-
Zawartość
1 600 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez TomekN
-
Wg mnie Yamaha RX-V685 w trybie Pure Direct brzmi jak kupa.
-
Na standach po obu bokach kanapy. W suficie moim zdaniem nie warto.
-
Jak sobie takie słowo dodałeś do słownika to masz. Ale chwaliłbym się tym...
-
Ocena obiektywna a subiektywna oraz co woli branża audio
topic odpisał TomekN na TomekN w Audiofile dyskutują
Myślałem przez chwilę o R7, ale z pomiarów wynika że wcale nie są lepsze od R3. Właściwie zapewniają tylko wyższy SPL w dolnym paśmie, co jest mi niepotrzebne bo raz nie mam tu obecnie dużej powierzchni do nagłośnienia, a dwa - mam dwa mocne subwoofery. Tak więc biorąc to pod uwagę oraz dwukrotną różnicę w cenie pomiędzy R3 i R7, wybór był prosty. -
Który?? Chyba "narodowy", wprowadzony niedawno przez ministra Czarnka.
-
Ocena obiektywna a subiektywna oraz co woli branża audio
topic odpisał TomekN na TomekN w Audiofile dyskutują
Nie, wcześniej miałem na frontach Q350. A w ogóle w życiu - trochę głośników już miałem.. 😉 Nie jestem dobry w opisywaniu subiektywnych odczuć dźwiękowych. Na pewno po zmianie z Q350 moją uwagę zwrócił bardziej sprężysty i zwarty bas. Przyzwoicie mocny - ale jednocześnie subtelny i taki jakby "wyrafinowany". Środek i góra są dobrze zrównoważone - dźwięk jest precyzyjny, ale nic w nim nie przeszkadza, przynajmniej mi. Jestem zadowolony z tego zakupu i nie czuję potrzeby szukania czegoś lepszego. Mam nadzieję, że ten stan się możliwie długo utrzyma.... chociaż nie ukrywam że będę uważnie czytał recenzje R3 Meta, jeśli takie w przyszłości wyjdą 😁 -
Zestaw kina domowego + osobne kanały na kuchnie i łazienke
topic odpisał TomekN na swietekkk w Kino Domowe
x2700 chyba będzie właściwym wyborem przy tym budżecie. W kwestii wyboru głośników poczytaj inne wątki, w prawie każdym pada to pytanie -
Sprecyzuję, że chodziło mi o sam transport materiału cyfrowego wyłącznie w domenie cyfrowej. Tak też zrozumiałem pytanie pierwotne autora wątku. Jeśli do dyskusji włączymy jeszcze konwersję D/A i ew. filtry, które mogą być wbudowane lub zastosowane przy okazji takiego układu, to nie wiadomo czy ewentualna zmiana wynika z transportu, czy z tychże filtrów.
-
Ocena obiektywna a subiektywna oraz co woli branża audio
topic odpisał TomekN na TomekN w Audiofile dyskutują
Nie, przecież już to pisałem i uzasadniałem. Nie czytasz? Ale to, że wybrałem sprzęt na podstawie innych czynników niż wrażenia odsłuchowe, nie oznacza automatycznie, że ktoś go za mnie wybrał. -
W skrócie: tak.
-
Napisz więcej szczegółów. Między czym a czym konkretnie? Jakiego typu różnice, jakiej mniej więcej wielkości? Jak stwierdzone / zweryfikowane?
-
Panowie, mam wrażenie że trochę zeszliśmy z głównego tematu (i sam się do tego niejako przyczyniłem odpowiadając autorowi). Może wróćmy do ciekawszego wątku tej rozmowy (ciekawszego niż Spotify vs Tidal), tj: czy istnieje słyszalna różnica w dźwięku pomiędzy różnymi transportami, odtwarzającymi ten sam materiał cyfrowy.
-
W Internecie są instrukcje do wszystkiego, musisz tylko znać symbol telewizora i wpisać go w google + słowo "manual". 5-latek to nawet dość młody TV. Tak, S/PDIF Coax to jest kabel coaxial, 75 Ohm. Łączysz nim TV SPDIF z wejściem nr 5.
-
Niestety nader często słyszę to sformułowanie "czasem wystarczy że jest inaczej" 😉 - w różnych aspektach. Bo na audiophilię nervose nie ma dobrych leków... 😁 Możesz zrobić też np. wtyczką ABX do programu Foobar2000, wówczas można użyć dowolne/swoje kawałki. Generalnie te narzędzia pomagają zapewnić odpowiednie warunki testu.
-
Informacje o SPDIF. Odnośnie połączeń, próbowałeś przeczytać instrukcję obsługi obu urządzeń?
-
Ciekawe, czy ludzkie ucho jest w stanie wychwycić różnicę w brzmieniu na poziomie 2%. Niestety tego nie wiem, ale może kiedyś natknę się na takie badania. Co do tych 6% - to już raczej da się usłyszeć taką zmianę. Ale z drugiej strony, jeśli jakiś sprzęt zmienia brzmienie o 6% w zależności od użytego kabla, to uznałbym go za niesprawny i oddał na gwarancji do naprawy 😁
-
Ocena obiektywna a subiektywna oraz co woli branża audio
topic odpisał TomekN na TomekN w Audiofile dyskutują
Nie. Gdybym kupił to, co ktoś wybrał dla mnie (lub mi polecał), to byłbym posiadaczem amplitunera Yamahy z końcówką mocy Atoll Signature 😉 Oraz kolumn Heco lub innych Dali -
Mariuszku, zdecydowanie przeceniasz mnie! Opisane przeze mnie w pierwszym poście tendencje w audio, zachodzą i będą zachodzić bez względu czy ktoś tego chce czy nie. Ten wątek jest właśnie o dwóch różnych strategiach oceny sprzętu audio. Nigdzie bardziej niż tutaj wskazane jest o tym dyskutować.
-
A mógłbyś zrobić test za pomocą tej aplikacji i wrzucić wyniki? Widziałeś moją szafkę - mam od cholery zasilaczy impulsowych. Raz ze w końcówkach mocy (w sumie 6 zasilaczy SMPS). A dwa, na listwach przyklejonych w dużej bliskości do sprzętu audio, mam jeszcze kilka dodatkowych zasilaczy impulsowych: do Emotivy ET-3, do dekodera SAT, dwa do extendera HDMI, do kamery IP oraz jeszcze dwa w listwach dla wyjść USB. Aaa, zapomniałem jeszcze o zasilaczu do taśmy LED 😉 Jak dobrze liczę, mam tu łącznie 13 zasilaczy impulsowych! I co? I nic. Żadnego brumienia, buzz'u, czy nawet hiss'u. System jest całkowicie cichy. Nie przeczę bynajmniej, że u Ciebie było jak piszesz. Może po prostu masz sprzęt, który nie filtruje właściwie takich zakłóceń, albo miałeś jakieś trefny (uszkodzony?) zasilacz impulsowy. A może sam zakiwałeś się na śmierć z tymi listwami filtrującymi DIY 😅 i powstały kolejne problemy do rozwiązania. Ogólnie rzecz biorąc, to gdyby zasilanie impulsowe stanowiło powszechny problem w audio, to nowoczesny (i często wysokiej klasy) sprzęt w ogóle nie stosowałby takich zasilaczy (a stosuje). Po co? Żeby wszyscy wymieniali je później na zasilacze liniowe, aby uzyskać poprawny dźwięk? To się nawet na logikę nie klei.
-
Ja osobiście nie wierzę słyszalną poprawę dźwięku w formacie MQA w normalnych warunkach odsłuchowych. Znam tylko jeden przypadek, w którym ktoś był w stanie odróżnić MQA od jakości CD w ślepym teście, ale zdecydowanie nie były to normalne warunki odsłuchowe, człowiek ten ma b. dużą wiedzę o dźwięku i dokładnie wiedział który fragment utworu porównywać. Wiedza o słuchu mówi, że znakomita większość ludzi nigdy nie usłyszy takich różnic. A praktyka mówi, że ludzie w ślepych testach nie odróżniają nawet formatu stratnego (np. Spotify 320kbps) od formatu bezstratnego w jakości CD (16 bit / 44.1 kHz, ~1400kbps), a co dopiero od MQA (24 bit / 96 kHz, ~9000 kbps). Dlatego ja osobiście uważam, że jest to placebo nie warte inwestycji - ani w usługi streamingowe, ani w sprzęt do obsługi takich formatów. Całkowicie zadawalam się usługą Spotify Premium, która przy okazji ma największy zbiór muzyki, świetny system podpowiadania utworów, najlepszą apkę oraz jej interfejs Connect i największa penetrację rynku urządzeń, z którymi współpracuje bez problemu. So why bother?
-
Zestaw kina domowego + osobne kanały na kuchnie i łazienke
topic odpisał TomekN na swietekkk w Kino Domowe
Musiałbyś kupić amplituner z Zone3... z racji ograniczeń budżetowych to się chyba nie uda, tak więc nie jest to dobry kierunek. W ogóle widzę marne szanse, aby zmieścić się ze wszystkim co opisałeś. I popraw błędy ortograficzne bo wstyd. -
O ile pamiętam, audiowit, Bogusław Kożyczkowski, a częściowo też tomek4443 stosowali tego typu argumentację dyskredytując moją opinię, że transparentne DACi nie grają. Z perspektywy czasu, a zwłaszcza z perspektywy przedstawionego przez Nowego78 ślepego testu, warto sobie przypomnieć cały ten wątek 🙂 Jednocześnie chciałbym napisać, że nie żywię do nikogo urazy 🙌
-
Akurat też jestem "na tym temacie"! Mam pewnie źródło podłączone przez długi 5m coax, converter coax-Toslink i później metrowy Toslink (ta konwersja bo było brumienie). I po pierwsze mam z tym źródłem pewne jeszcze bliżej niezdiagnozowane problemy (czasami podczas streamingu Spotify jest "czkawka"). Poza odnoszę subiektywne wrażenie, że ten sam streaming Spotify puszczony bezpośrednio przez Spotify Connect w moim x3700 brzmi lepiej. Też jeszcze nie zdiagozowałem przyczyn tego wrażenia (może nie wbijam się dokładnie w tę samą głośność? nie wiem). W każdym razie w celu dokonania dalszych prób i testów zamówiłem nakładkę Allo DigiOne na jedno z RPi, które mi się walają po domu. Zamierzam zrobić z tego transport i w miarę możliwości porównać z pozostałymi dwoma. Przy okazji zakupu DigiOne wczytałem się dość mocno w teorie i praktyki związane ze źródłami/transportami/bridgami. I z tego co wyczytałem, w skrócie: Teorie obiektywistów: Transport cyfrowy to dosłownie tylko transport - nie modyfikuje danych w żaden sposób W sygnale cyfrowym mogą być pewne wariacje zegara które ujawniją się jako jitter (niesłyszalny, widoczny tylko na b. dokładnych pomiarach), ale każdy przyzwoity DAC użyje filtry/własny zegar aby uporządkować sobie te dane w ten sposób, że absolutnie nie może być żadnej różnicy pomiędzy dwoma różnymi cyfrowymi transportami, w szczególności różnicy w brzmieniu typu jasno/ciemno, muzykalnie/sterylnie, itd. Odrębną sprawą są zakłócenia (różnego typu: EM, różnicy potencjałów, pętle masy), które bez wątpienia przedostając się po medium elektrycznym (np. Coax, USB) mogą wywołać słyszalne skutki (buzz, hiss, brum). [Tu dodam, że nawet sam padłem ofiarą takiego zjawiska - stąd zastosowanie u mnie konwersji do Toslinka, które rozwiązało problem brumienia]. Jednakże takie zakłócenia czytelnie słychać bez włączonej muzyki, dlatego łatwo je zidentyfikować gdy występują. Transporty różnią się między sobą przede wszystkim funkcjonalnością. Mają do obsługi inne apki (lub kilka), mogą mieć pilota lub nie, wspierają lub nie różne serwisy streamingowe, obsługują lub nie różne formaty (np. hi-res patrz MQA), mają różnego typu wyjścia cyfrowe (Coax, BNC, Toslink, USB), a czasami nie tylko cyfrowe (mogą mieć np. wbudowany DAC). Teorie subiektywistów: Każdy transport brzmi inaczej i bo różnice są słyszalne 🙂 Na przykład w świadomości internetowej / forumowej utrwalona jest mniej więcej taka "hierarchia" nakładek na RPi: HifiBerry Digi+ < HifiBerry Digi+ Pro < Allo DigiOne < Allo DigiOne Signature < Pi2AES < Allo USBBridge Dodatkowo, w przypadku transportów budowanych na RPi, w audiofilskim obrocie funkcjonuje opinia, że dźwięk poprawia się po zastosowaniu zasilacza liniowego lub baterii/akumulatorów, w zastępstwie standardowego zasilacza impulsowego. Zwłaszcza w przypadku konstrukcji, które mają odseparowane zasilanie układu transportowego od obwodów systemowych (tak jak np. w DigiOne Sig czy Pi2AES). Teoria sprowadza się do tego, że zasilanie liniowe jest "czyste" (w porównaniu do "brudnego" zasilacza impulsowego) w związku z tym cyfrowo płynący dźwięk jest "lepszy". Praktyka obiektywistów: Swoje opinie starają się opierać na sprawdzonych i zweryfikowanych informacjach (wiarygodnych pomiarach, prawidłowo przeprowadzonych ślepych testach). Nie inwestują w rzeczy, które nie mają udowodnionego, słyszalnego wypływu. Projektant płytki PI2Aes na jednym z forów napisał, że stosowanie zasilacza liniowego jest w jego ocenie wyrzucaniem kasy w błoto. Że nie ma dowodów na wpływ zasilania, a na pewno nie widać tego wypływu w pomiarach i że on opublikowane pomiary swojego produktu robi na zasilaczu impulsowym (!). Wiele osób jako transport stosuje gołe RPi4 i jego wyjście USB. Jeśli DAC nie ma wejścia USB, kupują jakąś przyzwoitą nakładkę z wyjściami które potrzebują i tyle. Osoby które niechętnie się bawią w DIY wybierają produkty gotowe, np. Chromecast Audio, czy produkty bardziej rozbudowane, z miłym interfejsem mobilnym i dodatkową funkcjonalnością typu DAC, np. Bluesound Node i2. Praktyka subiektywistów: W ramach objawów audiophilii nervosy, gonią króliczka kupując kolejne nakładki na RPi. Później szczegółowo opisują na forach różnice w brzmieniu, np: "Zmieniłem DigiOne na Signature i kopara mi opadła. Zupełnie inna przestrzeń, więcej powietrza, większa detaliczność, lepsza kontrola basu, na balkonie zakwitły mi kwiaty!" Trudno poważnie ocenić takie opinie, bo nie są one nawet skwantyfikowane. Często ktoś "słyszy" jakąś różnice, ale nie pisze jak ona jest duża. Często okazuje się, że "duża różnica" jest "raczej z tych subtelnych". Nasuwa się wtedy pytanie co to jest różnica subtelna. 1%? Ale wtedy nasuwa się kolejne pytanie; czy człowiek jest w stanie usłyszeć różnice 1% w brzmieniu? Oprócz zmiany nakładek, inwestują też w zasilacze liniowe, które na ogół kosztują drugie tyle co sam układ transportu. Widziałem już transporty na RPi w obudowach 17", ze sporym transformatorem toroidalnym w środku i kilkoma płytkami zasilaczy 😳 Inną popularną praktyką z już chyba ze sfery audiofilskiego voodoo jest stosowanie akumulatorów (ogniw, aku od motocykla lub samochodu). Niektóre kanały na YouTube (np. Darko) dodatkowo popularyzują te przedziwne praktyki 🤦♂️ Tak to w skrócie wygląda. Nie oceniam jak jest naprawdę (sam chciałbym wiedzieć!), ale nie jest tajemnicą, że rozumem i sercem jestem z obiektywistami. W sumie sam nie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego zamówiłem DigiOne, a nie tańszą nakładkę HifiBerry Digi+ Pro - prawdopodobnie sam uległem sugestii wynikającej z dużej popularności tej pierwszej. Tak czy siak, ustalenie dlaczego subiektywnie słyszę różnicę pomiędzy obecnym transportem a Spotify Connectem w Denonie wymaga dodatkowych testów, a te wymagają innego, wiarygodnego transportu do porównania. Z całą pewnością nie kupię wersji Signature ani jakichś zasilaczy liniowych dopóki nie zobaczę wiarygodnego dowodu, że to cokolwiek daje. Ło jezu ale się rozpisałem.
-
🤷♂️ 😎 Ale dziękuję za dotrzymanie słowa! Naprawdę doceniam, bo z całego wątku o transparentnych DACach jako jedyny podjąłeś się samodzielnie to sprawdzić! 👍