-
Zawartość
4 998 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Adi777
-
I to jest dobre pytanie Pytanie, na które Ci raczej nie odpowiem, bo nie mam porównania do czegoś innego, także droższego. To znaczy mam Goldy 300 4G, ale kurzą się, a słuchałem na nich bardzo krótko - z Denonem X4400H, że i tak już nic nie pamiętam. Pamiętam tylko, że do zachwytów było daleko Nawet nie mam jak ich teraz sprawdzić, bo ampli sprzedane. Zostańmy przy tym, że słuchanie muzyki sprawia mi NIEBYWAŁĄ przyjemność. Niech będzie, że nawet na Edifierach @audiowit Audiowicie, spokojnie, też sobie sprezentuję fajny system, ale jak już wielokrotnie pisałem, na razie priorytety są inne.
-
No tak, ja mam ten plus, że jestem jeszcze stosunkowo młody, choć z drugiej strony i tak nie nadążam z wszystkim 🙄 Jakbym się ograniczał do rocka i jazzu, to by nie było większego problemu, a przynajmniej tak mi się wydaje, ale ostatnimi czasy słucham też całkiem innych rzeczy, co nie pomaga być chociażby w miarę na bieżąco.
-
Nie, nie mam Netfliksa, ale może poszukam tego dokumentu gdzieś indziej. A w kwestii osłuchania, to lepiej późno niż wcale. Niepotrzebnie straciłem sporo czasu na podrzędne zespoły z różnych krajów - tak zwane NKR-y - Nieznany Kanon Rocka, zamiast na początku poznawać klasykę i pionierów, ale cóż 🤷♂️ Ale żeby nie było, trochę fajnych NKR-ów poznałem. Sęk w tym, że na początku lepiej poznawać te znane i uznane zespoły.
-
Cover Mr. Tambourine Man na pewno 😁 Pisałem o poważnych brakach przecież nie raz 🙄
-
Właściwie, to moje pierwsze podejście do tego zespołu.
-
Kolejny psychodelik, ale eksperymentujący z elektroniką, i to podobno bardzo mocno.
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Adi777 na Kraft w Audiofile dyskutują
E tam, przynajmniej tanie te podkładki. Zastanawia mnie tylko to podkreślanie pewnych wyrazów. Chyba nie jest to sponsorowana recenzja? -
Dziwnie wygląda ten McIntosh, tak jakoś mi się nie klei jego wygląd.
-
Wiem. Absolutnie nie mam problemu z tym, że komuś może podobać się przekłamany dźwięk. Wydaje mi się, że te wszystkie piękne i poetycko brzmiące przymiotniki opisujące sprzęty audio to właśnie jakieś szumy, zniekształcenia, i inne tego typu rzeczy. Znowu - absolutnie nie mam z tym problemu, jeśli komuś się to podoba, ale - myślę, że takie klocki audio powinny być tańsze od tych lepszych parametrowo, nie wiem, przynajmniej tak mi podpowiada logika, a przecież często jest na odwrót. Jeszcze jedna sprawa, chyba nawet ciekawsza - jeśli tak jest, jak napisałem powyżej, to jaki jest sens kupować wzmacniacz za 50 000 zł, skoro bardzo podobny, i parametrowo i zapewne brzmieniowo można mieć kilka razy taniej? Za co wtedy płacimy? Za myślenie, że drożej=lepiej? Takie przemyślenia teoretyka. Na koniec dodam, że ten tekst napisała osoba niesiedząca fizycznie w temacie, czyli proszę to potraktować z lekkim przymrużeniem oka 😉
-
Te Heco naprawdę są aż takie dobre, że zmieniasz kable, wzmacniacze, a kolumny nie?
-
@Kraft Lonnie Liston Smith and The Cosmic Echoes - "Astral Traveling" (1973) - polecam. Psychodelii ciąg dalszy.