-
Zawartość
2 333 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Dzik
-
To prawda, pisałem o tym nawet w FAQ. Laika łatwo nabrać, bo kompresja i podgłośnienie trzonu dźwięku sprawia, że głośniejsze stają się normalnie subtelne i ciche detale, cały dźwięk jest wzmocniony. Właściwie to co do zasady remastery = tandeta. Jeżeli któreś edycje remasterysowane są godne uwagi, to te dokonane na bazie taśm matek (master tapes), ale wówczas jest o tym dopisek na okładce. Normalnie remastery są robione na bazie wcześniejszych edycji, a nie oryginalnego nagrania (bo taśmy niszczeją przez lata, a czasem giną albo są czyszczone). Niedawno kupiłem remaster Pink Floyd - Division Bell na winylu: Dynamika ta sama, co oryginał (czyli dobra, ale nie bardzo dobra), ale brzmi to ładnie, może nawet lepiej.
- 180 odpowiedzi
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
Podobno żadne badania nie potwierdzają, że sieczka sprzedaje się lepiej, a nawet wręcz przeciwnie. To studia się boją, że jak muzyka spod ich szyldu poleci ciszej niż konkurencji, to zarobią mniej. Efekt jest taki, że dziś masowy konsument jest tak przyzwyczajony do głośnych nagrań, że to nagrania z naturalną dynamiką wydają mu się za ciche. Są wydania albumów "Full Dynamic Range", ale jest ich niewiele.
- 180 odpowiedzi
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Co ma piernik do wiatraka? Dotyczą zdecydowanej większości rynku, także kapel i albumów, które uchodzą za "audiofilskie", więc jak najbardziej każdego powinno to obchodzić. Wiele osób dyskutuje tu też o streamingu, za pomocą którego udostępniana jest głównie skompresowana muzyka. Pierniczysz. Gadasz o jakichś potencjalnych niedoskonałościach formatu analogowego, związanych z wytłaczaniem płyt, co jest mało istotnym problemem (jeśli w ogóle), a ja mówię o czymś, co usłyszy każdy nawet na budżetowym sprzęcie, bo różnica jest wyraźna. Zestawiasz ze sobą nieporównywalne zjawiska. Edukujesz mnie pogrubioną czcionką, a sam o tym pisałem wcześniej w innym temacie, że dzisiaj na winyl trafia dźwięk zarejestrowany cyfrowo. Niczego nowego się od ciebie nie dowiedziałem. Nadal nie łapię, o co ci konkretnie chodzi i co próbujesz udowodnić. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Pisałem przecież, że byłem na wielu koncentarach i - jak powiedziałem - jest to innego rodzaju doświadczenie, bez porównania do słuchania muzyki w domu. Rzadko się zdarza, żeby takie imprezy miały nagłośnienie zrobione z głową, a przy tym instrumenty są najczęściej niedostrojone. Tak w ogóle, to nie rozumiem, o co ci dokładnie chodzi, bo ja piszę o złych praktykach przy masteringu dźwięku, co przekłada się na fatalną jakość muzyki, która trafia do dystrybucji, a ty wyskakujesz z muzyką na żywo i jakimiś referencyjnymi nagraniami. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Problem dotyczy całego rynku, bo żeby dostać nieskompresowany dźwięk trzeba się co do zasady postarać, czyli szukać starych wydań albo kupić analog. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Mówiłem o tym temacie - kompresja jest tam omówiona. Oczywiście, że mówimy o kompresji, której dokonuje się na etapie obróbki dźwięku w studiu, ale przecież WSZYSTKO, co trafia do sprzedaży jest najpierw edytowane w studiu (miksowane i masterowane). Ja piszę o agresywnej kompresji dźwięku na etapie masteringu, co jest dziś powszechną praktyką. -
Nie korzystam z Roona, ale raczej nie ten sam, bo w przypadku algorytmu używanego przez wtyczki DR 13 to już bardzo dobra dynamika dla utworu rockowego/metalowego. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, to ten algorytm najpierw mierzy średnią głośność utworu, a potem zestawia średnią ze szczytową. Być może Roon zestawia najniższe wartości z najwyższymi, co IMO jest mniej precyzyjne, albo po prostu używa innej skali/jednostek. Dość dziwna wypowiedź jak na kogoś, kto ma konto na forum o audio, gdzie spodziewałbym się raczej miłośników dobrego brzmienia. Jeśli ktoś ma głośniki za 150 zł albo słucha muzyki w warunkach hałasu, to nie mam nic przeciwko temu, aby miał dostęp do skompresowanej i głośniejszej wersji nagrań. Jednak czy to jest w porządku, że wszyscy, czyli nawet ludzie z dobrym sprzętem, którzy kochają muzykę, dostają to samo?
- 180 odpowiedzi
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
To że plik jest DSD czy jego rozdzielczość nie mają znaczenia, bo niejednokrotnie pliki PCM 16/44.1 mają lepszą dynamikę niż Hi-Res. Należy też pamiętać, że DR zależy od gatunku muzyki, bo im gęstszy dźwięk (czyt. im więcej instrumentów gra naraz i nakładają się na siebie), tym niższa będzie dynamika dźwięku (czyli różnice między cichymi a głośnymi partiami).
- 180 odpowiedzi
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Mam niejeden album koncertowy i byłem na niejednym koncercie - zarówno w halach, jaki i na otwartej przestrzeni. Odtwarzanie muzyki to zupełnie inne doświadczenie niż słuchanie w domu, gdzie nie ma innych ludzi, nie wieje wiatr, odbiera się muzykę z innej pozycji (nie ma wrażenia np. stania pod sceną), a przy tym słucha się dźwięku, który był masterowany w studiu. Jeśli natomiast chodzi o to, które pressingi brzmią najbliżej prawdziwej muzyki, to co do zasady te najstarsze, bo są najmniej zmodyfikowane w odniesieniu do oryginalnego nagrania. -
Nie są z przymrużeniem oka, bo to liczy algorytm, a nie człowiek. Niestety, o ile ripu płyty CD (nawet porysowanej) można dokonać na odpustowym napędzie CD, o tyle do dobrego ripu winyla potrzebny jest już solidny gramofon, dobra wkładka, dobry przetwornik analogowo-cyfrowy, interface audio, no i wyczyszczony winyl w dobrym stanie.
- 180 odpowiedzi
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Nie wiesz, o czym mowa. Kompresja dźwięku to co innego niż kompresja danych - jedno z drugim nie ma związku. Kompresji dokonuje się w studiu. Przeczytaj temat - tam masz wszystkie informacje razem ze zrzutami ekranów, gdzie widać to czarno na białym. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Do około 1994 - tak wynika z moich prywatnych badań. Między innymi dlatego na discogs za stare wydania trzeba często słono zapłacić. Ja mam winyl, za który zabuliłem 800 zł, a to i tak nie tak dużo jak za rarytas. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
No tak samo jak książki mają wydania z różnych lat, tak samo albumy muzyczne mają wydania (pressingi) z różnych lat. Np. pierwsze wydanie "Imię Róży" jest z 1980, a są i z 2020 r. Te same albumy muzyczne różnią się jakością w zależności od wydania, bardzo się różnią. Co do zasady im starsze, tym lepsze, a na Tidalu są te najnowsze, najbardziej skompresowane. To orientacyjna data. Tutaj opisałem szczegółowo. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Wszystko jest skompresowane, bo nieskompresowane są tylko stare pressingi (niedostępne na Tidalu) albo analogowe wydania nowych albumów (wydanych po 1994 r.). -
Ta, z którejś części Guitar Hero. Co śmieszniejsze, And Justice For All ma fatalny mix, o czym krąży fajna historia po youtubie, opowiedziana przez dźwiękowca, który chciał przez to zrezygnować (bo muzycy wymuszali na nim idiotyczne rzeczy), a w wersji z gry nawet to jest lepsze (między innymi słyszalny jest bas).
- 180 odpowiedzi
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Jak powiedziałem, tak zrobiłem. Założyłem temat o DR. -
Problem niby powszechnie znany, ale widzę, że nadal jest wiele osób nieświadomych skali tej tragedii. MATERIAŁY YT GODNE UWAGI https://www.youtube.com/watch?v=ydg-ajN1u9o&t=42s&ab_channel=ReduktorSzumu https://www.youtube.com/watch?v=3Gmex_4hreQ&ab_channel=MattMayfieldMusic https://www.youtube.com/watch?v=EiRMYoqU3ys&ab_channel=SonicScoop LOUDNESS WAR FAQ Co to jest Loudness War? Loudness War to zjawisko zwiększania poziomu głośności muzyki przez wytwórnie (czasami na żądanie samych wykonawców), któremu towarzyszy kompresja. Laikom może wydawać się to dziwne, bo kompresja kojarzy się z odwrotnym działaniem, czyli ściskaniem, jednak aby móc nienaturalnie zwiększyć głośność dźwięku w formacie cyfrowym, trzeba go najpierw skompresować. Jest tak dlatego, ponieważ cyfrowy dźwięk nie może być głośniejszy niż 0dB, jest to maksymalna granica głośności, a co za tym idzie, najpierw kompresuje się wierzchołki – a więc najgłośniejsze partie utworu – aby zyskać przestrzeń, a następnie zwiększa się ogólną głośność dzięki uzyskanej dzięki kompresji przestrzeni. Jakie są przyczyny zjawiska Loudness War? 1. Psychoakustyka - ludzie co do zasady odbierają głośniejszy dźwięk jako dźwięk lepszej jakości. Sprzedawcy Hi-Fi o tym wiedzą i sprzędając sprzęt audio często odrobinę podkręcają to, na czego sprzedaży im zależy. 2. Przekonanie, że głośniejsze utwory lepiej wpisują się w gust masowego odbiorcy. 3. Przekonanie, że głośniejsze utwory szybciej wpadają w ucho i lepiej się sprzedają. 4. Standaryzacja brzmienia pod samochodowe Hi-Fi, różnej jakości odtwarzacze .mp3/.mp4, ipad’y, komputery, radio, standaryzacja głośności pod serwisy streamingowe (np. Tidal, gdzie słucha się list z różną muzyką) etc. 5. Reakcja łańcuchowa – kiedy część wytwórni zaczęła zwiększać poziom głośności nagrań, pozostałe nie mogły sobie pozwolić na pozostanie w tyle. Co to jest DR? DR (eng. Dynamic Range – Zasięg Dynamiczny) to stosunek między najniższymi a najwyższymi wartościami poziomu głośności fali dźwiękowej, bądź między średnią głośnością a najgłośniejszymi partiami. Czy głośniejszy i skompresowany utwór może być lepszy? Nie jeśli ingerencja w oryginalne nagranie sprowadza się tylko do zwiększenia poziomu głośności i kompresji. Taki utwór może dawać iluzję lepszej jakości przez ogólne wzmocnienie dźwięku, dzięki czemu wyraźniejsze stają się naturalnie cichsze detale. Na sprzęcie gorszej jakości albo w warunkach hałasu (samochód, galerie handlowe) ma to swoje zalety, jednak w każdym innym wypadku przekłada się na gorszą jakość dźwięku. Dźwięk staje się bardziej fatygujący dla słuchacza, mniej dynamiczny, mniej przestrzenny, wyższe pasma ulegają kompresji, mogą też pojawić się zniekształcenia w najgłośniejszych partiach utworu. Warto też zaznaczyć, że kompresory ZAWSZE wprowadzają do dźwięku zniekształcenia – są one przeważnie niesłyszalne, przykryte, ale i tak modyfikują oryginalną barwę dźwięku. Czemu utwory z wyższym DR są bardziej przestrzenne? Tak jak na zdjęciu obiekty znajdujące się bliżej są większe, a znajdujące dalej mniejsze, tak samo w przypadku mixu poszczególne instrumenty muszą mieć różny poziom głośności, aby dawać lepsze wrażenie przestrzeni. Czy oryginalne, cichsze nagranie może brzmieć równie „mocno” jak nagranie skompresowane? Cichsze nagranie z lepszą dynamiką będzie brzmiało inaczej po zwiększeniu głośności. Dźwięk będzie bardziej zbalansowany i ciekawszy, słyszalny stanie się oryginalny mix, który ma za zadanie rozstawienie instrumentów na scenie stereo. Jednak aby docenić takie nagranie, trzeba je odsłuchać na przynajmniej średniej klasy sprzęcie. Czy na dobrym systemie Hi-Fi utwory skompresowane będą brzmiały lepiej? Lepiej niż na gorszym, ale nie tak dobrze jak starsze wydania z wyższym DR. Kompresja jest nieodwracalna i nawet najlepszy sprzęt nic na to nie poradzi. Jakiej muzyki dotyczy zjawisko Loudness War? Dotyczy co najmniej dziewięćdziesięciu procent albumów muzycznych wydanych po około 1994 roku, niezależnie od gatunku. Można śmiało nazwać kompresję standardem dzisiejszych czasów. Najbardziej ucierpiał dźwięk w formacie cyfrowym, dźwięk analogowy w mniejszym stopniu (m.in. przez ograniczenia techniczne płyt winylowych). Nowsze wersje wydań analogowych również często bywają w pewnym stopniu dotknięte kompresją, zwłaszcza że w dzisiejszych czasach trafia na nie najczęściej dźwięk nagrany cyfrowo – czasem nawet z tym samym masteringiem, czego nie powinno się robić. Jaka wartość DR jest dobra? Jest to zależne od gatunku. Wysokiego DR nie wymaga muzyka elektroniczna, jednak skompresowana muzyka akustyczna staje się swoim odbiciem w krzywym zwierciadle. Gdzie mogę kupić nieskompresowaną muzykę? Trzeba szukać wydań (pressingów) starszych, najlepiej sprzed 1995 r., a jeśli album został po raz pierwszy wydany po tej dacie, to jest szansa, że lepszy mastering będzie miała wersja wydana na nośniku analogowym. Różnice mogą być jednak niewielkie, a nawet żadne. Czy są gdzieś informacje na temat DR poszczególnych wydań? Na stronie http://dr.loudness-war.info/ znajduje się amatorska baza danych DR. Należy jednak pamiętać, że pomiary dla wersji analogowych dotyczą ich cyfrowych ripów – w tym wypadku wartości bywają zafałszowane, ponieważ zgraniu do wersji cyfrowej często ulegają też trzaski płyty winylowej, które zawyżają DR. Czy edycje remasteryzowane, limitowane, deluxe, boxed itd. oferują lepszą jakość? Co do zasady takich edycji należy unikać w pierwszej kolejności, gdyż najczęściej są to najbardziej skompresowane edycje – podobna rzecz tyczy się wszelkich kompilacji (składanek, The Best Of, Gold itd.). Remastery dobrej jakości należą do bardzo, bardzo rzadkich wyjątków. Czy wydania HD/Hi-Res oferują lepszą jakość? To zależy, jakie są to wersje nagrania w wysokiej rozdzielczości. Jeżeli są to edycje skompresowane (kompresorem), to pomimo jakości studyjnej nie będą brzmiały lepiej od starego wydania CD. Pliki studyjne mają wyższą wartość bit depth oraz próbkowanie, ponieważ daje to większe pole do manewru przy obróbce dźwięku w studiu bez powodowania zniekształceń. Zaopatrywanie się w takie pliki do słuchania w domu mija się z sensem, o ile nie ma się audiofilskiego sprzętu i nie jest się przybyszem z planety Krypton z nadludzkim słuchem. Jakie wydania są najbardziej skompresowane? Wydania 2000 – 2021, wydania 1994/5 – 1997/2000 są skompresowane w mniejszym stopniu. W trakcie porządków w mojej bibliotece audio powybierałem różne kawałki ze spektrum metalu i rocka (bo tego głównie słucham), by zrobić zestawienie w celach informacyjnych. Pomiarów dokonano na bezstratnych plikach .flac w jakości co najmniej 44.1 KHz 16 bit. Pomiary mają charakter przypadkowy, nie są to utwory specjalnie wybrane – zmierzyłem to, co mi wpadło pod kursor w trakcie porządków. ZMIERZONE UTWORY: Bathory – Massacre (Under the Sign of the Black Mark) Blind Guardian – Majesty (Battalions of Fear) Cradle Of Filth – Dusk And Her Embrace (Dusk And Her Embrace) Dark Angel – Never To Rise Again (Leave Scars) Emperor – Cosmic Keys to My Creations & Times (In the Nightside Eclipse) Entombed – Carnal Leftovers (Left Hand Path) Gary Moore – Over The Hills And Far Away (Wild Frontier) Helloween – Ride The Sky (Walls of Jericho) Iced Earth – Pure Evil (Night Of The Stormrider) Iron Maiden – Hallowed Be Thy Name (The Number Of The Beast) Judas Priest - Freewheel Burning (Defenders of the Faith) King Diamond – The Candle (Fatal Portrait) Morbid Angel – Chapel Of Ghouls (Altars Of Madness) Queen – Gimme the Prize – Kurgan’s Theme (A Kind of Magic) Sepultura – Mass Hypnosis (Beneath The Remains) Dio – Strange Highways (Strange Highways) Slayer – At Dawn They Sleep (Hell Awaits) Triptykon – Tree of Suffocating Souls (Melana Chasmata) Voivod – Korgüll the Exterminator (Rrröööaaarrr) W.A.S.P. – Restless Gypsy (Inside The Electric Circus) Candlemass – Black Stone Wielder (Epicus Doomicus Metallicus) Ozzy Osbourne – Mr. Crowley (Blizzard of Ozz) Marduk – Wolves (Those Of The Unlight) Kiss – Black Diamond (Kiss) Saxon – Crusader (Crusader) Motörhead – Ace Of Spades (Ace Of Spades) Led Zeppelin – Stairway to Heaven (Led Zeppelin IV) Brad Fiedel – The Terminator Theme (The Terminator Original Soundtrack) UŻYTE OPROGRAMOWANIE: Pomiary: Foobar2000 v1.6.1 plus wtyczki: Dynamic Range Meter 1.1.1 VST 2.4 adapter MAAT DRMeter MKII (VST2 x32) Podgląd fali: Audacity 2.4.2 POMIARY: Bathory - Under The Sign Of The Black Mark (1987) - Massacre CD 1990 Black Mark vs CD 2003 Black Mark DR: 10 vs 7 Blind Guardian - Battalions Of Fear (1988) - Majesty CD 1991 Virgin Schallplatten vs CD 2013 (Box Set - A Traveler's Guide To Space And Time) EMI DR: 12 vs 8 Cradle Of Filth - Dusk And Her Embrace (1996) - Dusk And Her Embrace CD 1996 1st press Japan JASRAC vs CD 2002 (Lovecraft & Witch Hearts CD2 - Compilation) Music for Nations DR: 8 vs 4 Dark Angel - Leave Scars (1989) - Never To Rise Again CD 1989 Under One Flag vs CD 2008 (The Black Edition) Century Media DR: 8 vs 6 Emperor - In The Nightside Eclipse (1994) - Cosmic Keys To My Creations & Times CD 1994 1st press Candlelight vs CD 2014 (20th Anniversary Edition) Candlelight DR: 10 vs 7 Entombed - Left Hand Path (1990) - Carnal Leftovers CD 1990 Combat/EARCHE vs CD (????) EARCHE SONGS U.K. DR: 12 vs 8 Gary Moore - Wild Frontier (1987) - Over The Hills And Far Away CD 1987 10 Records LTD. vs CD 2013 (Gold) Universal DR: 12 vs 8 Helloween - Walls of Jericho (1985/88) - Ride the Sky CD 1988 Noise International vs CD 2006 (Expanded Edition) Sanctuary Group / SCARECROW Records DR: 13 vs 8 Iced Earth - Night Of The Storm Rider (1991) - Pure Evil CD 1992 Century Media vs CD 2004 FONO LTD. Licensed from Century Media DR: 12 vs 8 Iron Maiden - The Number of the Beast (1982) - Hallowed Be Thy Name CD 1986 Toshiba Japan vs CD 2018 (Remastered) Parlophone DR: 12 vs 7 Judas Priest - Defenders of the Faith (1984) - Freewheel Burning CD 1984 Columbia vs CD 2015 ( 30th Anniversary Deluxe Edition) Sony DR: 12 vs 5 King Diamond - Fatal Portrait (1986) - The Candle CD 1986 Roadrunner vs CD 1997 Roadrunner (Remastered) DR: 13 vs 9 Morbid Angel - Altars of Madness (1989) - Chapel Of Ghouls CD 1989 ERACHE vs CD 2006 ERACHE DR: 12 vs 9 Queen - A Kind of Magic - Gimme the Prize (Kurgan's Theme) CD 1986 EMI vs CD 2019 Universal DR: 12 vs 8 Sepultura - Beneath The Remains (1989) - Mass Hypnosis CD 1989 Roadrunner vs CD 2020 (Deluxe Edition) Nuclear Blast DR: 13 vs 8 Dio - Strange Highways (1993) - Strange Highways CD 1993 Phonogram vs CD 2016 (A Decade of Dio Box Set) Warner Bros. DR: 10 vs 7 Slayer - Hell Awaits (1985) - At Dawn They Sleep CD 1991 Roadrunner Japan (ZAJEBISTY pressing) vs CD 2004 (Remastered) Metal Blade DR: 13 vs 9 Triptykon - Melana Chasmata (2014) - Tree of Suffocating Souls Vinyl 2014 Prowling Death Records vs CD 2014 Prowling Death Records DR: 10 vs 6 Voivod - RRRÖÖÖAAARRR (1986) - Korgüll the Exterminator CD 1986 Combat Japan vs CD 2017 Noise Records DR: 13 vs 7 W.A.S.P. - Inside The Electric Circus (1986) - Restless Gypsy CD 1990 Capitol vs CD 2004 Snapper DR: 13 vs 10 Candlemass – Epicus Doomicus Metallicus (1986) - Black Stone Wielder CD 1986 Black Dragon France vs CD 2011 (25th Anniversary) Peaceville UK DR: 14 vs 5 Ozzy Osbourne - Blizzard of Ozz (1980) - Mr. Crowley CD 1981 Jet Records vs CD 2002 Sony DR: 12 vs 6 Marduk - Those Of The Unlight (1993) - Wolves CD 1993 Osmose Productions vs 2007 ???? DR: 13 vs 7 Kiss - Kiss (1974) - Black Diamond CD 1986 Polystar Japan vs CD 1997 Mercury Japan DR: 10 vs 8 Saxon - Crusader (1984) - Crusader CD 1989 EM CDP vs CD 2018 Union Square Music DR: 13 vs 7 Motörhead - Ace Of Spades (1980) - Ace Of Spades CD 1987 Legacy vs CD 2008 Sanctuary DR: 11 vs 7 Led Zeppelin - Led Zeppelin IV (1971) - Stairway to Heaven CD 1985 Atlantic vs CD 2014 (Super Deluxe Box Set) Atlantic DR: 13 vs 8 Brad Fiedel - The Terminator Original Soundtrack (1984) - The Terminator Theme CD 1991 Silva Screen vs CD 2016 MGM Motion Picture DR: 11 vs 7 Instrukcja jak samemu mierzyć Dynamic Range 1. Zainstaluj program Foobar2000 2. Pobierz wtyczkę foo_dynamic_range_1.1.1 (NIE ROZPAKOWUJ ARCHIWUM) 3. W Foobarze: File/Preferences/Install/, Wybierz archiwum .zip, zatwierdź „Apply” Po restarcie opcja pomiaru będzie dostępna po kliknięciu prawym klawiszem na utwór na liście lub zaznaczoną listę utworów UWAGA, wtyczka może czasem powodować crashe, jeśli się ją stresuje! Zainstalowana, ale nieużywana nie powoduje spadku wydajności programu. By mierzyć DR w czasie rzeczywistym w Foobarze: 1. Pobierz wtyczkę foo_vst_0903 (NIE ROZPAKOWUJ ARCHIWUM) 2. File/Preferences/Install/, Wybierz archiwum .zip/, zatwierdź „Apply” 3. Pobierz ze strony https://www.maat.digital/ plugin MAAT DR Meter MK II - dostępna wersja trial 4. W trakcie instalacji wybierz wersję VST x32 5. W Foobarze: File/Preferences/VST plug-ins/Add, a następnie wybierz C:/Program Files (x86)/Steinberg/VSTPlugins/MAAT/MAAT DRMeter MkII.dll i zatwierdź „Apply” 6. File/Preferences/DSP Manager, kliknij na plusik przy „MAAT DRMeter MKII”, zatwierdź „Apply” 7. Miernik jest dostępny w programie w głównym oknie odtwarzania pod View/DSP/MAAT DRMeter MKII
- 180 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- the loudness war
- loudness war
- (i %d więcej)
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
DR - Dynamic Range, czyli zasięg dynamiczny. Założę chyba o tym temat. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Nie jest dobre, bo Tidala obadałem. Przechwyciłem nawet parę albumów szemranymi programami i je sobie obejrzałem i zmierzyłem - skompresowany badziew. Zamiast trwonić środki na audiofilskie gadżety zamów sobie lepiej porządne, stare pressingi (albo analogi nowych albumów) na discogs. Gwarantuję ci, że przejdzie ci ochota na kable, bo usłyszysz faktyczną - czyt. mierzalną, słyszalną i widzialną - różnicę. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Tak się przejmujesz kablami, listwami, zakłóceniami, szumami, a słuchasz muzy z kiepskiego źródła?😦 -
Jeszcze coś takiego jest tam napisane: Only USB memory devices conforming to mass storage class standards can be played on this unit.
-
Wg instrukcji nośnik USB musi być sformatowany do FAT32 albo NTFS, tak więc upewnij się, że nie masz np. exFAT.
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
A co to w jest to "pełne pasmo"? -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
Ja pisałem o kompresji, a nie o jakimś pełnym paśmie. -
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Dzik na Kraft w Audiofile dyskutują
To nie ma nic wspólnego z tęsknotą/nostalgią. loudness-war.info Właściwie wszystko, niezależnie od gatunku, co wydane cyfrowo jest dziś spłaszczone. Ten sam kawałek, stare vs nowe wydanie: