-
Zawartość
2 753 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Wito76
-
Wątek sprzed 10 lat, ale ostatnio odkopany więc nie będę już zakładał nowego. Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy takie dedykowane podstawki do Pylon Diamond Monitor dobrze spełniają swoją rolę. Wyglądają ... raczej mało profesjonalnie. Ot taka zwykła skrzynka na kolcach, odnosi się wrażenie, że wszystko się kiwa, że jest lekka. Czytając o podstawkach często podaje się wagę jako zaletę podstawki, wsypuje się piasek do rur, śrut ołowiany itd. A tu taka wydmuszka. A kosztuje podobno 750zł. Może się mylę, ale wiejski stolarz z firmy "meble na wymiar" zrobi takie za 150zł. Jedyna różnica to pochylenie podstawek stylistycznie komponujące się z pochyleniem kolumn. Co sądzicie o takim minimalistycznym patencie? Poniżej zdjęcia znalezione w internecie.
-
Z własnych doświadczeń mogę polecić Magnata, mam go. Fajne granie plus np. dla mnie ważna obecność sekcji cyfrowej (całkiem niezłej) co wyklucza konieczność dodatkowych zakupów w postaci oddzielnego DACa. Masz na pokładzie 2x wejście optyczne, 2x coaxial więc podłączysz np. TV, chromecasta, jakieś DVD czy bluray. Chcesz słuchać z komputera więc ściągasz ze strony Magnata sterowniki i podłączasz kompa pod wejście USB Audio i masz dźwięk klasę lepszy niż z zintegrowanej karty muzycznej w komputerze. Z tym że większość budżetu połknie amplituner i zostanie niecałe 2.000 na kolumny. Ale w tej cenie też coś sensownego można znaleźć a celując w używki możesz kupić kolumny, które kiedyś kosztowały nowe 3k z plusem. Temat do rozważenia. Co do niskich poziomów głośności - zawsze będzie ciut słabiej, nie ma co się oszukiwać i liczyć na cuda. Zawsze będzie nieznaczne osłabienie detaliczności. Ale to w sumie normalne i nie do końca zależy od sprzętu ale ... naszego zmysłu słuchu. Spróbuj posłuchać telewizora, który gra w drugim pokoju, nie usłyszysz dobrze wszystkiego. A nawiązując do tytułu postu - miękko, ciepło, muzykalnie -z Magnatem tak będzie. Ale świat nie kończy się na Magnacie, są też i inne sprzęty na rynku. Jeśli Magnat to szukaj jaśniejszych kolumn. Mi osobiście zupełnie nie podeszły Indiana Tesi 561, Melodika BL40, Heco Aurora 700 - za mało pazura było w ich graniu. Dla mnie najlepiej na odsłuchu zabrzmiał Klipsch, ale nie namawiam Cię, ma swoje mocne ale i słabe strony też.
-
Zwykle na święta robimy dużo większe zakupy, chodzimy po marketach itd. Na pytanie ankietera czy ulegasz manipulacji sprzedawców, czy ulegasz reklamom i wydajesz więcej kasy niż powinienem każdy odpowie - ja nie, ja jestem odporny na takie sztuczki. A guzik prawda, wszyscy wydajemy więcej kasy na świątecznych "promocjach". To samo w branży audio czy każdej innej. Kwestia czy masz mniej lub więcej tzw. własnego rozumu. Szczere, rozważam od pewnego czasu zmianę kolumn na jakieś monitory i wśród propozycji jest Pylon Diamond Monitor. Same dobre recenzje i... paradoksalnie właśnie z tego powodu najbardziej boję się tych kolumn.
-
Żaden ze mnie ekspert i znawca rynku audio, ale uważam że klienci po prostu oczekują uczciwości i rzetelności. Pamiętacie święta tak ze 3 lata temu i wszechobecną reklamę MediaExpert i falę hejtu na Ewelinę Lisowską, która brała udział w reklamie? Wszyscy chyba porzygali się wtedy ilością reklam tej marki i obietnic taniości, gdzie wszyscy wiemy że to jeden z droższych sklepów. To samo w moim odczuciu robi firma Pylon. Wiadomo, nie na taką skalę, nie z takim rozmachem, nie tak agresywnie, ale jednak wszędzie tego Pylona pełno. Chcąc znaleźć recenzję kolumny jakiejś innej marki - często jest z tym kłopot. Natomiast Pylon ma od cholery testów, recenzji, opinii na ceneo itd. Nikt naiwny nie jest, że ludzie tak chętnie z nudów piszą opinie o pylonie podczas gdy i innych kolumnach mniej. Stąd myślę ten hejt. Firma trochę przegięła z promowaniem marki. Najważniejsze, żeby broniła się jakością a wtedy nikt złego słowa o marce nie powie.
-
Ja akurat swoje przemyślenia opisuję w wątku o Magnat MR780 i na polu bitwy są Pylon Diamond Monitor, Dynaudio Emit 20, Focal Chora 806. Aczkolwiek w obecnej sytuacji po rozmowie z żoną rozkminiam tylko temat teoretycznie. Nie wiadomo jak się sytuacja rozwinie. Póki co u mnie w pracy stabilnie, ale lepiej zostawić teraz kasę w portfelu niż wydawać na "głupoty". Kolumny to jedno, ale zaraz dojdzie ta cała audiofilska biżuteria - odpowiednie standy, może kable do zmiany, a może granity, a fajniejsze kolce. Poza tym dochodzi ten sam problem, jaki mają teraz salony audio - chcąc sprzedać obecne kolumny jest problem z odsłuchami dla klienta. Raczej nie wpuszczę nikogo obcego teraz do domu. Informuj o swoich wrażeniach, jak kupisz coś.
-
@Leszek M I jak tam Twoje perypetie? Zmieniłeś coś w swoim systemie? Pytam, bo w moim przypadku jako jeden z graczy pojawiły się właśnie Diamond Monitor.
-
@Q21 dziękuję za odpowiedź. A jaki jest wasz faworyt wśród monitorów (do 2500 para) które zagrają detalicznie, fajną średnicą ale bez utraty potęgi brzmienia podłogówek?
-
[mention=23975]S4Home[/mention] a co z wydajnością Magnata wobec emit 20? Masz jakieś zdanie na ten temat, da radę? @Q21 doradzicie coś?
-
Chyba Miro, Tannoy F2, staruszki 10 letnie, poprzedniczka serii Mercury. Nic specjalnego.
-
A z tej mojej listy kilka postów wyżej wybrałbyś coś?
-
Myślałem że sprzedałeś. Szkoda że nie znam nikogo w okolicy kto ma je. Chętnie bym posłuchał. We wtorek będę miał Tannoy monitory, ale to tak bardziej dla przetestowania "monitorowego" grania.
-
Autor opinii bardziej skupił się na kolumnach niż magnacie. Ale zawsze miło, że nasz ampli fajnie napędza. Z podobnych tematów, dziś czytałem czyjeś forumowe wynurzenia na temat Emit 20. Testował je z różnymi wzmacniaczami, yamaha 701, marantz 6006, jakiś harnaś kondor i wreszcie trafił na Magnata MA600, młodszego brata naszego 780. I wg opisu strzał w dziesiątkę. Genialnie się zgrywaja, wzmacniacz wreszcie dał nowe życie emitom. Szybkie porównanie parametrów i ten MA600 ma bodajże tylko 2x80w dla 4 omów. Czyli 20% słabszy od MR 780 a i tak daje radę. Zachęcająco to brzmi wobec niby tak wymagających dunczykow.
-
Może abstrakcyjnie to zabrzmi, ale nie wiem czy czasem takie Pylon Pearl 25 nie zagrałyby już bardziej otwartą średnicą. Nie potrzebuję potęgi dźwięku jak z kina. Pół żartem ale i pół serio to piszę. Jest tego trochę. Dali Oberon 3, Pylon Ruby, Focal Chorus 706, Aria 708. Dynaudio 2/7, Emit 20, RTi A3. Co zagrałoby najotwarciej, detalicznie, ale żebym też nie płakał po podłogówkach, żeby nie było zbyt szczupło.
-
Ten KEF niestety nie bierze udziału w konkursie. Śmieszne albo nie, ale jego wygląd trochę przerasta moją wrażliwość. Wygląda jak trochę lepsze głośniki na biurko do komputera z "włączamy niskie ceny" za 450zł a nie jak prawdziwe kolumny. Tak po prostu, takie moje widzimisię dla higieny psychicznej.
-
W konkurencji jest jeszcze Focal Chorus 706, Aria 708. Dynaudio 2/7 ale to praktycznie to samo co Emit20. Polk RTi A3. Niby jest z czego wybierać. Największy problem to teraz sprzedać. Jak tu obcego wpuścić do domu na odsłuch.
-
Sklepy mają. W poniedziałek liczę że zabiorą głos.
-
To dotyczy zjawisk elektrolizy a nie wydajności prądowej w znaczeniu źródła prądowego. Wzmacniacz nie chodzi na baterie. Zostawmy to, bo temat zszedł na totalny offtopic. Mieliśmy pogadać o dobrych monitorach do Magnata. Jedne z najlepszych opinii w tej półce i klasie cenowej zbiera Emit20 i o to pytałem, czy Magnat da sobie swobodnie z nimi radę czy jednak będzie wąskim gardłem. No i czy to w ogóle dobre brzmieniowo małżeństwo. Dla przypomnienia parametry MR 780: Specyfikacja techniczna: Moc wyjściowa / nominalna: 20 Hz – 20 kHz, THD < 1.0%, 4 Ω 2 x 100 W, 20 Hz – 20 kHz, THD < 1.0%, 8 Ω 2 x 75 W ; Moc szczytowa: 1 kHz, 4 Ω 2 x 180 W Klipsche R-620F trochę zbyt mało klarownie, detalicznie grają w średnicy, mają ewidentną charakterystykę V, moim zdaniem genialnie dałyby sobie radę w kinie, w muzyce w wybranym repertuarze też są cudowne, ale nie są uniwersalne. Zacząłem myśleć o podłogówkach Focal Chorus 716/714 ale nie chciałbym z deszczu pod rynnę. Stąd pomysł na być może najlepsze w tej półce cenowej Emity20. Druga sprawa to oczywiście finanse. Dopiero co w styczniu kupiłem zestaw więc trochę niezręcznie byłoby mi w domu mówić, że jeszcze 1500 potrzebuję dołożyć. Za klipsche może 2000 jako prawie nowe, w stanie sklepowym bym wziął. Ciekawe ile realnie trzeba by dać za takie Emity20, bo na pewno nie te cennikowe 1499 szt. Prośba, skupmy się na temacie, nie skręcajmy do lasu, nie wolno od wczoraj zresztą P.S Na stronie Q21 jest sugerowany zestaw Emity 20 z Vincent SV-500. Parametry Vincenta (poniżej) są nawet niższe od Magnata więc.... - Moc wyjściowa 8 om 2x50 Watów - Moc wyjściowa 4 om 2x80 Watów
-
A ja cały czas sądziłem, że te twoje Dynaudio właśnie są mistrzami średnicy, a gdzieś wcześniej napisałeś, że lekko wycofana. Wcześniej jakoś napalałem się na Focal Chorus, ale po ostatnich wrażeniach jakoś przestawiam się mentalnie na podstawki. Chociaż nie ukrywam, że szkoda byłoby mi pozbyć się takiego fajnego mebla z pokoju. Podłogówka jednak wygląda poważniej, dostojniej niż takie pudełeczko na podnóżku.
-
Dla mnie temat jest prosty, mogę być analfabetą, nie umieć czytać, rozumieć wykresów, być fryzjerem, kelnerem (z całym szacunkiem do zawodów) ale kupując sprzęt chcę mieć dobre brzmienie. Bez rozumienia charakterystyk, stanów nieustalonych itd. Parametry można sobie wymyślić, przykład kolorowe miniwieże o "parametrach" bijących na głowę audiofilski sprzęt. Chcę fajny dźwięk bez względu co napisane na tabliczce
-
Różne kombinacje, teraz mam np. Treble na godz.13 i bass na 11. Słuchałem i w direct, bez istotnej różnicy. Różne ustawienia kolumn, skręty, gąbki i skarpetki w bass-reflex, gąbki za kaloryfer (dawał pogłos), filce pod stopki kolumn. Nic nie zrobiło rewolucji. Elektronik jestem, liczyłem wzmocnienie wzmacniaczy w jednostkach Volt/Volt i w logarytmicznej . Ogarniam.
-
Mam CD (ale nie czysty CD tylko BD) i tu jest podobnie. Płyta Santany "Shaman" nie rzuca na kolana. Ale za to DeMono z dużą ilością "jasnej" gitary brzmi genialnie. Sting nieźle. Metallica S&M przeciętnie. Taka sinusoida, raz super raz zwyczajnie bez och ach
-
To zaskoczyłeś mnie trochę, bo napaliłem się nieco na Duńczyka. Gość z salonu... z tego co pamiętam narzekałeś trochę na niego, ściemniacz trochę. Może po prostu chciał Ci opchnąć Pylony, droższe więc i marża pewnie większa. Cóż, może branża @Q21 i @S4Home (wywołuję do odpowiedzi) coś skomentują, coś doradzą, wydadzą swój werdykt czy faktycznie Magnat to taki cienias co nie pociągnie wymagających 4omowych, 86dB pudełek. Głównie Tidal z chromecasta. P.S @Karol64208, czytaj co piszesz zanim wyślesz na forum, bo strasznie ciężko się to czyta, literówki, niegramatycznie, zupełnie jakbyś pisał po szwedzku, translator google i poszło.
-
Pół godziny pisałem poprzedni długi post, nie chce mi się pisać jeszcze raz tego samego.
-
Moje obecne Klipsche mają ponadprzeciętne 96dB. I co? To taka domena kolumn tej firmy. Każdy chłam je napędzi. Na forach, zarówno naszych jak i zagranicznych takie Emity20 czy 2/7 są chwalone za brzmienie, detaliczność, jakość dźwięku ale zawsze jest zastrzeżenie że potrzebują mocnego piecyka, żeby zagrały pełną piersią. I tego tyczy się moje pytanie, czy tytułowy Magnat można uznać za wystarczający wzmacniacz.
-
Chodzi mi o wydajność prądową