
tomek72
Uczestnik-
Zawartość
1 151 -
Dołączył
Wszystko napisane przez tomek72
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 46
-
To właśnie miałem na myśli pisząc tutaj, dlatego dużo też zależy co kto lubi i co chce uzyskać. Wiesz raczej unikam "polecania" w sensie "kup ten będzie dobrze", ale jak pisałem dla mnie w kinie Onkyo wypada bardzo dobrze i warto jest popróbować/posłuchać różnych amplitunerów jak jest taka możliwość. W każdym razie fajnie że Ci się spodobało i jesteś zadowolony. Obsługa rzeczywiście wygląda inaczej niż w Marantz, ale do tego można się przyzwyczaić. Co do Dirac - skoro "przebrnąłeś" przez wersję na smartfonie zainstaluj sobie wersję na komputer, o wiele wygodniej się obsługuje, nie musisz od razu ingerować w krzywe czy korekcję jaką zrobi program.
-
@Butler w Marantzu-u na 8 się koledze wyłączał (pisze o tym wyżej), po przestawieniu na 6 jest OK. W Onkyo jest dostępne 6 lub więcej albo poniżej 6 Ohm. Ja uważam że na początek te pierwsze - czyli 6 lub powyżej, jeżeli będzie OK (a raczej będzie) to tak zostawić. Nie ma sensu bez potrzeby ograniczać mocy amplitunera.
-
U mnie Marantz też się grzał zdecydowanie bardziej od poprzedniego i obecnego Onkyo, te typy chyba tak mają, nie pamiętam ale chyba z 2 lata temu był taki wątek na forum i nawet wrzucałam zdjęcia temperatury obudowy. Co do ustawień w Onkyo nie ma aż tak wielu „poprawiaczy”, natomiast np. Loudnes Plus jest niedostępny po kalibracji Dirac. Tak więc trochę zależy od kalibracji jaką zastosujesz (Dirac lub AccuEq) lub jej włączenia/ wyłączenia. No jest inaczej to rozwiązane, również graficznie OSD w Onkyo jest skromniejsze żeby nie powiedzieć że poza tekstową informacją go nie ma, ale mnie to nie przeszkadza - ma grać tak jak lubię 😀.
-
Czy o tym będzie wiedział "przeciętny" nie interesujący się głębiej technikaliami użytkownik - wątpię. Dlatego w pierwszej kolejności patrzy na to co ma w "papierach" i tak raczej to ustawi.
-
Przynajmniej Q Acoustics (jako jeden z niewielu) podaje minimalną impedancję. Widzę, że zrobiła się burza w szklance wody włącznie z obraźliwymi wstawkami, bardzo niepotrzebnie. Wszystkie zespoły głośnikowe mające na "karteczce" 6Ohm czy 8Ohm mają naturalnie spadki w pewnych częstotliwościach poniżej tej wartości (zależy też jak wielkie), producenci amplitunerów też o tym wiedzą. Skoro nominalnie jest 6Ohm (jest to w pewnym sensie uśredniona wartość) możesz ustawić na 6Ohm, jeżeli (może się tak zdarzyć) przy głośnym graniu amplituner wyłączy się od zabezpieczeń prądowych będzie to wskazówka że należy tę wartość zmienić na niższą. Marantz przy ustawieniu 6Ohm działa dobrze, jednak ustawienie 8Ohm powodowało działanie zabezpieczeń - było jednak niezgodne z specyfikacją producenta głośników 6Ohm, przestawienie na 4Ohm jeżeli się specjalnie nie grzeje, a tym bardziej nie wyłącza jest moim zdaniem niepotrzebne. Jeżeli będziesz miał Onkyo w domu zacznij po prostu od "standardowego" ustawienia 6Ohm i więcej - w końcu głośniki taką wartość mają nominalną, a i z Marantzem w tym ustawieniu nic się nie dzieje, gdyby rzeczywiście Onkyo się wyłączyło przy dużym (referencyjnym) poziomie głośności wtedy będzie sygnał że musisz to ustawienie jednak zmienić, od jednorazowego zadziałania zabezpieczenia nic z amplitunerem się nie stanie, możesz też sprawdzać jak nagrzewa się obudowa, ale moim zdaniem będzie OK. Natomiast należy zwrócić uwagę na pozostałe głośniki, bo zasada jest taka, że ustawiamy wartość taką jaką ma w całym zestawie (5.x, 7.x itd.) głośnik o najniższej impedancji. Czyli jeżeli np. centralny czy surround którykolwiek ma nominalnie np. 4Ohm tak należy ustawić amplituner. Dla kolegi @lalka który mocno i dość gorączkowo tutaj krytykuje postępowanie autora wątku: miałem Klipsch-e, które nominalnie na papierze mają 8Ohm, w praktyce schodziły wiele niżej przykład na modelu RP6000 F test (należy przewinąć stronę do części laboratorium) i producent. I teraz zapytam: nie śledząc prasy, mediów tematycznych tylko będąc powiedzmy przysłowiowym szarym użytkownikiem, "laikiem" który kupił zestaw kina np. Marantza SR5013 i Klipsch RP6000F posiada instrukcje i dane producenta kolumn i amplitunera jaką ustawić impedancję? To co napisałem powyżej nie dotyczy tylko przytoczonego w przykładzie Klipsch-a, więc podanie przez producenta spadku do minimum impedancji jest tylko informacją - bardzo zresztą słuszną i cenną, jednak w praktyce wygląda to inaczej, wielu producentów podaje tylko wartość nominalną, niejednokrotnie zawyżoną. Więc opieranie się na wartości minimalnej niekoniecznie powinno być wyznacznikiem, bo w praktyce mało który przeciętny użytkownik ją zna, zna natomiast wartość nominalną - ta jest podawana zawsze, a już majstersztyk robią producenci którzy piszą "kompatybilne 4-8 Ohm" i bądź tu mądry 😀.
-
R/L bypass z tego co pamiętam pozwala na wyłączenie korekcji na frontach jak kolega wyżej napisał. Stąd może pochodzić wrażenie głośniejszego grania, w praktyce poziom sygnału się nie zmienia, ale korekcja „tłumi” to co podbija tandem głośniki-pomieszczenie i wzmacnia te częstotliwości które pomieszczenie „gasi” czyli wyrównuje całe pasmo.
-
No właśnie to jest bardzo trafne spostrzeżenie, ale z tego też taki wniosek, że między niektórymi modelami różnice są znikome i można powiedzieć śmiało że gdyby zrobić "ślepy" test tzn. nie wiesz który amplituner gra to raczej nie odpowiesz prawidłowo na pytanie czy teraz gra X czy Y. Jeżeli różnice są znaczące to czas na przepinanie kabli, czy wejście do pokoju nie mają znaczenia i w takim wypadku trafne stwierdzenie że gra X czy Y daje właśnie wynik i możesz wskazać "zwycięzcę" który Ci się podoba bardziej. No niekoniecznie, nie chodzi o granie V-ką, a nacisk na bas jest nie w sensie ilości, a jakości, a środek pasma jest bardzo ważny w kinie bo tam lądują dialogi, a najbardziej im szkodzą uwypuklone "wyższe" niskie tony No tu się trochę nie zgodzę, Onkyo sporo ludzi (w tym ja) ceni w kinie za dynamikę, żywy przekaz i pewnego rodzaju żywiołowość, co nie jest równoznaczne z czuciem dźwięku w jelitach, natomiast tak zgodzę się że właśnie względem byłego Marantz-a jak przychodzi w filmie moment że ma "wiercić" tudzież wstrząsnąć to Onkyo jak dla mnie robi to zdecydowanie lepiej. Bardziej rozdzielczo i co ciekawe poprzednik Marantza TX-NR686 też robił to lepiej, mimo gorszego od Audyssey systemu AccuEQ. Jak dla mnie przekaz jest po prostu bardziej żywy i naturalniejszy. Ale każdy ma swoje upodobania i znam ludzi którym przekaz Onkyo się nie podoba, jest własnie dla nich za jasny, zbyt żywiołowy, wolą coś "ciemniejszego", natomiast w modelach z Dirac Live można już sobie bardzo swobodnie ten dźwięk dopasować do upodobań.
-
Może w ustawieniach konsoli sprawdź. Konsola nie powinna dekodować tylko puścić sygnał audio bezpośrednio.
-
a kogo masz na myśli? Bo ja akurat Denona nigdy nie miałem i jasno o tym napisałem
-
No musisz sobie na spokojnie posłuchać, zgadzam się z Tobą w kwestii stereo, z Twojego opisu wygląda że Denon jest faktycznie "ciemniejszy" w brzmieniu, co nie znaczy że zły. Jest wielu zadowolonych użytkowników, ale to pokazuje jak różne mamy preferencje i upodobania. Dlatego ja wróciłem do Onkyo, lubię taki charakter grania w kinie. Każdy z tych amplitunerów ma dla jednych wady a dla innych zalety. Nie można jednoznacznie mówić że sprzęt X to "badziew" a Y jest najlepszy, po prostu każdy trafia do innej grupy klientów z innymi wymaganiami.
-
Ja zmiany nie odczułem, ale faktycznie (tak podaje Onkyo) w R138 naprawiono problem z filtrami Dirac-a dla niektórych konfiguracji głośników, jednak tego nie precyzują.
-
Podział jest na 1, 2 itd. nie ma to nic wspólnego z lewy/prawy. Może to być przedni/tylny/boczny zależy jak sobie stoją, u Ciebie będzie to przedni lewy i przedni prawy ale amplituner „nie wie” że obydwa stoją z przodu. Traktuje je jako 1 i 2, sygnał leci taki sam ale z np. inną korekcją. Oczywiście pomiar (jeżeli wyjścia nie są zmostkowane) procesor robi dla każdego subwoofera osobno i odpowiednio je kalibruje/koryguje osobno aby uzyskać spójność całości.
-
@tomek4446 będziesz musiał „zaprzęgnąć” arkusz kalkulacyjny 😉, ale też skromnie się dopiszę: Głośniki: Fyne Audio Wzmacniacz: Audiolab CD: Cambridge Audio Gramofon: Audio Technica
-
Pisząc „ognia” miałem na myśli sposób grania Onkyo względem Marantza, nawet z TAGA, wypadał bardziej żywiołowo i efektownie. Zmiana na Klipsch zdecydowanie poprawiła przekaz, ale brakowało tego WOW jaki robiło Onkyo - nie żebym twierdził że TAGA grała równie dobrze jak Klipsch, ale jak sam piszesz mając w głowie cenę to faktycznie nie było to tragedia. U mnie też centralny jest teraz obniżony poziomem, ale to pewnie wynika z efektywności głośników Klipsch.
-
To ciekawe, ja też miałem TAGA i zmieniłem na Klipsch fronty i centralny, poprawa była, jednak „ognia” jaki był z Onkyo (i z TAGA) nie było. Do dziś z Tagi zostały głośniki surround i na suficie, centralny z Klipscha, a fronty w ubiegłym roku zmieniłem na Fyne Audio, ale głównie ze względu na stereo, w kinie Klipsche (RF82 mk2) były OK, ale w stereo zaczęły mnie męczyć. Marantz nie jest zły, ale jest bardzo powściągliwy i wyważony, mnie akurat w kinie to nie pasowało. Za to w stereo jak na amplituner kina był całkiem dobry. Oczywiście daleko do wzmacniacza stereo, ale lepiej niż Onkyo 686. Teraz RZ50 to inna bajka, ale do stereo i tak mam wzmacniacz, więc nie zwracam uwagi na tę kwestię w amplitunerze.
-
Zanim ogarniesz Dirac-a możesz korzystać z prostej automatycznej kalibracji AccuEQ, co prawda w opiniach gorsza od Audyssey, ale w Marantz wręcz wyłączałem Audyssey bo właśnie słabo wypadały dialogi - właśnie to o czym piszesz, ale podniosłem poziom centralnego i było lepiej. Musiałbyś posłuchać Onkyo i Denona, ale na odsłuchu i tak będzie bez kalibracji/korekcji, zawsze to jednak jakiś obraz sytuacji.
-
Co prawda spoglądasz w stronę Denon-a, ale miałem (nie licząc wcześniejszych) Onkyo TX-NR686, które zostało uszkodzone podczas burzy, jako że zdarzenie miało miejsce w 2021 roku i na rynku była "bieda" kupiłem Marantza SR5013, w kinie absolutnie mi nie pasował. Brakowało mi właśnie względem poprzednika takiej dynamiki, efektowności, żywiołu. W końcu udało mi się wrócić do Onkyo ale poszedłem już w 7.1.4 i padło na RZ50, domyślam się że to akurat ponad zaplanowany budżet, ale może warto posłuchać NR7100 ewentualnie RZ30. O Denonie się nie wypowiem, ale właśnie przez to co napisał @Q21 czyli taki "ciemniejszy" przekaz z tego co czytałem nie chciałem ryzykować, w Marantz też właśnie względem Onkyo miałem takie wrażenie, a do tego wszystko takie powiedzmy wyhamowane. Trudno wskazać jednoznacznie, każdy z nas ma indywidualne upodobania.
-
Denon AVC-X4800H + nVidia Shield + Focal 5.1.4 - Nie ma Atmosa
topic odpisał tomek72 na Lu73k w Kino Domowe
-
Denon AVC-X4800H + nVidia Shield + Focal 5.1.4 - Nie ma Atmosa
topic odpisał tomek72 na Lu73k w Kino Domowe
Ale jeżeli ścieżka jest w Atmos to powinno z tego co pamiętam z Marantza pisać Dolby Atmos, w Onkyo mam podobnie, natomiast dla ścieżek 5.1/7.1 wyświetla ilość kanałów wejściowych, jesteś na dobrej drodze. Ogólnie dla Atmos i DTS-X czyli formatów obiektowych nie jest podawana ilość kanałów na wejściu, dla systemów wielokanałowych wyświetla się liczba kanałów 5.1/6.1/7.1 -
Denon AVC-X4800H + nVidia Shield + Focal 5.1.4 - Nie ma Atmosa
topic odpisał tomek72 na Lu73k w Kino Domowe
Jeżeli na wejściu amplitunera sygnał ma 2 kanały to znaczy że odtwarzacz ( w tym wypadku Nvidia) tyle wysyła. Jeżeli jesteś pewien że materiał jest w DD+ z zakodowanym Atmos to znaczy że w ustawieniach NVidia-a lub w samym Kodi masz ustawiony downmix do dwóch kanałów prawdopodobnie PCM 2.0 -
No właśnie z tym mam problem, chociaż teoretycznie mam miejsce na upakowanie drugiego czy nawet trzeciego, to stałyby w dość kłopotliwych miejscach. Druga sprawa RZ50 co prawda ma 2 wyjścia, ale nie są one niezależne tylko zdublowane, więc też do końca nie wiem na ile DLBC czy też ART (gdyby był dostępny) to ogarnie, może trzeba by do drugiego sub-a osobny DSP. Mam w miarę (pewnie można jeszcze coś poprawić, ale pokój - salon nie tylko pod kino) ogarniętą akustykę, aczkolwiek w kinie korzystam z DL, natomiast w stereo do muzyki korzystam z wzmacniacza bez żadnej korekcji. Czasem jak przełączam między DL a Direct w kinie lepsza jest dynamika bez DL, jednak mocne zejścia subwoofera są przyjemniejsze z korekcją DL. Ostatnio trochę się "bawiłem" DL i chcę jeszcze spróbować filtra (ów) w którym ograniczę (wyłączę) działanie DL dla zakresu od 100-150Hz w górę, muszę siąść i zrobić kilka filtrów i potestować, wtedy DL będzie praktycznie działał tylko dla subwoofera i zakresu do "górnej" kurtyny. Zobaczę jak zmienią się wrażenia. Co do mocy fronty i tak napędzam końcówką z wzmacniacza stereo, surround back też napędza osobna końcówka, faktycznie ampli napędza 7 kanałów (C, SL, SR, TF i TR) a że głośniki częściowo zostały zabudowane to teraz ich nie zmienię na pełny zakres i będą w odcięciu 80Hz. Pożyjemy zobaczymy. Na razie jestem zadowolony z osiągniętego efektu i chwilowo (mam nadzieję że tak zostanie) nie ciągnie mnie gonienie króliczka 🙂. No może prędzej jak WAŻ pozwoli coś jeszcze z sufitem (chociaż i tak nie jest to "płaski" strop tylko kombinacja skosów, belek i wypłaszczeń) pokombinuję bo czuję że tam jeszcze drzemią pewne możliwości.
-
Ciekawe co jeszcze Dirac wymyśli aby wyciągać kolejne $ od użytkowników już posiadających DL lub DLBC. Na ile ta kolejna bardziej zaawansowana wersja "poprawi" dźwięk względem poprzedniej. Generalnie problemem są niskie częstotliwości i z materiału wynika, że ART będzie korygował zakres 20-150Hz wspomagając się głośnikami (oprócz subwoofera -ów) jeżeli te pozwolą na przeniesienie tego zakresu. Z tego wynika że w pewnym sensie kończymy "zabawę" z odcięciem na 80Hz, bo będziemy potrzebować niższego zakresu w pozostałych głośnikach do ART, ewentualnie większej liczby subwooferów. Ja od dawna ustawiałem fronty na Full Band, a z DL pracują od 40Hz, lepiej mi się to brzmienie podoba względem odcinania ich na 80Hz. No i w tym momencie rodzi mi się pytanie czy nie lepiej poprawiać (oczywiście jeśli ktoś może - nie każdy też może sobie wstawić 2,3 czy więcej subwooferów) akustykę samego pomieszczenia bo robisz/wydajesz raz i praktycznie sprawdza się z każdym sprzętem. Oczywiście w dzisiejszym świecie mamy mnóstwo (również widać to na forum) "baboli architekto-akustycznych" i tam już jest inny problem, być może taka elektroniczna/aktywna korekcja się sprawdzi.
-
Szablon kalibracji wkładki gramofonowej
topic odpisał tomek72 na Wojtek Mulka w Technika lampowa i analogowa
W hesdshellu faktycznie dość mocno przekrzywiona, a jak wygląda względem punktów i siatki na szablonie? Zwróciłeś uwagę na skalę po wydrukowaniu? Jak gra dobrze to powinno być OK. Czasem się zdarza że wkłada nie jest równoległa do headshella ale u Ciebie to dość sporo. -
Szablon kalibracji wkładki gramofonowej
topic odpisał tomek72 na Wojtek Mulka w Technika lampowa i analogowa
Ano proszę https://dual.de/wp-content/uploads/Dual_DT_250_Brochure_V1_DE.pdf 230,5mm długość efektywna, 16mm overhang czyli możesz korzystać z szablonu jak dla AT-LP120X w tym temacie trochę informacji -
Szablon kalibracji wkładki gramofonowej
topic odpisał tomek72 na Wojtek Mulka w Technika lampowa i analogowa
Jak znasz parametry gramofonu, a konkretnie długość efektywną ramienia i overhang to szablon przygotujesz sobie na tej stronie możesz wybrać „zwykły”, ale lepiej się ustawia na kątowym
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 46