Skocz do zawartości

Wito76

Uczestnik
  • Zawartość

    2 738
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wito76

  1. Tak, kablem optycznym. Nie mam DACa we wzmacniaczu, tylko zewnętrzny, ale to nie ma znaczenia, w pytaniu chodziło o to czy łączyłem cyfrowo czy analogowo. I te umiarkowane wrażenia to właśnie po optyku. Z dwoma, a nawet trzema DACami testowałem, zawsze podobne wrażenia. A router ? Zwykły TP Link Archer C6. Rozgłasza sobie po WiFi i pajęczyna około 300m skrętki do wszystkich pomieszczeń w domu, nawet podwójnie do głównych pokoi. Od gniazdka do streamera ekranowany kabelek Cat7, złocone wtyki, router od niedawna pod zasilaczem liniowym (miałem zasilacz i się "marnował" więc podłączyłem). Czy jest lepiej po tych zabiegach tzn lepszy kabelek i zasilanie liniowe routera i jeszcze switcha? - nie usłyszałem nic lepszego, uczciwie przyznaję. Tak dla higieny psychicznej to podłączyłem i raczej nie ma opcji by było gorzej, jeśli już to tylko lepiej. Wiima Mini dałem synkowi, ale jakoś nie przekonał się do niego, woli prosto z komputera po USB do swojego DACa i dalej do wzmacniacza. Ostatnio więc przeprosiłem się z Mini i po analogu podłączyłem się do wzmacniacza. Oczywiście jest przeciętnie, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Korzystam tylko do radyjek internetowych do grania w tle, bez strzyżenia uszami, bez audiofilskiego zaangażowania. Sprawdza się w tej roli fantastycznie. Tidala nie słucham, bo wiadomo, z Mini jest słabo i nie ma przyjemności z odsłuchu.
  2. Łoo panie. Na bogato. Czuć piniondz . Te czarne Psvane 6CA7 zawsze mnie kręciły, no ale sorry, zaporowo kosztują. Dużo , dużo lepiej o EH 6CA7 , których też nie słyszałem jeszcze - przestraszyły mnie opinie, że fajne ale spieszmy się je kochać, tak szybko padają.
  3. Ciekawe czy MK2 coś lepiej w kwestii rozdzielczości.
  4. Wiem, ale Ecc85 mają ten sam pinout, patrząc na datasheet napięcia robocze też bardzo podobne i śmiga to u mnie bez problemu. Jestem jedynie na granicy przebicia katoda-żarnik, może nawet ze 4V przekraczam, kiedyś prewencyjnie mierzyłem/liczyłem, ale nic się nie dzieje. Pół darmo mi się trafiły takie RFT, a koleś z sąsiedniego forum co sam składa DACi i handluje nimi jako wyrób gotowy polecał mi je mówiąc, że niejednemu klientowi najbardziej właśnie te 85 podeszły, więc wziałem posłuchać. Wybitne nie są, ale dają radę. na pewno wolę niż takie 6n2p, gdzie jest owszem fajna barwa i skala dźwięku, ale planktonu brakuje. No to niezbyt zachęcający opis. W necie dużo zachwytów nad tymi 1975 z serii SWGP z fabryki Reflector w Saratowie. Chyba, że masz Voskhody, o nich właśnie tak "znośnie" piszą i wręcz narzekają na ostrość. Dokładnie tak jest. No i przede wszystkim pozazdrościć kolekcji lamp.
  5. A mam analog lampowy (SRPP) na tej rodzinie lamp. Ciekaw jestem co tu warto wziąć pod lupę. Mam Valvo E88cc i czekam teraz na Reflectory 6n23p, ale nie te ze świętograllowego rocznika 1975r. Ciekaw jestem jak będą grały te zamówione 1971 no i ciekaw jestem co tam znasz i polecasz. Przeszły mi niedawno Philips SQ koło nosa w okazyjnej cenie, a te niestety cenią się skubańce. Wkładam tam jeszcze RFT Ecc85, napięciowo wszystko w normie, wręcz nawet mogłoby być wyżej, ponoć blisko 300V pokazują swoją krasę. No i mam jeszcze 6N2P-ev do tego SRPP, najcieplej, milusio ale najmniej klarownie.
  6. Myślę że nie, że to raczej powaga i złożoność problemu odstraszyła. Miało być szybko i łatwo a tu wiatr w oczy, aż chce się wyjść z kina i wychodzę
  7. Jak ja lubię takie wątki, gdzie ktoś zakłada konto na forum, zadaje pytanie, my się produkujemy a petent zwyczajnie znika.
  8. Jeśli bardzo zależy Ci na tych Jan to można pobawić się w modyfikację wzmacniacza, pewnie wymiana kilku rezystorów , dopasowanie napięcia anodowego i wykonanie elewacji potencjału napięcia żarzenia. Ale moim zdaniem gra nie warta świeczki. Koszty raczej nieduże, wręcz groszowe, ale lepiej zostawić tak jak jest i pobawić się różnymi dedykowanymi lampkami, @Rega - masz coś z E88CC tudzież coś ruskich 6n23P ?
  9. Klipsch to super kolumny, dadzą Ci to czego szukasz. Mają jednak pewną wadę, są z efektem pierwszych 10 minut. Słuchasz sobie swoich kolumn, gra to jakoś tam, po czym podłączasz Klipsch i nagle wszystkiego jest więcej, lepiej, mocniej, no jest ten wykop i petarda, których szukasz. Jest wręcz brutalnie. Wszystko dźwięcznie, potężnie podane. Po tych w przenośni 10 minutach orientujesz się, że tamte wcześniejsze, co tak bez jaj grały miały jednak więcej smaczków, planktonu, więcej działo się na średnicy, krótko, że po prostu średnica Jest. W klipschach masz efektownie podbite skraje pasm kosztem dużych braków na średnicy. Szybko zorientujesz się, że gitara elektryczna jest jakby zza koca, nie ma tej swojej agresji, żylety, drajwu, fortepian nie ma swojej faktury itd. To takie coś za coś. Albo efektowne robienie hałasu i braki w średnicy, albo spokojniejsze granie ale z czytelną, klarowną średnicą. Tak w uproszczeniu oczywiście.
  10. Pytasz o sterujące czy lampy mocy?
  11. Masz maskownice? Pisałem to już niegdyś na forum - w ramach zabawy, testów przyklej sobie nad tweeterem kawałem np papieru toaletowego. I pokombinuj, tak żeby zasłaniał pół wysokotonowego, ćwiartkę, całość - różne warianty. Wiadomo, partyzantka do bólu, ale jest to słyszalne. Nie do końca profesjonalne rozwiązanie i ma swoje wady, ale spróbować możesz. No i zawsze dodaję taką uwagę - najlepiej, gdy ten papierek będzie nie używany, prosto z rolki.
  12. Wito76

    Magnat mr780

  13. Szczerze mówiąc to nie potrafię Ci doradzić. Ja mam gołe gniazdo, bez niczego tzn żadnych oporników/kondensatorów.
  14. Kurde, naprawdę w internecie nic nie ginie.
  15. LINK Ja coś takiego kupiłem. To 3 żyłowy jest i ma ekran. Wykorzystuje go do połączenia części z cyfrowej do analogu lampowego. No i dalej jako wyjściowe z DACa do gniazd Rca. A od gniazda coaxial do odbiornika mam Prolink HiEnd - gorący ekran, oplot miedziany i ekran z folii alu. Ale tu również możesz dać ten Wireworld wykorzystując 2 żyły. Czy to rozwiąże Twoje problemy nie wiem, ale nie zaszkodzi na pewno.
  16. Jeśli trzyma się sztywno wtyczka to raczej bez obaw. Tu raczej nie ma problemu.
  17. Nie wiem czy istotne, w moim przypadku wymiana z partyzanckich drucików sygnałowych na ekranowane Wireworld poprawiła granie. Generalnie sygnałowe to powinny być "ciche" kable. Na testy rozruchowe miałem druciki z byle czego i po wymianie na docelowe zmniejszyła się nerwowość w graniu, taka cierpkość, wyszlachetniało to wszystko. Ja akurat mam odbiornik CS8414, ale to tak w ramach ciekawostki jedynie piszę.
  18. Dajcie spokój, każdy ma swoją wizję i swoje spojrzenie na audio. Wynika ono z wielu rzeczy przecież. Mamy różne oczekiwania, różne doświadczenia odsłuchowe i przede wszystkim różne systemy. Dla większości, w tym dla mnie audio to nie jest produkt pierwszej potrzeby i marzenia i ambicje trzeba pogodzić z kompromisami życiowymi. Owszem, mega pasja i nie pamiętam dnia bez przejrzenia któregoś z forów, ale mam co mam, Ty i Ty i Ty macie jeszcze coś innego, raczej nie ma tu dwóch bliźniaczych systemów na forum i warunków odsłuchowych i każdy ma swoją drogę w audio. Dlatego szkoda sobie wbijać szpile nawzajem, bo to już krok do chamstwa typu "masz amplituner i Tonsile haha".
  19. Ale wczoraj śniegu napadało. Ale dzisiaj już ładna pogoda.
  20. Powiem krótko. Pozazdrościć tym co nie muszą gonić króliczka . Często problemem jest to, że nie słuchamy muzyki tylko sprzętu. Ale z drugiej strony na tym polega to nasze hobby, by bawić się różnymi rozwiazaniami, porównywać, robić sobie eksperymenty, testy i szukać swojej nirvany.
  21. Taki popularny temat to streamer Bluesound Node. Fabryczny zestaw gra przyzwoicie, ale można dołożyć mu "adapter" który pozwoli zasilić go z zewnętrznego zasilacza liniowego. PD Creative robi takie adaptery oraz porządne zasilacze. Owszem, trzeba doinwestować, ale każdy kto się zdecydował, niedowierzał, nie był pewny dzisiaj zapewnia, że różnica kolosalna.
  22. Jak każdy sprzęt audio DAC-i są bardzo wrażliwe na jakość zasilania. Każdy DAC, który miałem zmieniał się jak kameleon pod wpływem dostarczenia mu lepszego zasilania, lepszego czyli czystszego, bez szumów. Najlepszy z moich testów jest akumulator. Wiadomo, ktoś się czepi, że też nie jest idealny, że mamy szumy chemiczne, ale to już zupełnie inny level grania. "Głupi" Topping E30 II, którego mam jako zawodnika rezerwowego słuchany z ładowarki, z zasilacza liniowego i z akumulatorków to trzy różne grania. To samo kiedyś miałem innego chinola SMSL Jako ciekawostkę powiem, że autor tematu, kolega Rial zakupił iRDaca właśnie ode mnie i dołożyłem do paczki akumulator żelowy 12V, by było porównanie. Wczoraj sympatycznie pogawędziliśmy przez godzinę przez telefon i mamy spójne wnioski - na akumulatorze iRDac wymiata, to dosłownie przepaść dźwiękowa względem tradycyjnego zasilania. Polecam każdemu, by spróbować. Tylko należy najpierw podłożyć jakąś poduszkę na podłogę bo opad szczęki gwarantowany. Obecnie mam nową zabawkę, pisałem już w innym miejscu, NOS DACa w technologii R2R na AD1865 z analogiem lampowym. I tu identyczny temat. Jakby dało radę wsadzić akumulator to też chętnie bym skorzystał. No niestety, napięcie anodowe to w zależności od lamp jakie włożę 200-300V i się nie da. Jak kurz opadnie, skończę eksperymenty z lampami i kondensatoramie, sprzęt sie wygrzeje to spróbuję zaadoptować zasilacz Muzga. Ale za to filtracja napięcia anodowego w postaci kondensatora, czy to elektrolitu czy MKP również mega zmienia granie. Rzekłbym działa jak equalizer. Włożę taniego Monacora, granie analityczne, iskrzące, detaliczne, ale płaskie jak kałuża. Wkładam Mundorf Supreme, robi się gęsto, przestrzennie, kinowo wręcz, ale z lekkim zamgleniem. Jantzen Superior otwiera brzmienie, łagodzi mi górę, ale nie ma takiego dociążenia i "kina" jak Supreme. Droga zabawka czyli elektrolit AudioNote Kaisei (wersja polar) łączy zalety wszystkich , ale góra troche wyostrza się. Leci teraz to mnie z UK elektrolit NonPolar Kaisei od AudioNote, niby następca legendarnych Black Gate i zobaczymy czy 180zł psu w d... Generalnie przednia zabawa i wyraźnie widać jak gra bez filtracji a jak z filtracją i dodatkowo, jak kondy nadają swój firmowy charakter. A zmiany brzmienia w trakcie ich wygrzewania to już temat na długi elaborat. Raz z kocem, raz na ostro, raz słodko-kwaśne, szczególnie Mundorf Supreme mega kapryśny jest podczas wygrzewania.
  23. A czym zasilasz Irdaca ?
  24. Ja tylko Dynaudio Emit 30 testowałem w salonie i wzmacniacz ewidentnie sobie nie radził. I już nie mówię o tym, że brakło lekkości , swobody, wygaru i koncertowego wiatru we włosach, tylko musiałem prawie na maksa gnieść volume by to grało głośniej. Chętnie bym te tytułowe Burchardt posłuchał, ale z obawą czy nie będzie ograniczeń. Te Emit 30 to tak ze 3 lata temu było i to jeszcze z Magnatem MR780 wtedy. Ale utkwiło mi to w pamięci i już ze 2 razy ten przykład przytaczam tu na forum.
×
×
  • Utwórz nowe...