Wito76

Taniej i myślę efektywniej będzie jednak zmienić lampy. Tu wyraźnie poczujesz że coś się zmieniło. Poczytaj wpisy w magnatowym wątku (moje czy klavikorta).

W końcu się może okazać że dac na pokładzie nie jest taki zły ewentualnie różnica w brzmieniu nie jest warta dopłaty.

No właśnie, i co wyszło z testu? Na Tidalu są pliki z różnymi dźwiękami do wygrzewania kolumn. Różne piski, brumienia, szybkie przejścia itd

@klavikort Mam wrażenie że piszesz o Psvane Treasure ll. Kopnięcia basu są konkretne, krótkie i sprężyste. Góra trochę z firmowym chińskim charakterem.

Tak na poprawę humoru dodam, że zaczęło mi trzeszczeć delikatnie pokrętło balans. Raczej chyba nie objawy zużycia tylko z braku ruchu, bo kto niby codziennie kręci balansem. Gdybym miał obstawiać które zacznie trzeszczeć byłoby na ostatnim miejscu.

Wiesz, masz w ręku kabel z trzema żyłami, masz filtr z trzema zaciskami... pasuje jedno z drugim jak facet do kobiety, co więc będę zaglądał w schemat. Zastanowilo mnie owszem, czemu na - według mojego mniemania - wyjściu już nie ma trzech zacisków, ale podłączyłem, sprawdzone miernikiem więc podłączam sprzęt i słuchamy. Inna rzecz, która wydaje mi się na plus to głośne słuchanie. Jest na pewno mniejszy bałagan w brzmieniu wtedy. Jest trochę czyściej, kurcze ciężko się opisuje to. Biorąc pod uwagę zainwestowany budżet na pewno warto. Mam do dyspozycji dwa kawałki kabla 1,5mb i nie wiem który docelowo gdzie zastosować. Jeden to Furukawa 3x4mm2,kierunkowy, super czysta miedź 5N (z oplotem ekranującym ale niezbyt gestym, tak na oko 70% pokrycia). Drugi to Lapp Olflex 4x2,5mm2 falownikowy (bardzo gesty oplot i folia ekranująca dodatkowo). I dylemat, który dać od gniazdka do listwy a który od listwy do wzmacniacza? ---@MariuszZ Zwrócę uwagę, akurat za szafką rtv mam 3 podwójne gniazdka i jedno z nich ma fazę w prawej dziurce więc szybko da radę potestować.

Szczerze mówiąc trochę wtopa mi wyszła i dobrze że wstawiłem fotkę. I teraz moja konsternacja, bo w tej odwrotnie podłączonej wersji grało to... chyba ciut lepiej niż w prawidłowej. Basy zwróciły moją uwagę swoją poprawą. Teraz... a cholera już wie, nie chcę robić z siebie głupka. W sumie układ filtra jest prawie symetryczny w budowie i podłączenie od tyłu ciekawe jak wpłynęło na jego charakterystyka pracy. Tak czy siak filtr zostaje ze mną, jak się oslucham napiszę coś więcej. I na pewno zrobię jeszcze test "od tyłu".

To gniazdko, które widać jest po filtrze. Wchodzę na filtr tam gdzie są trzy zaciski a wychodzę tam gdzie 2 zaciski. No i faktycznie, według schematu na stronie producenta podłączyłem odwrotnie. Zasugerowałem się zdjęciem w innym wątku a nie schematem, którego nie oglądałem. Zaraz odwracam układ i teraz to dopiero będą zmiany . Dzięki za pomoc.

Przyszedł wczoraj filtercon. Nie mam jeszcze zamówionych wtyczek sieciowych. Obudowa już jest 25x7x8cm. Ale ciekawość nie dała za wygraną i z tego co miałem pod ręką na szybko podpiąłem. Stary kabel od żelazka, gniazdko zwykle naścienne, wiadomo chodzi o testy tylko i zaspokojenie ciekawości. Sam filtr zaskakująco nieduży, praktycznie jak paczka zapałek, na zdjęciu jakoś tak dostojniej wyglądał. Kilka utworów dopiero przesłuchałem. Nie chcę pochopnych wniosków wyciągać ani audio poezji pisać póki co. Za wcześnie na grubsze wnioski. Każdy chyba zauważył, że wieczorem system gra lepiej i można to powiązać z czystszym prądem niż w ciągu dnia gdy chodzi cały przemysł itd. I teraz o godzinie 13 w dzień powiedziałbym że system gra jak wieczorem. Nie będę nakręcał nikogo , że wszedłem level wyżej, ale na pewno filtr zostaje ze mną. Jest lepiej. Za krótko, żeby czarne tło i rozdzielczość analizować, pierwsze co rzuciło mi się w ucho to fajniejsze, krótsze, bardziej sprężyste wybrzmienia basu. Oczywiście to pierwsze pół godziny i możliwa życzeniowa fatamorgana, ale nie żałuję. Docelowo będą inne gniazda, inny kabel oczywiście, inne wtyczki i wtedy dopiero będę strzygł uszami. Podłączyłem pod gniazdka wzmacniacz i zasilacz liniowy diy zasilający Raspberry Pi z DigiOne.

Zdaję się masz Magnata z początku produkcji tego modelu czyli masz tam lampy wiesz jakie. Tu bym bardziej szukał tytulowej poprawy brzmienia niż w dac-u. Ale jak najbardziej, eksperymentuj, to całkiem przyjemne zajęcie.

Ciekaw jestem wrażeń i ogólnie pojedynku wbudowany DAC vs reszta świata.

Oczywiście nie mierzyłem tego ze stoperem. Ale kiedyś już zauważyłem efekt grania grzejnika i mam powkładane za grzejnik gąbki by zniwelować ten efekt (żona jeszcze nie zauważyła tej profanacji), więc kto wie czy dzięki gąbkom nie jest to właśnie 1/3 może pół sekundy. P.S Nie chcę się czepiać matematycznego babola wyżej ale korci mnie, 2s a 1/3sekundy to ile to procent więcej?

Jak już będziesz po testach pochwal się. Najlepiej również w wątku Magnata. Ciekaw jestem wrażeń. Ja teraz napaliłem się na poprawę zasilania. Będę robił sobie DIY listwę filtrującą a'la Tomanek lub podobne. Ale oczywiście robiąc sam pomijam 1000% (słownie tysiąc) audiofilską marżę. Jak będą jakieś efekty dam znać.

Tego sobie życzmy :). Dzięki za wsparcie.

Cały czas byłem święcie przekonany że miałeś filtercon. Zresztą sam mi go poleciłeś więc to utwierdziło mnie w tym przekonaniu. A obudowa... będzie leżała za szafką więc wisi mi jak wypada w konkursie piękności. Może zwykłą puszkę instalacyjną na początek wykorzystam taką 20x10cm i będzie git. Ale przyznam, zakręciłeś mną teraz, byłem nastawiony na filtercon i zgłupiałem trochę.

Jeszcze jedna rzecz. Wysłałem zapytanie do Filtercona w sprawie zakupu filtra (15zł kosztuje u nich a ten sam na jednej jedynej aukcji na allegro już 29zł + poczta) i czekam na odpowiedź. Zaczynałeś od Filtercona ale teraz widzę że masz wrzucone Schaffnery. Testując Filtercon jakie zmiany usłyszałeś? "Życzeniowo" zagrało to lepiej bo takie były oczekiwania, czy faktycznie czyściej, czarne tło, separacja, wybrzmienia i podobna audio-poezja? Zmiany były ewidentne czy "chyba" ? Powielam też do Ciebie pytanie, które gdzieś wyżej pojawiło się wobec Nowy78 - Schaffner wyraźnie lepszy od rodzimej produkcji, zauważyłeś coś ? Zamówiłem na Ali wtyki a'la Oyaide, kabelek falownikowy Lapp jeszcze mam ze 2m, filtr też gdzieś zamówię, póki co mam problem z obudową. Nie chciałbym windować kosztów i trzepę aukcje by znaleźć coś praktycznego i by zostało na chleb z dżemem. Na testy zrobię w wersji "druciarstwo" w jakimś pudełku po lodach, ale docelowo coś rozsądnego muszę zastosować.

Fajne rzeczy są na Aliexpres, ale to czekanie do miesiąca trochę odstrasza. Człowiek chciałby już jutro mieć wszystko w domu i cieszyć się różnicą. Jak zrobię to pochwalę się i opiszę co słyszę

Dokładnie. Oglądam sobie trochę i faktycznie duże te filtry. W tym tygodniu pozamawiam sobie części i dam znać czy słyszę coś.

Szacun. Tylko z tego co widzę wszystkie gniazda idą z jednego filtra. Chyba lepiej byłoby dać tyle gniazd ile filtrów. Ale zdaje sobie sprawę że to znacznie podwyższa koszty i w sumie robimy to dla fun-u. A co do gniazd furutech i zwykłych, nie mam zdania bo nie testowałem. Ale skłonny jestem zgodzić się że tych 5 stów nie usłyszę i nie dostanę opadu szczęki. Większą różnicę robi mi żona przestawiając kolumny podczas odkurzania niż wszystkie pieniądze na wtyczki i gniazda

Też ciekawa propozycja. A idąc jeszcze dalej nawet tablicowe Bals, na allegro po 4pln. Dzięki, wybór się rozszerza Choć cały czas zastanawiam się czemu taki Tomanek stosuje budowlane wtyczki i gniazda w swoich kablach czy listwach. I wciąż się zastanawiam nad filozofią Tomanka czyli cześć gniazd tylko filtrowanych a część tylko z DC blockerem. Czemu nie zrobić na wypasie i wpakować w listwę jedno i drugie szeregowo.

Dziękuję za linki. Naszukałem się i w końcu się poddałem.

Jeszcze pytanie techniczne do@nowy78. Widziałem w innym wątku projekty twoich listw. Co to za gniazda schuko (są fajne bo można je przykręcić do obudowy). Chodzi mi o takie jak ma Tomanek w swoich listwach typu TAP.

Temat rzeka. Jeden płaci 20zł za wymianę żarówki w samochodzie i inny robi to sam. Jeden sam zrobi sobie gładź i położy płytki drugi zapłaci kilka tysi za tę przysługę. Masz rację, podobny temat z zasilaczem. Dla jednych skomplikowane urządzenie elektroniczne a dla innych 3 minuty analizy jakie trafo, jaka wydajność prądowa stabilizatora i ile dać mikrofaradów do filtrowania. Czy potrzebujesz szybkie diody shotky'ego (bo tak audiofilsko opisuje jeden z producentów zasilaczy audio) czy wiesz że to tylko 50Hz i to przerost formy nad treścią. Generalnie nikt nie lubi frajersko przepłacać ale niestety nie znamy się na wszystkim i dajemy się często strzyc jak barany, życie. [mention=43708]nowy78[/mention] Ale obiecujesz, że usłyszę różnicę? Chodzi o podpięcie wzmacniacza pod te listwę.

Dziękuję za odpowiedź. No i wiem że nic nie wiem. Kupię chyba tego Filtercona i zobaczymy. Ot tak dla higieny psychicznej, by mieć świadomość że nie zostawiłem tematu i coś ważnego mnie ominęło. W pracy miałem sporo ścinków kabli po inwestycji, między innymi falownikowy Lapp Olflex 2,5mm2. Leżały w koszu więc wziąłem sobie i zrobiłem zasilający. Wygląda solidnie, podwójny ekran:folia i gesty oplot. Wtyczki, podróby oyaide. Takie życzeniowe wrażenia z odsłuchów - jest jakby łagodniej, mniej krzykliwie, spójniej. Do listwy z filtrem też użyję tego kabelka bo złomiarz jeszcze nie zgłosił się i są jeszcze takie 2m odcinki do wzięcia. Kupię jakąś pasującą rozmiarowo obudowę, gniazdko póki co zwykłe tam wrzucę, bo takie akurat zostały mi z budowy i posłuchamy. Na pewno nie planuję wydawać kilkunastu stów. Ceny kondycjonerów są absurdalne i skandaliczne wg mnie w stosunku do zmian jakie wnoszą. Nie twierdzę, że nie wnoszą tylko chodzi o stosunek ceny do przysług jakie wnosi inwestycja. 2.000 wolałbym raczej dołożyć do lepszych kolumn czy wzmacniacza i tu bym nie musiał raczej strzyc uszami by zorientować się że system brzmi inaczej/lepiej. Często podaję na forum przykład zasilacza liniowego, który sobie zrobiłem DIY. Budowa zasilacza jest jak budowa cepa i patrząc na Tomanki czy Nostromo i ich budowę mam to samo za x razy mniej. Zmiany po przejściu z impulsowego na liniowy niskoszumowy - subtelne. Wkurzyłbym się, gdybym wydał 6 stów na zasilacz zamiast 120zł na części i do tego chwila mojej pracy.

Dzwoniłem jakoś przed świętami, oczywiście jak już kilka osób zauważyło temat dla ludzi o silnych nerwach, nie udało mi się dodzwonić. Próbowałem napisać przez formularz kontaktowy na ich stronie - nie idzie go wysłać "nieprawidłowy format adresu email". Nie wiem jak ta firma działa i kontaktuje się z klientami.