mariol

Najdejszła wiekopomna chwila. Dostałem dzisiaj przesyłkę z lampami raytheon-12au7 z 1960 roku. Na zdjęciu są już podmienione za Teslę. Teraz trwa czasochłonny proces. Zatem czy coś wprowadzą dobrego/złego opiszę za jakiś czas.

Dodam Universe oraz IRA

Japońskie Nichicon. Uważam, że jedne z najlepszych elektrolitów. Dokładnie jeszcze się poprzyglądam jak będę zmieniał lampy. Prawdopodobnie wstawię Raytheon ECC82 z czarną długą anodą.

Lampy na pewno Tesla EC802S i prawdopodobnie Raytheon 6414 gdyż trudno rozczytać zatarte oznaczenia. Zastanawiam się nad wymianą Tesli na coś co "polepszy-uspokoi" środek. W tej chwili wydaje mi się, że dźwięk jest ok. Jedynie w formie doświadczenia poszukam czegoś co może bardziej mi się spodoba. Może Lampy Full Music 12AU7 albo Gold Lion ECC82? Poczytam na forum o lampach.

Dzisiaj z ciekawości rozkręciłem żeby zobaczyć jakie ma w środku kondensatory i lampy.

Optyk gra ciszej w tym wzmacniaczu. O wiele lepiej jest po analogu. pomyśl nad mocniejszym wzmacniaczem. Między innymi to był powód u mnie zmiany na inny. W mr780 przy wzmocnieniu ustawionym powyżej 2/3 mocy słychać było już zniekształcenia. Jeżeli komuś gałka obciera, to wystarczy delikatnie wyciągnąć ją do siebie. Fabrycznie może być za mocno wciśnięta na ośkę.

Dodam swoje 3 grosze: kolumny to 30%

TV masz rację (szajsung) a dekoder to inne bajki. Z dysku dekodera można kopiować lub udostępniać po sieci i odtwarzać gdzie chcesz.

Jest jeszcze inny sposób prosty i skuteczny jeżeli ktoś posiada dekoder SAT na linuxie. https://satkurier.pl/news/216327/kopiowanie-plyt-dvd-na-odbiorniki-linux.html

Brak na rynku części elektronicznych do produkcji sprzętów. Więc będzie drożej i trudniej kupić.

Czy już poradziłeś sobie z naprawą? I ewentualnie uszczknij rąbka tajemnicy w jaki sposób.

Bardzo dobre RCA ma onkyo-ns7160 miałem specjalnie kupione do magnata mr780. Apka też ok. Jedynie co mi brakowało to gapless. I faktycznie magnat gra świetnie z focal aria. przestronna scena, świeży dynamiczny powiew ze szczegółami. Hehe też katowałem ZZ Top i jeszcze Billy Idol

Dedal75 uchyl rąbka tajemnicy, jaką hybrydę grzejesz?

Tomek czy podpisujesz fałszywe umowy?

Standy wydają się za wysokie. Ustaw tak aby wysokotonowy był na wysokości Twoich uszy. Za blisko boczne ściany co najmniej 50cm. Nie wiem jak jest z akustyką, ale może coś na podłogę jakiś dywanik?

Też rozglądam się za małymi kolumnami do TV. Albo powieszę na ścianie Dynavoice Magic LCR-4 lub FX4 lub wsunę na półkę pod TV Fyne Audio F301 lub Magnat Tempus 33, lub Polk Audio gdyż mają wymiary, że się zmieszczą. Opcja aktywnych to Klipsch The Fives tylko tu jest problem bo maskownice nie są czarne, ewentualnie Audio Pro ale ponoć tak sobie grają. Chyba wczoraj ktoś o nich pisał.

Rafale, jednym z warunków testu może być kabel grający jasno, drugi ciemno, Osobie nie słyszącej różnicy, gdyż niby kable nie grają tak samo, nie powinno to stanowić problemu, a Ty masz trafność 100%.

Dodam tylko od siebie, że mój wzrok, mózg, serce, portfel, chciało kabla RCA PAD Aureus, niestety uszy zdecydowały że zostały Neptune. Dzięki Kraft, za ciekawe argumenty i dyskusje bez niepotrzebnego napinania się. Szacun. misiek x 😀 Ech wszystko fajnie tylko ta muzyka to jednak przeszkadza.

Właścicielowi tematu polecam PAD Genesis w cenie około 1k używany z rynku. A w temacie testów nie ślepych przeprowadzonych świadomie i w jasnym pomieszczeniu ,żeby wiedzieć, które kable są podłączone. Przez około 2 miesiące mogłem testować kable PAD głośnikowe i interkonekty. Opiszę pokrótce swoje wnioski. Testy przeprowadzałem w pomieszczeniu specjalnie adaptowanym do audio 30m otwarte na kolejne 25m. Kable głośnikowe PAD Genesis, Poseidon, Venustas. Do tej pory używałem Telluriom Q Black II. Po podłączeniu Genesis efekt czystości i świeżości w porównaniu do Tellurium jakby mgła opadła. Następnie Poseidon w porównaniu do Genesis dodał przestrzeni i złagodniały wysokie częstotliwości brak sybilantów, na końcu Venustas nie wiem jak go opisać. Dzwięk gruby, (tak jak kabel), sztywny ( tak jak kabel), matowy bez polotu. Szybko go odłączyłem bo mnie od razu zniechęcił w porównaniu do poprzedników. Testy Interkonektów: Genesis, Musaeus, Aureus, Poseidon, Neptune. (czekam jeszcze na dostawę Venustas). Więc tak, Genesis- równo, czysto, ciepło; Musaeus – przeogromna przestrzeń, brakowało mi wyraźnego środka; Aureus ( uwielbiam go do muzyki rockowej)- mięsisty bas, przestrzenny, jasno na górze; Poseidon – połaczenie Genesisa z Musaeusem; i na koniec Neptune gra grzecznie i łagodnie z dodaniem lekkiej przestrzeni tak jakby połączenie Genesis z Aureus góra bez sybilantów z wyraźnym grzmotem na dole. Pisząc to wszystko zmierzałem do tego podsumowania: Mając te kable do testów pomyślałem, że mam możliwość korzystania z dwóch kabli jednocześnie, jeden po RCA drugi XLR. Chciałem zostawić sobie Aureusa do rocka i Neptune do pozostałej muzyki. Podłączyłem do dwóch oddzielnych wyjść analogowych w cocktailaudio X45 i do oddzielnych wejść we wzmacniaczu Pier Audio MS680. I TU uwaga dla wszystkich słyszących i niesłyszących i słyszących kable inaczej. Wzmacniacz przełącza wejścia płynnie, natychmiastowo nie ma żadnej mikro sekundowej przerwy podczas przełączania. NIE BYŁO żadnej różnicy w brzmieniu tych kabli. Absolutnie żadnej, ale dźwięk nie był ani Aureus ani Neptune. Po odpięciu jednego z kabli wszystko wracało do normy. Aurerus grał swoje, a Neptune swoje. Zrobiłem takie próby ze wszystkimi testowanymi kablami. Efekt był taki sam. Mam takie przemyślenia, że może osoby, nie słyszące różnicy w brzmieniu kabli mają w systemie podpiętych kilka kabli, albo Ci co słyszą mają podobnie jak u mnie do wzmacniacza tylko na jednym kablu. Ale to może tylko u mnie takie cuda się dzieją. W sumie zostawiłem sobie głośnikowy Poseidon i RCA Neptune. Testując te kable miałem na celu dobranie odpowiedniej barwy systemu do moich upodobań i to uzyskałem. A czy ktoś wierzy w to co napisałem czy nie wierzy, jest mi to obojętne. Ja uzyskałem swój cel, ale testować jeszcze będę. Na zakończenie: Wszystkie te kable miałem jednocześnie (kaucja kosmos) oraz bardzo serdecznie pragnę podziękować Panu Pawłowi z Audioneo w Tczewie za: zaangażowanie, szczegółową wiedzę, cierpliwość, poświęcony czas na sympatyczne telefoniczne pogawędki. I to by było na tyle.

Witaj MaciejKrk w klubie. Cierpliwość, cierpliwość jest wymagana. Tak jak pisałem wcześniej po włączeniu nowego sprzętu miałem podobnie jak u Ciebie. Było płasko, w uszach dzwoniło jednym słowem beznadzieja. Zanim podejmiesz jakiekolwiek działania w systemie, daj wzmacniaczowi pograć co najmniej z tydzień najlepiej dwa. Nie korzystam z DAC więc nie wypowiem się w tym temacie, ale po analogu uzyskałem pasujący mi dzwięk dobierając odpowiednie kabelki. Np. PAD Aurerus RCA wnosił tyle mięsistego basu, że było go aż za dużo, więc mam wpięty teraz Neptune i jest ok. po całym zakresie. Wyraźne niskie, doskonale czyta gitarę basową a wysokie czyste bez sybilantów. Kolumny masz fajne, wzmacniacz też więc jeszcze poczekaj, a potem szukaj, może źródła?

Cześć, Gratuluję świetnego zakupu. I gra muzyka

Podaj koledze argumenty, dlaczego polecasz Denona.

Dlaczego tylko cyfrowym? Ja słucham tylko po analogu.

Przepraszam, to takie żarty dwóch PIER-ników z PRL, którzy nie musieli cofać się w czasie, żeby żyć powtórnie w tych samych realiach.

Tidal na innych urządzeniach działa, więc konto jest aktywne, tylko na cocktailu zwiecha. Niestety playlisty nie są zmigrowane, ale już nie zawracaj sobie tym głowy. Dziękuję za dotychczasową pomoc. Zależy mi tylko na sprawdzeniu jak działa tidal na cocktailu i czy jego funkcjonalność jest wygodna w obsłudze.