-
Zawartość
1 600 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez TomekN
-
Polecam cokolwiek na układach NC252MP, NC502MP, NC400 lub 1ET400A.
-
Przy tym budżecie, tego typu głośnikach i takim ich rozmieszczeniu będzie to kino domowe tylko z nazwy. A w związku rozważ wycieczkę do MediaMarkt i po prostu kup jakiś zestaw kina domowego za 3999 zł
-
To co sobie wyrabiasz na podstawie odsłuchu urządzeń, to jest ocena subiektywna. W przypadku drobnych różnic, a takie występują coraz częściej w audio, ma ona mało wspólnego z rzeczywistością. Tak jak Twoje wypowiedzi 😉 No ale nie będę dalej kopał leżącego.
-
Za grosze? 😄 Na ile mnie wyceniłeś?
-
Nie pisz obiektywnie bo nie słuchałeś 8500. Napisz że zagra lepiej bo tak mówi ASR. I tak wyszło z rysunku. Powiem ci że mnie to bawi więc ja na Twoje posty patrze z przymrożeniem oka. Ale obawiam się nowych użytkowników kórzy moga to wziać na poważnie. Piotrek, jak chcesz być traktowały poważnie, to zacznij chociaż odróżniać oceny obiektywne od ocen subiektywnych. A przy okazji przydałoby się, abyś chociaż włączył słownik 😉
-
Ja też mogę wydać ile chcę, ale na amulety i gusła nie wydaję 🙂 I taka jest między nami różnica.
-
Osoby słyszące brzmienie kabli głośnikowych nie mają wyboru i do kompletu muszą kupić listwę Gigawatt np. PF2 Evo za ok. 3000 zł. Bez tego Wasz system po prostu nie zagra. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami. Aha, zapomniałem napisać, że taką listwę trzeba wygrzać, przez minimum 15 dni od daty zakupu. Dopiero wtedy nabiera ona swoich parametrów.
-
Już parę razy odpisywałem na takie pytanie, ostatnio chyba w tym wątku. Mylisz robienie filmu czy muzyki (gdzie rzeczywiście niezbędna jest wrażliwość, kreatywność, "serce"), z odtwarzaniem tychże - zarówno filmu jak i muzyki. Tak jak kablami nie poprawisz brzmienia, tak sprzętem nie poprawisz wrażliwości i innych walorów nagranej muzyki. Oczywiście możesz oszukiwać innych że to możliwe (np. klientów, w celach zarobkowych, wciskając im np. obudowany bajkami tzw. "high-end"). Ale po co oszukiwać samego siebie...? Tego kompletnie nie rozumiem. Audio wcale nie jest tak skomplikowane, jak twierdzą audiofile. Ale aby to zrozumieć, trzeba otworzyć swój umysł, np. na obiektywne oceny. O to, to. Bardzo trafna ocena.
-
@Wito76 Już wiele razy zarzekałeś się, że to ostatni Twój post w tym wątku. Czy kiedyś spełnisz w końcu swoją obietnicę?
-
Nie wiem. To są zdaje się chipy SMD5050 z CRI ~85. Do takich celów w zupełności wystarczające.
-
I taka strategia poznawcza prowadzi właśnie do patologii takich jak np. kablofilstwo.
-
Hahahahahaha! Może dlatego, że po pomiarach mógłby przestać być uznawany za hi-end 😁
-
Najlepszy może dla Ciebie. Wielokrotnie pisałem, że rozumiem ludzi którzy prowadzą "życiową wycieczkę po brzmieniach". Ja jednak nie mam na to ani ochoty, ani czasu. A ponadto nie ufam swoim uszom, gdy oczy są otwarte. Dlatego dla mnie taki dobór sprzętu z całą pewnością nie jest najlepszy. Przed chwilą pisałem o ryzyku wrzucania wszystkich do jednego worka. A co jeśli nie chodzi o zmianę kolorków? A co, jeśli z tej taśmy RGBW do podświetlenia salonu używam tylko kolor biały o ciepłocie 3000K, a pozostałe kolory służą innym funkcjom (na przykład niebieski do zapewnienia oświetlenia nocnego, a czerwony do sygnalizacji pewnych stanów alarmowych)? Nie będzie Ci wówczas trochę wstyd, że z góry posądziłeś mnie o wieśniactwo?
-
Jak widać nie jestem tu na chwilę. Zaraz cyknie mi 1000 postów i będę "Przyjacielem forum" 😎😂 Owszem mam inne pasje, ale nie są nimi picie piwka i tuning golfa 😉 byłbym więc ostrożny z wrzucaniem każdego nowego narybku do "jednego worka"... Nie wiem co to flustracja 🤭 Za to wiem, że sprzętem lampowym nie jestem zainteresowany. Pomijając kwestie techniczne, to kompletnie nie moja bajka. Żadnymi poetyckimi opisami mnie nie zaczarujesz 😉 Fronty nie mam R300, tylko R3. Na frontach nie mam Hypexów, tylko Purifi. Układy Hypex nCore i Purifi nie są ciemne ani jasne, tylko transparentne. SVSy lepiej obrazują pasmo poniżej 80Hz niż R3. SVSy lepiej obrazują pasmo poniżej 80Hz, niż subwoofery w podobnej cenie oferowane przez KEFa (a poza tym mają swój DSP). Oraz oczywiście, że istnieją transparentne sprzęty, np. wiele DACów, niektóre wzmacniacze. Mam czasami wrażenie, że mentalnie trochę zostałeś w latach 80-tych.
-
Żaden poprawnie skonstruowany interkonekt nie powinien i pewnie nie będzie ograniczać możliwości sprzętu. Jeśli zaś chcesz kupić kabel pasujący cenowo do zestawu, to po prostu zsumuj cenę jego komponentów i kup kabel za odpowiedni (dla Ciebie, bo to kwestia indywidualna) procent tej kwoty. Np. 1%, 3%, 5%, 10%, 20%. Proste.
-
Stereo słucham na Purifi od czasu zakupu C298, czyli gdzieś od połowy stycznia. Próbowałem też na NC252MP i ja różnicy nie słyszę, tak więc wyrażam przekonanie, że różnicy pomiędzy Purifi i NC502MP też nie da się usłyszeć. Oba układy są powyżej poziomu transparentności, Purifi może nieco wyżej, ale w praktyce to niczego nie zmienia. Ja zdecydowałem się Purifi na fronty i centrala tylko dlatego, że traktuję to jako wieloletnią inwestycję i po prostu chciałem kupić coś state-of-the-art, nawet kosztem nieco wyższej ceny (względem NC502MP). Chodziło mi bardziej o to, że namówiliście go na system w większości analogowy bez nowoczesnych funkcji korekcji pomieszczenia, pomimo że pomieszczenie akurat ma trudne i z pewnością wymagające jakichś korekcji. Jeśli takie rekomendacje wynikają z wieloletniego doświadczenia audiofilskiego, to "I'm not impressed" 💁♂️ Odnośnie moich końcówek mocy; opierają się one na układach Purifi Eingetakt (3 kanały) i Hypex Ncore NC252MP (8 kanałów). Pomijając fakt, że te konstrukcje stworzone są przez tego samego człowieka i w praktyce nieodróżnialne na ucho (patrz wyżej), to kto powiedział, że wszystkie kanały w kinie domowym muszą być wzmacniane takimi samymi wzmacniaczami i tego samego typu?? Zaraz jeszcze napiszesz, że wszystkie kolumny w kinie domowym powinny być takie same, bo inaczej są "z różnej parafii". A może jeszcze subwoofery powinny tej samej firmy co kolumny, hm? Tak wygląda Twoja wiedza o kinie domowym...? 🤔 Ale zostawmy kino domowe! Tak jak wielokrotnie pisałem, muzyki słucham tylko na frontach R3 i dwóch subach SVS. Co z nimi jest nie tak i dlaczego twierdzisz, że nie mam szansy ich ze sobą "zgrać"....? Co dokładnie rozumiesz przez dobór elementów toru? Odsłuchanie 20-ciu wzmacniaczy (w tym 10-ciu lampowych), 15-stu DACków, 20-stu kolumn i 30-stu kabli? A następnie "skomponowanie" tj. wybranie z tysiąca permutacji tych urządzeń zestawu, który na ucho brzmi najlepiej (a ucho się nigdy nie myli)? Nie, dziękuję. We współczesnym sprzęcie audio różnice są coraz mniejsze, a ja nie wierzę swoim uszom przy niewielkich różnicach. Co do aranżacji akustycznej - zgadzam się w pełni, że ma to niebagatelne znaczenie. Ale tu też nie dam się zwariować... nie mam osobnego pokoju do słuchania muzyki a zwykły salon, który ma też inne funkcje i musi "jakoś" wyglądać (WAF). Dlatego możliwość aranżacji akustycznej mam ograniczoną i w związku pewnie nigdy nie dostąpię zaszczytu poznania "jakości dźwięku" 🤷♂️ Zgadnij jak bardzo się tym przejmuję słuchając muzyki na aktualnym sprzęcie 😊
-
Nie wiesz ile mam lat i nie wiesz ile w życiu miałem systemów audio (stereo, KD, multiroom). Jak zwykle dopowiadasz sobie własną teorię... i w dodatku aroganckim mentorskim tonem, jak gdybyś miał monopol na doświadczenie, wiedzę, słuch, dobry smak, a nawet na możliwości finansowe. Siedzisz w audio już tak długo że najwyraźniej pozjadałeś wszystkie rozumy, a inni to nie mają nawet "podstaw". Bo przecież trzeba spędzić na eksperymentach X lat, żeby w ogóle wiedzieć o co kaman w audio. Nie przeczę, miałem niepowodzenia w audio. Wynikały one w głównej mierze z naiwnego sugerowania się opiniami zlotouchych audiofilów wyrażanego na przeróżnych forach i w recenzjach audio. Nie zraziłem się jednak i doedukowałem się trochę. Od kiedy zrozumiałem wpływ sugestii i innych czynników psychologicznych na wrażenia słuchowe oraz zacząłem kierować się czynnikami obiektywnymi, mam dużo lepsze rezultaty 😏 Twoja pomoc i rady nie są mi potrzebne, jak również Twoje współczucie. Współczucie i rady bardziej przydadzą się koledze szukającemu zaginionego basu, którego zdaje się namówiliście na drogi lampowy zestaw, niestety niezapewniający oczekiwanego brzmienia w głównym miejscu odsłuchowym.. Wybacz sarkazm, ale odpłacam Ci pięknym za nadobne 🤷😉
-
Najwięcej czasu (i jednocześnie pieniędzy) tracą ci, co wierzą w brzmienie kabli 🙂
-
Nie ma problemu. Jeśli zmieniasz teraz narrację z "subtelnych różnic" pomiędzy dwoma kablami na "różnice pomiędzy kablem pojedynczym a bi-wire", to ok - udowodnij chociaż to. Skoro Kimber bi-wire jest "bardziej klarowny i spokojniejszy", to na pewno z łatwością odróżnisz go na ślepo od dowolnego innego poprawnie dobranego kabla głośnikowego. Pokaż w końcu nam możliwości swojego słuchu.
-
A ja cały czas czekam na dowód, że ktoś słyszy różnicę.
-
Trochę pomieszałeś. Np. kabel za $8000 uzyskał 56% głosów vs 46% głosów łącznie na kabel za $3 oraz od osób które nie słyszały żadnej różnicy w brzmieniu. To oznacza zaledwie o 2% wyższą preferencję kabla droższego ponad 2600 razy. Równie dobrze mógł to być przypadek losowy.
-
Tak. Spróbuj podwójnie ślepego testu, aby ją wyeliminować. Ileż razy można to napisać?
-
Jeśli sufit już masz zamknięty, to wybór jest prosty. Część głośników (ZTCW KEF, Sonos) zdaje się może być montowana też bez skrzynek. Na pewno nie będzie to grać optymalnie, ale dla Ciebie może być też wystarczająco dobrze. Spróbowałbym więc bez skrzynek, a jeśli nie będziesz zadowolona z brzmienia, to rozpruć sufit żeby dominować pudło zawsze można. Wielość skrzynki i/lub dopuszczalność montażu bez skrzynek na ogół jest podawana w instrukcji montażowej danego głośnika. Musisz sobie posprawdzać. A jeśli nie, to takie informacje powinien dostarczyć dystrybutor/sprzedawca.
-
Czy dobrze widzę, że żaden z kabli nie uzyskał nawet 60% preferencji? Duża grupa zlotouchych audiofilów de facto nie była w stanie odróżnić kabla za $8000 od takiego za $3 ??? (56% preferencji vs 54%)?? Czy to nie wygląda na zwykłe zgadywanie?? No ciężko o lepszy dowód, że kable nie grają! Dziękuję! 🙂