kaczadupa

Tak.

Brak mechaniczności, sztywności, czy to wyjątkowe barwy czy świetna mikrodynamika, płynność czy może wszystko razem... ale mam identyczne wnioski. Solistki i soliści chwytają za serce, są emocje i zaangażowanie. Też uważam, że tutaj jest tylko OK.

Będzie jeden w Q21 w dobrej cenie do wzięcia, znajomy oddaje dzisiaj z testów.

Ja nie wiem co potrzeba Dynaudio. Przyjemniej mi się ich słucha z piecami gęstszymi, porobionymi mocno zniekształceniami harmonicznymi niż z precyzyjnymi, neutralnymi, mocnymi tranami czy to w klasie D czy Heglopodobnymi. Z Caspianem też mi się podobało.

Ciekawe jak odbierzesz wokale, artykulację, barwy. Dla mnie JMR Lucia w pewnym sensie przypominają monitory Sonus Faber. I nie chodzi o taką samą temperaturę średnicy bo Sonus jest ustawiony niżej ale... No właśnie, czekam na wrażenia jak już znajdziesz czas na bliższe poznanie.

Heh

Myślę, że brak synergii. Tu jest tylko przeciętnie. Granie komfortowe, nie ma żadnych ostrości, rozjaśnienia, dzwonienia, krzykliwości itd. Ale nie ma też piękna. Nie mogę się zatracić w muzyce, totalnie odpłynąć a przecież dobre systemu słuchawkowe potrafią wydobyć muzyczne piękno jak nic innego. Kto tego doświadczył wie o czym piszę. Moim zdaniem oczywiście... Z tego co zapamiętałem to firmowy Dan Clark.

Przepraszam, może za nerwowo w swoim rozczarowaniu zareagowałem. Nie moje granie.

Pamiętaj , że to tylko moja opinia ale... jestem rozczarowany. Tak. Trochę brakuje kopa na dole ale środek to odlot z Audeze. Tak, tylko tym gniazdem zbalansowanym, najbardziej "audiofilskim", z tyłu Atoma HE podłączone. Demo słuchawek ma dołączony tylko ten kabel. Piec Naima to też rozegrane demo. No nic, dobrze że nie zakup w ciemno.

Mnie dziwi jakość brzmienia... Zwłaszcza basu. Dno. Szkoda tylko słuchawek bo jest potencjał. Moje woły robocze Oppo PM3 z Atomem HE wypadaja jeszcze gorzej, dużo gorzej a wiem co potrafią w innych systemach. No ale może ktoś polubi taki tłusty, miękki, podgrzany, nadmuchany, ujednolicony bas. Ani tu reż romantyzmu czy artyzmu ani rockowego, koncertowego żywiołu. Ani bogactwa faktur, barw ani powietrza. Przeciętność a w swojej cenie mierność. Nie wiem, może słuchawki Focala łapią z Naimem synergię ale nie Oppo i nie Dan Clark E3. Batonio uszczęśliwię Cię teraz, piec/dac słuchawkowy Moon-a z Audeze LCD XC to delicje przy przedmiotowym secie a już średnica to majstersztyk. Jak ładny ten Atom HE tak bardzo przeciętny brzmieniowo. Sorry ale nie!.

Cześć. Postaram się podzielić subiektywną opinią na temat słuchawek i wzmacniacza słuchawkowego jak w temacie. Tak prezentują się bohaterowie testu. Moim zdaniem zarówno słuchawki jak i wzmacniacz cieszą oko.

Posłuchaj płyty Kaśki Krzak "The Kick Inside" (genialny album) ewentualnie płyty "Dotyk" Górniaczki, tam też na niektórych kawałkach potrafi przyciąć na górnej średni, przydzwonić zdrowo. Z Caspianem nie ma szans na jakąś nachalność chyba, że paczki i akustyka będą temu mocno sprzyjały. NADzik jest bardziej ofensywny na średni. Nie, cichutko szumił, był słyszalny ale to z uchem na praktycznie otwartej obudowie. Absolutnie akceptowalne i pomijalne!. Teraz ten sam egz. ma nasz wspólny Kolega, możesz się go podpytać jak u niego to wygląda.

Miałem C356 i dobrze wspominam, poza potencjometrem oczywiście... Dla mnie Caspian ma o wiele bardziej kolorową, nasyconą i obecną górą pasma. Basik mocny tu i tu. Oba gęściaki ale C356 z bardziej ofensywną górną średnicą i nie tak barwny na średni na Caspian. Oba fajne ale dla siebie wybrałbym Caspiana. A trafo nie brumi za mocno ?

Kurier ze wschodu zatrudniony na 3 miesiące okresu próbnego czy sami majstry załatwiliście obudowę?

Wiedziałeś o tym defekcie przy zakupie czy niespodzianka ?

Skoro Ci nie odpowiedziałem to znaczy, że z oczywistych powodów nie chcę Ci odpowiadać. Każdy na tym forum wie czemu... Od teraz nie dostaniesz już żadnej odpowiedzi z mojej strony a wszystkie zaczepki będę zgłaszał do usunięcia aby uniknąć sytuacji jaka miała miejsce ponad rok temu.

Jeden porówna, drugi nie. Trzeci nie będzie potrafił. Czwarty ma wszystko gdzieś. Jeszcze inny będzie zwyczajnie trollował bo czemu nie. A i tak każda opinia jest zawsze mniej lub bardziej subiektywna. No ale jesteśmy na forum o tematyce audio, albo będziemy pisać o naszych subiektywnych wrażeniach, do tego skażonych u każdego inną akustyką albo zostanie nam tylko porównywać pomiary z ASR. Każdy ma wybór. Byle mieć trochę dystansu do tego hobby...

Tak, Nait XS3 mocno uderzy ale nie trzyma kontroli, nie różnicuje też za dobrze. W podobnej cenie całkiem dobrze radzi sobie Expo 3510 ale też nie trzyma idealnie dołu i można pokazać dużo więcej różnicowania. Tucana 2 potrafi bardzo, bardzo mocno kopnąć. A najlepiej różnicuje i trzyma kontrolę na basie dzielonka Cyrusa Pre XR i Power XR - jeżeli oczywiście ktoś lubi aż tak trzymany w ryzach i tak zróżnicowany dół pasma. Ależ to pokazuje bogactwo niskich tonów chociaż nie przyłoży aż tak potężnie jak Tucana 2 Anniversary.

Właśnie Pan Radosław Łabanowski z magazynu Audio zastanawia się po jaki 🍄 zamieszcza laboratorium w swoich testach. Robi to dla osób, które nie mają doświadczenia? Jemu też go brakuje? A jeżeli tak to czemu wysłaliście do niego swoją Rege na testy i chwalicie się wszędzie tą recką? Jak dowalone są zniekształcenia to zawsze je słychać. Pytanie czy odbierzemy to jako ładniejsze/naturalniejsze brzmienie (zazwyczaj tak jest) czy może karykaturalne/zafałszowane. Nie zgodzę się z tym wyrafinowaniem na wysokich w Elicit mk5 na tle Caspiana M2. A, i oba piece nie mają kopa na basie, do tego Rega jeszcze bardziej rozmiękcza atak... Tak wiem, każdy inaczej słyszy... Pozdrawiam.

A taka firma jak Dynaudio nie wsadzi g...a do swoich flagowych monitorów.

Sprawdź u siebie. Moim zdaniem oba grają bardzo! po swojemu i wyraźnie inaczej a to już przesłanka, że któryś może nie być dla Ciebie uniwersalny. Żaden nie sili się na neutralność, oba z założenia mają być mocno jakieś i takie są. Jak lubisz mocny, bardzo gęsty, głęboki bas i wybitnie barwne i długie wybrzmienia na wysokich to lepszy będzie Caspian M2. Jak lubisz ogólnie wycofane i na tle Caspiana suche wysokie tony to lepsza będzie Rega Elicit mk5. Caspian M2 to mega parno, gęsto i duszno. Nie każdemu się to spodoba ale taka sygnatura brzmienia dobrze "naprawia suche realizacje". Moim zdaniem Caspian to fajniejszy wzmacniacz od Elicita mk5. Poczekaj do końca roku jak wyjdzie Caspian M3 i wtedy porozmawiamy o cenie 18kzł. Oby nowy Caspian się w niej zmieścił... Cena 7kzł za M2 jest uczciwa.

Posłuchaj JMR pod piecem Roksana - Caspian M2. A jak się spodoba to jeszcze porównaj z Naimem Nait XS3. Jak chcesz drożej to Supernait 3. A jak tanio to Rega Brio i jej starsze wersje. Ostatnią rzeczą jaką powiedziałbym o Luśkach to tranzystorowa średnica. Średnica i góra tych monitorów to DELICJE. Bardzo dobrze wypadło też połączenie z Coplandem CSA 70.