Skocz do zawartości

Chyba Miro 84

Uczestnik
  • Zawartość

    6 992
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Chyba Miro 84

  1. Za małolata jeździło sie bez kasku kiedyś bo to było mało popularne. Jednak jesli miałeś juz jakieś kontakty z podłożem, nie ryzykuj i koniecznie zainwestuj w kask. No i fajne rekawiczki też pomagają na zdarcia skóry.
  2. Sam sobie sypiesz piasek w tryby, pisząc z pogardą o pracowniku sklepu ,który nie chciał uwzględnić uszkodzenia, które ewidentnie powinno pojawić sie w związku z użytkowaniem (kurier nie da rady tak uszkodzic, co ważne wewnatrz kasku) patrz powyżej moj przykład. Bez względu na to czy przesyłane to było bezpośrednio na sklep, czy tez drogą wysyłkową bezposrednio do klienta. Mogłeś naprawdę uszkodzić to niechcący nie będąc tego swiadomy. Taka opcja tez istnieje, ja też celowo sobie kasku nie uszkodziłem, to tyle z mojej strony. Dobijając do brzegu... za cholere nie potrafię zrozumieć ludzi z "taką metalnoscia" jak Ty! Nie pozdrawiam... Pod warunkiem że jest dobrze wyregulowany i przymocowany paskami 😎 wie o tym każdy kierowca jednośladu.
  3. Jesli to faktycznie było od nowości (czyt. Od roku użytkowania) , to dopiero teraz to zauważyłeś? Piszesz tez ze "uległo uszkodzeniu" co czytajac w pierwszej chwili odebrałem to jako "było ok ale sie zepsuło", (nic nie sugeruje, pisze tylko jak to brzmi!) Piszesz też w niefajny sposób o pracowniku "że ten pomocnik magazyniera wybitny expert". Jak trzeba być "wybitnym" by dopasować długośc pasków (bezpieczenstwo) i nie zauważyć takiego uszkodzenia!!! I w końcu najważniejsze... sam kiedyś tak uszkodziłem sobie podobny kask zdejmując z głowy, odsunałem szeroko paski od głowy i podniosłem kask do góry by nie zachaczyc o uszy z słuchawkami, wtedy uszkodzenie uległo wlasnie w tym miejscu. Nie chce pisać że to uszkodzenie mechaniczne to Twoja zasługa, chce tylko opisać moje podobne doświadczenie. Podobnie jak w audio. Zresztą i tu i tam wielu ma prawo sie ze mną nie zgadzać. I Ty też nie musisz! Pozdrawiam 😎
  4. @kaczadupa miło czyta sie takie wpisy jak Twój ostatni.
  5. Cała "zabawa" zaczyna sie od momentu, gdy nie wiadomo co aktualnie jest wpięte w system. 😎 Ps: nie mam na mysli "tylko" tego sprzętu
  6. To teraz włożę kij w mrowisko tekstem że wygrzewanie sprzetu, sprzetem, ktory nie będzie docelowo sprzegniety "na stałe" mija sie z celem 🤪 Ps: zwrócić uwagę na emotikon na końcu zdania
  7. Chyba czas założyć stowarzyszenie typków 🤔
  8. Pewnie dlatego ze tak najlepiej to zobrazować wizualnie, gdzie węzeł wypada na środku i tam też jest miejsce odsłuchu
  9. Czy miałeś już sytuację w której zmuszony byłeś jechać z wyczerpana baterią? Jazda pod wiatr/ górki czy inne niedoszacowania w planowaniu. O ile trudniej jeździ sie elektrykiem bez "baterii" w stosunku do standartowego roweru?
  10. @fp74 myślę że informacji na temat kabli xlr, szukałbym na forach o tematyce proaudio. Gdzie jak gdzie, ale to tam są głównie wykorzystywane i chyba mają najwięcej do powiedzenia w tym temacie.
  11. Najgorsze co można "sobie zrobić", to wyobrazić sobie dany dzwięk, zanim się go usłyszyszy na żywo. A później zdziwienie gdy ktoś napomknie o psychoakustyce czy innych zjawiskach percepcji... Co oczywiście nie wyklucza ze może dane brzmienie faktycznie występować 😎
  12. Zdjęcie spoko wizualnie, chociaz, jak wiadomo, nierealne w tych warunkach To nie fatbike zdjęcie emanuje "sprzecznymi" informacjami Pozdr.
  13. Ogólnie to dobrze świadczy o produkcie Pylon. Przynajmniej jesli chodzi o wrażenie niskich częstotliwości.
  14. Dzieje sie tak ponieważ dodajesz więcej basu i dochodzi do przeciążenia wzmacniacza. To całkiem normalne zjawisko. W Twoim przypadku, mając subwoofer proponuję "zejść" z basem na wzmacniaczu sprzegnietym z kolumnami do nominalnego poziomu basu na "0" lub nawet na lekki minus! A "doładować" z basem (jesli już musisz) na subwooferze. Ten jak wiadomo ma wbudowany niezależny wzmacniacz nie obciążający tego z kolumn. Ps: ustawienie basu w wzmacniaczu sprzęgniętym z kolumnami na "0" lub nawet poniżej z lekkim minusem, może zaowocować lepszą "fakturą" i kontrolą basu w kolumnach oraz w subwooferze zwłaszcza gdy ten był podłączony do wyjść wysokopoziomowych tegoż wzmacniacza. Osobiście testowałem takie zależności. Nie jestem jednak w stanie potwierdzić czy tak dzieje sie również przy podłączeniu niskopoziomowym (brak tego typu testow). Drugi aspekt to... zastanawiałeś sie dlaczego z biegiem czasu podkręcasz bas na +4/+5?
  15. Trzeba było pisać w innym wątku. Proste
  16. Ja dyć 😜
  17. No właśnie i nie mogłem uwierzyć że takie coś tu zostało napisane. Najważniejsze że wątpliwości zostały wyjaśnione. Pozdrawiam.
  18. Nie nie to miałem na myśli. Można spać spokojnie 😛 Chodziło mi o te kwestię I z tym sie zgadzam. O to mi właśnie chodziło. W poprzednich wpisach zrozumiałem Twoja wypowiedź że ciszej/głośniejszego nie ma wpływu na głośność modów pomieszczenia.
  19. Przemyślałem to i owo i... z przykrością stwierdzam, że nie mogę sie z Tobą zgodzić. 🤔
  20. Myślałem że mody są tym silniejsze w danej czestotliwosci im podajemy wieksza energię z membrany w danym środowisku akustycznym🤔 może błędnie to interpretuję.
  21. Zaciekawiłeś tym wpisem🤔 a co sie dzieje w przypadku grania na poziomie cichym, średnim i głośnym? Czy zachodzi jakaś adaptacja do głośności systemu? Wszak nie jest to powiązane jak pisałeś powyżej z sygnałem źródłowym.
  22. Ale nie ma co straszyć. Do żadnego konfliktu (typu wojna z Polską) nie dojdzie. Fakt że trzeba sie zbroić, by: - odstraszyć, - "partnerzy" traktowali nas poważnie.
  23. @marcinmarcin nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałbym zabrać głos w tego typu wątkach, ale co rusz "gryzę sie w język". Wierz mi. Nie nadąża się "goić". Tak wiec... nie prowokuj 🫣😜
  24. Nie zgadzam sie z narracją (Twoim wpisem), że jesteśmy trzecią siłą po USA i Turcji na świecie, a pierwsząw Europie. Chyba mogę mieć takie zdanie . Chociaż jest to możliwe (w przyszłości) by to zmienić zakupując sprzęt, oraz stawiając odpowiednie punkty produkcyjne w tym zakresie, czyt. Wydatki na zbrojenie. Podejrzewam że tutaj masz sporo racji.
×
×
  • Utwórz nowe...