne brzmienie, ale czy nasycone? Charakterystyka THD+N w funkcji mocy. Szum maskuje THD do ok. 20W. THD to linia pozioma, opadająca to dominacja szumu nad THD. Jak niby by mial brzmieć? THD w normalnym słuchaniu bez wpływu na brzmienie. Naturalny? Tak. Nasycony? Nie. Chyba, że słuchasz za mocą powyżej 20W. Rega OSIRIS. THD zaczyna dominować nad szumem już od 10W. Nasycone granie? Tak. Od ok. 10W. Naturalne? Możliwe. Lampowy KR Audio. THD ponad szumem od 0.1W. Szum nic nie maskuje. Nasycone granie? Totalnie. Naturalne? Nie wiem. Na pewno eufoniczne 😉 Pozdrawiam. M
  19. Nie wiem, ale czytałem, że żadne THD nie są korzystne dla jakości. Mimo to, te parzyste powodują, że muzyka brzmi bardziej eufonicznie Czy technicznie rzecz ujmując można debatować o psychoakustycznych doznaniach? Nie wiem, ale wiem, że mnóstwo użytkowników chwali lampowe brzmienie czymkolwiek ono jest. Naturalnie? Nie sądzę. To kwestia upodobań i oczekiwań bardziej. Po to między innymi inżynierowie dźwięku w postprodukcji stosują wtyczki do nasycania nagrań dodatkowymi harmonicznymi. Skoro ktoś wymyślił dla rynku pro takie gadżety to znaczy, że jest zapotrzebowanie na taki przekaz. Pozdrawiam. M
  20. Tyle? To mój SET. Druga harmoniczna ok. - 55dB. Nasyca harmonicznymi więcej niż "poprawnie skonstruowane" wzmacniacze i jak ktoś się wsłucha to słychać. Szczególnie jak zapodasz 20Hz z generatora. Normalnie ja tej częstotliwości nie słyszę ze względu na percepcję, ale pojawia się druga i trzecia harmoniczna i to już słychać. Czasami czytałem o innym basie z lampowców. To jest przyczyna. Więcej słyszalnych harmonicznych powoduje, że jest wrażenie jego większej ilości. Oczywiście na innych zakresach wrażenia są odmienne, czasami mniej lub bardziej słyszalne. Zależy od reszty
  21. Zaproszenie cały czas aktualne
  22. Naprawiło się po tym jak wsadziłem łapę do Heresy i zamieniłem przewody przy tweeterze bo miałem celowo odwróconą polaryzację. Wróciłem do oryginalnego stanu. Tam są takie wsuwki metalowe i ich docisk oraz stan utrzymania stanowią o tym jaką wartość rezystancji zestykowej tworzą. Myślę, że coś nie stykało wystarczająco dobrze i rezystancja zestyku tworzyła realną wartość obniżającą poziom dB SPL ok. 1 dB w jednym kanale. W drugiej kolumnie styk był mocniejszy. Prawie pokaleczyłem paluchy przy zsuwaniu przewodów. Balansem w Eversolo mogłem wyrównać środek przesuwając cały kanał o 0,7 dB względem drugiego. Na oscyloskopie też było widać różnice amplitud w kanale i ten pomiar dał mi do myślenia bo tylko na wyższych częstotliwościach był spadek. poprawiłem styk i jest OK. Czy sprawdziliśmy do jakich poziomów dB SPL Wojtek podkręcił słuchając swoich kawałków? Nie. a czy możliwe, że wzmacniacz grał już dla mocy 0,5W (1W)? Tak. więc generowały głośniki ok. 80 dB SPL (83 dBSPL) dla efektywności 88dB/2,83Vrms/1m . Co się działo? Żeby przy tej głośności RMS wzmacniacz odtworzył dobrze transjenty musiałby mieć przynajmniej 5W mocy, a ma tylko 3W. Było słychać kompresję? Wg mnie tak. Za głośno było dla tego cuda na tych kolumnach. U mnie gra z 99dB/1W/1m. Inne doznania są Pozdrawiam. M
  23. Ostatnio sprawdzałem poziomy kanałów w moim lampowcu bo coś środek sceny się przesunął jakieś 20cm w lewo. Zamiana lamp kanałami nie zmieniła przesunięcia, pomierzyłem parametry kondensatorów, równomierność alpsa od volume ale wszystko OK. W trakcie diagnostyki podłączyłem oscyloskop pod zaciski głośnikowe żeby dokładnie przyjrzeć się amplitudom sygnałów testowych. Pomiary robiłem wieczorem więc nie za głośno, ale wystarczająco głośno żeby żona mi kilka razy zwróciła uwagę, że w sąsiednim pokoju nie może filmu w spokoju obejrzeć. Zaskoczeniem były wartości amplitud. Żeby nie wychodzić poza skalę wskaźnika i widzieć przebieg napięcia Vpp podziałka wynosiła "całe" 10mV czyli operowałem na wartościach ok. 50-60mV pp. Ile to jest mocowo? Dla obciążenia 8R mniej niż 1 mW (0,001 W) Pozdrawiam. M
  24. Zrób sweepem jak znajdziesz chwilę. Ten pomiar nie odpalił suba chyba. Za niski poziom szumu? grają na pomiarze tylko kolumny.
×
×
  • Utwórz nowe...