kaczadupa

Słuchałeś może Uszatków SD500?

Amen.

A chciałem wypożyczyć uszatki sd500 ale tak czytam o tych "autorskich" super tweeterach i wałkach ze zwrotkami, że chyba faktycznie jak Usher to tylko S520, chociaż i tu podobno obecne rewizje nie grają już tak fajnie jak pierwsza. Do tego dystrybutor nie chciał nawet S520 za kaucją wysłać a co dopiero sd500, wszystko co związane z Usherem jest dziwne...

Możesz przypomnieć jaki masz piecyk, czy to przypadkiem coś od Arcama? No i napisz coś o brzmieniu tych uroczych paczek. Bardziej do rocka czy coś spokojnego? Mocne i słabe strony?

Bardzo zgrabne i ładne.

Jaki kolor wykończenia wybrałeś?

No i gitara

Z tego co piszesz po przesłuchaniu ww monitorów to moim zdaniem JMR Lucia i ATC 7 pakowałbyś jeszcze tego samego dnia - możesz je śmiało odpuścić, to nie jest takie granie jakiego oczekujesz (nie będzie "głębiej"). Dla 99,9‰ zaczynających przygodę z audio ATC i JMR będą nieporozumieniem, właśnie przez ilość niskich tonów (i nie ma w tym nic złego, jeden lubi więcej średniego basu - tu jest ten bonus, że lichej jakości nagrania będą bardziej strawne, drugi woli jak najlepszą czytelność, artykulację itd. ale już kiepskie realizacje będą ciężkostrawne... ) czy brak odpowiedniej jakości systemu pod te paczki. Może niech S4Home podeśle Ci coś od Monitor Audio, coś mi mówi, że to może być to czego szukasz.

Ocznie Elac wygrywa

Właśnie znalazłem tą informację. I to, że ulepszyli swoje najmniejsze monitorki, te ze szpilką ale ich ceny już nie mogę znaleźć.

A nawet nie wiedziałem, że jest wersja XL. Ciekawe czym się różnią od Bise, które ja miałem u siebie. Muszę zerknąć na stronę producenta co tam teraz mają w swoim menu.

Który model YB Audio?

Przy Twoim ustawieniu monitorów i wzmacniaczu zapominamy o Dynaudio. A, i żeby nie było za łatwo - dopisz do listy Audiovector QR1. No, teraz masz już komplet świetnych, małych monitorków Jak uda Ci się bez bólu wybrać te jedne jedyne to szacun.

26 metrów to sporo jak na JMR Lucia czy ATC scm7 (oba monitory u mnie grały, jedne nadal grają). Ustawienie o jakim piszesz też swoje zrobi i nie będzie to nic dobrego dla brzmienia. Wiadomo o co chodzi. Na szczęście oba ww monitorki grają niskimi ustawionymi praktycznie na "linijkę" i które nie są wzmocnione na tle reszty pasma. ATC ma mniej wysokich tonów ale JMR pokaże tutaj więcej detalu, żadne nie podkreślają głosek syczących (jak np. czynią to monitory PMC). Średnica bardziej urokliwa, magiczna, czarującą w JMR ale! z lekko jakby "kremowym" podbarwieniem, w ATC wokal jest lepiej dociążony, nie tak lekki, zwiewny jak w JMR. Niskie tony technicznie zdecydowanie lepsze w ATC. Spójność dźwięku zdecydowanie! lepsza w ATC. Stereofonia zdecydowanie lepsza w ATC -mamy każdy wymiar - szerokość, głębokość ale i wysokość a JMR to głównie szerokość, grają baaaardzo szeroko, że tak to nazwę). Oba monitorki grają niezwykle przyjemnie, muzykalnie, uniwersalnie (pamiętając, że to paczki do mniejszych pomieszczeń - stąd mój pierwszy akapit... ). JMR są bardziej magiczne ale ATC bardziej dojrzałe technicznie. Wykonanie jednych i drugich na 4- w skali 1-6 (daleko im do perfekcji wykonania wyższych serii np. od Dynaudio). Wybieraj

W punkt opisany 8.2 Bardzo delikatna ale napowietrzona góra, ocieplony środek i dobry jakościowo dół. Jeżeli jesteś zainteresowany używanym Cyrusem 8. 2 DAC (jeszcze na gwarancji) to zapraszam na priv. U mnie gra z dodatkowym zasilaczem psx r2, który jeszcze potęguje cechy, których szukasz plus poprawia jakość niskich tonów oraz stereofonię. Sprzęt w stanie gabinetowym.

Tak Dziękuję za odpowiedź. Ja to już chyba z ATC 7 nie wyjdę, nawet moje ukochane Dynaudio zdradziłem...

Dzwoń do dystrybutora po rabat, da się z nimi negocjować i dobre rabaty dają. Z JMR znam tylko Lucia i są tak wyjątkowe i oryginalne w swojej barwie, że jak Cantabile grają podobnie to chyba podobieństw trzeba szukać tylko w paczkach tego producenta. A jak zagrały Cantabile? Tak jak Lucia mają przepięknie otwartą, rozdzielczą i napowietrzoną górę a wokale wręcz kipią zawartymi w nich emocjami? I co ciekawe wokale nie są po audiofilsku pogrubiane a mimo to poruszają.

Pytanie jak to by zagrało z innym piecem, czy efekt byłby taki sam?

Ufff... Grubo...

Fakt, moje pytanie chyba przejdzie bez echa. Interesuje mnie brzmienie, którego nigdy nie słyszałem, zwykła ciekawość czegoś innego i tyle. Pewnie Q21 coś dopowie i dobrze jak to będzie Pan Szymon (mam nadzieję, że nie przekręciłem imienia) ponieważ zna mojego Cyrusa. Chociaż fajnie jakby znaleźli się forumowicze mający u siebie paczki od SA i podzieli się swoim doświadczeniem na temat brzmienia.

Bardzo, bardzo ładny i fajny systemik Seba, cieszy oczy i uszy. Gratki. Te standy to bym Ci ukradł

Cześć, z prośbą: miał ktoś z Kolegów przyjemność posłuchać SA Legend 5.2 i może coś o nich napisać? Czy są to paczki łatwe do wysterowania (docelowo Cytrusek 8.2 z psx-em) i czy brzmienie nie jest obarczone typowym w niedrogich monitorkach ciągnącym się, ujednoliconym barwowo BR ogonem basowym? Jak wygląda ich barwa — neutralnie, ciepło, chłodno? Czy średnica może konkurować z ATC 7 czy to nie ten kierunek i poziom brzmienia? Co ze stereofonią? Dziękuję.

Jeżeli zdjęcie nic nie przekłamuje i to jest ustawienie monitorów do codziennego słuchania to stereofonia leży i barwa monitorów bardzo mocno przekłamana, no ale to żadne odkrycie. W takim ustawieniu CG Standard czy X18 zamęczą ciągnącym i bez artykulacji dołem. A i NAD C356 ma swoje za uszami, trochę swojego charakteru też dołoży a lubi "wleźć" z niskim na średnicę.

Niskie tony w X18 są równiejsze jak w X14, pokazują też więcej faktur. X14 mają bardziej zaznaczony średni, ewidentnie tłusty basik, są jakby całościowo bardziej żywe i błyszczące - mają bardziej otwarty środek i nie tak nasyconą ale "pikantniejszą" jak w X18 górę. Bardziej efektowne są X14 a bardziej dojrzałe, spokojne, nasycone, gładkie, dystyngowane są X18. Moim zdaniem Canto Grand standard charakterem niskich tonów bardziej przypominają X14 jak X18 za to góra CG ma jeszcze ciut więcej od obu Dynek blasku, ale i jest bardziej "podkolorowana" jak w Excite. Canto Grand standard bliższe są charakterem do x14. Może się okazać, że Twoje Canto One najlepiej będą się zgrywać z C356. Chociaż można jeszcze spróbować dać na źródło jakiegoś Toppinga 90 i może on doda trochę precyzji, rozdzielczości, życia do połączenia C356 + Dynaudio X18 i trochę zniweluje "kluskę", która ewidentnie w tym połączeniu będzie.

Dokładnie, bardzo, bardzo przyjemnie gra 851N. Pamiętam też jak robił u mnie za DAC z moim odtwarzaczem CD w roli transportu, fenomenalnie to zatrybiło i grało. Kobiety chyba mniej jak my kombinują w audio i u nich albo coś gra przyjemnie albo nie