kaczadupa

Wracaj szybciej bo wróble na dachu ćwierkają, że od nowego roku większość klamotów ok. 20% z cenami do góry.

A ja w pierwszej chwili pomyślałem , że to pokój Batmana.

I to pokazuje jak każdy z nas szuka czegoś innego... Ja pewnie właśnie przez to ciepłe granie sprzedam swojego SN3. Nic w nim nie kłuje, góra nie jest absolutnie ostra a górna średnica nie jest krzykliwa. Jest lekko ocieplony od góry do dołu. Dla mnie właśnie brakuje tej jasności z Naima Atom czy jeszcze bardziej otwartych wyższych modeli Cyrusa. Chociaż prawdą też jest, że to Cyrusowe otwarcie może męczyć a SN3 nigdy nie zmęczy wysokimi tonami czy górnym środkiem. Typowy, wręcz wzorcowy brytyjski ciepły dźwięk i najcieplejszy ze znanych mi Naimów (XS3, Atom, Atom HE, Nova). Wypożycz a jak podejdzie i chcesz dwumiesięcznego to wiesz, gdzie mnie szukać.

Muszę stanowczo zaprotestować ale nie będę sobie robił reklamy bo potem to już wogóle nie opędzę się od kobiet Nowy dystrybutor Neat jest otwarty na wypożyczenia.

Mówię o Elex r a nie następcy - Elex mk4. Piotr, "skończył" Ci się internet, że zadajesz takie pytania?

Faktycznie. Zasugerowałem się napisem a nie samym gniazdem. Spostrzegawczy jesteś.

U nas teraz nowy Elex r też za ok. 4kzł.

To jednak coś poszło nie tak.... Miał przygotowane gniazdo na dodatkowy zasilacz itd. No cóż, nie będzie i7XR ale będzie Classic AMP.

Nie wiem czy dzisiaj jakieś ciśnienie czy biomet korzystny ale tak mi pięknie dzisiaj SN3 z ATC gra, że aż go przepraszam, że brzydko o nim myślałem. Tak bardzo, bardzo delikatnie pokazuje tak wiele i pięknie to wszystko układa. Tylko z tyłu głowy ten diabeł szepcze, że za mało konturu, że troszkę za miękko

Nie mam z tym problemu Rega. Każdy ma mieć swoje zdanie.

Skąd masz to info ? Na stronie producenta dalej widnieje jako obecnie produkowany. Uśmiercili by go zanim wyszedł dedykowany do niego zasilacz ? Nieeee

Jak miło, że wszystko wróciło do normy (forumowe zdjęcia). Z radości aż dodam jedno pamiątkowe. Davis Acoustics Olympia One Master 35. Ufff, skomplikowana nazwa. Ogólnie rocznicowo Brzmienie gładkie, lekko po jaśniejszej stronie, dużo powietrza na wysokich i średni. Wrażenie zrobiły wysokie tony, w ślepym teście powiedziałbym, że gra najwyższy Morel w paczkach od S16 Hz. Środek i niskie tony już nie zrobiły takiego wrażenia, dla mnie za blisko jakościowo do tego co otrzymuję z moich ATC scm7 a nawet wolę środek z ATC. Bardzo solidnie wykonane.

Można założyć osobny wątek w którym każdy wskazałby "chłodno" grające piece, paczki, przetworniki itd. Ja z monitów znam tylko Audiovector QR1, z piecy najmniej ciepła miały Hegle i właśnie Rega Elex-r. Faktycznie jakoś mało tego potrafię wskazać. Z opisów może jeszcze coś od Primare czy Focala by się znalazło i może od Teac i to chyba tyle. A i jeszcze ciekawe jak to u Exposure wygląda. @rms.pl no nie obawiajcie się wysłać mi 3510.

W maksymalnym skrócie, najprościej jak się da. Będzie też trochę porównań do Cyrusa, jak już zaczęliśmy o nim mówić. Dodanie HiCap DR poprawia czytelność w całym paśmie, słyszymy wyraźniej, słynne "audiofilskie umycie okna" dobrze tu pasuje. Jeżeli ktoś ma zamiar dodać/ująć jakiegoś zakresu wysokich czy średnich tonów to HiCapem tego nie zrobi. HiCap nie doda nam najwyższej góry (pierwszy na mój gust brak w odniesieniu do wyższych modeli Cyrusa), nie otworzy też bardziej średnicy. Charakter niskich tonów również pozostaje ten sam, z Hicapem nie dostaniemy podbicia wyższego zakresu niskich tonów na co po cichu liczyłem (nadal nie mamy charakteru niskich tonów znanych mi z wyższych modeli Cyrusa, gdzie postawiono na zaakcentowanie, utwardzenie wyższego zakresu niskich tonów kosztem ich zejścia i czytelności tego zejścia, daje to bardzo fajny atak, odczucie super szybkości ale coś też tracimy co słychać bardzo dobrze w porównaniu z niskimi tonami Supernaita 3 - w pewnych gatunkach muzyki wolę bardziej równy , o wiele , wiele bardziej czytelny i kulturalny zakres niskich tonów SN3 ale w mojej muzyce elektronicznej skoczny, szybki, lekko utwardzony charakter dołu Cyrusa jest tym za czym tęsknię najbardziej. Ogólnie Supernait 3 z HiCapem to nadal bardzo kulturalne, bardzo bezpieczne, uniwersalne granie nastawione na pokazywanie jak największego zróżnicowania barwowego. Oczywiście nadal mogę wytknąć brak najwyższej góry czy lekkie zmatowienie wyższej średnicy oraz brak mocniejszego uderzenia na wyższym basie no ale to już bardziej mój gust a i nie ma piecy idealnych, Supernait nie jest przecież wyjątkiem nawet jak ma w nazwie super Na zakończenie jeden z utworów wykorzystanych do testu, gdzie miałem wrażenie większej wybuchowości, dynamiki, po dodaniu HiCap DR. Czy warto dać prawie 10 kzł jako ulepszenie SN3? Moim zdaniem absolutnie nie.

Najpiękniejszy mecz jaki widziałem. Wybitne widowisko.

Zostawmy tu w spokoju ceny w audio, jest od tego osobny wątek. Skoro na taką kwotę ten zasilacz wycenił Naim to jego prawo a rynek będzie weryfikował. Ja już wiem, że nie dam tyle za to co otrzymuję w zamian ale pamiętajmy , że HiCap DR to nie tylko dodatek do SN3.

Raczej chęć poznania czegoś nowego, lepszego. No właśnie, lepszego .... Dzisiaj sprawdzimy jaki będzie efekt po odłączeniu zasilacza. Wnioski już są ale zostało odłączyć i się upewnić lub nie.

Coś w tym jest. Może faktycznie Cyrus to moje granie.

Albo stary 8.2, zobaczymy.

Do brzegu Kraft. Rozwiń co chciałeś nam powiedzieć.

Przecież taki jest zamysł producenta Stachu , Uniti to Uniti. Ktoś za Ciebie dobrał wszystko. Przynosisz do domu, 5 minut na instalkę, podłączenie głośnikowych i zostaje słuchanie muzyki na idealnie zbalansowanym systemie wszystko w jednym. I to jest akurat zajebiste. Tak, masz Pan słusznego. Będzie grało 48h bez przerwy, zapewniam. Demo HiCapa DR już rozegrane, nie nówka.

Są miłośnicy większego dystansu do wokali. Kwestia gustu czy chcemy pierwszy plan wyraźnie na pierwszym miejscu czy nie. Fajnie wyszłoby tu porównanie Naima Atoma HE z SN3 + Hicap. Akurat temperatura dołu, góry i środka obu tych Naimów jest bardzo, bardzo podoba (dobra wokale z SN3 z HiCap idą jeszcze troszkę bardziej w realizm, mniej koloryzacji przez ocieplenie) ale... w jednym środek jest Naimowy a w drugim - nazwijmy to umownie z uwagi na popularność - Heglowy. Nie, zdecydowanie nie. Chyba, że dla kogoś wszystkie wzmacniacze grają tak samo.