Paweł Pawlik

W przypadku tego albumu Tidal mi proponuje 4 wersje (dwie deluxe) - patrz obrazek. Dla jasności skupię się na tych wersjach zwykłych (nie deluxe). Pierwszy z brzegu (nie rozróżniam ich w interfejsie MusicCast więc nie wiem czym się różnią) widzę: Kawałki 5-ty ("Say no more") i 11-ty ("Heaven Above") są w AAC, pozostałe we FLAC. Na drugiej wersji albumu: W AAC są kawałki o numerach: 2,3,4,7,8,9,11 a we FLAC 1,5,10 Ciekaw jestem czy u innych byłoby tak samo. U mnie powtórzyłem test 2 razy i wyszedł tak samo. I jeszcze jedno. Aplikacja Tidala widzi po prostu dwa albumy - jeden deluxe. Obydwa są Master.

A mógłbyś podać przykład takiego albumu z informacją, które pliki są AAC? Chętnie bym sprawdził u siebie. Wydaje mi się, że czasem widzę AAC tam gdzie wcześniej widziałem FLAC. Odniosłem wrażenie że może to mieć związek z przepustowością sieci (akurat u mnie jest słabawo pod tym względem).

U mnie z NAD 356 sprawdza się Wireworld Luna (podobna półka cenowa co wymienione wcześniej). Mam też niedrogi kabelek z dodatkiem srebra (van der cośtam). Dźwięk jest wyostrzony szczególnie przy wysokich tonach - na dłuższą metę nie daje się słuchać. Robiłem też DIY na bazie Melodiki. Jeden z nich gra lepiej niż drugi ale mają różne długości i różne wtyczki. Próbowałem Audioquest Big Sure. W sumie OK ale nie warto przepłacać. Mam też DIY (wytwórca z Radomia) na bazie KacSa monokryształ. Nie lubię go bo mam wrażenie że w tle słyszę jakiś zamulający brud. Oczywiście że kable nie grają. Ale to z czego są zrobione na pewno wpływa na to co się słyszy na końcu.

Witam Mam nieużywane wtyczki RCA (nakamichi montaż na śrubki) i chciałbym je użyć do zrobienia zworek do wzmacniacza NAD w celu zastąpienia fabrycznych. Jaki drut użyć do zrobienia zworek? Solid czy linka? A może jednak przewód sygnałowy, taki jak do interconnectów? Wstępnie myślę o solid-core NeoTech SOCP-20 20AWG (0,52mm2). Czy taki przekrój będzie OK? a może trzeba dać grubszy? będę wdzięczny za porady

Tak miałem node przez kilka dni ale to było dosyć dawno temu. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, właściwie to powstrzymała mnie przed zakupem tylko cena. Nie miałem wtedy żadnego DACa więc słuchałem tylko po RCA. Dźwięk lekko ocieplony, nieco zawężona scena muzyczna. Ale w sumie bardzo przyjemnie w odbiorze. Świetna apka, wsparcie dla gapless i mqa. aktualnie (skoro piszesz że yamaha nie do kupienia) to chyba w sumie nie ma konkurencji - oczywiście nie licząc maliny.

Ostatecznie stanęło na wxc-50, trafiłem używany za pół ceny. Działa jako transport natomiast jako DAC używam arcam rDac (miałem przez jakiś czas CA DacMagic100 - też był całkiem spoko - na pewno grał lepiej niż dac wbudowany w yamahę). Malina leży w szufladzie. Czekam trochę na rozwój wydarzeń jeśli chodzi Tidal. Jeśli volumio wejdzie pierwsze w Tidal connect niż Musiccast to pewnie będę chciał zrobić drugie podejście do maliny, może spróbuję z lepszym hatem, a może w wolnej chwili popracuję nad obrazem z moode.

Zainwestuj w dłuższy kabel usb a nie długie RCA i postaw DACa przy wzmacniaczu. Powinno wyjść taniej bo kable cyfrowe zdecydowanie mniej 'grają' niż analogowe i lepiej się zachowują przy większych długościach.

Pytałem mudę o tę odwracalność - napisał, że się da ale nikt jak dotąd się na to nie zdecydował. Tak czy inaczej @JaZz, napisz koniecznie jaki będzie efekt. Czy faktycznie warto.

Tu piszą o przejęciu Tidala: https://cyfrowa.rp.pl/globalne-interesy/60244-szef-twittera-wchodzi-w-streaming-kupuje-rywala-spotify?utm_source=rp&utm_medium=teaser_redirect ciekawe jak ten rynek się przebuduje

SOLVED Zadzwoniłem do serwisu. Miły Pan poinformował, że pilotów się nie naprawia i że SR8 można kupić za 140 PLN w serwisie Poradził też rzecz z pozoru oczywistą - podrapać czymś ostrym styki od baterii bo śniedzieją (najwyraźniej zrobione są z mało audiofilskiego materiału ;)) no i faktycznie - jeden z pilotów udało mi się ożywić. Z drugim jeszcze walczę ale nawet jeden działający już rozwiązuje mój problem

Dzięki za odpowiedź. Pewnie skończy się na zamienniku. Obawiam się jednak, że zamiennik nie ogarnie dwóch urządzeń tak jak to robi SR8 (nie bardzo widzę opcję dla Device Selector na tych oferowanych zamiennikach)

W dosyć krótkim czasie zepsuł się u mnie najpierw pilot CD9 a potem SR8 (do C565 oraz do C356). Szczególnie tego drugiego mi szkoda bo obsługiwał obydwa urządzenia. Czy to typowe że piloty NAD się psują? Czy piloty są naprawialne w serwisie i czy jest sens je naprawiać biorąc pod uwagę koszty? A może lepiej od razu rozglądać się za zamiennikiem? Jeśli tak to może ktoś byłby w stanie coś polecić.

No tak, jest jeszcze to zdanie w artykule: but now it’s going to launch the feature more widely — with the caveat that it’ll be available only “in select markets.” Pytanie czy jesteśmy select market

Grają przyjemnym i wciągającym dźwiękiem. Są nieco przyciemnione czyli góra jest bez jakiegokolwiek nadmiaru, dokładnie tyle ile trzeba. Średnica jest dobrze wypełniona i dostarcza wielu smaczków, których nie słyszałem na poprzednich kolumnach (podstawowe Dali). Bas obszerny ale nie schodzi jakoś bardzo nisko. Bardzo przyjemnie oddają instrumenty akustyczne (gitara, skrzypce, fortepian) ale instrumentów elektrycznych czy elektronicznych też się słucha z przyjemnością. Wokale czytelne, bez sybilantów. Grają dynamicznie i rozdzielczo, dźwiękiem gęstym, niekiedy dosyć zbitym (nie mają swobody grania dużych podłogówek typu Pylon Diamond 28). Być może są lekko przesłodzone ale tutaj reszta toru ma znaczenie i daje się to skorygować. Na bezpośrednim porównaniu miałem je z Heco Aurora 1000 (podobna cena jeśli nie liczyć oryginalnych standów, z których zrezygnowałem). Aurory wypadły słabiej moim zdaniem. Dźwięk w porównaniu z Lintonami wydał mi się nieciekawy, wysokie tony robiły wrażenie zapiaszczonych a przekaz mniej spójny. Lintony mam od niecałego roku i póki co uważam że to był dobry wybór. Następne kolumny jakieś na pewno kiedyś będą ale pewnie trzeba będzie celować w dużo droższe pozycje.

Gdzieś w sieci ktoś polecał do Lintonów Musical Fidelity M2Si. Czy myślisz że to faktycznie byłoby dobre zestawienie? Aktualnie mam te kolumny na 30+ metrach z NADem 356. Szukam lepszego wzmacniacza stąd pytanie. Audiolaba już sprawdziłem (dzięki ;) ) ale to chyba nie do końca to, o co mi chodzi.

W innym wątku o MusicCast padła plotka że Yamaha na jesieni może dać wsparcie dla Tidal Connect. Skoro tak to sterowanie będzie przez apkę Tidal, a skoro tak to może i tryb Master zadziała na yamaszkach. Z drugiej strony to ja też nie mam parcia na MQA. Wolałbym żeby zrobili w końcu gapless.

Potwierdzam, u mnie to samo :( Apka Tidal - ok. Musiccast - nie można się zalogować

Wracając do głównego tematu tego wątku, chciałbym zapytać czy ktoś mógłby napisać coś o Musical Fidelity m2si? W jakich aspektach dźwięk tego wzmacniacza jest podobny a w jakich jest inny od c356? Zbieram się, żeby go gdzieś pożyczyć ale na razie idzie mi to pod górkę A może ktoś już to przerabiał?

Trochę to wszystko nam psuje rynek sprzętu używanego. Widzę np. na OLX produkt za 250 złotych, który w salonie kosztuje 800. Wygląda na okazję. Tyle, że jeśli ten sam produkt na Ali można kupić za np 200 to już z okazji się robi potencjalnie wtopa i to podwójna. Nie dość że można trafić podróbkę to jeszcze przepłacić. Z drugiej strony na pewno większość sprzedających to jednak uczciwi ludzie. Tyle że trudno to ustalić.

Czy ktoś ma może doświadczenie z kablami dostępnymi na Aliexpress? Widzę że w ofercie są np. RCA Van den hul a wśród zasilających Furutech. Ceny oczywiście chińskie czyli ułamek europejskich. Czy to zwykłe podróbki czy może jednak inna linia dystrybucyjna tych samych produktów co w eu, tyle że z bardziej rozsądnymi cenami? Ktoś próbował może? Paweł

Dzięki za odpowiedź, dużo wyjaśnia

Mam pytanko, a właściwie to kilka Jeżeli w punkcie występowania pierwszych odbić mam meble (komody z płyty wiórowej) to czy jest sens umieszczania za tymi meblami jakichś paneli akustycznych (tu chodzi mi głównie o bas, bo ten raczej przechodzi przez meble, tony wysokie się pewnie odbiją od frontów mebli). Wtedy oczywiście ozdobne panele nie mają sensu ale może jakaś grubsza pianka akustyczna mogłaby coś poprawić? Te komody mają wysokość 80 cm czyli ich blaty wypadają powyżej połowy wysokości kolumn. Wtedy taki ustrój częściowo wypadałby za meblem a częściowo znad niego wystawał. Druga sprawa to pułapki basowe. Jeśli w narożniku pomieszczenia jest mebel to czy jest sens wpychanie do tego narożnika jakiejś dodatkowej pułapki basowej (piankowej) po lekkim odsunięciu takiego mebla? Tutaj podobnie, część takiej pułapki wystawałaby ponad mebel (kwestie estetyczne są tu drugorzędne bo mam czym zasłonić wystające fragmenty ustrojów). I jeszcze trzecia kwestia - czy jest sens stosowania pułapek basowych na styku ściany skośnej (poddasze) a ściany pionowej? Ściana skośna to karton-gips, pod którym jest sporo wełny mineralnej. Ściana pionowa jest z cegły. Czy taka konstrukcja generuje podobne efekty akustyczne jak dwie pionowe ściany murowane z kątem prostym pomiędzy nimi?

Cyrus One słuchałem w salonie jak kupowałem NADa. Może już byłem zmęczony (to był chyba 5-ty wzmacniacz pod rząd) ale poza wyglądem jakoś mnie nie oczarował. A co z Atollem 100SE? słuchałeś? Też się przewijał w wątku ale bez konkuzji.

Piotrze, a co proponujesz? Chodzi o to żeby było bardziej klarownie, barwnie i energicznie niż w NAD C356 ale jednocześnie żeby nie odchodzić od tej gęstości dźwięku, którą on daje i nie pójść za bardzo w stronę suchego, technicznego grania. Przesłuchałem Audiolab 6000A i Rotel A14. Myślę trochę o Musical Fidelity m2si i Arcam SA20 no i trochę o NAD C375 ale o tym już było w innym wątku. Kolumny mam lekko przyciemnione ale grające z dobrą rozdzielczością.

Slaw - a tak z innej beczki. Zaczynając posta napisałeś to zdanie powyżej. Miałeś okazję odsłuchać? Też rozglądam się za następcą C356 ale jeszcze szukam na niższym pułapie cenowym...