Skocz do zawartości

TomekN

Banned
  • Zawartość

    1 600
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez TomekN

  1. Z mojej obserwacji środowiska wynika, że niektórzy audiofile w pogoni za doskonałością czasami schodzą na manowce, szukając poprawy w obszarach, w których jakakolwiek poprawa jest zupełnie bez znaczenia. Żaden człowiek nie usłyszy różnicy tysięcznej części % THD czy różnicy w SINAD w okolicach 100dB i więcej. A mimo wszystko niektórzy audiofile kochają dzielić każdy włos na 10 części i bez endu szukać ulepszeń we wszystkim, kupując nawet drewniane podstawki pod kable i inne absurdalne akcesoria. Branża (magazyny, producenci, sprzedawcy) niestety się do tego dokładają, w imię swoich partykularnych interesów. I potem wchodzi taki koleś ze sprzętem audio za 2 czy 3 tys. zł i naśladując owe audiofilskie praktyki szuka ulepszeń w tych samych obszarach. Zwłaszcza w akcesoriach, bo te można kupić relatywnie najtaniej (relatywnie względem innego audiofilskiego sprzętu). Osobiście uważam, że takie osoby powinny otrzymać czytelny komunikat "nie, to nie działa". Nawet jeśli rzeczywiście działa, ale tylko w 0,005%. Stąd moje skrajne opinie, upraszczanie i czasami generalizowanie. Przecież wiem, że wiele zjawisk nie jest jednoznacznych i że mierzalność ich efektu często zależy od możliwości i dokładności urządzeń pomiarowych, itd. Ale komunikowanie tzw. początkującym, że jest jakaś przestrzeń na poprawę brzmienia, że jest cień szansy, nadzieja, wątpliwość... i że czasami zdarzają się cuda - prowadzi moim zdaniem do takich patologii, jak pytanie z początku tego wątku.
  2. Ten Auralex (Sub-Dude II) na szczęście nie jest twardy - cała dolna część jest zrobiona z jakiejś gąbki, czy raczej pianki.
  3. Mariusz, choć szanuję Cię za wiedzę i podejście, to jednak pragnę zauważyć, że Twoja wypowiedź brzmi jak efekt Barnuma https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_horoskopowy Dosłownie jak tekst z eksperymentu Forera 😅
  4. Nie ma to jak wywalić kasę i zmarnować trochę swojego czasu aby przekonać się samemu, że inni mieli rację
  5. Widziałem gdzieś (ale już nie pamiętam gdzie), wyniki testów, w których wykwalifikowani "słuchacze" z dużym doświadczeniem mieli odróżnić w ślepym teście MAQ od mp3 320kbps. I polegli sromotnie w tym teście. Stąd moja opinia, że Tidal MQA to tylko placebo i znalazł sobie miejsce w mojej sygnaturce
  6. Akurat zgadzam się z Piotrkiem, że rzekoma "spójność dźwiękowa" LR i C jest zbędnym celem. Warto brać dobre LR i dobry C, niekoniecznie z tej samej linii. Ale niektórzy cenią też spójność designu i jeśli przypadkowo LR i C z tej samej linii są dobre, to idealnie
  7. Jakbyś z Altusami wjechał, to raczej nikt by Cię nie obśmiał. Ale wjechałeś z pytaniem o używany kabel zasilający w cenie do 1000 zł, wierząc że zmieni to charakterystykę grania, a to już jest dość zabawne. Chcesz wydać kasę to wydawaj, ale może lepiej na rzeczy istotne. Na przykład: Głośniki Panele i inne wynalazki do poprawy akustyki pokoju Sprzęt z dobrą korekcją pomieszczenia Wzmacniacz(e) z niskim poziomem szumu i zniekształceń DAC, jak wyżej Kolejność nieprzypadkowa, ale subiektywna (taka jest akurat moja własna ocena wagi spraw). Reszta, może jeszcze poza kluczową dla wszystkiego jakością nagrań, ma wpływ marginalny lub żaden. Kable mają żaden.
  8. Buczy sam z siebie podłączony do prądu? To nie wiem, może popsuty? Masz jakiś UPS aby spróbować go na zasilaniu generowanym z baterii?
  9. Wg mnie wzmacniacze zintegrowane w lokalizacji, w której odsłuchiwane jest zarówno stereo jak i kino domowe, są trochę bez sensu. Raz, że wybrane, dobre amplitunery mają wystarczająco dobry układ DAC oraz preamplituner. A dodatkowo mają system korekcji, którego integry często nie mają, obejmujący też opcjonalny ale często występujący subwoofer(-y). Dwa, że jeśli komuś nie wystarcza jakość z pre-outów AVRa czy procesora dźwięku, to zawsze może w młodzieżowych kosztach kupić obłędnej klasy DAC typu Topping, SMSL, Soncoz, MiniDSP i podłączać go (na zmianę z amplitunerem za pomocą switchera) do ulubionej końcówki mocy. Integra jest moim zdaniem fajna do pokoju z tylko dwiema kolumnami, ale wówczas i tak wolałbym jakiś nowoczesny all-in-one typu NAD M10.
  10. Kupię subwoofer SB-2000 Pro Gloss Black w godziwej cenie. Jeśli ktoś ma na stanie i chce się pozbyć - zapraszam na priv.
  11. Taka konstrukcja jest dopuszczalna, jeśli jest to wzmacniacz w klasie II ochronności elektrycznej. A ten jest, o czym świadczy ikonka kwadracika przed oznaczeniem CE (ucięta na zdjęciu, ale ją widzę). Taka konstrukcja jest nawet zalecana wtedy, bo minimalizuje ryzyko pętli uziemienia. Niektóre subwoofery np. najnowszy KEF mają nawet przełącznik "ground lift", który rozpina obwód uziemienia, jeśli powoduje on ground loop: Jeśli masz buczenie, to może nadal masz jakieś pętle. Masz może ten subwoofer podłączony z czymś jednocześnie kablem RCA-RCA oraz triggerem 12V?
  12. Powiedziałbym nawet: przy każdym wzmacniaczu i każdych kolumnach
  13. U siebie coś takiego używam pod subwooferami. Dźwięku pewnie nie poprawia, ale przynajmniej oszczędza trochę sąsiadów z dołu 😅
  14. Miałem podobne dylematy, a jeszcze prócz stereo mam KD, dlatego aktualnie korzystam z x3700 jako pre-pro i jego Audyssey XT32. Ale jak tylko pojawi się na rynku jakiś dobry procesor albo chociaż dobry amplituner z Dirac Live, to pewnie przejdę na takowy. Na razie wybór nie jest duży i są jeszcze dalekie od doskonałości. Pokładałem pewne nadzieje w T778, ale tam nadal jest pełno bugów.
  15. No ja na Twoim miejscu dołożyłbym do NADa M33, to obiektywnie bardzo dobry wzmacniacz z Dirac Live i końcówką na układzie 1ET400A. Alternatywnie para C658+C298 - taniej, ale osobno.
  16. Dobre nowoczesne sprzęty stereo to chyba mają systemu korekcji takie jak DL, którymi można zrobić dużo więcej niż klasycznym korektorem czy pokrętełkami Bas/Trebel
  17. Szukasz integry czy końcówki mocy, bo nie jest to jasne
  18. A może po dwóch latach po prostu stałeś się bardziej wymagający muzycznie/odsłuchowo? Tak czy siak, sprzęt na ogół zmienia się wielokrotnie mniej, niż ludzie.
  19. Marantz meh, chyba że jako pre-pro, ale Denon wciąż lepszy jako pre-pro
  20. x4700 to to samo co x3700, tylko +Auro 3D, +trochę więcej mocy, +trochę więcej grzania się
  21. Obiektywne testy amplitunerów znajdziesz na ASR. Niektórych głośników też, ale tu już wchodzi kwestia indywidualnego odbioru obrazowania dźwięku oraz akustyki pomieszczenia. Dlatego warto je posłuchać w docelowej lokalizacji. Szkoda że wmurowałeś sobie kabel do subwoofera, bo lokalizacji suba się nie określa z góry, tylko znajduje optymalną różnymi metodami (np. subwoofer crawl).
  22. Poświęciłem czas, aby przeczytać cały ten wątek. W "cudowne" kable zasilające oraz kondycjonery (cokolwiek to znaczy) nie wierzę, ale zjawisko zakłóceń EMI/RFI istnieje, więc teoretycznie filtry na to miałby sens, przynajmniej w przypadku niektórych urządzeń odbiorczych. Jakakolwiek niedrogo osiągnięta poprawa w audio kusi każdego, skusiła więc i mnie. Niestety, wnioski i obserwacje przedstawione w tym wątku nie są konkluzywne. Nie dopatrzyłem się też obiektywnych dowodów na faktyczną poprawę dźwięku z powodu wspomnianych filtrów. Z tego powodu chyba zostanę przy systemie ABC, tj. Absolutnym Braku Czegokolwiek pomiędzy gniazdkiem i sprzętem (prócz kabla dostarczonego z tymże sprzętem).
  23. Miałem trzy różne brumienia, tj. z trzech źródeł. 1. Pierwszy od pętli uziemienia pomiędzy AVRem i końcówką mocy podłączoną kablem RCA-XLR, a sterowaną triggerem 12V. Tu rozwiązaniem było odlutowanie masy w kablu triggera. 2. Drugi brum był z różnicy potencjałów pomiędzy Loxone Audioseverem będącym u mnie źródłem dźwięku i AVRem, przedostające się po kablu Spdif Coax. Zastosowałem tu po prostu konwerter Coax na Toslink i w ten sposób uzyskalem elektroizolację 3. Najtrudniejszym tematem była różnica potencjałów z instalacji sat, przedostająca się do AVRa po kablu HDMI z dekodera C+. To było trudne i drogi w rozwiązaniu, ale w końcu poradziłem sobie z tym za pomocą światłowodu. Opisałem rozwiązanie tutaj:
×
×
  • Utwórz nowe...