-
Zawartość
3 682 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Asia
-
Ja, ja słuchałam Gato 🙂. Bardzo ładnie wykonany, taka luksusowa piersiówka 😉.
-
Aaaa, widziałam na HiFi za 7200 https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/23/412055.php
-
Widać masz jeszcze w cache zapisane.
-
Arie muszą zostać, już są nasze. A co tam było w ogłoszeniu?
-
Parę lat temu kupiłam mini wieżę z funkcjami sieciowymi Pioneer X-HM82. Pierwszy raz zepsuła się dwa miesiące po zakupie - wymieniony został zasilacz. Drugi raz tuż po gwarancji - wymiana zasilacza w autoryzowanym serwisie, bagatela, 700 zł i gwarancji 6 miesięcy. Niestety zdecydowałam się na naprawę. I oczywiście po raz trzeci wysiadł zasilacz i to mimo, że urządzenie było bardzo rzadko używane. I teraz pytanie - czy przyczyna jest jakaś wada konstrukcyjna? Czy to jest w ogóle sens robić z tym cokolwiek? Gdzieś mi mignęło, że ktoś skarżył się na to urządzenie z tej samej partii produkcyjnej. Oczywiście zajrzałam do środka, wiele tam nie ma, a sam zasilacz to cały moduł, który mogłabym sama wymienić. Leży jak wyrzut sumienia, jeden z najgorszych zakupów w historii. Pioneer już po wsze czasy będzie na czarnej liście. O tu wątek bez dalszego ciągu:
-
Jak połączenie farmy mrówek z pinballem.
-
Nie, jeśli Meridian to w przyszłości. Teraz zdecydowanie coś nowego. No, może ewentualnie z krótką historią z pewnego źródła. Tylko już mi się nie chce testować (szczególnie, że oznacza to przesyłki).
-
No tak, teraz jest jeszcze problem, że stare sprzęty przez pandemii zdrożały. Arcam cds27 Ceneo pokazuje w Nautilusie za 3000, ale w historii cen widać że był za 2400.
-
Ale my już mamy sporą ilość płyt, zbieranych od lat 90 ;). Mąż na dodatek ma tak szerokie zainteresowania muzyczne, że ciągle mnie zaskakiwał nowymi nabytkami. A co do streamingu - to jest dobre narzędzie na sprawdzanie nowych rzeczy.
-
Co do odtwarzacza CD - znów testy czy jednak kupić bez odsłuchu? Bo żeby mieć porównanie to jakieś minimum trzy bym musiała sprawdzić. A Meridian 508 (lepiej 20) musi być faktycznie świetny skoro łączy ponad podziałami 😉. Tylko ani nie wiem jak szukać, ani nie wiem jak ocenić stan, ani nie chcę czekać parę miesięcy. Zatem może po prostu w przyszłości.
-
To chyba jednak zależy od typu lampy i konkretnego modelu. Tomek z Audio-ON mówił, że Haiku Sensei 211 SE jest "mega rozdzielczy". Tylko to już 20k. Zatem trzeba coś wypożyczyć określając swoje oczekiwania i po prostu posłuchać u siebie. Dziękuję
-
To ja sobie na anegdotę pozwolę. Choć historia prawdziwa. Znajomy męża, zapalony rowerzysta, złapał koronawirusa. Ciężko przechodził więc mówi do żony: wiesz, jakby coś, to nie sprzedawaj tego sprzętu za tyle ile ci mówiłem, że kosztuje. Na szczęście wrócił do zdrowia 🙂.
-
Znaczy od marca 2021? 😁
-
W moim budżecie pierwsze lampki (w testowanej hybrydzie) otworzyły inny świat dźwięków. A w pełni lampowy to już w ogóle był przeskok. Dla każdego typu muzyki.
-
Bardzo nam dzisiaj z synkiem (to najwierniejszy kibic) brakowało muzyki.
-
Wczoraj odesłałam Unisona. Do Warszawy. Sprawdzam teraz bo nie dostałam powiadomienia o dostarczeniu. Przesyłka dziś wylądowała w Tarnobrzegu. Ta myśl mi trochę nie daje spokoju. Że zawsze można lepiej.
-
O właśnie, i tym sposobem przypomniałam sobie, że muszę kabel zasilający kupić. Również. A z informacji dotyczących sprzętu to pan Michał z Na temat audio proponował jeszcze inną hybrydę - Synthesis Roma 37D, ale po namyśle zrezygnowałam choć wygląda bardzo ciekawie.
-
Nawet sobie rozmyślałam ostatnio, że tu, na forum ( ku mojemu zdumieniu), płeć okazała się zaletą, a nie wadą. Ale jak już by przyszło do spotkania w realu to z tym zdecydowanie gorzej.
-
Czekaj, czekaj, masz coś jeszcze do wypożyczenia? 😁😉
-
Ale chłopaki, jak tak kochacie te sprzęty to dlaczego się ich pozbywacie=sprzedajecie? Myślisz, że nie wróci?
-
Jaki ten świat niesprawiedliwy, ja nie mam ani jednego 😁. Obawiam się, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na te pytania bo po pierwsze Lyngdorfa słuchałam tylko z Fyne F502, a lampowe Haiku tylko z Aria 926. Zresztą tylko tej jednej lampy słuchaliśmy, opartej o lampy KT. Jednak sądzę, że tak jak nie można wrzucić do jednego worka wszystkich tranzystorów, tak samo jest z lampami. Z tą konkretną czyli Haiku Selene 6550W muzyka elektroniczna brzmiała świetnie - Vangelis, JMJ, Moby. Lampy KT 150 lepiej różnicowały dźwięk, przy 6550 było więcej tkanki i rytmu (oczywiście to moje odczucie w połączeniu z Aria 926). Co do Lyngdorfa z Fyne F502 to było dość techniczne granie, dość neutralne. Można zmienić ustawienia tzw. Voicings, ale męczyło mnie to przełączanie Music1, Music2, Bass.
-
To już trzeba coś kumać, ja pierwszy raz widzę taką nazwę 🙃.
-
Jasne, choć nie powypadkowy, jak ten konkretny 😁.