Asia

To chyba jednak zależy od typu lampy i konkretnego modelu. Tomek z Audio-ON mówił, że Haiku Sensei 211 SE jest "mega rozdzielczy". Tylko to już 20k. Zatem trzeba coś wypożyczyć określając swoje oczekiwania i po prostu posłuchać u siebie. Dziękuję

To ja sobie na anegdotę pozwolę. Choć historia prawdziwa. Znajomy męża, zapalony rowerzysta, złapał koronawirusa. Ciężko przechodził więc mówi do żony: wiesz, jakby coś, to nie sprzedawaj tego sprzętu za tyle ile ci mówiłem, że kosztuje. Na szczęście wrócił do zdrowia 🙂.

Znaczy od marca 2021? 😁

W moim budżecie pierwsze lampki (w testowanej hybrydzie) otworzyły inny świat dźwięków. A w pełni lampowy to już w ogóle był przeskok. Dla każdego typu muzyki.

Bardzo nam dzisiaj z synkiem (to najwierniejszy kibic) brakowało muzyki.

Wczoraj odesłałam Unisona. Do Warszawy. Sprawdzam teraz bo nie dostałam powiadomienia o dostarczeniu. Przesyłka dziś wylądowała w Tarnobrzegu. Ta myśl mi trochę nie daje spokoju. Że zawsze można lepiej.

O właśnie, i tym sposobem przypomniałam sobie, że muszę kabel zasilający kupić. Również. A z informacji dotyczących sprzętu to pan Michał z Na temat audio proponował jeszcze inną hybrydę - Synthesis Roma 37D, ale po namyśle zrezygnowałam choć wygląda bardzo ciekawie.

Nawet sobie rozmyślałam ostatnio, że tu, na forum ( ku mojemu zdumieniu), płeć okazała się zaletą, a nie wadą. Ale jak już by przyszło do spotkania w realu to z tym zdecydowanie gorzej.

Czekaj, czekaj, masz coś jeszcze do wypożyczenia? 😁😉

Ale chłopaki, jak tak kochacie te sprzęty to dlaczego się ich pozbywacie=sprzedajecie? Myślisz, że nie wróci?

Jaki ten świat niesprawiedliwy, ja nie mam ani jednego 😁. Obawiam się, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na te pytania bo po pierwsze Lyngdorfa słuchałam tylko z Fyne F502, a lampowe Haiku tylko z Aria 926. Zresztą tylko tej jednej lampy słuchaliśmy, opartej o lampy KT. Jednak sądzę, że tak jak nie można wrzucić do jednego worka wszystkich tranzystorów, tak samo jest z lampami. Z tą konkretną czyli Haiku Selene 6550W muzyka elektroniczna brzmiała świetnie - Vangelis, JMJ, Moby. Lampy KT 150 lepiej różnicowały dźwięk, przy 6550 było więcej tkanki i rytmu (oczywiście to moje odczucie w połączeniu z Aria 926). Co do Lyngdorfa z Fyne F502 to było dość techniczne granie, dość neutralne. Można zmienić ustawienia tzw. Voicings, ale męczyło mnie to przełączanie Music1, Music2, Bass.

To już trzeba coś kumać, ja pierwszy raz widzę taką nazwę 🙃.

Jasne, choć nie powypadkowy, jak ten konkretny 😁.

Raz , że to prezent (a mąż spoko gość), dwa że z laserami w CD mieliśmy trochę kłopotów, to używany musiałby być jak nasze Fyne 😉. W ogłoszeniu jeszcze: obudowa ze śladami licznych otarć i plamami widocznymi na zdjęciach, nieoryginalne śruby obudowy i nóżki. Panel przedni w nie najgorszym stanie. I tu od razu scena z "Misia" mi się jawi, jak wręczam mężowi mówiąc : "proszę".

"Jeśli budujemy system Hi-Fi od podstaw, pojawia się dylemat - od czego zacząć i co będzie naprawdę potrzebne." Tak, oto mój dylemat.

Nie bardzo wiem gdzie?

Ach, za dużo tych opcji i możliwości.

Tak, to już zdążyłam pojąć, ale nie ułatwia mi to sprawy bo przecież nie mam wielkiego pojęcia o przetwornikach.

Cały czas próbuję zrozumieć jakie są wady/zalety różnych rozwiązań. A im więcej wiem tym bardziej narasta we mnie przeświadczenie, że wolałbym mieć każdy element osobno. Niestety to ścieżka dłuższa, o wiele bardziej kosztowna, no i nie dla początkującego. Może jednak zamienić siekierę na kijek i kupić nowy Bluesound? Jednak najbardziej chcielibyśmy odtwarzacz CD jako rzetelne źródło.

Przeglądam odtwarzacze CD i zastanawiam się jak rozłożyć akcenty na pozostałe komponenty. Soul Note SC 300 http://www.soulnote.pl/produkty/odtwarzacz-cdplikow-audio/sc-300-alu/index.html W Audio-ON widziałam YBA https://www.audio-on.pl/heritage/117-1629-yba-heritage-cd100.html#/11-kolor-czarny A na olx (używany) taki mi w sąsiedztwie pokazało https://www.olx.pl/d/oferta/odtwarzacz-audia-flight-cd-three-CID99-IDK7MbJ.html No ale nowy miał być.

Co do dalszego ciągu to on będzie, w przyszłym tygodniu powinien być wzmacniacz. Syn mówi: czy można już słuchać muzyki? Nie? Ciężko mi w takie dni jak nie ma muzyki. Oglądałam sobie lampki ECC83 bo takie mogę umieścić w hybrydzie Haiku i albo źle patrzę albo wybór jest raczej skromny. Wczoraj zobaczyłam wzmacniacz lampowy Egg Shell i okazuje się, że twórca tu po sąsiedzku jest. Podobnie jak kilka innych ciekawych firm z branży audio. W sumie chętnie bym się wybrała na targi itp. ale to pewnie nie w tym roku jednak.

Nie prowokuj 😉. Każdy ma po trochu rację, ale ogólnie to 🙄.

https://www.taschen.com/pages/en/catalogue/music/all/44867/facts.capitol_records.htm Niezupełnie sprzęt, ale chętnie bym kupiła. Czekam na weekend przecen w Taschen bo mam kilka albumów na oku. Na przykład https://www.taschen.com/pages/en/catalogue/music/all/03430/facts.art_record_covers.htm

Tu właśnie moje wątpliwości czy długofalowo to dobre rozwiązanie. Tyle może się zmienić i trzeba wymienić całe urządzenie.