Kris_k ciesz się tym co masz i spróbuj wyciągnąć ile się da z tego sprzętu. Myślę, że zawsze można coś poprawić tylko trzeba znaleźć sposób. Od tego masz forum. Najgorsze, bo najdroższe wyjście z tego to inwestowanie w nowy system lub lepsze kolumny. Dlaczego? Bo za chwil kilka jak się osłuchasz to znowu będzie brakowało tego czegoś i dojdziesz do momentu, że będzie Cię irytowało w muzyce to, że nie słyszysz z jakiego materiału jest struna w gitarze zrobiona czy , że wokalista miał katar To jak poszukiwanie Świętego Grala ... bez końca można szukać.
Kris_k nie jestem znawcą tematu i nie wiem co kombinowałeś w ustawieniach ale może sprawdź ustawienia raz jeszcze, w tym kalibrację od początku opierając się na słuchu nie na mikrofonie. Mam Onkyo TX-NR676 i STXy i po automatycznej kalibracji nie dało się słuchać. Pomogła ręczna kalibracja, fronty odcięcie na full band, odległości do głośników jak w realu, korekcja wysokich i niskich tonów na ucho. Jest teraz OK. Mając dwie kolumny sprawdź czy czasem w konfiguracji nie masz 5.1 ustawione zamiast 2.0. Może część ścieżek gdzieś ucina. Zrobiłem eksperyment i wychodzi , że jak jest ustawione 5.1, a grają kolumny w stereo to słychać gorzej niż jak ustawisz konfigurację 2.0. Może to złudzenie słuchowe ale wydaje się , że jest inaczej.