TomekN

Nie zamierzam się z Tobą sprzeczać. Powszechnie dostępna wiedza mówi, że możliwości ludzkiego słuchu nie są w stanie wychwycić takich niuansów, a testy ABX szybko obnażają teorie o złotym słuchu. Ale wierz w co chcesz. Zostały jeszcze kable, bi-wiring, itd

Jedno z popularnych audio-voodoo, olej. Jeśli z czasem głośniki będą Ci się bardziej podobać, to dlatego że się do nich przyzwyczaisz.

[Wg mnie] nie przy tym amplitunerze. Przy dużo mocniejszym może... ale to i tak tylko w przypadku dużych, wielodrożnych kolumn.

Nic nie resetowałem pomiędzy kalibracjami. Wyniki są powtarzalne (kalibracji robiłem już z kilkanaście).

x3700, fronty Kef R3, central tu na pomiarach jeszcze Q250c, surroundy 3001SE, dolby a50a. Salon akustycznie trudny - nieregularny kształt z otwartą kuchnią, zero miękkich rzeczy, drewniana podłoga. Krzywa na frontach jest manualnie podbita przeze mnie o parę dB w dolnym zakresie, bo bas jest wtedy bardziej "angażujący".

W imię ojca i syna... Nie wiem czy to kwestia wyższej wersji Audyssey czy lepszych głośników, ale u mnie te czerwone przebiegi są praktycznie płaskie.

Kable zasilające - nie mają znaczenia. Najlepsze będą te które dostałeś ze sprzętem, bo są darmowe. Interkontekty - brałbym jakiejś przyzwoitej jakości, ale niedroższe niż 150-200 zł / szt. łącznie z wtykami. Przyzwoite kable robią Cordial, Sommer, Belden, Canare, Mogami. Wtyki XLR: Neutrik, RCA: Rean/Neutrik albo Amphenol. Kable głośnikowe - dowolnej firmy kabel OFC o właściwym przekroju (zależnym od odległości, impedancji głośników). Do zestawu pokojowego na ogół wystarczy 2,5mm2, a czasami nawet 1,5mm2. Im tańszy, tym lepszy. Np. taki Bitner Bitsound jest niedrogi (ok 5 zł / metr) i wystarczający.

Na portfel. Bo jeśli pytasz o firmę kabli zasilających, to znaczy że jesteś podatny na wyłudzenie.

Nie, to bzdura. Tak samo jak to że kable muszą być tej samej długości.

Miałem przez chwilę zestaw x3700 + Q350 + Q250c + różne subwoofery. Do kina gra to wystarczająco, choć do muzyki wybrałbym coś innego. Jedyne co poddaję pod rozwagę to Q650 - zwróć uwagę że jest on ogromny. Dużo mniejszy jest Q250c i w tym rozmiarze występuje tez głośnik centralny w linii R.

Dasz linka do tej dyskusji? Jestem ciekawy

Dźwięk w stereo i w kinie będzie lepszy na 3700 ze względu lepszy system korekcji, który jest trzecią lub czwartą najważniejszą rzeczą we większości systemów. Ale jeśli masz dobry odsłuchowo pokój, na podłodze dywan lub wykładzina, na ścianach po bokach cokolwiek (np. półki z książkami), to może x2700 wystarczy. Yamahy 1080 nie miałem, ale wierzę pomiarom, że jaj nie urywa.

I nie widzisz żadnych sprzeczności w tych dwóch swoich wypowiedziach?

W testach ASR Denon x3700 wypadł dużo lepiej niż Yamaha 1080, więc odpowiedź jest w sumie prosta...

A to ciekawe teoria. Wg niej sprzęt "powystawowy" byłby droższy niż nowy

Kalibracja cudów nie zrobi, ale może istotnie pomóc w doprowadzeniu dźwięku o optymalnej charakterystyce do głównego punktu odsłuchu i jego najbliższej okolicy. Dlatego warto zainwestować w sprzęt z możliwie dobrym silnikiem kalibracji, np. Audyssey XT32 + MultiEQ lub Dirac Live.

Na ile Cię ogolił, jeśli można spytać?

W odległej młodości przez 6 lat ścigałem się w kartingowych MP (wówczas były to kart z silnikami o poj. 100ccm, bezsprzęgłowe). Myśmy zakładali nowe opony na wszystkie kluczowe wyjazdy na tor typu czasówka, finał. Używane opony (rozgrzane i ostygnięte) wulkanizują się i zawsze pracują gorzej. To, że obecnie w F1 startują na "używanych" wynika tylko z regulaminu (muszą to być opony używane w Q2). Także ten...... Ale chyba zbyt odbiegliśmy od tematu głośników i audio.

Nie wiem co to są charty, ale to co piszesz jest zwykłą nieprawdą. Najlepiej trzymają opony nowe. Dlatego na czasówkę we wszystkich wyścigach samochodowych zakłada się nówki, a nie "przetarte przez X km". Wiem bo zakładałem przez 20 lat

Super, gratulacje!

A jak mierzyłeś twardość tej gumy? Palcem? W jakich odstępach czasu? Jak uważasz, jaką masz pamięć dotykową i jaka jest dokładność tego pomiaru? Jeśli to rozmiękczanie gumy byłoby zauważalne, to jak myślisz ile takie głośniki by pożyły? Dlaczego uważasz, że miękka guma zawsze gra lepiej? Może gra gorzej (bas mniej sprężysty?), a tylko uszy Ci się przyzwyczaiły do brzmienia nowych głośników?

Wygrzewanie to ściema taka sama ja lewoskrętna witamina C

Denon z Audyssey XT32, np. x3600, x3700, x4700 itp

Tak mówisz? Bo na moje oko ten pierwszy wyda niepotrzebnie 950 zł i w żaden sposób nie zlikwiduje źródła problemu